Mamusie wrzesień 2011

Dobry wieczor:)
Bewipo, gratuluje rozpoczecia 15tygodnia:)

Mala, ciesze sie, ze moglas wyjsc do piekarni i, że spelnilo sie Twoje marzenie:)...

Dziewczyny, ja tez ciagle latam do kibelka i nie wyobrazam sobie, ze w ktoryms sklepie nie ma toalety....chyba bym zwariowala i na trawie musiala zrobic swoje:P

Dzis rano znow mnie bolala glowa, jak cholera....ale pierwszy raz wzielam apap....cos mi sie wydaje, ze kazda zmiane pogody bede teraz odczuwac wlasnie przez bol glowy...
Ale najwazniejsze jest to, ze z reszta wszystko w porzadku a na polku robi sie piekna wiosna, oby tak dalej:)

Zycze Wam milego wieczorku i spokojnej nocki...

Mala ja od poczatku biore Feminatal, teraz sie nazywa Femibion...zaczelam brac witaminki 2 miesiace przed zafasolkowaniem, a wczesniej zazywalam cosik na polepszenie wzrostu wlosow i tam tez byl kwas foliowy...a w feminatalu sa naprawde wszystkie witaminki i mineraly potrzebne dla dzidziusia....ale oczywiscie jest wiele takich tabletek...

Ja nie biore zadnych witamin tylko kwas!

To prawda gdyby nie te kibelki bylo by ciezko! chodz mi jest nadal ciezko przezyc zkupy! od samego poczatku ciazy mdli mnie w tych marketach i te okropne zapachy fuuujjjj

Agusia ja mam mocne bole glowy bo mam problemy z cisnieniem i robie oklady jak juz tak boli ze mi niedobrze biore wtedy lek.

Spijcie dobrze dziewczynki

Ja tez biore feminatal n, lekarz zaznaczal, ze musza byc z jodem wiec lykam

Ja zaraz spadam do szkoly, nie ma latwo

Dzień dobry
Mała ja biorę prenatal ze 2 albo 3 miesiące już, do tego teraz żelazo (miałam brać 2x dziennie, ale biorę raz).
Pyśkaaaa ja dopiero co wczoraj pierwsze zakupy w miarę dałam radę, ale wcześniej o ile wogóle szłam, to bylo mi też bardzo ciężko.

Dzien dobry Ale mamy piekna pogode...nic, tylko trza pojsc na spacerek, bo nie wiadomo jak dlugo utrzyma sie slonce na polku....
A ja dzis w nocy nie moglam spac...meczylam sie do 2:30...to byla masakra...czy to juz ten czas, ze ciezko sie spi? Chyba za wczesnie...Do tego od kilku dni okazuje sie, ze ja przytylam 2kg a nie 3...i zastanawiam sie skad to sie wzielo? Jakim cudem schudlam 1kg?...Czy to dlatego, ze odstawilam duphaston? Ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc...mam nadzieje, ze z moim dzidziusiem wszystko w porzadku....

Dobry wieczor dziewczynki
Pogoda dzis taka piekna ze przesiedzielismy 2 godz w parku na lawce jedzac lody:) zeby juz tak zostalo i bylo coraz cieplej

Slowiczku ja za tydz w weekend do szkoly lece ach jak bym chciala juz ja skonczyc

Agusia waga sie nie przejmuj wydaje mi sie ze to normalne ze waga skacze nie martw sie ... ale powiem Ci ze ciesze sie ze wagi w domku nie mam

Witam

Moja waga w ciagu dnia potrafi sie zmienic nawet o 1kg...rano np waze 54.5 a wieczorem 55.3...waga w porzadku..bo w domu mamy nawet dwie, musialyby dwie klamac...i to nie ubranie, bo potrafie caly dzien w pizamce przechodzic...

Dziewczyny z wagą to spokojnie, ten kilogram to może być sama woda. Nie ma co się przejmować za dużo.

Dziewczyny a ja przytyłam 4,5 kg a wszystko poszło mi w .....pupę

Tak sobie Was podczytuję i po cichaczu zazdroszczę ale jak spojrzę na tego Prezesa to zazdrość mi mija On się chyba nigdy nie nauczy że w nocy trzeba spać, a nie budzić mnie co kilkanaście minut

Życzę Wam miłego i słonecznego dnia

Gorszku, my sie bardzo cieszymy, ze nas odwiedzasz:)I rob to jak najczesciej Masz pieknego synka i przechodzilas przez wszystkie etapy ciazy i zawsze mozesz nam pomoc dobra rada:)

Dzis chyba tez bedzie piekna pogoda i wybieram sie na maly spacer, moze uda mi sie kupic jakiegos ciuszka....jeszcze chwile poleze i za niedlugo sie zbieram...
Wiem, ze waga nie powinnam sie tak przejmowac, oczywiscie, ze poranna a wieczorna sie roznia od siebie, tyle, ze moje 2 poranne wazenia sie roznily od siebie...ale chyba troszke nabieram masy ...mam nadzieje, ze bedzie ok...
A brzuszek to faktycznie zaczyna sie powiekszac coraz bardziej:P

Marta, gratuluje rozpoczecia 16 tygodnia

Agusia miło mi Jak będę mogła to pomogę

Dzien dobry dziewczynki:)

ale z was ranne ptaszki! ja wlasnie bylam na badaniach i jestem lekko poirytowana! nie wiem czy wam opowiadalam ale miesiac temu zaplacilam 250 zl za badania ktore zlecil mi doktor i w labolatorium zle mi je wykonali!!! dzis probowalam cos uzyskac tlumaczac tej pani o co chodzi przez 15 min ze sa zle zrobione i o co mi choddzi( po raz kolejny z reszta) ale pani mi powiedziala ze sie z tym nic nie da zrobic... wrrr....

ja juz zeby ochlonac wrocilam z tego labolatorium na piechote takie sliczne sloneczko od rana swieci teraz cos oszamie:p

MartaM gratulacje :*

dziewczynki juz po jutrze o 17 zobacze mego szkrabka alez sie nie moge doczekac ( i przy okazji sie lekko denerwuje)

Pyskaa, jak to mozliwe, ze zrobili Ci zle badania? Wyszly jakies zawyzone, zanizone, czy moze zrobili nie te co trzeba? I teraz musisz znow placic 250zl? Masakra.
Wierze Ci, ze nie mozesz sie doczekac zobaczenia dzidzi...ja tez, ale usg bede miec dopiero miedzy 20 a 22tc...wiec jeszcze kilka tygodni poczekac ...Bedziesz juz od koniec 13 tygodnia...dzidzia pewnie bedzie miala kolo6cm, albo i wiecej....a to bedzie usg genetyczne? Nic sie nie denerwuj, to bardzo wplywa na maluszka, badz dobrej mysli, zobaczysz jak szkrab jest w ciaglym ruchu:) Bede trzymac kciuki!

wiesz co nie dali mi pelnych wynikow jak jest np badanie toksoplazmozy rozyczki to dali tylko IgM wogole pomieszali! nie wiem czy je powtarzac musze zapytac o to lekarza bo jezeli tak to ja im tego nie podaruje

tak genetyczne i chyba stad ten stresik bo juz durnoty mi sie snia! i dziekuje za kciuki :*