Listopad 2011 cz. 2

Polunia-oby z gardełkiem małej nic powaznego!
haha Polunia Ty Pyro!
duzo duzo zdrowka dla Poli małej! powiem Ci ze jak Daro chorował to ani razu temeratury nie dostał, tylko ostatnio przed chorwacja ale to z racji ząbków
i ja czytam Toje wypociny:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kredka-ale Miki pieknie stoi hehhe

Vestusia-ja ale jazda, moze zuza sama chwycila inny smoczek skoro juz raczkuje, no ale choroby moga wykończyć.
Vestusia- pipko Ty grochowa to Ty chyba nie widziałaś mysiej twarzy ze o sobie tak mowisz! bardzo ładna z Ciebie jest dziewczyna! ...a ja na zywo wyglądam znacznie gorzej!
vestusia brat jest okropny, az sie nie chce wierzyc ze tak mogl postąpic, piszesz o tym i gorzej jak z jakiejs uwagi czy interwencji az sie nei chce wierzyc ze ludzie sie tak zachowują-masakra
tez mam taki terometr jest super-ja mam geratherm a Ty?
z psa do jeża też lałam bo od razu miałam Daisy przed oczami:)
vestusiu- jak do dego kupy rzadsze to na bank zby, zobaczysz ze za kilka dni sie pojawią, zazwyczaj miedzy górą a dołem jest miesiąc-dwa przerwy. a upadek przed małą niepierwszy, ale strachu się najadłas nie dziwie sie:)

Malina-twoich tesciow pozostawie bez komentarza:) ale szerszeni unikaj szerokim krokiem!

Madziaska-Domis mial czerwone jaksne, ale nie pozdzierał sobie nigdy, zakładałam ochraniacze bo miałe gumki antyposlizgowe ale w efekcie miał czerwone basiory po wewnetrznej stronie kolana, wiec stwierdziłam, ze nasze pokolenie tego nie potrzebowalo takich wynalazkow wiec i u nas sie obejdzie, kupilam za to skarpety szterntalera z antyposlizgami z przodu.

Lusia- u mnie tez nie chce byc inaczej, Daro mówi tata a mama nie chce :/jak juz się doproszde to tylko nana powie:/


dorcia- Biedna Dorotko całuję nóżkę cmok cmok cmok-jak mąż nie chce to ja chociaż
Dorciu-0a ta Karola to w koncu fajna czy niefajna? bo juz siepogubiłam, czy moze tylko T się tak z nią srają i wywyzszają i to jest niefajne?
kochana duzo celowac nie bedziesz musiała bo z tylu dupe mam serio szeroką
a z mordem i morowiskami w lesie to mnie rozwaliłaś- sama srałabym żarem ze strachu!
hahah a Krzychu mnie rowalił z tym domkiem hahah nie moge sie przestać śmiać
co do spacerowki- brak podnozka to zaden problem-domis jezdzil w spacerowce prawie 2 lata i nie sięgał dopodnozka i nie był mu w ogole potrzebny.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



dzisiaj mój Daro zaczął sam siadać- bo zapomniała jak to się robi-dzisiaj znalazł nowy sposób. Leniuch nie chce raczkować-ale bardziej wydaje mnie się ze on się boi zrobic ten pierwszy krok! bo pozycje wyjsciową załapał na poczatku chorwacji...ale sie nie rozwija od tamtej pory:/
tzn probuje probuje ale nic nie wychodzi-rozjezdza sie jak zaba:)
w ogole jak mu cos niepasuje to krzyczy nie nie nie nie(4 razy) jak coś chce to krzyczy da! dadadadada!!! czasami nawet daj jak mowi powiedz mama to on tata tata tata a po długim męczeniu jarzębia powie nana ...

to chyba tyle co u mnie....tzn znacznie więcej...ale nie pamiętam:)

Czesc Kochane.

