STARANIA O CIAZE

Aguska23 napisał:

chłopek napisał:

agusia adługo ci sie spóznia @?

ok. 9 dni, ale jak pisałam nie mam regularnych....wogle jakaś dziwna jestem, wybrakowany model ;p

haaaahaaaaa !!!
ja też tak mam może to taki rocznik zbrakowany
i poprzedni miałam tak jak Ty
co drugi tast był lekko pozytywny ( blada kreseczka )okres mi się też bardzo spóźnił.
i na testy również wydałam fortunę. U mnie beta kosztuję ok 26 zł. (woj. lubelskie)
40 zł to jakiś koszmar.

U mnie 32zł, jutro zrobię...

a wszystko możliwe z tym rocznikiem

Delfinek oczywiście, że zdrowie dzidzi najważniejsze Odpoczywaj kochana i żadnego stresu, wczasy pod gruszą zdążysz wykorzystać

Oj boli mnie ten brzuch, boli niech no się tylko szybko skończy @
A w trójmieście powariowali z kosztem tych badań, nie dość że do gin prywatnie, bo na NFZ żadnego badania Ci na miejscu nie zrobią, tylko skierowanie a kto ma dzisiaj na to czas

dosc ze sie składki placi to jeszcze takie cyrki. ja fortune straciłam zpierwszym dzieckiem jak chodzilam prywatnie,i lepszej opieki wcale nie mialam to teraz tylko na NFZ pojde wrazie w

A co tu taka cisza ???????????? gorla pewnie zaspała do tyrki to nie trajkocze heehehe

Co do ginow, to ja sobie chwale prywatne wizyty. Wiem wszystko co chce, nie musze sie prosic o badania, wrecz mój gin czasem je na mnie wymusza a kasuje mnie jak za zwykły monit, czyli niewiele. Od mojej wizyty u gastrologa na fundusz (pamietacie te jaja??) moja noga u lekarza na nfz nie postanie. Na zdrowiu oszczedzac nie bede, innych rzeczy jakos łatwiej mi sobie odmówic.. Ale to tez jest kwestia trafienie na dobrego gina, ja długo szukalam ale znalazłam...

Miłego dnia Kryski-Maryski

Witajcie

Ta noc minęła mi wyjątkowo spokojnie. Wstałam dziś i pomyślałam, że na spokojnie sobie poczekam. ten pierwszy test musiał być wadliwy, bo kolejne dwa zrobione zgodnie z instrukcją były negatywne. Z betą wstrzymam się jeszcze i najwyżej po weekendzie zrobię, jeżeli do tego czasu nie dostanę @. Bardzo możliwe, tak jak pisałyście, że owu mogła być później niż myślałam i do zapłodnienia mogłoby ewentualnie później dojść... Poczekam spokojnie i już, bo tyle kasy wydałam ostatnio na testy, że w szoku jestem i trzeba się opanować w końcu. Będzie co ma być

3majcie dziś kciuki bo czeka mnie egzamin w pracy ;p Właśnie może tak jak mówicie moja psychika działa - tak bardzo chcę, że się stresuję i mi się całkiem rozregulowało. Może poczekam spokojnie aż mąż na dobre powróci do domu, zdam prawko....Może to i wina tego, że on tak bardzo się teraz stresuje..kto wie...no a tak patrząc obiektywnie to 4 miesiące po ślubie to jeszcze nie tak dużo czasu minęło, a mąż jedynie w weekendy. Wrzucę troszkę na luz...

delfinek pewnie , ze zdrówko wasze najważniejsze, nie ma co szaleć..odpoczywaj i relaksuj się, bo potem czasu nie będzie

Lacra wyjątkowo dzisiaj z rana full pracy jeszcze służbowo na miasto mnie wygnali ale już jestem


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aguska grunt top spokój stres to diabelstwo. Masz rację, jak masz sama w ciązy siedzieć w domu bez męża to moze lepiej poczekać , los sam zdecyduje kiedy ...hmm mój los mógłby ruszyc tyłek i na czerwiec mi niespodziankę zrobić

kupiłam zestaw kawowy z chodzieży na wesela, pamiątka i kwiaty..starczy ? nie mam pomysłu

ale śliczna dziewczynka.

chłopek a jaka kapryśna sie zrobiła..łoooo matko, geny- po tatusiu

ajłonka a ty w pracy? czy wolne

mesy też dziś zaspała ?

no trzeba jako ten los ruszy mój pewnie ruszy tyłek i na listopad mąż znowu dostanie prezent

no mój ma geny po mamusi leniuszek mały i rozdarciuch

rozdarciuch??? eee to moja Oliwia też hihi, ale ja i małż też nerwusy, takze nieraz ładna akcja w domu idzie .. a jak sie młoda ze starym kłóci , normalnie faceci jak dzieci, słuchając ich mam wrazenie, ze to rodzeństwo kłóci się o zabawkę

witam dziewczynki! ja w domku, ale za chwilę tatik mnie nawiedzi coby mi antenę w drugim pokoju podłączyć i chałupę trochę ogarniam...ale lenia mam strasznego rano, pewnie przez ten żołąd w dużej mierze
Lacrijka - Bombijka Tobie także miłego dnia!!
Gorla no córcię masz uroczą po prostu!!!! charakterek po tatusiu a uroda po mamusi
Aguska grzeczna dziewczynka!!! tak trzymaj!!!teraz to jestem o Ciebie spokojna
dobra jadę na szmacie bo jest kongo póki co!!!

gorla napisał:

Aguska grunt top spokój stres to diabelstwo. Masz rację, jak masz sama w ciązy siedzieć w domu bez męża to moze lepiej poczekać , los sam zdecyduje kiedy ...hmm mój los mógłby ruszyc tyłek i na czerwiec mi niespodziankę zrobić

kupiłam zestaw kawowy z chodzieży na wesela, pamiątka i kwiaty..starczy ? nie mam pomysłu

Dokładnie W końcu zostanę mamą...

Moim zdaniem prezent jest jak najbardziej OK