Mamusie Lipcowe 2013

dorkiszon to tak zwane korzenie powietrzne

w przedciazowe to ja sie mieszcze tylko leginsy i dresy

askan2 ja wogóle nie grzeje w domu kaloryferami już od kilku lat więc napewno za sucho nie będą miały no to dzięki za info i zobaczymy jak mi pójdzie hodowla storczyka, bo głównie to mam kaktusy, benjamina fikusa, kalanchoe, zygokaktusa storczyków się bałam , bo troche mam ciemne mieszkanie.

Aha korzenie powietrzne rozumiem
Ja przedciążowe spodnie mam dobre, ale ciut jakby się niekomfortowo czuje.
Czasami tez ubieram leginsy, a na lato mam leginsy 3/4 jak narazie , bo akurat były przecenione i na takiej super płaskiej gumce, a wcale nie dla ciężarnych za 5 zł sztuka

Wogóle to ide sie kąpać i spędzić ostatnie chwile weekendu z mężem, bo wykrakałam sobie i jedzie na delegacje do piątku sama

Do juterka piszcie dużo będę miała jutro co czytac do śniadanka dobranocka miłego

dorkiszon, bo ja szkieletor od małego jestem sama się z siebie śmiałam, że w ciąży będę wygladać jak te biedne dzieci w Etiopii-chudzinki z wybrzuszonymi brzuszkami, ale chyba nie jest tak źle jak myślałam I dziwne jest to, że mój brzuszek generalnie zaczął rosnąć już od samego początku ciąży, praktycznie zaraz po pozytywnym teście
W poprzedniej ciąży też tak miałam-niby trafiłam do szpitala w 7 tc, a brzuszek już wybrzuszony był, w co nikt nie mógł uwierzyć...

dorkiszon napisał:

askan2 ja wogóle nie grzeje w domu kaloryferami już od kilku lat więc napewno za sucho nie będą miały no to dzięki za info i zobaczymy jak mi pójdzie hodowla storczyka, bo głównie to mam kaktusy, benjamina fikusa, kalanchoe, zygokaktusa storczyków się bałam , bo troche mam ciemne mieszkanie.

Jak mieszkałam w pl to mialam dwa kalanchoe, dwa razy mi zakwitlo, a tak to rosly glownie liscie teraz tesciowa sie nimi opiekuje. Kupuje od czasu do czasu jakiegos kwiatka, ale mam ciemne mieszkanie(typu piwnica) i wszystko mi zdycha. Mam storczyka, przekwitl i na razie nie zanosi sie na powtorke, nie wypuszcza nowych pedow a stary usechl i obcielam.
Możesz polecic jakieś kwiatki, ktore mi nie zdechna? Aha i mam jeszcze malego fikusa, takiego z ikei nie wiem jaka to odmiana, i gubi mi liscie
Maz to sie smieje, że nawet kaktusa bym zabila...

Haha, kasiak, a mnie się to udało Zabiłam kaktusa Wróciłam pewnego pięknego dnia do domu i się okazało, że go...wsysło

dorkiszon moze miec osłonke a nie musi - storczyk łapie słonce przez korzenie, najlepiej jak stoi na wschodnim parapecie (na południowym sie spali i poparzy), podkewac nalezy rano (zeby korzenie nie zgniły - i tu sa trzy techniki: podlewamy tak na kilka cm i nast podlanie dopiero jak obeschna korzonki, codziennie psikamy woda albo robimy kapielke co kilka dni tez do czasu az wyschna korzonki w okresie kwitnienia warto uzywac odzywek do storczyków. i w czasie zimy dobrze je przezimowac bo jak sorczyki za długo kwitna to moga gubic pączki (ale nie musza)
czasami storczyk jak uschni to moze po 2-3 latach dopiero zakwitnac


rozumiem wasze dylematy co do płci i nie potepiam tego choc mi jest to obojetne...czekam tylko az bede je mogła wziac w ramiona i byc o nie spokojna...

hej laseczki jak wam minal weekend ??

kasiak z kwiatków które mam najmniej wymagający i rosnący w zacienionym miejscu i którego bardzo rzadko podlewam jest Zamiokulkas tak się fachowo nazywa ja mówię na niego zambia a wygląda on tak (zdjęcie nie moje ściągnięte z netu)

Ja mojego storczyka mam na parapecie na stronie wschodniej, podlewam go jak mi się przypomni, jakoś raz w miesiącu i ładnie kwitnie:) Nawet ostatnio nowy ped wyrósł
A kwiatki, jedno opadają, inne rosną

Hejo

Ja zrobiłam sobie mini odwyk od kompa i weekend spędziłam z Lenusią i M. Trochę tęskniłam i stwierdziłam, że to chyba już jakieś uzależnienie

Ja też hoduję ok.6 storczyków i powiem wam, że każdy kwitnie mi już drugi albo trzeci raz Aż jestem w szoku, że kwiaty mnie jakoś polubiły, bo kiedyś to nie za bardzo miałam rękę do nich. Ja namaczam je raz na tydzień, czasem dwa. Jak kwitną to do wody dodaję nawóz i usychające pędy obcinam, i przekwitnięte długaśne też przycinam i zazwyczaj zaraz nad ciachnięciem wypuszczają kolejne boczne łodyżki

Lacra fajne imiona, Aurelia rządzi jak dla mnie, Anastazja też ciekawie życzę parki, a gdyby się nie udało to trzymam kciuki za dziewczyneczki

U mnie na plusie 5 kg, ale czuję się lekko słoniowato! Nawet moja Lenula jak czytamy książeczki to pokazuje na słonia i mówi "mama"!
ale ciul, nie waga najważniejsza wymalowałam sobie dzisiaj paznokcie, zrobiłam porządek w szafie!! ale przejrzało aż mi ulżyło a szafa jak nie moja wygląda, bo z mojej zazwyczaj się wysypywało i żeby zamknąć drzwi to musiałam poupychać co nieco

Co do plci - ja od kiedy dowiedziałam się, ze jestem w ciazy widzialam jako moja dzidzie tylko chlopaczka. Do brzuszka mówiłam Leos kiedy na usg okazało się ze to dziewczynka byłam zdziwiona i trochę rozczarowana choć bardzooo szczęśliwa! Najważniejsze ze zdrowe!
I chyba miałam w druga stronę tak jak Wy z dziewczynkami. Nie mogłam wymylec kolorów do pokoiku, zaczęłam myśleć o ubrankach i innych gadżetach - a w głowie same chlopiece kolory. Ciężko było się przestawić. Ale teraz jestem szczęśliwą przyszłą mama Mojej Kochanej Corci:) ciesze się na te sukieneczki, spineczki, opaseczki z kwiatkami i właśnie moze będziemy z tych które będą miały ta więź - matka-corka

Takze mysle, ze te rozmyślania o plci są jak najbardziej normalne. Kazda coś sobie w głowce umyslila na swój sposób a tu Nasze Maleństwa zrobiły Nam psikusa
Wiadomo, ze co by nie było - będą to Nasze Najcudowniejsze Skarby niezależnie od plci

I mamy jedno wyjście- po narodzinach spotkać się za kilkanaście miesięcy na kolejnym forum i czekac na rodzeństwo dla Naszych Lipcowych Bąbelków:)

DOBRANOC :*