Mamusie pazdziernik 2014

.

Caroina no ja mam jakieś takie przeczucie, że będę jedną z pierwszych Razem z Anetką i Jagodzianką no i oczywiście Kingą

Ciśnienie spadło a wy się tak rozkręciłyście! Poszłam na spacer a tu 31 postów, chyba muszę się zacząć szybciej ruszać.

Sprawdźcie sobie sklep internetowy Pati i Maks ja od nich zamawiałam materac koks-gryka danopol za ok 70zł.

Moja znajoma urodziła w 31tc też przez cc i mała co prawda była w szpitalu i z inkubatorze ale jej ogólny stan był dobry. Miała powikłania ale przez to że w szpitalu złapała gronkowca. Jest drobna ale rozwija się bardzo dobrze. Teraz z tygodnia na tydzień dzieciaczki stają się coraz większe i są w stanie sobie poradzić po za naszym łonem.

Jagodzianke i Kinge remonty pochłonęły całkowicie

Malvi Jak dla mnie wszystkie bedziecie przede mną, jeżeli dotrwam do terminu. Zaczynamy obstawiać kto po Kindze?? Faktycznie stawiała bym na ciebie Malvi jako, że mały jest sporo do przodu

Wogle dziewczyny co wy tu dzisiaj za tematy poruszacie, antykoncepcja nam narazie nie potrzebna a myśle że po porodzie ostatnio rzeczą na którą będziecie mieć ochotę to seks
Ja jestem za tabletkami. Gumek nie lubię, stosunek przerywany to mniej przyjemności a i tak dużo stresu a spirala wydaję mi się taka drastyczna... A po za tym ja nie wykluczam trzeciego dzieciaczka. Pewnie zmienie zdanie po porodzie ale na tą pore jak za powiedzmy 4lata nasza sytuacja finansowa się poprawi to może postaramy się wkącu o tego Antka

A mnie jutro Tz bierze na zakupy dla Majki. Sie splukamy. .

I ja

Nelka Fakt, seks będie chyba ostatnią rzeczą o jakiej będziemy wtedy myśleć

Pauletta Ale zgrabniutki masz brzuszek

Cześć Dziewczyny

Co do tego nieba, to jest to coś takiego: allegro.pl/gwiezdziste-niebo-led-100pkt-...cka-i4400849806.html Tylko chce zamówić z większą ilością LED-ów. Mężuś się zgodził na to, ale muszę sobie to jeszcze na spokojnie wymyślić.

agniesia1604 U mnie z racji remontu mam nadzieję, że będziemy spać wszyscy razem w jednym pokoju. Ale od listopada WSZYSTKIE Córeczki idą do swojego pokoju pod gwiaździste niebo A co do budzenia, to też mnie to martwi, no ale wyjdzie w praniu. Dziś ostatecznie ułożyliśmy łóżeczka. Jak je wszystkie ustroję, to Wam pokaże.

PIĘKNY TORT:)

munkki Ubranka i różek były szpitalne. Ja tylko musiałam mieć coś swojego na wyjście. Choć tym razem biorę ze sobą więcej pieluch tetrowych, czapeczki, kocyki. Żeby nie było Maleństwom za zimno. Jeszcze 4 tygodnie i może nie będą musiały leżeć w inkubatorach:)

Kinga Śliczne to gwieździste niebo, aż sama takie zechciałam Jeny tylko 4 tyg. a dopiero co był stres, żeby do 26tc dotrwać. A tu już będziesz mieć prawie 34tc ale to leci. A gdzie zdjęcie brzuszka?

Dzieki Caroina

Caroina,
ja Stasia w dzień kładłam na brzuszku a w nocy na pleckach spał)) W dzień na brzuszku to mogłam zerkać do niego:)

Dokładnie ... ponoć na pleckach jest najbezpieczniej ... na bczku jak ładłam i zobaczyła to połozna to mnie opitoliła ze bioderka mu zepsuje...
Spanie nocne na pleckach... w dzień mozna kłaść na brzuszku a nawet trzeba czasem , bo dziecko ma się uczyć podnosić główkę do góry ...
Poza tym położna jak przychodziła to kładła go tylko na brzuszku a przychodziła do nas w pierwsyzch tygodniach życia:)
Dziecko powinno sypiać też na brzuszku na tzw. żabkę

