BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 tygodni temu - 12 lata 3 tygodni temu #487098 przez sylwia1986
Dzień dobry :) ja już nie mogę spać, a mój M odwrócił się na drugi bok i dalej słodko chrapka :)

Anoda myślami z Tobą, również pomodlę się dziś w intencji Twojego aniołka.

Michasia ja na swojego M pod względem porządków nie mogę narzekać, mimo iż od jakiegoś czasu mamy taki układ, że M zajmuje się budową, a ja dbaniem o nasze wynajmowane mieszkanie. Ale teraz nawet jak przychodzi z budowy wieczorem, to potrafi pomyć naczynia po kolacji, pomyć podłogi i poodkurzać :)Ale z mojego brata czuję że będzie taki sam przypadek, jemu kurz i bałagan nie przeszkadza, jego mottem jest "Nie sztuka zapanować nad porządkiem, sztuką jest panowanie nad chaosem" :D Może faktycznie puść mu tak jak proponuje Pliszka, atrakcyjną panią domu :D

Princess po wczorajszej diecie lekkostrawnej dziś mam takiego głoda, więc czuję się o niebo lepiej :) ponawiam pytanie innej z dziewczyn, dlaczego mama nie trzymała Twojej strony?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487111 przez kasia123m
Noi sie wkurzylam.naprawde spacerowalam ze 20min po sniadaniu i zawsze to ladnie cukier zbijalo a teraz 117.to musi byc po tych lekach.albo przez to zesniadanie jem te pol godz pozniej bo musze odczekac...no wnerwiajace.
Tosia nadal lezy nogami w dol bo mnie kopie na dole...
Jutro na kopernika mam miec ktg,usg i baadanie.zoabczymy.tak w necie wyczytalam.

Anoda ja tez sie dzis pomodle za Marcelka

Jadzia,Domina,Monia jak u Was cukry?

Ktore dziewczyny maja wizyty w przyszlym tyg?



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487112 przez princess
Dziękuję kochane za pocieszenie :kiss:

Michasia mój też olewa i jest niedokładny w sprzątaniu. Jak odkurza to tylko widoczne miejsca, ale za fotelem już nie trzeba, za łóżkiem koty tańcują, ale on ma czas, żeby to odkurzyć. Póki ja mogłam to odkurzałam wszystkie kąty a teraz wszystko jest na jego łasce i niełasce no i jest niedokładnie. On uważa, że w domu wystarczy tylko zmywać naczynia i odkurzać. Nie mogę się doprosić, żeby umył łazienkę, szafeczki w kuchni, poukładał na półkach, pościerał kurze, powyrzucał zbędne rzeczy... Jak już sprząta łazienkę to nie umyje półeczek, luster. I tak zawsze muszę po nim poprawiać. Itp. itd...
Michasia, Sylwia Mama nie wzięła mojej strony bo jest wpatrzona w zięcia jak w obrazek. Ja jestem nerwowa i kłótliwa a on spokojny i biedny, że ma taką zołzę - oto obraz naszego małżeństwa w oczach mojej mamy.Co by mój M nie nawywijał, to i tak to ja pewnie sprowokowałam, to ja wprowadzam nerwówkę itp. Szkoda tylko, że nigdy nie widziała nas z ukrytej kamery, jaki to M często bywa kłótliwy, wredny bez powodu i niesprawiedliwy. Wiadomo, że przy teściowej będzie potulnym barankiem. I jak czasem coś do niego burknę (bo oczywiście zasłużył) przy mamie to ta już leci i mnie upomina, czemu ja tak do tego biedaka burczę.

Anoda ja mam dziś rocznicę mojego Aniołka. Będę się dziś modlić za nasze dzieciaczki :kiss:

Aniajulia ta wyprowadzka to jest chyba ostatnia deska ratunku. Oczywiście myślę o tymczasowej wyprowadzce, na wygnaniu może im się coś odblokuje w tych głowach...

Pliszka fajnego masz męża. Jakbym ja tak swojego rozpuszczała to miałabym piekło na ziemi, mój niestety nie docenia zbytnio czyjejś pracy, ale to akurat głównie wina jego rodziców. U nas jest tak, że im bardziej ja się staram, i potem raz czegoś nie zrobię to od razu jest bura. Dlatego od tej pory mam wszystko gdzieś. M będzie po pracy WSZYSTKO sprzątał, gotował i robił zakupy. Wtedy doceni.

Dziś jest rocznica mojego Aniołka, chcę pójść do kościoła, ale nie wiem jak to będzie z moim ciągle twardniejącym brzuchem, a w kościele tyle razy się wstaje i jeszcze klęczy... Nie wiem, poczekam i zobaczę jak się będę czuła. Jeszcze ciekawe, czy mnie moherowe berety wpuszczą do ławki. A nie pisałam Wam, ostatnio wybrałam się na pocztę, stanęłam w kolejce do okienka i facet przede mną wpuścił mnie pierwszą :ohmy: Byłam w szoku, ale podziękowałam i skorzystałam ;) Potem byłam w bibliotece i okazało się, że mam jakąś zaległą karę (2 zł) do zapłaty, pani zobaczyła, że ta kara to za książki o ciąży i macierzyństwie, popatrzyła na mój brzuch i powiedziała, że mam nic nie płacić i życzy mi i maluszkowi wszystkiego dobrego ;) Czasem zdarzy się ktoś życzliwy wśród całego tłumu...
Jakie macie plany na niedzielę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487124 przez aniajulia2
Hej.
Ja mam w tym tyg wizytę ale dopiero w piątek- już się nie mogę doczekać.

Co do mojego m to też tak mam że im jestem lepsza dla niego tym gorzej na tym wychodzę.
Ja mu już dzisiaj powiedziałam że nie ma sensu to wszystko itp a co on zrobi to już jego decyzja.
Zobaczymy co życie przyniesie- mój m bardzo się zmienił i zmienia od kad pracuje w tej głupiej policji,ale on tego nie widzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487141 przez dominia
grrr... Tyle sie opisalam i wszystko mi sie skasowalo :/ a pisze z tel.. Ale jestem na to zla..

Ja na swojego M narazie nie moge narzekac, zawsze zrobi to o co go poprosze i stara sie jak moze :) jak kazdy facet ma swoje dziwne zagrania ale to da sie przezyc :)
Kasiu u nas dalej jest co laska :) za intencje moja mama daje 50 zl :) i OCZYWISCIE, ze mozesz dac o szczesliwe rozwiazanie :) co do cukrow to od dwoch dni na czczo mam ponad 80.. Ale to i tak norma :) wczoraj po obiedzie mialam 77 ale to chyba od kapusty kiszonej bo zjadlam jej troche :) dobrze, ze idziesz na kopernika jutro :) przynajmniej sie uspokoisz :) wczoraj bylam u szwagierki i wrecz sie smiala z mojej diety.. :/ ja chce urodzic zdrowe dziecko a to, ze jakby ona miala cukrzyce ciazowa to ciekawe jakby sie zachowywala.. A niestety ma predyspozycje do niej.

Anoda modle sie dzisiaj za Twojego Aniolka :* jestesmy z Toba kochana :*

Jadzia jak wstaniesz to daj znac jak te ketony :)

Dzisiaj przyjezdza do nas tesciowa na obiad :) fajna babka, lubie ja :) i podziwiam bo wychowala 8 dzieci :ohmy: ona to musiala miec nerwy na wodzy bo by w pewnym momencie oszalala :)

Milej niedzieli dziewczynki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487142 przez Marlena1888
witajcie dziewczyny!
Ja już po śniadanku, w nocy o 4.00 zadzwonili znajomi z imprezy andrzejkowej.. że o nas myślą o piją za nasze zdrowie.. masakra.. napici- wiadomo, a M się przestraszył że coś się stało.
Widzę, że ostatnio nie dopisują nam nastroje, taki czas jesienno zimowy, ponuro, a na dodatek hormony szaleją. Ja też od rana podirytowana chodzę, chyba z powodu idącej mi 8ki ;/ ale mnie boli..
Jakie macie plany na niedzielę? Mi wczoraj szwagierka włoski pomalowała a jutro wieczorkiem jedziemy do fryzjerki na podcięcie z M :) Dziś chyba cały dzień w domku spędzimy, na mszę wieczorną pójdziemy.

słoneczka życzę dla każdej:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487149 przez anoda89
Dziękuje dziewczyny, jesteście kochane :kiss:. Zaraz lecę się szykować.

Princess będę się modlić za nasze Aniołki. Pomódl się w domu, lepiej nie ryzykuj albo wyjdź trochę wcześniej żeby usiąść i nie wstawaj tylko siedź.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487176 przez kasia123m
No podpytam lekarza na patologi o ta tarczyce...zobaczymy co mi powie..
Cukier po drugiej czesci sniadania dokladnie takiej samej 89.a po pierwszej 117.i badz tu madrym.teraz zjadlam drugie sniadanie 2Ig plus jajecznica z dwoch jajek plus marchewka.tydz temu po takim posilku 100byla...zobaczymy...


Domina nie przejmuj sie szwagierka.ludzie sobie sprawy z tego niezdaja jak to jest.ja wczoraj mowilam do M.ze jakby to trafilo na moja kuzynke co ma 3 dzieci to zadnej diety by nietrzymala.i to samo powiedziala moja chrzestna.ze szans nie ma.widac tak ma byc.trafia na nas bo my sie staramy...olej ja.wazne zeby nasze dzieci zdrowe byly.
Mi wczoraj na imieninach jak widzialam te pyszne smakolyki to az slinka ciekla...no ale co poradzic.moze od patrzenia hehe mi po kolacji cukier skoczyl



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu - 12 lata 3 tygodni temu #487180 przez [email protected]
Hej dziewczyny :) wyspałam sie :blink:

Zaraz do kościoła i na cmentarz,może mama przyjdzie na obiad.

Miłej niedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu - 12 lata 3 tygodni temu #487182 przez michasia
Sylwia mojemu P bardzo się podoba to motto...
Princess chyba powinni wymyślić jakiś program dla takich facetów, ostatnio natknęłam się na reklamę "najgorszy kucharz świata" czy jakoś tak. Uczą gotować tych, co gotują tragicznie, nie oglądałam, ale jakby o sprzątaniu facetów wymyślili, to bym swojego posłała.

Kasia dobrze, że Cię tak przebadają. Co do mszy, to w większości parafii daje się co łaska. U nas babcia zamówiła na 29 grudnia o szczęśliwe rozwiązanie. Jeden da 30zł inny 100. A ksiądz i tak musi msze odprawić nawet za "Bóg zapłać".

Jak Paweł szedł spać, to go zawołałam do łóżka, bo zimno w nocy...Zaraz wstajemy. Śniadanie, ubranie się, kawa z ciastem i po 13 jedziemy na msze. Później do kuzynki do szpitala na chwilę, do domu na obiad-będzie tortilla:), w wieczorem może jakiś film:)

Do lekarza ja idę we wtorek.Nie mogę się doczekać, bo to druga wizyta u tej nowej babki i mówiła, że zrobimy dokładne USG.
Madlen ma w czw wizytę.

Princess mi na początku ciąży robiło się słabo w kościele, po kazaniu najczęściej i wtedy sobie siadałam zamiast stać. A klęczy się wygodniej niż siedzi, więc akurat z tym nie miałam problemów.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487204 przez bananamana
Cześć dziewczyny :)

Ojjj współczuje wam kochane tych problemów z partnerami naprawde, ja na szczescie taki przebojów nie mam fakt faktem jestem bałaganiarą i nie zawsze chce mi sie coś zrobić na początku jasne było tak że m to przeszkadzało ale zawsze mu wtedy powtarzałam że znal mnie tyle lat przed slubem widzial co bral wiec niech nie narzeka bo mogl gorzej trafić ;) Moja mama jest straszna pedantka a ja znow na odwrot sprzatam tylko wtedy jak mi sie chce albo ktos ma nas odwiedzic ;P wtedy m sie smieje ze chyba codziennie musielibysmy kogos zapraszac ale co zrobic szkoda zycia na sprzatanie ;) Pewnie przy dziecku cos sie zmieni a moze nie...
Mam nadzieje dziewczyny ze dojdziecie jakos do porozumienia ze swoimi partnerami trzymam kciuki :)

Anoda ja tez pomodle sie dzis za Twojego aniołka - pewnie mu tam dobrze jeszcze jak wie że tyle osób o nim myśli :)

Ja już sie lepiej dzis czuje na szczescie urosept tez zadzialal i juz nie biegam do kibelka co 5min :)

