- Posty: 526
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusia WRZESIEŃ2010
Mamusia WRZESIEŃ2010
- Martuska
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tez się kiedyś bałam jak ja podzielę swoje uczucia na swoje dzieciaczki i chciałam ,żeby było tak ,żeby każde czuło się potrzebne i wyjątkowe no i myślę ,że mi się to po części udało ale jak dalej będzie to się okaże . Moja Zuzia to przychodzi do mnie i się przytula jak JASIO SIĘ BAWI NO I JA JEJ MUSZĘ DUŻO UWAGI POŚWIECIĆ ALE TEZ ZAUWAŻYŁAM ,ŻE ONA CZĘSTO DO MOICH DZIEWCZYN SIĘ PRZYTULA I SIĘ Z NIMI BAWI A MAMA U NIEJ JEST JAK ONE SA W SZKOLE .
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martuska
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 526
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marysia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Scribo ergo sum ;) KAF'ka!!!
- Posty: 1765
- Otrzymane podziękowania: 0
raczku Twój Jasiek fantastycznie zasuwa, aż trudno mi sobie wyobrazić, jak to będzie z Bartkiem
Martuska, raczek ma racje- nie spróbujesz to się nie dowiesz, nie ma co rezygnować zawczasu- są kobiety które w pracy siedzą do 18 do tego jeszcze droga powrotna ileś czasu i one muszą dawać radę, Ty tez ogarniesz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już się pogodziłam z losem ,że nie mogę liczyć na moja mamę i muszę być nastawiona na to ,ze to ja mam być jej wsparciem na stare lata .Oj Marysiu zobaczysz jak fajnie bartocha będzie ci uciekał a szczególnie tam ,gdzie nie wolno na mojego JASIA NIEM MIEJSCA GDZIE BY NIE ZAWĘDROWAŁ
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mika
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Też mi przykro jak czytam o Waszych relacjach z mamami.
Też jest mi trudno sobie wyobrazić takie sytuacje. Moja mama jest dla mnie wielkim oparciem i nie wyobrażam sobie żeby tak nie mogło być. Choć u mnie to też trochę skrajne, bo mój ojciec zmarł jak miałam 2 latka i moja mama całą miłość przelała na mnie i praktycznie wszystko dla mnie poświęciła. Z drugiej strony dzięki mnie miała po co żyć bo życie też jej nie oszczędzało. Dlatego też nasze relacje są bardzo bliskie. Nie wyobrażam sobie dnia żebym nie zadzwoniła spytać czy wszystko w porządku.
Przykro mi że Was to ominęło, w sumie to nigdy nie zdawałam sobie sprawy że relacja matka - dziecko może być inna niż u mnie, ale jak widać może.
Niemniej raczek ma rację, pewne rzeczy trzeba czasem po prostu odpuścić, zawsze to przecież matka i trzeba ją szanować jaka by nie była, żeby później gdy jej zabraknie nie mieć do siebie żalu.
Marysia, wydaje mi się że w każdej szkole panuje taka atmosfera. Jest to chyba specyfika środowiska i to że nauczycielami są przeważnie kobiety, a my to takie stworzenia jesteśmy że musimy ze sobą rywalizować. Nie wszystkie ale większość. A jeszcze jak samiec w to gniazdo wejdzie to łatwo to potem wykorzystuje.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
COđ nasz Batmanik milczy
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martuska
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 526
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marysia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Scribo ergo sum ;) KAF'ka!!!
- Posty: 1765
- Otrzymane podziękowania: 0
Wyobraź sobie, że dziś zadzwoniła znów do mnie moja koleżanka polonistka, po rozmowie z dyrektorem. powiedziała mu jak sytuacja ze mną wyszła, i że ona czuje się postawiona między młotem a kowadłem i że to ogólnie jest nie w porządku i wiesz co jej powiedział? że jego nie obchodzi co kto na ten temat myśli, i dorzucił że pracować trzeba nie oglądając się na zdanie innych. To idealne podsumowanie stopnia frajerstwa u tego człowieka.
Marysia, wydaje mi się że w każdej szkole panuje taka atmosfera. Jest to chyba specyfika środowiska i to że nauczycielami są przeważnie kobiety, a my to takie stworzenia jesteśmy że musimy ze sobą rywalizować. Nie wszystkie ale większość. A jeszcze jak samiec w to gniazdo wejdzie to łatwo to potem wykorzystuje.
martuska faktycznie bez sensu jest tak pracować, bo te dojazdy mogą wykończyć i fizycznie i finansowo... dziewczyny a sprawdzacie na necie oferty pracy przez wasze Urzędy Pracy? ja jestem codziennie na tej stronie i zawsze kukam co tam mają nowego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- raczek10
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rodzinka w komplecie :P
- Posty: 1315
- Otrzymane podziękowania: 0
wczoraj byłam u koleżanki z maluchami poszliśmy z wózkiem a ona ma synka co w lipcu skończy 2 latka i nasze dzieci bardzo ładnie się bawili tylko Jasiek był poszkodowany bo nie nadążył za nimi
śmigam zaraz na spacerek ,bo po południu mam wyjazd z Asią
/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]
s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marysia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Scribo ergo sum ;) KAF'ka!!!
- Posty: 1765
- Otrzymane podziękowania: 0
Byłam na rozmowie w sprawie pracy w banku, facet przesympatyczny, zaproponował mi stanowisko jak juz skończę rachmistrza czyli czerwiec lipiec, jak będę gotowa, na rękę ok 1300 zł + premia z zawartych umów.Brzmi to bardzo dobrze, a to dla tego że ponoć jego przełożony był mną zachwycony podczas rozmowy kwalifikacyjnej, i to stanowisko będzie stworzone z myślą o mnie. Co lepsze podpowiedział mi jak prowadzić własną działalność i moje wymarzone szydełkowe stworki przytulaki dla dzieci, mam kilka zrobić, przynieść mu, a on pokaże mi w jaki sposób na nich zarobić. Brzmi jak bajka, ale zaryzykuję, dał mi już wiele cennych wskazówek, chciałabym skorzystać z reszty jego wiedzy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
czytalam was ale jakos brakowalo mi czasu odpisac... a dzis z dwoch dni wiadomosci 2 godz czytalam:)
odwiozlam juz mojego dzis na lotnisko a poza tym oki chociaz w swieta jak zwykle przez jego matke byla klotnia teraz jestem juz u rodzicow i jest tez siostra ze swoim mezem i synkiem i jest nas 3 do jednego laptopa...
opisze Wam jutro co i jak swieta minely
Martuska ja osobiscie nie wrocilam bym do LG tak mowie teraz ale jak zycie zmusiloby mnie to bym moze i poszla ale jak dzieci beda duze-bo codziennie na tyle godz nie zostawilabym bo trzeba wystartowac o 5 rano wracasz o 17 a dokladnie jak sa nadgodziny to o 19 jest sie w domu a nadgodzin nie mozna odmowic niestety a jak nie pojdzie sie do wiadomo mozna wyleciec a co wiecej i tak do domu nie wrocisz wczesniej bo trezba czekac az reszta skonczy i dopiero djada autobusy... tyle dobrze ze dojazd nie kosztuje...ja teraz mam do pracy 25 km i jezdze sama ale jak jeszcze pracowalam mialam auto na gaz a teraz 1,9 TDI to poszloby po kieszeni samej dojezdzac ale jak wroce to dopiero w przyszlym roku w czerwcu...
milego wieczoru!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.