Styczniówki 2014 =)

Anitka ja Ci współczuje !! też kiedyś akurat jak robiliśmy remont zalaliśmy sąsiadów ale na szczęście mamy ubezpieczone mieszkanie a i tak duże koszty to nie były, najgorsze jest tylko to że to nowiuteńki blok i każdy ma świeżo wyremontowane Ale bądź dobrej myśli może nie będą rozwalać łazienki..

Mokka tak teraz wypoczywaj, relaksuj się bo później zatęsknisz za chwilami tylko dla siebie, ale wiem o czym mówisz ja w pierwszej ciąży też się strasznie nudziłam!! Co do porządków to ja tez od wczoraj sprzątanie w szafie i już mam prawie poprane wszystkie zimowe kurtki i ubrania !

Anitka nie bój się bo może być tak jak u mnie że mnie Bianka się budziła raz tylko w nocy przez pierwsze 3 miesiące a później przesypiała mi całą noc i nigdy jej w nocy nie budziłam na karmienie by nie była rozdrażniona ! Zatem ja byłam mega wypoczęta a w dzień też dzieci na początku dużo śpią Zatem nie ma tragedi ale też się bałam bo i ja czasem jestem nerwowa a mój M też Kochany ale yhh te jego nerwy , na szczęście przy własnym dziecku jest inaczej ma się dużo choć nie wiem skąd cierpliwości

Cześć dziewczyny
Ja już po usg i prawdopodobnie dołączy kolejna babeczka tak czułam

Kurcze tyle się napisałam,a tu coś nie chciało tego puścić dalej.

Domi ja tez mam miec chłopca Leosia, więc jesteśmy już trzy.A Ty jak mu da na imię?
jeśli chodzi o swędzenie,jeśli jest znośne to normalka,skora się rozciąga jak pisały dziewczyny.Ale jak jest nie do wytrzymania i drapiesz sie prawie do krwi to może to byc cholestaza.
jesli chodzi o rozstepy to najlepiej smarowac brzuch,poślaki biodrai piersi.Ja w zadnej ciąży ich nie doświadczyłam,narazie tez niem mam.Ale malo przytyłam z Remikiem Z 59 kg na 67 przy 168cm wzrostu.

pipinka trzymam kciuki za jajeczka na usg:-)

Anitka kurcze blade co tu Ci poradzić. Oby było dobrze,trzymam kciuki.
Mokka faktycznie w pierwszej ciąży też czasami nie wiedziałam co z czasem zrobić. Wtedy już się naczytałam o ciąży i zaczęłam czytać ksiązki o dzieciach.Polecam Tracy Hogg Język Niemowląt a później jest język dwulatka.Dużo fajnych porad, dla mnie super.Wiele wykorzystałam pźniej.Zaczęłam też pisać Kronikę dla Remika o d czasu jak był w brzuszku,co czułam,jak na niego czekaliśmy.Teraz ma dwa latka niedługo co jakiś czas coś tam dopisuję,takie ważniejsze wydarzenia pierwsza kąpiel w domu,pierwsze słowa,kroki,ząbek.jakieś smieszne sytuacje,itd.chce mu to dać w prezencie na któreś urodziny jak będzie już duży,może 18?
Domi a to plamienie masz duze?bo lepiej podobno jak jest brązoweiż rozowe,tak mi mowili w szpitalu.Tylko nie martw się na zapas,zwróc na to uwage,moze dopytaj ginka?

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, dam Wam znać, jak coś się rozwiąże.
Anitulka - gratuluję babeczki Macie wybrane imię?
Remiśleoś - kronika to naprawdę fajny pomysł Na pewno się Remik ucieszy.

remileoś czesc moj Syn bedzie miał na imie Tim
ja mam plamienia po brazowych mam teraz takie biszkoptowe co zamienia sie czasem w białe..wracam do normy po szpitalu. bo nie wiem czy znasz moja historie ....
swedzenie no swedzi noralnie a nie wysypkowo-nałogowo-drapieżnie ...
anitko kurcze ja ciebie podziwiam ja bym ich nie wpuszczała co chwile ..uwazaj na siebie!...
własie robie cisto ZAPRASZAM wszystkie kochane Panie

Hej dziewczyny

Anitka my kiedyś mieliśmy podobna sytuację. Zalało sąsiadkę z dołu i od razu było, że to na pewno my. Sprawdzaliśmy z milion razy wszystko i nic. Wszystko suche. Okazało się, że to sąsiedzi wyżej zalali i jakoś tak bokiem poszło, że nas ominęło a pod nami zalało. Może u Was jest podobnie i to wcale nie Wy zalewacie. Jak przyjdą z administracji, to powiedz, że u Was już było tyle razy sprawdzane i nic nie wyszło i żeby sprawdzili inne rury.

Obrodziło nam w dziewczynki Ciekawe co u mnie będzie. Dowiem się najwcześniej za 2 tygodnie, ale w sumie to nie wiem sama czy wolałabym chłopca czy dziewczynkę Zależy od dnia.

