Mamusie LISTOPAD 2017

Tatinka hehe no to musisZ jutro sobie zrobić Bardzo dobre wyszły Farsz to zmiksowałam trochę śmietanki 30, kostkę twarogu i pól opakowania serka mascarpone. Wkroiłam kawałki brzoskwini, zawinęłam w placki, podsmażyłam i na koniec czekoladę rozpuściłam i polałam mniam

I jeszcze dzisiaj z synkiem zrobiliśmy zająca Nawet fajnie nam wyszło tylko oczy muszę inne wykombinować bo wygląda jak szalony ale już dzisiaj nie miałam z czego zrobić

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Heathera widze ze niezla z ciebie kucharka.Nalesniki wyglafaja na pyszne.Ja nie lubie gotowac.
Dziewczyny witam 1 04.My wybieramy sie na wies do znajomych wiec bede dopiero w domu puznym popoludniem.Zycze wam wiec slonecznej i milej soboty

Heathera Ty zdolniacho ..... to właśnie moje "ostatnie" smaki .... naleśniki na słodko, racuszki, pierogi z jagodami to mi się po nocach śnią .... wczoraj kupiłam kaszę mannę bo mnie napadło i chyba dzisiaj wciągnę na śniadanko .... bo właściwie dopiero zwlokłam się z wyra .... mąż rano poszedł do pracy a ja spałam jak zabita

W ogóle zauważyłam , że rano jest mi niedobrze właśnie kiedy jestem głodna ... po śniadanku już mi lepiej ale z rana zawsze mulenie konkret i tak wpadłam na pomysł czytając i oglądając różne poradniki, że położę sobie przy łózku jakieś przekąski , może wafle ryżowe albo chrupki kukurydziane i będę podgryzać przed wstaniem, to nie będzie mnie tak mulić.

U mnie dziś za oknem piękne słoneczko ... pozdrawiam dziewczynki i wzajemnie slonecznego weekendu

A dziękuję
Ja codziennie gotuje wiadomo obiad trzeba ale tak raz na jakiś czas napada mnie zrobić jakiś deser czy coś

Patizonka dobry pomysł z tymi przekąskami

U nas też piękna pogoda. Jestem u teściów i pomagam robić przystawki bo wieczorem jedziemy do szwagierki na babyshower
Wyglądała się innej szwagierce że będzie kolejny dzidziuś to mi pogratulowała i się ucieszyła ale wiedzialam że tak zareaguje bo ona jest spoko. Ciekawe jak reszta.
Chyba będę zmieniać lekarza bo się dowiedziałam że ten mój nie jest skóry żeby wypisywać zwolnienia a ja nie mam jak wrócić teraz do pracy. Tylko że mam od niego już skierowania na badania więc chyba we wtorek pójdę na morfologie i jak mi wpisze wyniki do karty ciąży to wtedy się zapiszę do innego. Zadzwonię jeszcze w poniedziałek jaka kolejka do tego drugiego

Wrocilismy.Wyjazd do znajomuch to byl dobry pomysl.Dzieciaki szczesliwe choc brudne wrocily jak to ze wsi.Mala padla i spi ja w koncu sobie pogadalam z kolezanka a maz wysprzatal auto .Pochwalilam sie tez kolezance ze spodziewamy sie maluszka.Jakos nie potrafilam sie powstrzymac.
Heathera na NFZ czesto robia problemy z wypusywaniem zwolnien we wczesnej ciazy nie wiem tylko czemu?Prywatnie nie ma z tym problemu gin sam pyta czy takie zwolnienie jest potrzebne.

Hej.Widze ze w pelni korzystacie z pieknego wejendu.My dopuero wrocilismy od znajomych.Dzieci znow sie wybiegaly na swierzym powietrzu a ja sie dotlenilam .
Ostatnio coraz czesciej lapia mnie mdlosci mam nadxieje ze sie nie rozkreca.

Hej dziewczyny
Taka piękna pogoda była że cały dzień spędziłam na dworku
Jutro czeka mnie wizyta w PUP i zastanawiam się czy informować ich że w ciąży jestem. Aż mi się nie chce jechać, jeszcze mam na 8 a rano trochę mnie mdli i nie wiem jak dam sobie radę.

Myślisz że poczekać do 11.04 jak bede miała wizyte i zwolenie wziąć ?

Sama nie wiem co robić, czy poczekać do wizyty i zwolnienie wziąć . W sumie zawsze mogę donieść im zwolnienie.

Hej dziewczyny
Właśnie wróciłam z PUP, nic nie mówiłam im o ciąży, zadzwonię w tygodniu na informacje i się dokładnie zapytam jak to jest z tym zwolnieniem.
Jakoś mnie przestało mdlic ostatnio. Do WC często też nie Chodzę. Trochę zaczynam się martwić czy wszystko dobrze jest z maluszkiem.

Witam was mamusie chcialabym sie do was przyłączyc. Tez mam termin na listopad. To bedzie moj trzeci maluszek ❤

Martwie sie, poniewaz na ostatniej wizycie lekarz nie slyszal serduszka i kazał przyjsc za tydzien. Widzial zarodek - 5mm, umiejscowiony w odpowiednim miejscu. Termin obliczyl na 14.11, a wiek ciazy na 7 tydzien.
Mi z kolei termin wyszedl na 24.11, poniewaz po porodzie mialam tylko 2 miesiaczki, a dlugosc cyklu to 34 dni, a nie standardowo 28-30. Wiec stąd rozbierznosc dat.

Witaj Gosiu.

Miło że dolaczylas do nas
Napisz ile masz lat i skąd jesteś
Co do maluszka to trzeba być w dobrej myśli a wszystko będzie dobrze