- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Z góry uprzedzam, że mam troszkę dymka, wiec za każdego rodzaju błędy z góry bardzo przepraszam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vestusia no przegięli z tym smoczkiem. Mam nadzieję, że zwróciłaś im uwagę!
Oby Zuzia nie zachorowała znowu cholerka.
Co do much to u mnie nie latają. Na 9 piętro chyba ciężko im się wzbić
A, Malina kiedy Ty mnie nawiedzisz?
Vestusia nie martw się, nie oberwiesz niczym przy chrapaniu. Chyba, że już będziesz przeginać
Z Daisy to masakra. Ona jest porypana. Znowu śpi w mojej torebce, a w nocy tak bardzo się przytula, że to fajne w sumie.
Dziś byliśmy nad jeziorem i ona się legnęła w torbę. Później pokażę Wam foty.
Ha ha aleś wymyśliła- twarz jak mysz. Wariatka!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Lenia tak samo jak Zuzia- cała poturbowana. Siniaki na nogach i łokciach, jeden nawet na czole. No i mega zadrapnięcie na nosie, ale to nie mamy pojęcia skąd.
Ha ha Vestusia cyce Tobie zwisły z wrażenia? A wróciły już na swoje miejsce?
Ja to już czasami Wam nie mówię co Krzysiu wymyśla bo ocipieć można. Ale generalnie jego tekst to- głodna jest, zrób jej mleka. Nie dociera do niego, że ona pije mleko tylko rano i wieczorem.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Luśka wcale się nie dziwię Twojemu, że dumny, gdy Aurleka mówi „tata”. U nas było to samo. Teraz Lenka mówi „baba”, no i takie coś co nie potrafię powtórzyć, przy czym tak fajnie język wygina.
Ha ha Katka niezła jest Olinka, że zasypia przy Metalice. Nie widziałam tego filmiku ;/
Polunia na drugie dziecię jeszcze czas. Musze poczekać, bo ostatnio chodziłam ciągle w ciąży. Krzysiu ciągle żartuje, że jak słoń, ale mnie to nie bawi.
Organizm musi trochę odpocząć, ale już wiem, że na pewno będę chciała rodzeństwo dla Leni. Igora albo Blankę
Ej, muchomora nie kupuj skoro siora ma
Ha ha Polunia zboczuchu Obietnica Krzysiowa spełniona (przed chwilą) więc jadę.
Wypociny czytam zawsze. Lubię to!
Twój z tymi muchami też niezły. Kuźwa! Pewnie, wpuściłaś je, bo co same mają latać po dworzu.
Vestusia masz rację. Takie termometry w domu powinny być. Zmierzaj po kila razy w różnych miejscach, żeby być pewną co do tempki.
Jutro koniecznie daj znac jak domówka wyszła. No i mam nadzieje ,że foty jakieś zrobicie
Ha ha ha o tak pies do jeża w naszym przypadku to zabiera się zajebiście szybko. Posikałam się
Sarna nie no, przysięgam , że jak się spotkamy to na wejściu oberwiesz za tą szeroką dupę. Zobacz, nawet na modelkę Cie biorą.
Malina co widzę Poloneza to myśle o Tobie
Hej Joanna. Twojego dłuuugiego posta też byśmy chętnie poczytały
No, a ja padam. Byliśmy nad jeziorem, a potem na specerku w lecie. Ale byłam w stresie, bo KRzysiu mnie straszył horrorami z lasów i, że sie zgubimy. Kuźwa byłam zła, bo założyłam sandały, a tam mega mrowisk. ale jakie wielkie- po mój pępek. Znicze w tym lesie. z tego, co wiem, to dwie osoby tam zamordowano. No zesrana byłam.
wieczorkiem były winko, sexik no i moje ukochane kabarety.
Idę lulkac.
Buziaki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
spuznione dla Domisia
Dorcia twoja Daisy jest niesamowita z tym jezykiem
Pola pisz duzo przynajmniej mam co przy kawie czytac
Sory za brak polskich znaków ale pisze lewa reką bo w prawa mnie dziabła osa i mam spuchnieta. Juz myslalam ze nie obedzie sie bez pogotowia bo mi spuchla jak bania .
Dorcia moja Olinka nie zasypia przy Metalice tylko przy tym
lub
Ale ja sie nie dziwie bo jak byłam w ciązy to mi kolega zgrał na dvd koncert z tokyo który potem leciał w kółko na ful. Także Olinka to kocha jeszcze z brzucha. Zboczenie odziedziczone po mamusi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Wpadam na chwilę wrzucic Wam link , szukałam czegoś na allegro i znalazłam to
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Buziaki , do zaś
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Polunia, niezłe te papryczki ha, ha, ha aż Piotrek się uśmiał! Choć myślałam, że to jakaś "pieprzniczka" w tym kształcie, a nie żywe papryczki he, he, he Niezłe!
Dorcia Krzyś to ciągle mówi, że Lenia głodna, a Piotrek ostatnio zapomina, że Zuzia może być w ogóle głodna. Stęka mu i jęczy a ten się złości. Nawet nie wpadnie mu na myśl, że jest głodna.
O, jak już wykonałaś Krzysiowe zadanie to jedziesz! Jesteś odważna, nie powiem!
A Daisy to naprawdę wariactwa odprawia Biedny jeżyk, uśmiałam się z fotki jeża w bucie ha, ha, ha Żeby Lenia jej tego jeża nie próbowała zabierać, bo jeszcze ją ugryzie.
Joanka, ja to bym Cię też mogła do porządku przywołać, bo nic prawie nie piszesz Nie podoba mi się to W Powidzu też będziesz się tylko przysłuchiwać?
Znajomi przyjechali wczoraj późno, jakoś koło 22. Zła w sumie byłam, bo mogli wcześniej, no ale jakoś dotrwałam. Piotrek wrócił o 23, posiedzieliśmy, pożartowaliśmy, troszkę popiliśmy. Jakoś o 2 skończyłam imprezę, bo chciało mi się spać a wiedziałam, że najdalej o 6 pobudka. Zuzia tym razem spała do 6:40, więc nieźle.
Ja się zryczałam a ten idiota do mnie, że przecież on spał i po co zostawiałam mu dziecko. No ja pitolę, no zawału mało nie dostałam! Zuzia ma kolejną śliwę na czole a najgorzej wyszedł na tym nos - cały zdarty! Biedulka tak się spłakała, a ja razem z nią! Na szczęście nic jej nie jest, ale wystraszyłam się i zeźliłam przeokropnie
Znajomi pojechali, Zuzia gorączkuje, ja już nie wiem czy to zęby, czy to choroba. Jutro raczej nie pójdzie do żłoba, bo się rozłoży bardziej. Do środy w domu będzie, dopiero w czwartek ją puszczę. No chyba że się rozłoży gorzej, ale na razie w sumie tylko ta temperatura, zielone gile z rana, katara no i rzadsze kupy. Stawiam na zębiska, ale już powątpiewam momentami.
Piotrek jest w pracy, ja sama z Zuzanką. Ona ogląda chwilowo baje a ja Was nadrabiam
Miłej niedzieli życzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
Wpadam na chwilke,pakuje się,bo rano wyjeżdżamy
Już znamy przyczynę marudzenia i ciągłego domagania się cyca. Mamy pierwszego ząbka !
Odezwe się znad morza,pozdrawiam i całuję mocno
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Madziu- Hani gratulujemy ząbka!!!:*:*:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Vestusia ha ha zadanie do końca wykonane nie zostało, ale Krzysiu dał mi już spokój
Z Daisy to masakra. Naprawdę szkoda słów. Dziś użarła Krzysia bo chciał ją wziąć na dwór.
Joanna zgadzam się z Vestusią. Proszę mi sie tu więcej udzielac!
Vestka no faktycznie późnio przyjechali znajomi, nie lubię tak. Ale za to Zuzia dała Tobie ciut więcej pospać. Kochana.
Piotrek mnie rozwalił. Kurde no! Dobrze, że tak to się skończyło. Myślę, że nauczkę ma na długo.
Dużo zdrówka dla Zuzanki. Niech te choróbska już od niej się odczepią.
Madziaska gratuluję ząbka, no i udanych wakacji.
Oby nie była taka pogoda jak dzisiaj, bo ciągle leje.
My dziś mielismy trochę zamulający dzień. W sumie całe do południa jeździliśmy po sklepach, a po południe w domku. Pogoda okropna. Pada jak szalone, a przy tym duszno jak cholerka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Dorcia dobrze, że Krzyś dał Ci spokój No i mam nadzieję, że już nie ma wątpliwości, że na pewno jedziecie. Ja już nie mogę się doczekać.
Patrzę w grafik Piotrka na koniec sierpnia i uznałam, że ostatni tydzień Zuzia na pewno nie pójdzie do żłobka, bo nie chcę, aby się nie daj Boże rozchorowała. Piotrek ma akurat poniedziałek wolny, a od wtorku do czwartku popołudniówki, więc przez tę godzinkę na pewno uda mi się kogoś poprosić aby chociażby poszedł z wózkiem na spacer, zanim zdążę wrócić z pracy do domu. Będzie dobrze
Dorcia, Daisy naprawdę szalona. Ja rozumiem agresja, gdy chce się jej zabrać jeża, ale żeby wyjść na dwór to też żre??? Niedobra ona! Oby Lence nic nie zrobiła, no fazę ma niezłą!