Po problemach z dostepem do forum biore sie za odpisywanie

Dorcia ja tez bym najchetniej odtsawila tabletki anty bo mam od nich przeokrutny cellulit. Po porodzie bylam z szoku, ze mam taka "ladna" dupe, a tylko zaczelam brac tablety to od razu tragedia sie zrobila.
Do Sopotu chcemy sie wybrac, ale normalnie za krotkie lato. Malz chcial tydzien przed Powidzem, ale Wy w Zakopcu wtedy bedziecie nie? Szkoda, ze nie mamy tam tak bisko jak do Pobierowa czy Miedzyzdroji, wtedy bysmy napewno pojechali niebawem nawet na jeden dzien, a do Sopotu to juz z noclegiem chcemy bo za daleko, zeby jechac i zaraz wracac.
Niezla akcja z tymi jajkami hahahaha. Surowe tzrzeba bylo wziac

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kochana jak noga? Chyba juz dobrze jak po sklepach latasz?
Powiedzialam A. ze Krzysiu warunek postawil na Powidz i powiedzial, ze on zmienil zdanie i nie jedzie

Kredka Mikuś jaki duzy chlopak, no i stoi pieknie!

Vestusia z tym smokiem to przegiecie! Ale skoro opiekunka nic nie powiedziala tylko spalia buraka to znaczy, ze raczej napewno one same daly jej tego smoka. Mogla chociaz cos sciemnic, ze go wyparzyly, itp. Zdrowka dla Zuzanki, moze to faktycznie przez zeby to jej samopoczucie. U Misi odkad sie zaczely zeby to wlascwie zadnych fizycznuch objawow nie ma, poza mega srakami. Jak dotad robila same bobki, a teraz od dwoch tygodni wali tak, ze lacznie z plecami ma wszytko osrakane.
Hahaha twarz jak mysz! No nie wytrzymam, ales wymyslila!
Co do upadku Zuzi z kanapy to zagotowalo sie we mnie jak to przeczytalam. Nosz kuzwa tego Twojego Boba to tylko ubic momentami! Ja pierdziu!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Wozek fajny, tylko te kolka wygladaja jak plastikowe, nie wiem czy one gumowe czy piankowe, czy pompowane... Ja chyba kupie jakas zwykla parasolke taka na zakupy czy gdzies "na szybko", bo tak na dluzsze spacery i do spania to jestem zadowolona ze swojego "klamota" Podnozek to chyba nie problem, bo nim dziecko do niego dosiegnie to juz w wozku nie bedzie jezdzic. A co do kubelkowych siedzen to mi sie wydawalo, ze to fajne. Ja sie wkurzalam, ze to nasze takie proste jak krzeslo, ale jak widac dla "starszakow" lepsze takie. Misia zreszta i tak sie nie opiera jak siedzi, jezdzi zapieta tylko w pasie- bez szelek i sie rozglada na boki.

madziaska Misia ma czerwone kolana zawsze i wogole ciagle ma siniaki i zadrapania na nogah.
Kochana udanego wypocznku nad morzem i pogody Wam zycze. Trzaskaj duzo fotek
Gratuluje zabka

sarenka dogadalam sie z gosciem od Poldkai w sumie dobrze, bo moj tata zalatwil o znajomosci ten reflektor z kierunkiem i flache kupil i wyszlo mnie to 200zl. Zderzaka gosciu nie naprawial, bo on z kazdej strony potrzaskany.
Ja na solarium tez nie chodze bo szkoda skory, no chyba, ze jakas mega okazja, wogole buzi nie opalam nawet na sloncu i tez nie jestem jakas strzaskana. Plecy i dekolt najbardziej, a nogi prawie biale
Czekam na fotki cytuje "szerokiej dupy" i tortu.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

polunia haha ciekawe czego szukalas na allegro, ze wpadlas na trop papryczek Aaaa widze roslin pokojowych

No to teraz co u nas.
W sobote chcielismy jechac nad morze, ale od rana lało, a nim wrocilismy z zakupow to juz byl upal i zalowalismy, ze sie jednak nie wybralismy. No, ale pojechalismy do rodzicow na grilla i tez bylo fajnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzisiaj u nas caly dzien padalo, na godzine spacery udalo nam sie tylko wyrwac. Wieczorem jechalysmy A. odwiezc na miejsce zbiorki i trase 10 km przemierzalam godzine- takie sa korki z nad morza, bo akurat kolo nas prowadzi trasa powrotna. No myslalam, ze mnie trafi. Rowerem bym szybciej przejechala na bank.

Misia juz dawno spi, musze jutr regal przestawic u niej w pokoju bo reke przez szczebelki wyciaga i sobie siega co jej sie podoba. Jak weszlam to woda morska do nosa sie bawila. A co do gadania to Michasia najczesciej mowi "baba" i czasem "mama" i jeszcze pare dziwnych slow.

Uciekam i ja do spania.

Buziaki!

Kurde no , chciałabym coś naskrobać - bo jak juz chyba zdążyłyście się zorientować bardzo lubię duuuużo pisać -tylko kuźwa jego mać czasu brak!!!!!! Jest godzina 23.40 a ja dopiero zasiadłam przy lapku - Pola chyba stwierdziła , że matka ma za dobrze , że sama w łóżeczku usypia wiec wpadła na genialny pomysł , ze jak będzie ryczeć to do niej przyjdę! No i chodziłam przez 1,5godziny co 3minuty!!! Wczoraj to nawet dzień dobroci dla zwierząt miałam i wzięłam ja do siebie na wyro i w końcu padła Może miała nadzieje , że dzis będzie tak samo? Niedoczekanie jej , ma 8 miesięcy a ze mna na łózku usypiała raptem kilka razy i to jak była maluśka. Może i jestem wyrodna matka ale moim zdaniem najgorzej nauczyć , córka mojej siory ma 5 lat i cały czas śpi z nimi w łóżku bo sama ni cholery! Swoją drogą jestem ciekawa jak im się udało Olę zrobić

Dobra uciekam bo muszę na jutro jakieś gówniane umowy przygotować a jak nie zrobię tego w nocy to w dzień wcale z tymi łotrami moimi Moze się wyrobię do 3-4

Aha jeszcze jedno , dzwoni jakis obcy numer o 21.14(jak odbierałam spojrzałam na godzinę) odbieram a tam jakis facet : dzień dobry ja dzwonię w sprawie ogłoszenia o pracę dla kucharza. Nie zdążył nic więcej powiedzieć bo w jednym momencie dostałam takiej i mówie mu , ze raz to na dzień dobry już za późno i należałoby dobry wieczór powiedzieć a dwa to jest 21.14 mam dwójkę małych dzieci i jeśli nadal będzie miał ochotę to ma zadzwonić jutro po 8.30 więc dobranoc! Po czym bez czekania na odpowiedź się rozłączyłam. No co za idiota , dzwonić o tej godzinie do kogoś obcego i tym bardziej w niedzielę. Jestem ciekawa czy zadzwoni bo byłam delikatnie mówiac niemiła W nosi go mam!!!

Teraz to juz serio papa , miłej nocki Dziewuszki

Dobry dzień
Miałam popracować w nocy ale sen mnie zmorzył i olałam sprawę , nastawiłam budzik na 5.30 wstałam o 6 razem z Damianem. Wypiłam kawkę , spaliłam papierosa i biore się za robotę. Skrobcie dużo co bym miała co czytać bo może bedę miała ciut luźniejszy dzień i nadrobię zaległosci

Dzien dobry!

Wszystkiego najlepszego dla Mikusia!

Widze ruch zawrotny od rana

polunia przesadzil ten gosciu z tym telefonem! No zero taktu! I jeszcze z sprawie pracy- no pelen profesjonalizm! Tzreba bylo mu kazac przyjechac na rozmowe kwalifikacyjna na 24:00

U nas nocka super, poza piciem o 5:00


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pogoda ladna, ale tylko 15 st. Ide sie szykowac na spacer.

Nie wiem co siedzieje ale na f
orum mogę wejść tylko z komórki. Z komputera się nie da ani z explorera ali z chromu.

Witam Mamuśki!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sarna, ja kupiłam termometr w aptece – firmy Hartmann, farmaceutka mówiła, że się sprzedaje i klienci sobie chwalą. Ja póki co też jestem zadowolona, choć początkowo pomiar bardzo się różnił. Teraz sprawdzam tak, jak Dorcia pisała – kilka razy w różnych miejscach.

Aj zobaczycie, że mam mysią twarz, bo ja jakby brody nie mam he, he, he No ale trudno Boba upolowałam, mam Zuzę, więc samotność mi nie grozi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No a z tym grubym dupskiem to przesadzasz. Ja bym wolała taką dupcię jak masz Ty he, he, he

Co do raczkowania to spokojnie, Zuza jak obrała pozycję „na czterech” to dobry miesiąc nic więcej się nie działo. W końcu i Daro ruszy, nie martw się na zapas. Zuza też już siada, najlepiej właśnie przez raczkowanie, albo jak się unosi na kolanach, to potem sobie siada. Ale jakoś generalnie nie przyglądam się aż tak bardzo temu, co ona robi, bo jeszcze zacznę sobie wkręcać, że coś robi wolno, albo źle, albo w ogóle nie robi

Malina, aleś walnęła posta Już dawno takiego nie pisałaś



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


W tym wózku kółka są piankowe. Oglądałam jeszcze wczoraj prezentację tego wózka, wygląda fajnie, ale generalnie nie rozkłada się do pozycji całkiem leżącej, a to raczej mnie nie urządza. Sama nie wiem. W sumie chyba szykuje mi się wycieczka do .nl więc o nowym wózku to nie mam nawet co marzyć

To kubełkowe siedzenie też mi odpowiadało, ale nie teraz. Jak Zuzia jest przodem do mnie, to nie mam akurat tej pozycji zupełnie siedzącej, a jeśli Zuza nie śpi, to nie chce tak półleżeć. I wtedy muszę przekładać siedzisko przodem do kierunku jazdy, aby siedziała.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Misia aparatka, nic się przy niej nie uchowa skoro regał musisz przestawiać

Polunia no padłam z tego gościa. Co za idiota żeby o takiej godzinie dzwonić! No oszalał! Malina miała dobry pomysł – trzeba było go umówić na tę rozmowę na 24 co najmniej ha, ha, ha

U mnie jakoś dzionek zleciał. Piotrek był z Zuzą, a moja Psiapsióła brzuchatka (termin na początek września) wzięła Zuzę na spacer o 14 więc ta godzinka minęła, bo ja o 15 ją odebrałam Zuza miała spacerek i uniknęliśmy w ten sposób zostawienia Zuzi u dresowej babci. Lepiej na świeżym powietrzu jej minęła ta godzinka, niż u babci w dymie papierosowym Jutro Bob ma wolne a w środę na nockę, więc będzie miał dyżur z Zuzanką. Generalnie Zuza ma katar, rano to zielone gile. No takie same jak przy pierwszych jedynkach. Ale kuźwa po zębach ani śladu i już sama nie wiem kiedy one wylezą. Oby wyszły i oby to były zęby, bo jak mi się Zuza rozchoruje, to chyba się załamię.

W pracy dzionek zleciał, oczywiście znowu zamówiłyśmy żarcie i jutro będzie to samo. Ja nie wiem, ale jutro ostatni raz zjem, a potem dietka, bo coraz bliżej weekendu z Wami i zamiast chudnąć, to jeszcze wrócę do poprzedniej wagi ha, ha, ha

Zuza coś marudna, zjadła deserek i położyłam ją, bo nigdzie jej nie pasuje... cisza jest, więc chyba zaśnie. W ogóle to zmiksowałam jej banana i nektarynkę, nawet niezłe.

Piotrek w pracy, a w domu syf. No jakby tu przeszedł cyklon Tracy. To jest gamoń z Boba. On mi pewnie powie, że zajmował się Zuzią. Standardowa gadka.
Zuzia ma obdarty nochal, robią się jej strupy. Chyba przywalę Bobowi czymś po nosie, niech też cierpi jak Zuzanka. Ech.

A jak Wam mija dzionek???

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas dzionek jakos leci, bylysmy z kolezanka dwie godzinki na spacerze. Popralam, umylam gary i mialam sprzatac, ale cos mi sie nie chce.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moje dziecko padlo jak mucha po butli, no, ale nic dziwnego jak ostatnia i jedyna drzemke zakonczyla o 13:20.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Vestusia co by nie bylo solidaryzuje sie z Toba i wlasnie otwieram Redsa zurawinowego (jest w Biedronce w promocji )

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.