Mamusie LISTOPAD 2017

Witajcie
Mi chyba humor sie poprawił wraz z pogodą. Nawet okna myje na raty, zostało jeszcze jedno
PatiZonka powodzenie na wizycie i czekamy na dobre wesci!!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tatinka współczuje takich dokuczajacych mdłosci, u mnie na szczescie az tak tragicznie na razie nie jest, za to do wc budze sie po 3 razy w nocy.

A ja chyba bede sie znów przeprowadzac, wynajmujemy małe mieszkanie 35m2 i jak maluszek sie urodzi to bedzie tragedia dlatego poszukalismu troche wiekszego. Bedziemy płącic troche wiecej ale nie bedziemy za to siedziec na kupie.I takim sposobem od przyszłego tygodnia czeka mnie przeprowadzka.

Faktycznie 35 m2 to bardzo mało dla rodziny 4 osobowej a gdzie mowa jak dzidziuś Przyjdzie na świat. Ja do WC często nie Chodzę aż zaczynam się tym martwić. Już bym wolała latać siusiu niż wymiotowac. Dobrze ze chociaż rano wymiotuje a w dzień tylko mdli. Trochę świeże powietrze mi pomaga, gdy wyjdę na dwór wydaje mi się że jest lepiej niż w domu siedzieć. Całe szczęście że mam własne podwórko.

Z tym mieszkaniem to u nas tragedia.Wlasnego nie mamy kredytu ne chca nam udzielic bo musiala bym pracowac a na razir to niemozliwe wiec tylko wynajem nam zostaje.Teraz bedziemy wynajmowac 64m2 wiec dla mnie to duzo w porownaniu do tego co teraz no i bardziej spokojnej i nowszej dzielnicy.

No to faktycznie macie kiepsko z tym mieszkanie ale fajnie ze takie duże się udało wynająć
My mamy 54 metr. 3 pokoje ale jednak małe. Ale to nasze na kredyt więc nie ma zmiany na inne przynajmniej jeszcze przez 4 lata bo braliśmy z mdmu. Teraz mamy salon, sypialnie a dzieci w jednym razem. Maluszek będzie z nami w sypialni a potem niestety my się wynosiły do salonu a dzieci będą w tych dwóch. Najgorzej że mamy 4 piętro bez windy. Plusem za to jest duży balkon. Marzy mi się wybudowanie domu z wielkim ogrodem ale na razie nie mamy kasy.

Jejku mi to strasznie apetyt się zmienił. Nic mi się nie chce jeść i strasznie wymyślam. Dzisiaj rano nic prawie nie zjadłam i mdlilo mnie przez to. Dopiero po obiedzie było ok. I wybraliśmy się do sklepu kupiłam sporo rzeczy takich co myślę że zjem. Już na kolacje zjadłam prawie całe mango i dwie kanapki z taką pyszna wędlina

Myślicie już nad imieniem jakie wybrać ?

Jeszcze za wcześnie aby ustalać imię
Ważne żeby było wszystko dobrze z kruszynka

Heathera napisał: No to faktycznie macie kiepsko z tym mieszkanie ale fajnie ze takie duże się udało wynająć
My mamy 54 metr. 3 pokoje ale jednak małe. Ale to nasze na kredyt więc nie ma zmiany na inne przynajmniej jeszcze przez 4 lata bo braliśmy z mdmu. Teraz mamy salon, sypialnie a dzieci w jednym razem. Maluszek będzie z nami w sypialni a potem niestety my się wynosiły do salonu a dzieci będą w tych dwóch. Najgorzej że mamy 4 piętro bez windy. Plusem za to jest duży balkon. Marzy mi się wybudowanie domu z wielkim ogrodem ale na razie nie mamy kasy.

