STARANIA O CIAZE

dokładnie Moniu

Emka, ano nie mam muszę się wziąć w garść i zacząć mocne przygotowania
nad morzem mamy knajpę i tam siedzimy w sezonie.

no i z rodzeniem na wiosne to fakt, dzieciątka się nie stresuje tym ubieraniem kombinezonów, zanim się takiego malca ubierze to wszyscy zgrzani, zrzędni i niezadowolneni... wiosna w ogóle jest fajna - ja troche mniej ją jednak lubie bo mam alergie na wiosne

oj wiosna dla mnie najfajniejsza! Choć ja i tak w piwnicy siedzę całe dnie! No ale jak wyjdę to chociaż jasno jest
Mój 8 letni chrześniak przyszedł do mnie do pracy i mówi:
-Ciocia czemu Ty w piwnicy pracujesz?
A ja do niego
- Za karę!
- Co zbroiłaś? - spytał Myślałem, że jesteś grzeczna

Czekan na MOnisie i jej bete!

Malucha ubrać to w sumie nie jest taki problem, kiedyś myślałam, że jest ale zmieniłam zdanie odkąd Duśka krzyczy że się będzie sama ubierać i wyjście z domu pól godziny zajmuje Po drodze oczywiście musi sto innych rzeczy zrobić, kotka spać połozyć, lalkę do wózka, klocki równo, i sama nie wiem co jeszcze :)_ Ale przyznaję, rodzić na wiosnę jest super.

A co do chrztu, to jak Duśkę chrzciliśmy wymyśliliśmy sobie garden party, bo raz że miejsca mało, dwa upały były nieziemskie, no to stoły na dwór, pawilony porozstawiane, menu przygotowane pod 40 stopniowy upał, a w niedzielę pogoda się załamała nagle i zrobilo się 20 stopni i deszczyk pokapywał. To się nazywa mieć szczęście.

Pani, ja też bym sobie poćwiczyła a jeszcze nie mogę, więc rozumiem Twój ból.

Asik, nie spada Ci waga bo Ci się mieśnie napinają od ćwiczeń, a napięte mięśnie ważą więcej, więc na to nie patrz

Mnie też by się podobało urodzić na wiosnę, ale z drugiej strony to tak jak mówi Monia już mi obojętne, byle by urodzić

Mirella No, a dziewczyny nam tu się chwalą jak się świetnie po tym czują i nam jeszcze bardziej chętkę robią!

Zapraszam Was Kochane do oglądania:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mi sie może uda urodzić na naszą pierwszą rocznicę ślubu 1 września

Pani ale z Ciebie śliczna i zdolna dziewczyna!! A wersja z pomalowanymi ustami Tobie bardzo służy, z nud nie wiem bo nie widziałam, ale w szmince Tobie bardzo dobrze jest - a nie każdemu pasuje
do tego kocham Twoją fryzure!!!! rewelacyjna i wspaniale Ci pasuje amakijaż- Ty wiesz, że tu nic nie trzeba dodawać, wyszło super:) Kolory cudne, odważny ten pomarańcz ale wygląda bajecznie

Pani A czemu ja zdjęć nie widzę? Kurcze chyba chłopaki mi coś tu poblokowali

Emka kurczę, nie wiem, nie mam nic poblokowane żeby niezalogowani goście nie mogli oglądać.

Ferritka Dziękuję Kochana Co do fryzury to mnie się też już podoba, bo na początku to nie umiałam sobie z tą grzywką poradzić, bo mi ją tak wystrzępiła, ale teraz jest git. Jestem w trakcie zapuszczania włosów i to kurczę katorga jest.

pani wow super oczka:) jak ty to robisz ze tak jest widoczny kazdy kolor i co sie one nie mieszaja

MoNiaaa napisał:

pani wow super oczka:) jak ty to robisz ze tak jest widoczny kazdy kolor i co sie one nie mieszaja

Dokładam po kolei każdego, rozcieram ich granice, co by to nie były takie prostokąty a ładne przejścia, i jak mam zbyt słaby kolor to znowu dokładam, aż jestem zadowolona z efektu

a mogę złożyć zamówienie na makijaż w stylu pin up girl coś w ten deseń a'la Gwen Stefani kcialbym na wesele .. czerwona szmina którą kocham ale się jej boje

ferritka napisał:

a mogę złożyć zamówienie na makijaż w stylu pin up girl coś w ten deseń a'la Gwen Stefani kcialbym na wesele .. czerwona szmina którą kocham ale się jej boje

Masz na myśli, żebym na sobie zmalowała i Ci pokazała czy na Tobie? Ja nawet nie wiem jak Ty Ferritka wyglądasz bo nie zdążyłam looknąć jak się tutaj prezentowałaś ;p

PaniP zdolna i iekna z Ciebi babeczka:) Makijaz bardzo ale to bardzo mi sie podoba:)
Emka nasze zdieci maja urodziny w ten sam dzien:)
Własnie gdzie ta kolezanka co miała bete powtorzyc??

pani_p napisał:

ferritka napisał:

a mogę złożyć zamówienie na makijaż w stylu pin up girl coś w ten deseń a'la Gwen Stefani kcialbym na wesele .. czerwona szmina którą kocham ale się jej boje

Masz na myśli, żebym na sobie zmalowała i Ci pokazała czy na Tobie? Ja nawet nie wiem jak Ty Ferritka wyglądasz bo nie zdążyłam looknąć jak się tutaj prezentowałaś ;p

na Tobie ja czasami się maluje na pinup girl, tylko szminke czerwoną tylko w domu noszę a i jak autem jadę a jak kończę trase to ścieram, bo mi jakoś dziwnie z czerwoną - podobno do czerwonych ust trzeba dojrzeć, ja powoli dojrzewam.
Tylko A mnie nie wspiera, bo jak się dziabne czerwienią, to mi mowi " ale się wymalowałaś jak na bal "