Zuzanka dziś bidulka moja malutka taka marudka mała. Zasnęła jakoś po 17 i wstała przed 19. Myślałam, że posiedzimy jeszcze tak do 20 co najmniej, ale ona po niespełna pół godziny zaczęła stękać. Wykąpałam ją a przy ubieraniu ona już oczy zamykała. Wcześniej kaszka z miseczki. Dałam jej czopka, bo znowu temperatura. Kurka, jeśli to nie będą zębole, to chyba zwariuję
Ja mam wieczór wolny i też zamulający. Dorcia - chętnie połaziłabym po sklepach
Patrzę na spacerówki, ale niczego ciekawego nie widzę. W sumie nie jestem pewna czy chcę taką parasolkę typową, bo te kółka jakoś mnie nie przekonują. Podoba i się taki wózek:
allegro.pl/jane-wozek-spacerowy-muum-4-k...tis-i2493518657.html
Jest lekki, kółka ma stabilne (tak mi się wydaje), możliwość właśnie przekładania rączki i nawet duży kosz na zakupy. Ale martwi mnie to, że nie ma podnóżka. Myślicie, że to będzie wielki problem???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś w nocy miałam imprezę pod nami i nie spałam do 5 rano.... a Młody budził się co 10 minut, więc chwilowo nie pamiętam jak się nazywam - miałam wykorzystać patent z jajkami, ale nie wiem czy bym trafiła z 10tego piętna na balkon na 3cim....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Ciągle sie zastanawiam jak to będzie. Krzysiu powiedział, że na pewno jedziemy.
Aa, chce być w domku z Sarną skoro ona bez męża jedzie. Ciołek Ciekawe czy na żywo też będzie taki wygadany
Mnie się dziś śnił zjazd, ale to jakieś dziwne było.
Vestka no pewnie, że będzie dobrze. Dacie radę. Oby żadne z naszych dzieciaczków nie zachorowało.
Daisy raczej Lenki nie ugryzie bo ciągle w buzi ma jeża Tylko w szafie wypuszcza go z paszczy, ale pilnuje;) No a tam Lenia nie dotrze.
Vestusia, a dlaczego nie możesz połazić po sklepach?
Co do spacerówki to dziś własnie tez oglądaliśmy, ale sama już nie wiem. Z naszej nie jestem do końca zadowolona, ale myśle, że przeboleje. Już nie długo Lenia będzie śmigać i szczerze trochę szkoda mi dać ponad tysiąc złotych za nową skoro mam już jedną.
Nie wiem. Ta co pokazujesz bardzo mi się podoba. Własnie tego typu chciałabym. Myślę ,że brak podnóżka to nie problem.
Vestka, a jaką masz teraz spacerówe? Dlaczego chcesz wymienić?
Ojej Joanna współczuję imprezy :/ No fakt- ciężko było trafić jajkiem W takim przypadku, gdy już naprawdę przeginają zadzwoń na policję.
Mnie się jeszcze nie zdarzyło, ale moi sąsiedzi często dzwonią.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Dorcia, ja tutaj zbytnio sklepów nie mam, a o już o jakichś galeriach to można pomarzyć. Zresztą, do np. Carefoura albo Tesco to mam mega daleko, więc nie da rady. Dodatkowo Zuza gorączkuje, więc siedzimy w domu.
Ja z tym wózkiem to podobnie się waham.
Ja mam teraz taki wózek (tylko szaro-czarny):
allegro.pl/quinny-buzz-niebieski-duzy-zestaw-i2521149921.html
Tutaj na zdjęciu spacerówki akurat jest takie siedzisko dla mniejszych dzieci - takie z takiej gąbki jakby. Ja to też mam, ale teraz mam zmienione na takie dla większego dziecka, jakby materiałowe. Generalnie to nerwicy dostaję ostatnio, bo to jest siedzenie kubełkowe. Na początku mi to pasowało, a teraz mnie irytuje i wkurza. Bo Zuza się wkurza.
Dodatkowo jeśli siedzisko jest zwrócone w moją stronę, to mam tylko dwie możliwości regulacji siedzenia (całego, nie oparcia, bo to jest właśnie kubełkowe siedzisko) - leżąco i półleżąco. A Zuza chce normalnie siedzieć i w tej pozycji półleżącej to się tak dźwiga, że zdarzy jej się rzygnąć i w ogóle pół drogi tak siedzi jakby w pozycji wspinającej się i trzymajacej poręczy. Więc ją przekładam w drugą stronę, aby siedziała. Natomiast przodem do kierunku jazdy mam 3 poziomy regulacji - leżąca, półleżąca (ale bardziej leżąca niż ta półleżąca przodem do mnie) i siedząca. I chciałabym, aby siedząca była też w moją stronę, a nie ma i przez to się wkurzam. Chciałabym normalny wózek, z normalnym siedzeniem, że oparcie się reguluje i właśnie z możliwością i jazdy przodem do mnie i do kierunku jazdy. Sama nie wiem, tak sobie oglądam, bo pewnie i tak nie kupię nowego, bo chyba też mi szkoda kasy. Albo jakąś zwykłą parasolkę kupię, ale to pewnie na wiosnę przyszłego roku, bo teraz już się nie opłaca kupować parasolki jeśli przyjdzie jesień i potem zima...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.