BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

9 lata 8 miesiąc temu #975390 przez Magdalena9t
AJ, jak już jestem w pracy i Was czytam to coś szybko napiszę ;)

Więc najpierw buziaki dla naszego solenizanta Dawidka :kiss: bądź dzielny, mama niedługo wróci z siostrzyczką ;) dla mamy też siły, już coraz bliżej finał, niech troszkę Daria podrośnie, bo już raczej nie wypuszczą do domu?


Agat piękne zdjęcia, będzie pamiątka, dobrze,że staracie się uchwycać każdy moment ;) u nas to cieńko z fotami jak jak nie zrobię to mąż nie pomyśli :S

Muszę się pochwalić , bo już z 3 razy Tomek zrobił kupkę na kibelek, muszę mu spokojnie najperw wytłumaczyć, jak zauważę,że idzie w kont i zabrać go na kibelek, dać książeczkę :blush: chwilę poczytać a najlepiej to odejść, tak żeby poczuł się swobodnie sam, obserwuje go i rozmawiam z nim ale ja nie jestem w łazience :)
Z mową coraz lepiej, zaczyna coraz dłuższe zdania budować, liczenie też dobrze idzie, co dzień parę razy musimy pokonywać z 15 schodków to liczymy :)

Azja, dokładnie ten sam chce model zamówić, tylko jeszcze pytam się męża ostatecznie jaki kolor ma być, i on mówi,ze fioletowy , już chciałam dać mu szansę wybrać kolor bo markę to ja już wybrałam :P i tak jak myślałam czerwony będzie odpowiedni,dziś zamówię ;) a Jasiek już coś idzie z tym rowerkiem, ile Jasiek ma wzrostu?

dobra pracuję :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975432 przez creatura
Witam się poświątecznie i również składam poświąteczne życzenia wielu łask bożych (bez względu na to w jakiego boga wierzycie), bo w świeta nie złożyłam.

I buziaczki dla Dawidka - pierwsza kwietniowa impreza 2-latkowa :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

W tym roku moja mama wykreciła się całkowicie z przygotowań i obsługi świąt, bo pojechała do sanatorium 1.04 - nie mogła zmienić terminu, tak jej wypadło poszpitalne z NFZ-tu, więc głównym wykonawcą byłam ja, z wielką pomocą mojego taty, głównie w roli Leosiowej niani - małż cwaniaczek, zjawił się w gospodarstwie dopiero w sobote po południu, jak już nawet koszyczek był poświęcony :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Stąd nawet nie poczytalam, coście tu produkowały w okresie okołoświątecznym.

Bella - mi też kilka osób (najlepsze, że n ie z rodziny głównie, tylko obce baby) "sugerowało", że imię Leon jakieś, hmmm, co najmniej dziwne... ale ja się już lata temu wyleczyłam z zadowalanie opinii publicznej, czego życzę i tobie. A na marginesie, ostatnimi czasy to imię jest bardzo popularne, na 17 miejscu (ze 191 branych pod uwagę) gorny.edu.pl/imiona/ :) :) :) :) :) A Leoś-Malutki jest ślicznyyyyyyy :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: Czym ty robisz zdjęcia? czy edytujesz w programie?

Zamówiłam miętową "Vespę" dla Leosia na urodzinki, czekamy z niecierpliwością na test-driva :)

Agat, ślicznie wyglądacie i zazdraszczam, jak patrzem na to zdjęcie, gdzie Jagódka śpi u ciebie na rączakch.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Monia, jak u ciebie?

Kaikai, dużo siły dla was, wszystko dobrze się skonczy i już niedługo Daria bedzie po tej stronie brzuszka :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Azja, Jasiek jaki czadowy rowerzysta, i jak sobie radzi? Pogoda raczej nie sprzyja treningom..... :angry:

Suzi, ten mech to ze szpinaku był (nie wiem czy wspominałaś bo szybko czytałam :P )? Ja też czytałam gdzieś, że dzieci po chorobach wirusowych mają progress w rozwoju. Już dokładnie nie pamiętam, ale coś w stylu, ze to jakiś rodzaj oczyszczenia organizmu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975554 przez creatura
Oooo, a co tu taka cisza?

Monia - jakies postepy?