Jejku mi to strasznie apetyt się zmienił. Nic mi się nie chce jeść i strasznie wymyślam. Dzisiaj rano nic prawie nie zjadłam i mdlilo mnie przez to. Dopiero po obiedzie było ok. I wybraliśmy się do sklepu kupiłam sporo rzeczy takich co myślę że zjem. Już na kolacje zjadłam prawie całe mango i dwie kanapki z taką pyszna wędlina

Myślicie już nad imieniem jakie wybrać ?

witajcie Mamusie z rana
Jeśli chodzi o kwestię mieszkania -my mamy niecałe 40m - ale nasze, jak to mówią - małe ciasne ale własne. I też 4 piętro bez windy natomiast kupione wspólnymi siłami , trochę z naszych oszczędności trochę z pomoca rodziców za co jesteśmy im ogromnie wdzięczni.

Ja dziś wolny dzień .... 0 15 do lekarza .... staram się nie rozmyślać za wiele i nie stresować ....
a w nocy sniły mi sie niesamowite bzdury .... byłam z koleżanką na jakimś dziwnym festiwalu .... było mnóstwo chińczyków ... i dyskutowałyśmy niesamowicie na temat rozmnażania ich społeczeństwa i wpływu tego ich "mnożenia się" na świat ... no mega

PatiZonka wszytsko bedzie dobrze, choc z doswiadzczenia wiem ze kazda wizyta to tez stres
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Heathera ja czasem mysle nad imionami ale konkretnego jeszcze nie mam zwłaszcza co do chłopca.Dla dziewczynki chiała bym Marcelinka.Choc podoba mi sie tez Rozlia i Julianna. A dla chłopca chiłabym Natan ale mezowi sie nie podoba, A ty masz jakies imiona?

Ja dzis odbieram wyniki badań , jestem ciekawa czy wszystko w porzadku.

Patizonka na pewno wszystko będzie ok i daj znać po
No to też będziesz ćwiczyć bicki przy noszeniu maleństwa po schodach...z jednym w sumie nie jest tak strasznie u mnie jest gorzej bo Werka jeszcze sama nie chodzi a tym bardziej po schodach więc 2 będę musiała dźwigać a szczerze to jestem drobna i się namęczę jak nie wiem co :/

Tatinka u nas z imionami będzie dłuższą dyskusja z mężem dlatego ja już szukam...

Maja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Trzymam kciuki za wyniki

No właśnie u nas będzie masakra z tym imieniem. Chciałam żeby wszystkie były na jedną literę i padło na W bo w pierwszej ciąży strasznie podoba mi sie Wiktor więc córka dostała Weronika. A teraz trzecie nie wiem jak. Mi się podoba Wojtek albo Waleria a dla męża nie. DAWNIEJ rąk będzie jak dwójka na W a trzecie na inną. Myślał nad M bo my z mężem na M mamy i to w sumie odwrócone W i strasznie spodobała mi się Melania ale dla męża znowu nie. Dla chłopca nic nie znalazłam. On chce Nikodema albo Nikole ale mi się podoba tak sobie.

Własnie tu jest główny problem u wszystkich.
Nam się podoba takie a drugiej połówce nie, my chcemy tak a oni tak
Ja na razie nie zaczynam tematu jakie imię wybrać, wydaje mi się że to będzie niezłe sprzeczanie się Zwłaszcza że pierwsze dziecko, wymarzone i wyczekane

Odebrałam wyniki pozostałe ok tylko mocz wyszedł nie za bardzo, ale podejrzewałam. Mam liczne bakterie i podwyzszony ciezar własciwy oraz dosc liczne leukocyty, choc w normie jeszcze. Przycyna tego stanu rzeczy moga byc dwie 1 to infekcja z miejsc intymnych przeniosła sie na ukąłd moczowy 2 żle pobrany mocz.Rano zapomniałam a pozniej mi sie spieszyło i kilka kropli wycisłam go i podejrzewałam ze moze coś z moczem byc nie tak. Dla pewnosci jutro podejde i zrobie sobie posiew moczu bede miala klarowna sytuacje.
Dziewczyny od kilku dni pobolewa mnie gardło ale tak bardzo delikatnie ze sama nie wiem czy to jakas wirusówka czy cos innego.
Heathera
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

To tak w kwsti sprostowania ze nie o pieniadze mi chodzi ale o normalnosc, a tu je nie widze jakos>

Nie wszystko jest tak jak chcemy.
Z niektórymi faktami trzeba się pogodzić i żyć dalej.

