STARANIA O CIAZE

Cześć dziewczyny. Oglądam pogodę no i wiosna się zbliża
My pobraliśmy się we wrześniu, a trzy i pół roku po ślubie w maju urodził się Artur. A czwartą rocznice spędziliśmy już we trójkę

Pani_p jak nie nam się wygadasz, to komu. My wszystko przyjmiemy, najwyżej opieprz dostaniesz, jak będziesz farmazony pleść

Hello

u mnie było tak -- 29 wrzesnia 1991 ślub , 9 lutego 1992 Marta się urodziła to za pierwszym razem
a teraz ---17 sierpnia 2011 Szymek sie urodził a 25 stycznia 2013 ślub

co do ćwiczeń to jeśli ja daje radę to Wy tez dacie ja mam moje jeansy z których boczki mi się wylewały już dobre ale na wadze nie za bardzo mi spada za to w cm jak najbardziej

No ja wiem, że Wam to można wszystko, tylko, że ostatnio to ja tylko marudzę i pierdoły pociskam. Kurde bo czekam na @ a nawet nie wiem kiedy się spodziewać przez moje ostatnie przeboje. A tak się fatalnie czuję, że już bym chciała żeby ze mnie wszystko zeszło... I taka do d...py ogólnie przez to jestem.

I poćwiczyłabym sobie bo taką mi ochotę narobiłyście, a tu nie ma jak bo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No, ale przecież ja już to mówiłam... Same widzicie, że lepiej mnie się dzisiaj nie odzywać.

W ogóle to uwielbiam Was czytać, jesteście takie pozytywne, że nie idzie wyżyć bez Was

dzień dobry wiosna wiosna wiosna nie mogę siędoczekać już, aczkolwiek w tym sezonie polubiłam czapki

widzę, że dobrze, że wrzesień wybrałam na slub...widzę, że to miesiąc miłości jest

Pani, kochana moja, no tak jak Ingrid mówi, komu jak nie nam?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a może my się umówimy na próbny ślubny, cooo??
czekam na dzisiejszą wenę Twą

aa kce taką fryzure, taki kok jak ta modelka od tych sukien ślubnych co Wam wrzuciłam, myslicie ,że mi spasuje ??

Ferritka no może być coś na rzeczy jak co miesiąc u nas wszystkich, tylko, że jakoś w to nie wierzę... Obiecałam sobie, że zrobię test dopiero u nas na mieszkaniu, a wprowadzimy się może za dwa tyg jak dobrze pójdzie nooo a nie wiem teraz kiedy @ ma być tak szczerze powiedziawszy... Dziś mam 28 dc.

Słuchaj do malowania to ja zawsze chętna jestem

Pani, dopisałam Cię do notesu weselnego

no to nie naciskam, 2 tyg to wcale nie tak dużo czasu
A to TY w trakcie urządzania nowego gniazdka jesteś, fju fju


tam my wyjeżdżamy nad morze ok 20 kwietnia, wracam ja 1.09 a A 15.09 , więc musimy wszystko w sumie już ogarniać ;D
no ja włąściwie to nic nie mierzyłam jeszcze, w środe mam sabat moich dziewczyn i już wiem, że krzyczeć bedą na mnie i ustalimy kiedy idziemy mierzyć. Myślę, że w sobotę chyba wyruszymy

No już kończymy powoli. Cieszę się, bo już mam serdecznie dość tego remontu, czasem nawet już mi się tam mieszkać nie chce hehe

A dobrze kojarzę, że Ty Ferritka na sezon nad morze jedziesz?

AAAaaaa no widzisz. To już Wam w sumie mało czasu zostaje na załatwianie spraw. Byłaś już mierzyć te suknie?

Gosia 2712 napisał:

W pierwszej ciazy mialam plamienia i bralam luteine na podtrzymanie... W drugiej ciazy niby bylo wszystko ok zadnych plamien nie mialam ale tak dla pewnosci mi do przepisala zeby sie zarodek ladnie zagniezdzil. Bralam od poczatku chyba 5 czy 6 tydzien w obydwoch ciazach.

Dziewczyny czy ktoras z Was slyszala o tym ze leki na podtrzymanie powinno sie brac do 12 tyg?? mi tak moj lekarz mowil dlatego ja bralam w tej drugiej ciazy do 12 tyg. Pytam z ciekawosci...

Mi gin kazał brać Duphaston do 20 tygodnia. i teraz biorę trzy razy dziennie ale powiedział żeby powoli odstawiać. za jakiś czas po dwa razy dziennie a potem tylko jedną dziennie.

Ferritka To Kochana już czas najwyższy Te co pokazujesz nam tutaj to same śliczności, takie proste klasyki. Mnie się strasznie takie podobają. Ciekawe jaka podbije Twoje serce

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

Martwię się troszku dziewczynki wszystkie wrzesniówki i październikówki mają karty ciąży a ja??? normalnie przygotuję sobie jutro listę pytań i wątpliwości bo ja tak nie mogę sic! gdybym miała kartę ciąży to normalnie mogłabym powiedzieć w pracy a tak??? tylko kierownik wie i ciągle powtarza kiedy powiesz górze???? a co ja a powiedzieć?

Mi też gin dopiero założy kartę i wreczy ją na następnej wizycie. zostawił sobie wypis ze szpitala i ma spisać wszystkie informacje więc dopiero w połowie marca w 4 miesiącu będę miała karte ciąży...

ferritka napisał:

tam my wyjeżdżamy nad morze ok 20 kwietnia, wracam ja 1.09 a A 15.09 , więc musimy wszystko w sumie już ogarniać ;D
no ja włąściwie to nic nie mierzyłam jeszcze, w środe mam sabat moich dziewczyn i już wiem, że krzyczeć bedą na mnie i ustalimy kiedy idziemy mierzyć. Myślę, że w sobotę chyba wyruszymy

a gdzie Ty nad to morze jedziesz?? do mnie do Kołobrzegu??

Iwonka, do Kołobrzegu troche daleko będziemy mieli. My stacjonujemy między Ustką a Darłowem

feri sliczne te sukienki takie proste a jak ci pani malnie to bedziesz najpiekniejsza panna mloda ))

ja tez sie wylamie z waszej reguly bo slub mialam w marcu a rodzilam w sierpniu

Hejka!

Wiosennie tu jakoś... ćwiczenia, śluby... No, no no

Feri A ty co nad tym morzem tyle czasu będziesz robić, biznesik jakiś masz? To ty dużo czasu na przygotowania nie masz. Idż przymierzaj te sukieny! I koniecznie fotki wrzucaj

A ja miałam ślub dokładnie pół roku przed urodzeniem Wikuli 5 października ślub, 5 marca poród! Polecam!

A polecam szczególnie rodzenie na wiosne, bardzo fajnie wspominam ten czas, tylko wyszłam ze szpitala juz mogłam na spacerki chodzić, chrzest miała w świeta wielkanocne, ale jakoś późno przypadały i było 18 stopni. Z drugim też bym chciała tak na wiosne trafić. Ale ja sobie mogę planować... ech...

wiosna to rzeczywiscie najfajniejsza pora roku a na rodzenie tym bardziej bo ciepelko i moza pospacerowac a nie wciskac malucha w te kombinezony tez celowalam na maj ale jak nie wyszlo to teraz juz mi wszystko jedno kiedy byle jak najszybciej :)