Sierpniówki 2014

teraz doczytam co tam u Was

asienka zazdroszczę że śpi Ci 7h ! szał. A ile ml wypija że tak ładnie śpi? mój tak 120-140 mojego wypija na noc.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
śliczny Kacperek

missyy ja się od dwóch dni zastanawiam czy @ do mnie nie przyszła... ale jak opisujesz takie obfite... hmm moje to takie krwawe plamienie bardziej.. więc też zgłupiałam co to jest

Wiki fajnie taki wypad napewno dobrze Ci zrobił ja szłam na chrzest w spodniach i marynarce bo szłam z gorączką i bałam się że mnie jeszcze bardziej dowieje my wyjęliśmy już wkładkę dla noworodka z nosidełka u nas też pleśniawki zażegnane ! cudne zaproszenie

Ann napewno takie oczekiwania są super żeby porównać jak było z pierwszą córcią

Inna jesteś najlepszą mamą dla swojej córci :* Ja też czasem mam dość i mam ochotę się poddać, ale wtedy patrzę na małego i mi przechodzi ;*

kakadu u mnie też okropna pogoda

O losie dajcie sił
Witam się serdecznie w ten brzydki zimny jesienny dzień. Z pod kołdry się nie ruszam oo nie nie

Ja dostane świra buuu ... przeklęte kupki yyhh
Moje dziecko płaczę ... a ja nie wiem w co ręce wsadzić. Czy to prawda że po trzech miesiącach życia jest jakoś lepiej inaczej itp ???

A wiecie ze namawiam męża na powrót do kraju na stałe ?? I tak wczoraj gadaliśmy no i ja do niego mówię że jak juz tak chce to zgadzam się na przeprowadzke w jego rodzinne strony ale mamę i siostre biorę ze sobą ... wiecie tak się ucieszył że mówił by od razu szukała biletów haha
Wiec chyba czeka mnie przeprowadzka na Śląsk
Chyba przyda mi się ta zmiana ale co do realizacji to jeszcze trochę czasu minie ale w każdym razie będziemy razem a nie jakies rozjazdy

Dzień dobry

Tydzień nie miałam neta, a jak wrócił u już myślałam, że w poniedziałek się w końcu odezwę, to mi się normalnie dziecko "popsuło"
Coś mi się wydaje, że zaczynamy drugi skok rozwojowy, bo od wczoraj płacz i spanie po 5 minut. Uspokaja się tylko jak jestem przy nim i mocno go tulę. Niby skok ten występuje między 7, a 9 tygodniem, ale z racji wczesnego urodzenia małego to może być już to.
Inna może Nadia też jest na tym etapie?
A u nas dobrze. dzisiaj oficjalnie kończę połóg. Musze się do lekarza umówić..
Mały tydzień temu ważył 4820 czyli przytył równy kilogram od urodzenia. Jutro idziemy na szczepienie. Bardzo się stresuję, bo będę sama. Mam nadzieję, że mały będzie dzielny. Dobre, że to tylko jedno wkłucie.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kakadu jak przeczytałam Twój wpis, to sobie pomyślałam: "cholera szkoda, że tak późno dałaś znać ". Mąż tez ostatnio się zastanawiał ile kosztują szczepionki na Joannitów, bo mówi, że tam wiecznie ogromne kolejki aż na dworze. Ale powiem Ci szczerze, że ja kupiłam taniej na Grunwaldzie. Zapłaciłam łącznie 458 zł, więc widocznie tamta apteka nie jest najtańsza.

Dodaję wpis jakby mały mi się obudził i będę pisać dalej, bo w końcu z 10 minut mija..

Edit.

Aggi super wyglądasz Brzuszek jeszcze w ogóle masz??
Mi w sumie waga ciągle leci w dól. Mam już kilogram mniej niż przed ciążą, ale brzuchol ciągle nie chce spaść.. Wrrr..

Inna super, że w końcu jakoś sobie to ułożycie. Zawsze to inaczej jak cała rodzinka razem. Mój Ł. mówi, że mu ciężko kilka godzin w pracy wytrzymać jak małego nie widzi A problemów z kupkami współczuję.. Jak ja się cieszę, że u nas wszystko ok. Nigdy nie będę już narzekać, że mały robi za dużo w pampersy

Maniula, Missyy już kiedyś o to pytałam, ale zapytam jeszcze raz jak już wszystkie jesteśmy po porodzie. Kazano Wam skontrolować dzieci u endokrynologa pod kątem niedoczynności??

Ann u mnie niby 6 tygodni po porodzie, a też cały czas mam jakiś napady gorąca i pocę się szczególnie wieczorami.. Tragedia.

Wiki śliczne zaproszenia

Inna fajnie że będziecie wkońcu razem

natalia lekko odstaje jeszcze a kg niby tyle ile przed ciążą ale skacze zależy co i ile jem

witajcie dziewczyny w ten słoneczny ale bardzo wietrzny dzień

Filipek śpi to mam chwilę wczoraj jak łącznie przez cały dzień spał godzinę to był huk dziś może bd lepiej:) u nas kupki są co 2, 3 dni i przy karmieniu sztucznym mlekiem to chyba normalne ale mam nadzieję że się unormuję bo jak widzę kupkę w pampersie to się cieszę bo wiem że jest ok:)

Inna mam pytanie bo ty karmisz też sztucznym mlekiem i między naszymi dzieciaczkami są tylko 2dni różnicy ile Twoja Nadia wypija mleczka ? Bo my dawaliśmy 90ml ale on płakał już po dwóch godzinach i teraz chyna będzie musiał dostawać 120ml:)

U nas paździenik bd obfity w wizyty u lekarzy bo 9 października idziemy na bioderka 22października do okulisty bo małemu lewe oczko ropieje i łzawi i już za długo to trwa a 29 października kolejne szczepienie martwie się tylko o to oczko żeby wszystko było dobrze

wrzucam Wam zdjęcie mojego Filipa bo w końcu zgrałam wszystkie zdjęcia z tel i mam je na kompie bo z tel nie mogę pisać bo jak wchodzę na tą stronkę to pokazuje mi tylko kawałek i nic nie mogę przeczytać

Miłego dnia:)

Hej u nas bez żadnych rewelacji. Mam w domu prawdziwego Aniolka W nocy potrafi przespać juz 8godz., a w dzien ma juz stale godziny snu. Mówię mężowi nie zapeszając, trafiło nam sie super dziecko wczoraj zamowilam dla smyka muzyczna mate edukacyjna Fisher price Rainforest. Normalnie nie mogę sie doczekac by położyć w niej Antka.
inna swietna decyzja złączenia rodzinki. Ja to bym w rozłące nie wytrzymała, podziwiam. A problemow z kupka współczuję. U nas raz sie pojawił gdy zjadlam ryz, to płakałam patrząc jak Antoś sie meczy.
Natalia nie wiem czy przypadkiem tego nie pisałam, ale co tam. Maly jest obłędny, ta jego minka i oczka pamietaj w sytuacjach kryzysowych moze cię uratować tylko spokój. Spokojna i opanowana, pewna siebie oraz swoich decyzji to gwarancja spokojnego dziecka. Przynajmniej u mnie sie sprawdza. Trzymam kciuki za szczepienie by poszlo szybko i bezboleśnie.
aggi ja tez zastanawiam sie nad wyjęciem wkładki z nosidełka. Antoś wchodz na styk, wiec tez moze wyjmę. Ja tez na chrzciny szlam w spodniach, a to tylko dlatego ze nie moglam znaleźć żadnej sukienki odpowiedniej do karmienia. Wszystkie teraz w sklepach zabudowane po szyje. I strasznie bylam zla. Jaka seksi mama z ciebie. Boże daj mi swoje nóżki. U mnie jeszcze do zrzucenia pozostalo 5kg. Ale i tak ciesze sie ze 16 juz spadlo.
Ann mówią że każde dziecko jest inne, a nawet stanowią swoje przeciwieństwa. Jestem ciekawa jak tam twoje spostrzeżenia co do dziewczynek.
A co do przytulanek to u mnie zwrot o 360 stopni. W ciąży checi marne, a teraz oooo. Tak sobie myślę ze wcześniej strasznie bałam sie o maluszka, wiedzialam ze jest bezpieczny ale gdzieś tam strach górował we mnie.