Chyba musze sie zabrac ostro za odpieluchowanie Leosia - dzisiaj o 12 sie rozpłakał, ze go dupcia/brzuszek/siusiak (za każdym razem pokazywał co innego) swędzi. Jak chodził w samym bodziaku było ok, jak tylko zakładałam pieluche - płacz. Teraz spi z pielucha tylko włożoną do majtek. Mam w zwiazku z tym pytanie do Belli i Alex, bo wy dziewczyny uzywacie wielorazówek: czy taka wielorazowka wytrzyma noc? Bo w dzien niech Leos sobie sika po majtkach ile wlezie, ale łózka i mnie nie musi co noc podlewac ;) Jakiej firmy macie te wielorazowe pieluszki? Paula jeszcze miała wielo, tylko nie wiem czy do nas zagląda? :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975562 przez Suzi
CreMoniu .a. A zmienialaś mu markę pieluch lub smarowidełko?
U nas po nocy pielucha jest suchuteńka juz od bardzo dawna, Miki wytrzymuje w nocy nawet 12 godzin ( ostatnio tyle spał i susza :laugh: ) więc u nas na noc wielorazowka z pewnościa by wystarczyla, no ale on sie raczej w nocy nie budzi. Leoś cycuje więc moze dlatego siusia...?
Aaaa, mialam Ci powiedzieć, ze dzis widzialam w piaskownicy pewnego nomen omen- Leosia, 1,5 roczny -waga 15 kg , stopa 24 :ohmy: :whistle: od razu sobie wyobrazilam ze pewnie tak wygląda ( gabarytowo) "nasz"Leoś :woohoo: Miki wyglądal przy nim jak mlodsze rodzenstwo ze swoimi 13 kg i stópką 23 w porywach ;)

Miki zamęcza swoją "mamozależnością", nawet jesli jest w pobliżu tata -TYLKO MAMA moze przebrać, założyć kapcie, nakarmić, zmienić pieluszkę, wysadzić na nocniczek a o uśpieniu na noc juz nie wspomnę....OMG!!!
Poza tym potrzebuję kapci NIEZDEJMOWALNYCH dla przeciętnego dwulatka, bo zakladanie kapci po tysiąc razy w ciągu dnia makes me MAD!!!!! Zdejmuje je i zaraz zjawia się kolo mnie mowiąc "ooooooo" dopóki mu ponownie nie zalożę :evil: ostatnio dolozyl do tego spodnie :evil: :pinch: :evil: , aa, no i rzeczy zapinane na suwak ( np bluza dresowa) tylko pod kurtkę, bo mając to na sobie w domu non stop sie rozpinaaaa, aaaaaaaaa :pinch: :pinch: :blink:

Monia, kaikai -meldujcie!!
Azja -co z Tobą?
Agat -żyjesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975566 przez creatura
Suzi, właśnie nic mu nie zmieniałam ostatnio, pieluchy, smarowidło, proszki, płyny to samo. Jak tylko zaczał płakać to wzięłam go pod prysznic i juz niczym nie smarowałam, w samym bodziaku nie zwracal uwagi, jak tylko załozyłam pieluchę, mówił, ze pieluszka swedzi. Chyba ma dosc tej sztucznoty, nie dziwię się, tylko nawet do sklepu nie pojechalismy, bo nie mam zadnej wielorazowej w domu i na 99% zrobilby kupę na miesie :unsure: Leoś pije cycke w nocy, wiec potrzebuje jakas dobrze chlonna pieluszke na noc, znalazłam Wonderoos AIO (all in one), tylko w sklepie na razie brak na stanie. Ponoc dla mega sikaczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975616 przez Alex_87
Creo ja mam wkłady i otulacze z Milovii, Bella z tego co wiem też. Ja na noc nigdy nie zakładałam wielo, bo Zuzka to mega sikacz był w nocy. Tymkowi do tej pory nie założyłam wielo, wyjęłam je z pudła, miałam odświeżyć, ale J. jest ciągle w pracy, a ja ledwo żyje, więc nawet mi sie nie chce zabierać za te pieluchy....Zuzka już od pół roku tylko na pampkach leci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975617 przez agat
Żyję, żyję, ale doba za krótka.
Byłam dziś z Jagódką na kontroli w poradni neonatologicznej. Waży 6,660kg i mierzy 63cm. Wzrost i waga powyżej 90 centyla :P Klocuś mój ;)
Skóra jej się po świętach pogorszyła, wygląda typowo AZSowo :/ Dr też to dziś zauważyła. Przepisała małej maść cholesterolową na suchą skórę, mam też spróbować odstawić nabiał, jajka, bo coś ewidentnie małą uczula. Mam nadzieję, że żaden badziew AZSowy jej się nie rozwinie :/

Co do sikania w nocy, to Adaś nie budzi się, a wstaje z pampersem zwisającym między kolanami, po drzemce w dzień to samo. Za to Jagoda w nocy nie sika, budzi się z suchą pieluchą, choć w nocy je 2 razy.

Miałam napisać więcej, ale padam na pyszczek.

Monia, Kaikai, co u Was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975618 przez Anabelle
Tak na szybko.

My ma Milovie.
Ale Antek meeeega sika w nocy choć nic nie pije i nie je.
Rano pielucha wisi po kolana. Zielone pampersy przesikuje, tylko białe wytrzymują.
Zakładam wiec wielorazówki w ciagu dnia i czasami przesika je dopiero po 5-6 h a czasami jak siknie to przesika nawet po 3h. On ma tak że nie sika np godzine, po czym nagle jak siknie to jakieś olbrzymie ilości ;)

Creo no własnie na mamazonce w marcu są 3 leony, w majówkach 2. Imie robi się coraz bardziej popularne. Jak bylam w ciazy z Antkiem to bylo to dość rzadkie imie, ale obecnie bardzo skoczyło w statystykach.

Ja rozumiem że komuś imie może sie nie podobać, mi również wiele imion się nie podoba, szczególnie męskich. Ba! Wole jak ktoś powie, że troche nie w jego guście to imie, niż nabiera wody w ustach. Natomiast teksty o krzywdzeniu dzieci to uważam, że można zachować dla siebie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975620 przez Alex_87
O jezusie ja pamiętam te skrzywione miny jak mówiliśmy że nasz będzie Tymon, mnie to wkurzało, po mężu spływało, no i dobrze, bo teraz nie wyobrażam sobie dla niego innego imienia. Chcieliśmy żeby nie był Tymoteusz, bo tych na pęczki teraz, a okazuje się, ze teraz właśnie Tymon zaczyna królować...Moja znajoma ze szkoły urodziła miesiąc wcześniej ode mnie też Tymona, więc ciekawe ilu Tymków, Nikodemów i Leosiów będzie w jednej klasie za kilka lat B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975623 przez Anabelle
No mnie z imieniem mąż musi uspokajać, bo już wypaliłam do męża, że jak teściowej się imie nie podoba to może sie do wnuka nie odzywać ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


chyba creo pytała o zdjecia?
mi google ściąga fotki z telefonu, robi kopie zapasową, sam poprawia zdjęcia, a jak chce sobie coś dociąć czy wyostrzyć czy podkolorować to moge w ich edytorze takim podstawowym

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975635 przez creatura
Noooooo, to my od hasła " swędzi mnie pieluszka" wypowiedzianym w południe, o 21 wylądowaliśmy na izbie przyjęć....... prowadziłam lekcje z kuzynem, a jego mama bawila sie z Leosiem i w pewnej chwili mówi ze Leoś jej powiedzial, ze kupa mu przeszkadza. W pampersie kipy nie bylo, ale byla zolta kropka w miejscu sikania. Wykapalysny zaraz L żeby sprawdzić czy pod skorka wszystko ok- na oko bylo ok. Rano miałam zanieś sok do labba i oddać krew, ale nie doczekaliśmy, bo dosłownie w cisgu 5 min Leoś dostal gorączki i zaczął wymiotować, wiec padla szybka decyzja o szpitalu, bo tu przynajmniej badania na miejscu. Myślałam ze nas wypuszcza z antybolem, ale dok na izbie wolala przyjąć, bo w cewce moczowej juz byla widoczna wydzielina. Poki co L dostał plyn nawadnianiajacy, ma wenflon, rano zadecydują czy zostajemy tu na pelne leczenie, czy będziemy przyjezdzac na antybiotyk, bo z racji wymiotów będzie dożylnie. Jesteśmy sami na sali, mam lóżko dla siebie- 15zl doba, czekam właśnie aż mi tato dowiezie jakies rzeczy, bo pojechaliśmy jak stalismy- L dosłownie, w kapciach.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu - 9 lata 8 miesiąc temu #975641 przez kaikai
U mnie nic nowego, czekamy do skończenia 37.tygodnia :(
Już się nastawilam, że na dniach urodze, a tu nie wiadomo.
Kolka przeszła to czekają.
Poród też nie wiadomo jaki będzie, zależy czy mała zmieni pozycję.
Już wolałbym w domu czekać, ale nie wypuszcza mnie pewnie.
Jutro kończy się 37 tc, ale i tak w przyszłym tygodniu będą decydować.
Jeszcze zobaczę co na obchodzie ordynator powie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975654 przez Anabelle
Kaikai naprawdę dzielna jesteś, to już sama koncowka, nie dziwie sie ze wolalabys byc w domu

Creo ale zwrot akcji, cale szczeście że Leoś ładnie mówi, bo z moim Antkiem bym się nie dogadała w tej kwestii :)
Jak badania w szpitalu? Wiedzą juz coś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975674 przez creatura
Crp w normie, delikatnie podniesione leukocyty. Na mocz czekamy bo mu siusiaka zapomnieli umyć przed pobraniem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 8 miesiąc temu #975728 przez agat
Creo daj znać co tam u Was, czekam na info.

Pogoda dziś już ładna, słoneczko śliczne świeci. Ładne okoliczności przyrody nie skłonily jednak Adasia by wyjść z placu zabaw bez syreny :/ Wrrrr

Mam filmik z kawałkiem liczenia ;) Nie chciał glut za bardzo współpracować, bo potrafi sam policzyć, ale będę polować dalej :)
plus.google.com/photos/yourphotos?pid=61...11293107057378650648

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl