Grudnióweczki 2013 :)

Hej Dziewczyny!

Ja noc zaliczam do nieprzespanych,Jasiek na początku kopał jak najęty,a później już się tak rozbudziłam,że nie było mowy o uśnięciu,w dodatku zaprosiłam córkę do mojego łóżka(mąż na nockach),ktora niemiłosiernie się rozpychała.Moja córka śpi z psem,to z kolei szkoda mi psa było to przyniosłam jej leże do sypialni.Pies za to chrapał masakrycznie. Tragedia.Ja już park z pieskiem zaliczony i muszę znaleźć sobie zajęcie,chyba łazienkę posprzątam...Obiad mam z wczoraj.

WhiteBlackberry-ja też mam takie bóle,wczoraj położna zadzwoniła mi potwierdzić na 100%,że mogę rodzić w tym centrum i zaraz po jej telefonie dostałam takich bóli,iż myślałam,że rodzę,trwały ze trzy godziny,ale minęło.
Gosica-jak byłam latem w Polsce to pamiętam,że w aptece w kolejce stałam i zobaczyłam informację,że kobiety w ciąży bez kolejki,ale pomyślałam sobie,że dobrze się czuję i zresztą przede mną było pełno emerytek,więc nie zawracałam sobie głowy,jednak ludzie w kolejce gapili się na mnie jakby myśleli,że "wyskoczy zaraz,że w ciąży i się wepcha".Ogólnie zauważyłam,że ciężarne nie wzbudzają żadnych pozytywnych emocji,wręcz przeciwnie,mam wrażenie,że ludzie się gapią z taką złością czasem.W Anglii natomiast nie ma czegoś takiego jak kolejki albo parkingi dla ciężarnych,oni traktują ciążę jako normalny stan-mimo to często się zdarza,że Cię przepuszczają itp.Przede wszystkim ciężarna wzbudza sympatię,obcy ludzie zaczepiają i pytają który miesiąc,jak się masz itd.
Moofka-czop mówisz,coś się zaczyna dziać.

moofka mi tak samo, przez ostatni miesiąc przybył tylko kilogram I mogłoby już tak zostać do porodu Szkoda , że mój mąż meczy nie ogląda

Natala
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ja się ubieram i lecę po wyniki moczu i morfologii, a na 17 na wizytę

Hej laseczki

Widzę, że coraz więcej ma jakieś objawy zapowiadające rozwiązanie, chyba zaraz się zacznie "wysyp" na maksa

Ja wczoraj byłam u nowej pani dr, mój prowadzący jak pisałam jest na urlopie i muszę Wam powiedzieć, że super babka, więc mam nadzieję, że będzie dobrze:) Ech u mnie rozwarcie nadal tylko na opuszkę, jedynie co to szyjka wygładzona i jak na razie nic się nie szykuje na poród i pewnie przenoszę Dostałam zwolnienie nawet na tydzień po terminie i dopiero po tym czasie jak nadal nic, to do szpitala na wywołanie mam się zgłosić. Chyba moja córeczka poczuła te mrozy i za wszelką cenę chce siedzieć w brzuszku Aj szczerze zazdroszczę Wam tych bóli, skurczy itp

Co do torby to tak samo myślałam, że jak spakuję ją to się zacznie i też zwlekałam ale niestety kobietki to tak nie działa Dziś jednak mam zamiar przepakować torbę na 2mniejsze bo jak przyjdzie mi sama ją dźwigać to raczej nie dam rady

A jak tam, pijecie ta herbatkę z liści malin? Coś działa? Bo ja chyba zacznę też, żeby w końcu coś się zaczęło

Co do nocy to zawsze budziłam się 4-5 i już nie mogłam spać a po wczorajszej wizycie jak się dowiedziałam, ze nic się nie dzieje to przespałam cała noc do 10.30 z jedną pobudką

Ech tak czytam, że prawie każda sprząta więc biorę z Was przykład i ja lecę wyszorować łazienki będą już na święta lśniące i czyściutkie

Trzymajcie się dwupaczki

motylek270 Oj zobaczysz, że przy maluszkach szybko stracimy te zbędne kilogramy

moofka Też śpię na tej poduszce i fakt, jak wstaję to nic mnie nie boli, bardzo fajnie, ale gorzej jest jak już się rozchodze albo jak siedze... zazwyczaj od godziny tak ok. 14 zaczynają mnie boleć plecy

Natala No to się niebawem okaże czy to wirusówka, czy oczyszczanie przed wielkim dniem

GOSIA82 Jasiu chyba się ucieszył Ale jednak fałszywy alarm.

mała82 Zdaj nam później relacje

Agacior No wcale się małej nie dziwie W brzuszku siedzi, cieplutko ma, to co będzie wychodzić jak na zewnątrz już śnieg i zimnica?

Jeeejku, ale mi się nie chce siedzieć w tym sklepie... Najchętniej siedziałabym w domku, gotowała, piekła, prała ciuszki malutkiej i sprzątała nasz nowy pokoik Taka typowa kura domowa ze mnie no! Ale lubie to!

Hahahahahahahahaha z innej beczki... siedze i z nudów przeglądam neta i trafiłam na to:

Popłakałam się ze śmiechu

No i byłam wczoraj na kontrolnym ktg zapis prawidłowy następny zapis w terminie porodu ... ale ciekawsza sprawa położna która była przy ktg powiedziała że lekarka moja prowadząca źle wyliczyła termin porodu nie wiem zupełnie dlaczego ale powiedziała że według tego co ją w szkole uczono i wie z praktyki a była to starsza kobieta to urodzę 9. grudnia a mojej gin wyszedł 12. grudnia niby żadna różnica kilka dni ale komu teraz wierzyć nie wiem sama mam przeczucia że będzie to wcześniej czuje to po sobie bo nogi mam jak balony i chyba wczoraj wypadł mi czop była to taki grudkowaty śluz

Co do jazdy samochodem prowadzi mój mąż a ja ciągle go pouczam i krzyczę uważaj pomimo tego że nic się nie dzieje jakiś taki strach mam w piątek wizyta u gin mam nadzieję że dowiem się że jest jakieś rozwarcie i że niedługo urodzę wolę nieprzespane noce z niemowlakiem niż ciągłe chodzenie do łazienki i zgagę i koszmarne sny

Iwona23 A to ciekawe Czemu lekarka się pomyliła z terminem porodu? Jak to?
To tylko wyczekiwać maleństwa Już niedługo
Ja zawsze jak mój prowadzi to go opierdzielam za kierunkowskazy, bo ich nie włącza A ja ciągle mu powtarzam, że przez takich młotków wkurzam się na drodze, przy rondzie itd!

hej Kobietki.
Ale się rozpisałyście. Najpierw wiadomości od Nutki, wypoczywa właśnie w szpitalu 5* i być możę będzie miałą troszkę wcześniej rozwiązaną ciąże. Trzymamy kciuki babuszki za naszą Nutkę

Oby jak najszybciej zrzucić te kilogramy, ale dziewczynki, WY tu o zrzucaniu kg a tu widzę, że chipsami się opychamy ;p

Ja noc to miałam ciekawą. Takie bóle mnie mocne złapały, że myślałam, że oszaleje. Bóle jak na okres tylko mocniejsze, i to co godzine (od 1 do 3 mnie męczyło) później jakoś zasnęłam. Rano niesamowity ból kręgosłupa i krocza. A co do czopu to chyba już pożegnałam go w całości.

Za 3 tyg mój wielki dzień jeśli do tego czasu nic się nie wydarzy

Co do herbatki z liści malin zaczęłam pić i mam nadzieję, że wspomoże mnie

Witam

Kurde pojechaliśmy na zakupy z zamiarem kupienia butów mojemu Ł.i oczywisćie przejechslismy sie na darmo bo nic fajnego nie było. W ogole jakos mało męskich,same dla kobiet.Mialam nawet uzebrac cos dla siebie ale juz mi sie nawet nie chciało

Anitka90 dno to ona ma,tylko taka wielka jest ze jak bym sie uparła to moze i bym sama sie do niej zmiescila Ale Ty też nie żałowałaś widze i pakowałaś ile wlezie kącik i brzuszek urocze

Gosia82 Twój kącik dla Maleństwa również śliczny,brzusio z resztą też

White no toż przecież heheh wiesz ile taka siata sie namęczy.Trza potem bidulce siediec i zajmowac miejsce bo tyle sie nanosila itd Ja sobie umuslalam baldachim no i musial byc,ale pewnie po pierwszej fazie ekscytacji nim go zdejme dochadzac do tych samych wnioskow co Twój mężczyzna To musiałać naprawde głośno chrapac hehehe Mnie obudzil moj Ł. bo mial ciagatki na przytulanki nad ranem,ale udawalam ze spie wiec chlopok musial se odpuscuc O Kuuuuuwa zdjęcie zjabiste To ja pokaze co dostalam swego czasu odnośnie swojej osoby albo to tez mnie rosmieszyło




są ludzie i parapety

Echhh ide sie wyłożyc na wyrku i jakąs drzemeczke odbębnić po tych szaleńswtach zakupowych

Buziaki

No a te czopy to z krwia mialyscie?
U mnie jeszcze chyba nie wypadl...

Herbatkę z liści malin piję ale po pierwsze nieregularnie,a po drugie nie 3 kubki dziennie. Najnormalniej w świecie mi nie wchodzi.

mała chyba Cię nie pocieszę tym co napiszę, ale w okolicach 36 tygodnia też w przeciągu miesiąca kilogram tyłam. Teraz właściwie nie jem więcej, ale pozwalam sobie na słodkości, których po ciąży jeść nie będzie można.

motylek ach te ciągotki na słodkości ja dziś byłam dumna z siebie (ale tylko przez chwilę) kiedy pojechałam z mamuśką na zakupy do spożywczego i zapakowałam do koszyka batonika (uwielbiam!) a przy kasie stwierdziłam, że wróci z powrotem na swoje miejsce i go odłożyłam. Ale po powrocie do domku zjadłam paczkę ciasteczek z czekoladką.... i to jest właśnie moja silna wola
A co do herbatki to ja pije kubeczek dziennie (plastikiem mi strasznie śmierdzi)

paulainka z tego co mi się wydaje, że to było to, to jednak był bez krwi, taki białawo - przezroczysty . Tylko pierwsza część z tego co mi się wydaje wpadła do kibelka kiedy poszłam siku

Dziewczynki kg zgubimy szybciutko niedługo zaczniemy się chwalić ile już zgubiłyśmy a nie ile przytyłyśmy

Gosica to powiedz mi skąd Ty taką torbę wytrzasnęłaś? przydałaby się taka magiczna torba

Anitka90 torba magiczna z allegro za całe 30 zł

Gosica to pięknie przepłaciłaś

anitka90 Też tak sądzę... takiego hajsu za torbe w życiu bym nie dała któż to widział tyle piniendzy?! Hahaha
Gosica Zdecydowanie za dużo wydajesz
Przepłaciłaś!
Hahahaha też dobre! Przyznaj się, że z życia wzięte Komu tak odpowiedziałaś?

Podsyłam fotki, kącika małej, brzucha i oczywiście torbiszona z siatą na porodówkę