serduszko ile waży i mierzy Twój Fifi??? bo z tego samego dnia co mój jest a na opakowaniu z mleka przynajmniej ja mam napisane że w 2 i 3 msc życia 120ml sie przygotowuje dziecku mój bez wytchnienia wciąga 120ml mm jak dostaje czasem mały cudny jest

Aggi- waży 5100 a ile mierzy to nie wiem bo jak go mierzyły to tylko do bioderek nie wiem czemu a u mnie na mleku jest napisane że w 2 miesiącu 90 ale czy w skończonym 2 czy na początku i też tak myślę że chyba itak zależy od dziecka tak więc chyba będę musiała dawać te 120ml:)

O maruda padła ciekawe na jak długo

serduszko ja daje Nadii 90 ml ale częściej właśnie tak po miej więcej 2,5 godz. Nie daje 120 ml bo strasznie ulewa ...

natalia narzekać na brudne pieluszki ?! Dobre sobie, jak Nadia zrobi kupke to jestem przeszczesliwa a jak juz sama w pieluche to skacze po sam sufit

Strasznie mnie gardło boli buu

Hej Dziewczynki

ja dziś tak w biegu wrzucam tylko Wam str odnośnie jedzenia
www.doz.pl/czytelnia/a407-Prawidlowe__zywienie_niemowlat

Wiki świetny artykuł, takiej wiedzy mi było trzeba do pełni szczęścia

Na fb pisałam że walczę z ciemieniuszka. Oliwka nie zdała egzaminu ale stara wypróbowana przez wielu parafina TAK. Smaruje kilka razy dziennie, wyczesuje i juz jest jej zdecydowanie mniej.
Mam pytanko czy zakładacie już swoim malucha pod spodnie rajstopki na dwór? I czy zmieniacie juz czapeczki na grubsze?

Witam,
byłam wczoraj na kontroli u gina. Okazało się, ze już jest wszystko w porządku... niestety
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Inna ja póki co podaje syropek nadal, mimo że mały robi ładnie kupki, bo czytalam na necie , ze tylko dłuzsze stosowanie przynosi efekty.. a za 2 tyg mamy wizyte kontrolna u lekarza, to go zapytam, jak długo stosować..
u nas juz po 2 miesiacach sie zmieniło na lepsze tak wiec głowa do góry

Ann dziękuję za komplement
no my własnie mamy dodatkowy problem, o którym pisałam wyzej...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiki dziękuje za komplement
śliczne zaproszenia z zdjeciem Bartusia
no mnie też tak czasem mąż doradzi, ze potem jade oddać bo sie mimo wszystko źle w danej rzeczy czuje ważne, ze udało sie wymienic

Kakadu no własnie tez słyszalam takie opinie.. mam nadzieje, ze w końcu uda mi sie samej o tym przekonać

Aggi ale śliczne zdjecie Maksia
mój wypija tak 110-130, choć czasem mniej, a dzić np 190 , ale to nie ma wpływu ile zje... już tak po rpostu mu sie unormowało ale to dopiero , jak skonczył 2 miesiace, wiec wszystko rpzed Wami

Serduszko sliczny Filipek jakie ma piękne duże oczka a u nas, Jak Kacperkowi ropiało oczko, to poszlismy do pediatry, zapisała kropelki z antybiotykiem i maśc do oczka i przesżło po 9 dniach... całe szczescie obyło sie bez okulisty, ale jakby kropelki nie pomogły, to pediatra wlasnei zalecała wizyte u okulisty..

Marsi mnie sie jeszcze nie zdarzylo zakładać rajstop.. a czapeczkę bede zakładac cieplejsza, ale dlatego ze na lato miałam taką cienką dziurkowaną..


Mój synek to nienawidzi czapki... to jakiś koszmar po prostu... jest taki wrzask, ze szok, jak ma ją na głowie, krweci nią we wszystkie strony, a jak ją zdejmę to jest spokój... nie wiem, co z tym fantem zrobić ;/

Dzień dobry

Coś czuję, że za chwilę pożałuję, że jestem na tyle pełna optymizmu, że sobie pomyślałam, że w chwili snu mojego szkraba wejdę na forum i jeszcze zdążę wziąć prysznic Mogłam zacząć od tego drugiego

Z nowych rzeczy, o których wczoraj zapomniałam wspomnieć, to tylko tyle, że odpadają mi palce, a w sumie cała ręka do łokcia od laktatora Chyba już jakiegoś zapalenia stawów się nabawiłam.. Machać tym dziadostwem prawie 6 tygodni co 3-4 godziny.. MAsakra.. Ale jestem już szczęśliwa, bo laktator elektryczny już zakupiony, ale będę miała go dopiero w poniedziałek..

Wiecie, że stresuję się tym szczepieniem ?! Przeżywam jakbym na jakąś wojnę szła..

Asienka a do Ciebie znów się coś przyplątało.. MAsakra..Oby jak najszybciej się wszystko unormowało..

Marsi dzięki za miłe słowa :* Powiem Ci, że ja nie narzekam. Teraz i tak jestem już silniejsza niż na początku i nawet jeśli czasem samej chce mi się płakać, to wystarczy jedno spojrzenie na małego i dostaję kolejną dawkę energii
U nas oliwka w sumie na ciemnieniuszkę pomogła.
Ja na razie zakładam małemu bawełnianą czapeczkę, ale ona nie jest bardzo cienka.

Serduszko Filipek słodziutki!

Ohhhooo...i budzi się mój aniołek, a matka nieogarnięta!

Edit.
Czy Wasze dzieci też wkładają sobie namiętnie palce do oczu?? Bo ja się boję, że mały zrobi sobie w końcu jakąś krzywdę.. Ciągle muszę mu te ręce trzymać..

dzień dobry

Wiecie co zrobiłam wczoraj eksperyment ( dziewczyną ktore maja fejsa zdążyłam się już pochwalić ) Nadia wczoraj bardzo mało spała w dzień, chyba brzuszek ją boli bo płakała preżyła się a kupki nie robiła biedaczka ... wiec wieczorem po kąpaniu i butli kiedy dalej nie mogła zasnąć przystawiłam ją do piersi bo okazało się że ja cały czas mam mleczko a mała chetnie ssała pierś ależ ja byłam zadowolona ... no i mała niedługo pozniej poszła pięknie spać w nocy zaczeła znowu marudzić ok 3 przebrałam jej pampersa dałam butle dodałam cyca i sen do 7 rano a potem trzeba było niuni troche pomoc przy okazji zrobiła mamie poranny "prysznic" haha cyc butla i spi dalej
Narazie daje jedno i drugie bo nie wiem czy bylaby w stanie sie najesc sama piersia ale skoro już zaczeła to moze laktatorem pomoge zwiekszyc produkcje i za pare dni bedzie juz sam cyc a i ja psychicznie czuje sie o niebo lepiej

asienka no właśnie ja zaczełam dawać trzy razy dziennie i zobaczymy ale juz naprawde nie wiem co robic jakas masakra kupka jest luzna ze spokojnie mogla by sama robic a nie robi nie mam pojecia juz jak jej pomoc tego czopka nie chce juz uzywać.

Mała ostatnio dużo płacze nie mam pojęcia co jej jest, powiedzcie mi jak to jest jak dziecko oddaje gazy to mimo wszystko moze mieć kolke tylko że dzienną ?
z tym że Nadia nie płacze bez przerwy i daje sie ja uspokoic ....

No i na mnie czas wybrać się do ginka ale do tego swojego ciążowego za zadne skarby nie pojde nie ma opcji. Bo mnie też trzeba zapytać o przytulanki i druga ciaze i ewentualna antykoncepcje no choroba jak ja tego nie znosze.. wiecie dla mnie antykoncepcja moglaby nie istniec a tu chyba bedzie trzeba mezus niedlugo wraca wiec trzeba wiedziec co i jak z przytulankami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
moze ktos cos doradzi ???

Właśnie moje dziecko mnie uraczyło pieknym usmiechem przez sen spadam pod przysznic póki księzniczka spi