Dziewczyny ale Wam zazdroszczę nadmiaru energii, ja po powrocie z pracy najchętniej padłabym na łóżko i nie wstawała, ale przy moim 2,5 letnim rozrabiace mogę sobie tylko o tym pomarzyć

Wczoraj poszłam do sklepu i kobieta widząc mnie zawołała "Ojeeeej ale ma Pani piękny brzuszek. Tfu, tfu tfu" Miłe to było strasznie, ale od razu przypomniała mi się opowieść mojej teściowej. Ona jak była młoda była szczuplutka - rozmiar 36 i jak była w ciąży, to w sumie miała tylko brzuszek. Ale podobno wieeeelki. No i jeden kolega z pracy codziennie jej powtarzał, że wygląda tak cudnie, że całe życie powinna chodzić w ciąży smiling smiley Po ciąży moja teściowa brzuszka nie zgubiła i później już tylko tyła. No i mówi, że ten kolega ją zauroczył, bo faktycznie brzuchol ma jakby non stop w ciąży chodziła

Domi, jesteś genialna! CIASTO! przecież mogę cos upiec przynajmniej się czymś zajmę
Tim to skrót od Tymona, Tymoteusza czy istnieje takie imię? Pytam z czystej ciekawości bo nie spotkałam się z nim w Polsce. Jedynie w formie skrótu od innego imienia.


Kolejna dziewczynka na forum w sumie to kto będzie miał chłopca oprócz Domi bo się już pogubiłam?

Tim takie imie a inaczej bedziemy tez wołac Timmy..i tyle

Anitka, imienia jeszcze nie wybraliśmy... Ja chciałam Pola albo Iga, ale mojemu W. się nie podoba, teraz myślę nad Liliana (Lila)albo Kornelia...ale co w końcu wybierzemy nie mam pojęcia

Anitulka, Iga to bardzo ładne imię...naprawdę nie wiem dlaczego nasi faceci maja z nim problem. U mnie M też kręcił przy tym imieniu nosem więc będzie Zuzia Liliana też ładne imię Znam jedną Lile, ale jest po 60

Anitulka gratuluje córeczki! Liliana bardzo ładne imię - zawsze mi się podobało
Ja też ostatnio robiłam ciasto - takie ze śliwkami - bardzo szybkie i proste, a tyle uciechy
Dziś jakoś strasznie mnie sen zmożył - spałam 3 godz w dzień, może organizm tego potrzebował... a co do ruchów ja czuję je codziennnie, ale ciężko mi stwierdzić jakąś regularność, nasilają się na pewno na wieczór i jak jestem głodna, a czasami to i pół dnia nic nie czuję, aż zaczynam się denerwować :/

gagutka z ruchami to też tak mam że czasami dopiero na wieczór się mała uaktywnia a tak przez dzień to jakieś pojedyncze kopniaki. Ogólnie to dziwnie bo na początku jak ruchy poczułam to były one w konkretnych godzinach, ateraz zero regularności

Ciasto ze śliwkami też bym zjadła, ale ostatnio jak chciałam śliwki kupić to były same zielone niedojrzałe i lipa trochę. Finalnie zrobiłam tartę z borówkami i brzoskwiniami

Mokka tartę też bym strasznie zjadła, jakoś dzisiaj wogóle ochote na słodkie mam, a z borówkami i brzoskwiniami jeszcze nie robiłam Też wcześninej wydawało mi się, że ruchy są bardziej regularne, no ale cóż najważniejsze że codziennie są

Oj dziewczyny, narobiłyście mi smaka na ciasto. Kupiłam sobie pączka dzisiaj, ale to tylko tyle. Znienawidziłam mój piekarnik, bo ledwo co grzeje i nie dopieka ciast tylko wysychają, dobija mnie to i przestałam piec. Jak się przeniesiemy do siebie to chyba będę piekła codziennie Bardzo to lubię i uwielbiam ciasta!
Ja robię obiad, wczoraj kupiliśmy kurę u takiego faceta na targu, nie sklepową, tylko zwykłą kurę, co biegała po dworze. Zrobiłam rosół i jest boski, mąż powiedział, że najlepszy, jaki kiedykolwiek zrobiłam No ale to nie moja zasługa tylko kury. No więc jest ten rosół i udka smażę i ziemniaki i sałata, bo ma żelazo, więc jem sałatę jak najczęściej. Już mi ślinka cieknie. Ale muszę zjeść sama, bo mąż będzie późno z pracy i nie wysiedzę tyle głodna.
Gagutka, ja bym chętnie też ucięła sobie drzemkę, ale teraz gary na gazie są, a potem przychodzą spece od rur oglądać znowu. Ale ostatni raz ich wpuszczam i każę się z właścicielem umawiać, bo już mnie zmęczyli.
Co do zalewania - tata miał też taką sytuację, ze kazali mu kafle skuć i jeszcze rozbili przy tym spłuczkę, bo upierali się, ze on zalewa, a potem się okazało, ze sami sobie przy remoncie przedziurawili rurę. Oczywiście nie zwrócili mu żadnych kosztów, a teraz udają, że go nie widzą na ulicy. Dziady zasmarkane.