Jak się dziś czujecie dziewczyny?

PatiZona jak po wizycie?

cześć Kochane w końcu dopadłam forum, wczorajcały czas jakiś błąd wyskakiwał

Maja001
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przed wizytą wczorajszą to aż mi się ręcę spociły ze stresu jeszcze czekałam pół godziny bo lekarz miał opóźnienie, a jeszcze w kolejkę weszły 2 dziewczyny w bardzo zaawansowanej ciąży więc grzecznie czekałam ....

I ogólnie wszystko ok
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kolejna wizyta za miesiąc, mam listę badań do zrobienia. I jak tu przetrwać ten miesiąc bez rozmyślania, żeby było wszystko dobrze ... hmmmm ....

Ważne że z ciąża wszystko dobrze jest
Miesiąc szybko zleci

maja no właśnie więc u Cb jest kiepsko, współczuje ale ważne że mas teraz swoją rodzinę, dzieci i męża na których możesz liczyć. A z takimi rodzicami no to zostaje tylko się odciąć

tatinka u mnie dzisiaj pozytywnie Rano przyszła kurtka wiosenna dla synka. Na olx kupiłam używana a wygląda jak nówka Do tego przyszły druczki z Pge i wyszła nadpłata
Słoneczko świeci więc po południu idziemy na spacer jak brat wróci
Na razie Werka śpi wiec ogarnąć muszę mieszkanie, wziać prysznic i wybrać ciuchy dla niej bo już wyrosła z 74.
Maja czy Ty u siebie też masz tyle prania...jejku no codziennie po 1 czasem nawet 2 pralki. A jak przez weekend nic nie ruszam to potem mam cała łaienkę ciuchów...jak dojdą ciuszki maluszka to chyba nic innego nie będę robić jak tylko prać, rozwieszać, składać itd

patizonka mi też wczoraj forum nie chciało się odpalić. Super, że wszystko ok Ja biorę witaminy Pregna plus. A na morfologię chyba się wybiorę we wtorek bo szwagierka przyjeżdża to już się pytałam czy mi Werki popilnuje
Najlepiej zająć się czymś i nie rozmyślać wtedy szybko czas leci U mnie wiadomo więcej obowiązków przy 2 dzieci wiec jest co robić, ale może jakieś książki do czytania ? Są różne na temat ciąży. U mnie w kolejce czekają już od roku 3 książki a ja ciągle nie mam czasu :/

Witajcie dziewczyny
W końcu odzyskałam auto sprawne i wybrałam sie na wycieczke a mianowicie byłam na cmentarzu u dziadka, bo juz tak dawno nie byłam ze az mi wstyd.
PatiZonka super wiesci i aby takie super była do samego konca. Fajnie zobaczyc bijace serduszko u dzidzi, tez juz bym chiała a tu jeszcze 2 tygodnie czekania. A mówił gin czemu taka duza rozpietosc miedzy usg a data z @ ?
Heathear ja juz sie do prania przyzwyczaiłam, poza tym ja wszystko dodatkowo prasuje ( ale lubie wiec mi to nie przeszkadza) Co do pytania to tak co dziennie mam pranie a jak bedzie 3 maluszek to chyba bede miała 2 prania dziennie
Tatinka psałam kiedys ze mam wizyte 11 04 i sie pomyliłam mam 12 04 czyli jak dobrze pamietam dzień po twoje

Ja dzis w miare dobrze sie czuje, nie ciazowo Biore sie za rozwieszanie prania które juz czeka 3 godzine na powiesenie i ide po syna do przedszkola.Mała śpi wiec mam chwile na zrobienie czego kolwiek w mieszkaniu.