Sylwia jak sie dzis czujesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487206 przez gabilee
hej mamusie :D

wrocilam wczoraj ok 1 i dopiero wstalam , bo tesciowa na sniadanie mnie wolala :P
okazalo sie , ze w tym samym lokalu urodziny ma moja byla bratowa :/ z ktora nie rozmawiam i wgl patowa napieta atmosfera mniedzy nami ;/ , ale ja ja zlewalam mimo , ze ciagle ona i jej kolezanki na mnie sie gapily niby ukradkiem ;/
nie cierpie jej ....

ale ogolnie bawilam sie nawet dobrze tylko to siedzenie troche wykanczajace bylo ,ale czego sie nie zrobi dla przyjaciolki najwazniejsze , ze ona byla zadowolona ^^
z lilou byla bardzo zadowolona :D co mnie cieszy :)

anoda i princess bede sie modlic za wasze dzieciaczki :kiss:

princess ja tam tylko siedzialam wiec nie nie meczylam , az tak oprocz bolacej kosci ogonowej bylo spoko :D co do twojego m to mam nadzieje , ze zrozumie kochana i bedzie ok :)
fajnie , ze jeszcze sie zdarzaja tacy ludzie , ktorzy sa zyczliwi :D
planow na dzisiaj nie mam ... leniuchowanie :P

aganobla zdolna twoja siostrzenica , ale to musi byc slodkie takiego dzieciaczka sluchac :D

kasiu ciessze sie , ze maz cie przeprosil :D to juz jakis krok :) a bylasna imienianach u tesciowej ?
a na msze ok t50 zl sie daje z tego co pamietam...

marlena teraz to musi sie przyjemnie siedziec w wysprzatanym mieszkanku super :)
to znajomi musieli sie niezle pic , ale pewnei nie chcieli zle tylko nie pomysleli :P

dominia nie przejmuj sie szwagirka . czasem ludzie cos chlapna bez zastanowienia i tylko czlowieka wqrza ;/
zycze milego obiadku z tesciowa ^^ rzeczy76wiscie miala co robic przy osemce dzieci :P

michasia dobrze jest sie czsem komus wygadac , ale meza pewnie juz nie zmienisz , bo jak nie ma wpojonych zasad to zawsze bedzie zmiana na chwile ;/ ale bedzie dobrze zobaczy76sz :)

pliszka widze , ze perfekcyjna pani domu cie zainspirowala cudownie , ze maz docenia to , ze mimo , ze lubisz chomikowac to zauwaza twoje starania :)

aniajulia przykro mi bardzo , zawsze jest ciezko jak dwoje ludzi sie nie dogaduje , a jak sa dzieci to juz wogole :( ale moze taki drastyczny krok cos pomoze , czlowiek dopiero docenia jak jest mu cos zabrane ;/ przykre ale prawdziwe ...

bananamana rzadko sie zdaza , ze to kobieta nie lubi porzadku :P ciesze sie , ze lepiej sie czujesz :kiss:

a ja zastanawiam sie czy nie wsiasc w auto i pojechac do Poznania :) bo oszaleje chyba sama tu na miejscu , ale jeszcze sie zastanowie bo w sr szkola rodzenia w pt wizyta ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487220 przez dominia
Kasia ja ostatnio zjadlam na sniadanie 2,5 kromki IG z 1,5 plasterka polendwicy z indyka z ogorkiem szklarnianym.. Lazilam po domu, sprzatalam kurze, nie siedzialam prawie wogole.. 10 minut przed pelna godzina stwierdzilam, ze zmierze sobie wczesniej.. Wyszlo 129 :/ stwierdzilam, ze mam jeszcze chwile to wywiesilam pranie i wyszlo 103 .. Dziwne to faktycznie.. Tak samo wczoraj po obiedzie sie balam ze wyjdzie duzo a tu 77.. Boje sie czasem cokolwiek zjesc :(
Wczoraj tez jedli takie 'swinstwa' a ja siedzialam przy tym wszystkim.. Czasem mi jest szkoda, ze nie moge sobie troszke zjesc czegos zakazanego.. Ale od razu mysle, ze maly jest najwazniejszy i jaka bede miala super figure po ciazy :lol: od razu mi nie szkoda tego co jedza inni :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487248 przez bananamana
gabilee alez ja lubie porządek ja nie lubie tylko sprzatać ;P i ubolewam tylko nad tym że bałagan robi sie sam a porządek jakoś juz nie chce :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 tygodni temu #487264 przez gabilee
hehe bananamana to fakt :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl