Sierpniówki 2014

A ja posprzatalam, obiad zrobilam i musialam jechac na masze za tescia bo jest 3 rocznica jego smierci... A pozniej mialam gosci...
Co do body to dokladnie ja tez traktuje jako bielizne wiec nie kupilabym w lumpku...
My teraz zrobimy ta sypialnie i bedziemy juz miec caly domek zrobiony bo tego tylko nam brakowalo
No moze ten spiworek nie jest jakis szalowy ale przynajmniej nie bedzie szkoda jak mala w nim nie bedzie spac


I kupilam jeszcze taka bluzeczke i spodenki

Gosia fajny jest a w razie "W" to napewno się sprzeda trochę drożej niż kupiłaś bluza świetna Jeju aż mi się oczy cieszą na te małe słodkie różowinki. Dla dziewczynek tyle śliczności jest Ale ja też się pochwalę jakie dorwałam za 16zł na all

Hehe a ja wlasnie nie moge sie napatrzec na ubranka dla chlopcow bardziej mi sie podobaja i wydaje mi sie ze jest wiekszy wybor... Swietne bodziaki
Co do ubranek to raczej nie bede sprzedawac bo chce pozostawiac wszystko siostrze lub bratu ( zalezy kto pierwszy sie postara ) zawsze to troche im latwiej bedzie jak cos na start beda miec

A ostatnio kupilam jeszcze pare rzeczy

Te sa nowe


To jest z lumpka za cale 8zl (wszystko)


A to z lumpka za 18zl

Gosia haha tylko my tu zostałyśmy na polu bitwy w sobotę/niedzielę no nieźle a mi się znów wydaje że dla dziewczynek więcej rzeczy jest bo to spodnie czy sukienki, spódniczki, opaski, kokardeczki mmmm Ja niby chciałabym posprzedawać później by mieć kaskę na nowe jak będzie dziecię rosło, ale mój mąż znów mówi że mam zostawiać dla drugiego Księżniczka tatusia i kurteczka ze spodniami wygrywają Super ! U mnie lumpki są już przereklamowane, o wiele taniej jest mi poszukać na necie

Hehe wlasnie zauwazylam ze tu cos cicho dzisiaj
Tez wlasnie ta kurteczka i spodenki mi sie najbardziej podobaja wzielam wiecej rzeczy bo bylo -75%wiec nawet jesli mala raz cos zalozy to nie bedzie szkoda a tym bardziej ze te spodenki sa z h&m a inne z next wiec to tez dosyc dobre firmy i nie tanie. Wlasnie tez zostawiam ubranka bo moze jakies male nam sie teszcze trafi albo wlasnie dla rodzenstwa. Powiem Ci szczerze ze te rzeczy sa pierwszymi rzeczami jakie w zyciu w lumpku kupilam bo tak to to nawet tam nie wchodzilam

Dzień dobry

Matko dziewczyny załamałam się Wasza ilością ubranek i świadomością, że mam w komodzie aż 3 bodziaki, skarpetki i dwie czapeczki Tragedia! trzeba chyba ruszyć na zakupy.
Ostatnio za to kupiłam już kilka pierdółek (pieluchy tetrowe i flanelowe, butelki, nożyczki i smoczki).

Wózek i foteliki dostaliśmy od kuzynki więc chyba najdroższe wydatki mamy z głowy.

Ciężko mi odpisać na wszystko, bo kilka dni mnie nie było. Widzę tylko, że chyba dziulka się jeszcze nie odezwała. Chyba, że przeoczyłam. Mam nadzieję, że wszystko u nich dobrze.

Lecę stawiać niedzielny rosołek Mąż od 5.00 gdzieś na łonie natury oddaje się swoim pasjom (fotograf z zamiłowania), więc musze czekać na niego żeby spędzić niedzielę jak należy

Miłego dnia dziewczynki !

Czyste szaleństwo z tymi zakupami ostatnio
też się pochwalę, a co hihi




Teraz już trochę przystopuje i musze się skupić na akcesoriach do karmienia, higieny itd

Młoda chyba czuje, że idzie zmiana pogody i się rozchmurzyła. Dziś już jest bardziej fikuśna Bo wczoraj to byłam załamana i już do lekarza chciałam dzwonić. Na szczęście mnie usłuchała i wieczorem po jedzonko przypomniała o sobie

Mam już wyniki tsh i ft4. Tsh obecnie mam 2.09. Poprzednio było 2.11, tak więc spada tyle, że nic. W przyszłym tygodniu idę na wizytę, to może dostanę większą dawkę leku.

Hejka

Ale tu cicho przez weekend Piekna pogoda to wszystkie pewnie spaceruja my dzisiaj u moich rodzicow bylismy na obiadku a pozniej na lodach, ktore malej bardzo smakowaly bo wiercila sie strasznie

Natalia ja to staram sie po woli cos kupowa szczegolnie jak cos tanszego znajde zeby pozniej portwel nie ucierpial za bardzo hehe a ze ostatnio mi sie te zakupy spodobaly to mnie troche ponioslo hehe Smoczki swietne

Missy ubranka sliczne pare rzeczy takich do higieny tez juz ma (szczoteczke do wlosow,grzebyk, obcinacz i nozyczki do paznokci, waciki, patyczki do uszu)

Cześć dziewczyny:)

Nie było mnie trochę przez ten szpital. Czytałam Was trochę z telefonu i nawet próbowałam wam coś napisać ale jakoś nie mogłam dodać posta z telefonu.

Dziękuję Wam przede wszystkim za wszystkie słowa wsparcia.

midnigth pocieszyła mnie to że nawet jeśli to hypotrofia to nie musi być to nic złego i tego się trzymam

missy byłam na Raszei bo tylko tam mieli miejsce na patologii ciąży ale już nigdy więcej ten szpital !!

Już Wam opowiadam
Pierwszego dnia po przyjęciu trafiłam na bardzo fajną Panią dr , która więła mnie na badanie tzn podstawowe usg. Posprawdzała wszystko, pomierzyła, no i faktycznie mała jest mniejsza o te dwa tygodnie ale przeglądała moje wszystkie poprzednie wyniki i mówi że ładnie rośnie i nie widzi na razie niczego złego. W budowie malutkiej też nie ma się do czego przyczepić, wszystko jest wzorcowo, oprócz tego że jest mniejsza. Powiedziała mi że trzeba obserwować czy rośnie i zrobić ewentualnie jakąś dodatkową diagnostykę. Ale jak dla niej to nie jest powiedziane że mała nie nadgoni i zacznie później więcej przybierać.Pytała też o moją wagę urodzeniową która też nie była wielka bo urodziłam się w 42 tyg z wagą 3100gr. Powiedziała mi też zebym spróbowała zastosować dietę wysokobiałkową. Uspokoiłam się trochę... aż do następnej wizyty....
Kolejnego dnia przyszła inna lekarka (jakaś taka młoda siksa) na wizycie pyta mnie z jakiego powodu tu leże więc mówie że podejrzenie hypotrofii celem obserwacji i diagnostyki. Zrobiła głupią minę i mówi: " po badaniu wypuścimy panią do domu" a tak na prawdę żadnych badań mi nie zrobili poza usg. Które moja lekarka też potrafi zrobić....i też widzi tą różnice 2 tygodni.

Poszłam na badanie , kolejne usg ale raczej przez 24h nie urosła o 2 tygodnie. Zaczęła się wymądrzać że to hypotrofia, że nie da się nic zrobić, że bardzo często trzeba taką ciążę zakończyć w 30 tygodniu i że następnym razem mam jechać na Polną(do innego szpitala) bo oni mają lepszy sprzęt i żebym tylko nie przyszla rodzić do nich bo oni nie mają takiego sprzętu...myślałam że zaraz wyjdę z siebie. Tak mnie wkur... że wszystko zaczęło mnie boleć. Obróciłam się na pięcie i wyszłam i poszłam do domu. Także kompletnie żadnych badań poza usg mi nie zrobili. Dziś o 14 mam przyjechać po wypis. Jestem ciekawa co tam napisali.

Ta lekarka tego dnia wywaliła do domu 3/4 oddziału i tylko jakieś głupie teksty że z kobietami to tylko same problemy i że połowa osób leży na oddziale niepotrzebnie.

Ja się sama na oddział nie pchałam w cale nie miałam zamiaru leżeć sobie w szpitalu. Mieli wszystko mi posprawdzać a ta debilka wypisała mnie do domu.

Już się trochę uspokoiłam i wolę wierzyć w to co powiedziała pierwsza pani dr i lekarz który mi robił wcześniej usg.

Jedyny plus tego szpitala jest taki że mogłam codziennie podglądać moją córeczkę (100% bo 4 lekarzy potwierdziło dziewczynkę, mała rozkładała nogi do badania) i położna przychodziła nam 2 -3 razy dziennie słuchać serduszka
Przeglądałam te wasze ubranka i naprawdę Gosia super ciuszki kupiłaś w lumpku. U mnie nie ma nic ciekawego a poza tym ja chyba nie umiem szukać W ogóle wszystkie dziewczyny macie przesłodkie te ubranka

missy wynik TSH chyba masz dobry moja Gin patrzyła na moj 2,12 i mówiła ze jak na ten trymestr to ok. Wizyta piątkowa u endo mi przepadła i teraz muszę pojść do innego bo kończą mi się tabletki a moja endo na urlopie...


Miłego tygodnia dziewczynki buziaki

Hej Dziewczynki po weekendzie

W sobotę w Wawie lało i wybraliśmy się z synem do kina na Nisamowitego Spidermana - 2,5 godziny filmu ale wytrzymałam byłam na wcześniejszych częściach i dlatego się skusiłam
A tak zakupy cały weekend poszukiwania cienkich spodni dla syna bo zaraz jedzie na zieloną szkołę a ma tylko 2 pary jeansów ale się udało

Dziulka współczuję Ci tego pobytu w szpitalu Faktycznie traktują ludzi przedmiotowo Też już bym tam nie poszła ale napewno z małą wszystko będzie dobrze i się na nią napatrzyłaś Nic nie denerwuj się tylko bo szkoda nerwów na takie babsko.

Aggi jeśli chodzi o przewijak na łóżeczko to ja przy pierwszym taki miałam i polecam bo pod ręką , nie trzeba się schylać a synkowi czasem się zdarzały wypadki podczas zmiany pieluszki i wtedy wszystko by było na łóżku Teraz też od bratowej dostaję łóżeczko z przewijakiem więc będzie wygoda

Ubranka kupiłyście słodkie Naprawdę fajne rzeczy wyszukałyście i smoczki też bardzo ładne takie męskie
Próbowałam w weekend coś napisać z komórki ale wiadomo trwa to dłużej i jak już się napisałm to wyskoczyło że błędny kod autoryzacji na stacjnarnym też czasami tak mam jak chwilę mi zajmie pisanie dlatego przed wysłaniem kopiuję na wszelki wypadek żeby wszystkiego szlag nie trafił a na kom. się tak nie dało i dałam sobie spokój. Czy Wam też tak czasami wyskakuje ten błędny kod autoryzacji jak się napiszecie i chcecie wysłać?

wiki jak próbowałam w weekend z telefonu coś mi napisać to mi wyskoczył ten błąd kodu. Tak się napisałam i wszystko szlag trafił. Na kompie jeszcze mi się to nie zdarzyło

Hejka
Dziulka wspolczuje takiej wizyty w szpitalu dobrze ze na pierwszego lekarza fajnego trafilas i ona Cie chociaz podniosla na duchu zobaczysz ze z mala bedzie wszystko ok i jeszcze podgoni trzymam kciuki

Wiki co do tego kodu to u mnie tez tak wyskakiwalo jak za dlugo np pisalam bo to forum jest tak ustawione ze po jakims czasie automatycznie wylogowywuje Cie, jak dluzsza chwile nie przeskakujesz ze strony na strone... Dla tego ustawilam sobie tak zeby mi haslo zapamietalo na stale i wtedy nie ma z tym problemu, bo nie wyloguje... Na tel jest to samo z tym ze na kompie jak sie tak zrobi to najczesciej ta wiadomosc sie nie kasuje i jak sie zalogujesz to jak nacisniesz na odpowiedz to ona tam jest, a na tel nie ma i ona znika...

Dzień dobry

Dziulka straszne jest to co piszesz. Niby należy nam się prawdziwa i porządna opieka lekarska, a jak przychodzi co do czego, to trafia się na samych debili. I pomyśleć, że tak wiele w naszym życiu zależy od tego jakich ludzi spotkamy na swojej drodze. Ja też myślę, że z maleńką wszystko będzie dobrze. Martwić trzeba by było gdyby w ogóle nie rosła. Musisz być dobrej myśli
Ja w lutym miałam tsh 3,46, a w marcu 2,70 i endokrynolog zwiększył mi dawkę leków, bo twierdził, że nadal jest zbyt wysokie.

Wiki u mnie też jak na razie działa wszystko dobrze na forum.

A ja mam dzisiaj jakiś bardzo śpiący dzień. Głowa mnie boli i jestem jakaś bezsilna. Może pogoda temu sprzyja, bo Wrocław jakiś pochmurny od rana.

Miłego dnia

Dzień dobry Witam witam mamusie Coś tu cicho dzisiaj
Pogoda się u mnie zepsuła, tak ładnie wczoraj było a dziś znów deszcz i chłodno

Kurczę robiłam dzisiaj brzuszka do porównania i taki olbrzymek się zrobił
że szok. 5,2kg na plusie od początku. Tak mi go rozpychać zaczęło raz z góry raz z dołu

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Weekend i po weekendzie, dzisiaj na obiadek żurek z jajeczkiem. I nic więcej dzisiaj nie robię - mam dzień lenia...


Gosia ja niezbyt często po lumpkach chodzę, ale właśnie zauważyłam że dużo osób chodzi i takie perełki wyszukuje za grosze że szok

natalia fajne smoczki No mi czas tak ucieka że mimo że mam tyle rzeczy to boję się że o czymś zapomnę ale też wolę ratami wszystko kupować niż później płakać że tyle pieniędzy poszło W ratach się tak tego nie odczuje

missyy ale słodkości nakupowałaś nie spadło Ci to tsh za dużo, ale też nie urosło więc nie jest źle

dziulka o matko ale Cię potraktowała ta młoda!!! szok że można tak ludzi traktować ! Masz rację pierwsza lekarka była napewno bardziej doświadczona w tym co mówi. Także nic się nie martw.

Wiki to fajnie spędziłaś weekend - ja niewiem czy bym wysiedziała w kinie dzięki za info odnośnie przewijaka, właśnie opinie są różne a ja już sama nie wiem.. ale chyba zakupię mi jak wyskakuje ten błędny kod to daję OK i wraca do tego co pisałam, otwieram drugą kartę i się loguję drugi raz. Daję dodanie postu i działa Po prostu jak się coś dłużej pisze to nas chyba automatycznie wylogowuje.

A tutaj brzuś z przodu:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.