_______________


Ale żeście się rozpisały ... 5 stron ... no jak tak dalej będzie to ja będę co 5 post czytać

nelka Niestety dalej pieluchy rządzą. W ostateczności same majteczki, ale wtedy biegam i wycieram podłogi. Ale.... Paulinka jak siusia w majtki, to wie by iść nie do nocnika, ale na panele, albo płytki, bo łatwiej po niej posprzątać Mój Mały Kochany Gangster:)

Aneta_78 U mnie będzie drugie i trzecie Dzieciątko:)

Gochens Gratulacje udanych zakupów:)

Caroina Ja planowałam dwójkę, a wyszła trójeczka:)
Paulinka do teraz bardzo rzadko śpi na brzuszku. Chyba że jest bardzo ciepło. Bardzo lubi spać na pleckach. Ale każde Dzieciątko jest inne:)

malvi Ja osobiście bałabym się kłaść Dziecko po urodzeniu na plecach. Kładłam raz na jednym boczku, raz na drugim. Jak będzie spało na pleckach i mu się uleje, to Dzieciątko muszę się zakrztusić, bo nie umie się obrócić, by wypluć. Często w nocy jak podchodziłam do Paulinki, to koło główki miała mokre. Mimo że odbiła po mleczku, to i tak coś się jej przez sen ulało.

Dziewczyny dopiero skończyłam Was czytać. Aleście tego naprodukowały. Paulinka nie chciała mi usnąć, więc trochę to mi zajęło. Dalej słyszę, że w sypialni się coś dzieje...

Byłam teraz w łazience by cyknąć zdjęcie, ale mam tak kiepski aparat, że nic nie widać jedyne co to moją sukienkę.

Jutro z samego rana chciałabym jechać oddać krew i mocz do badania.

A w poniedziałek na 11:45 umówiłam się do mojego lekarza, by mnie pooglądał. Mnie i Bliźniaczki:) On cały czas straszy mnie tym, że wyśle mnie wcześniej do szpitala. Oby to nie była jeszcze ta chwila.. Mam nadzieję, że Bąbelki będę już ważyć sporo.

Maluszki nie śpią na wznak ... mają zawsze główkę skierowaną to w prawo to w lewo... wiec spokojnie jeśli będzie się odbijało jak mojemu (jak zawsze i pieluszka też była mokra nawet jak spał na pleckach)...to nic się nie stanie... jednakże są takie dzieciaczki którym się bardzo mocno ulewa wręcz wymiotują że tak to nazwę to wtedy może coś wymyślają innego... obecnie lekarze od bioderek zakazują kładzenia dziecka na boczkach... zresztą jak większość mam mówi że boi się kłaść na boczku co by niemowle nie obróciło się samo w nocy na brzuszek.
Ja kładłam na pleckach i starałam się aby główkę kładł raz w prawo raz w lewo... nie ma krzywej główki ....ale brałam go również w łóżeczku żeby raz patrzył na mnie z prawej raz z lewej:)... Tak też poleciła położna...
I spokojnie jak maluszkowi się odbije to leci kącikiem ust a maluszki oddychają przez nosek a nie przez usta wiec nie ma obaw żeby sie zakrztusił... szybciej się mlekiem podczas karmienia zakrztusi.... no chyba ze jest ostry przypadek odbijania ... no to wtedy nie wiem co i jak... bym musiała kleżanki zapytać ale z tego co pamietam musiała przejsć w końcu na mleko modyfikowane i dodawać specjalny preparat zeby dziecko nie ulewało ( w jej przypadku dziecko w trakcie karmienia sie zakrztusiło i mieli wizytę w szpitalu, skończyło się na obserwacji bo myśleli ze może doszło do niedotlenienia ....)...

Obecnie mój maluch sypia jak mu się podoba... ale jak zaczął się obracać na boczek to na brzuszek t spał alb na boczku albo na brzuszku...i teraz na plecach śpi tylko w dzień

My podpatrzyliśmy, jak położne zawsze układały te zawiniątka przy ściance "łóżeczka", że dziecko było pod minimalnym skosem. Tak też w domu podkładaliśmy zawinięty kocyk

Oho Milenka właśnie sie uaktywniła...jej pora