Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dzień Dobry Kochane Mamuśki

piernikarczyk, basba, masuska koniecznie na siebie i dzieci uważajcie.. lniuchujcie na całego jeszcze się nasprzątacie, namyjecie tych okien itp... a teraz nogi do góry i odpoczywamy

zgadzam się w 100% z tym co napisała hoborr :
Dziewczyny tak sobie teraz myślę że powinnyśmy trochę bardziej na siebie uważać! Trzeba by odpuścić ten cały szał ze sprzątanie, pieczeniem itp. Nasze DZIDKI - najważniejsze![/quote]


kaska191919 martwisz się o to wino?? To tylko kropla poza tym to wino mszalne! Głowa do góry... dopiero dzień się zaczął

piernikarczyk, basba, masuska - mocno 3mamy kciuki zeby dzidzie w brzuskzu chowaly sie spokojnie do samego konca. to najwazniejsze.


nasze dzidzie najwanziejsze, sprzatania przedswiatecznego, pieczenia itd bedziemy mialy jeszcze nie raz po dziurki w nosie, ale kurcze my kobiety to tak mamy ze nie mozemy usiedziec, czlowiek jakos sam sie rwie az zeby cos zrobic, to jakies takie naturalne.no ale najwazniejsze nasze malenstwa


ja sie pochwale, wczoraj pierwszy raz brzuszek mi sie poruszyl jak maly kopnal
i od wczoraj juz regularnie to obserwuje:) juz widzialam ze wiekszosc z was mamus od dawna to obserwuje, ale u mnie jakos tak wszystko pozniej. ale bardzo, bardzo sie ciesze:)

a dzisiaj przemeblowujemy pokoj i lozkeczko rozkladamy, postaram sie zalaczyc fotki

O bożeeee dziewczyny ale mnie wystarszyłyście
Piekarniczyk superr, że nie musiałaś zostać w tym szpitalu, zawsze to jeszcze większy stres.
Basba mam nadzieję, ze u Ciebie tez będzie wszystko okay
Viszka no i superrr

Przyszła_mama to świetne uczucie prawda? Ja dziś robiłam z moją małą dzikuską takie sztuczki - leżałam na boku, pukałam a ona odpukiwała mocnymi kopniakami takimi, ze przez skórę było widac piąstkę albo nóżkę...sama nie wiem, no kuleczkę taką jakby Córa i mąz mieli mega radochę bo dzidzia jeszcze bardziej realna im sie wydała

Kaska od tych paru kropli wina mszalnego nic dziecku nie będzie :)Spoko, wyluzyj i przestań już o tym myśleć (wiem, wiem łatwo sie gada ).
Sama tak sie naczytałam ostatnio, że jak dziecko w brzuchu jest bardzo ruchliwe to grozi mu oplątanie pępowina no i tak sie zestresowałam, ze w nocy sniłam o tym, że ktoś mnie dusi
Darłam sie w niebogłosy a moj mąż był w szoku hehe

Dorotas 5,5 kg ... zazdroszczę...ja już 7 kg i juz w tej chwili czuję się jakas niezdarna i ociężała a co dopiero będzie później

Kaska wino mszalne na pewno Ci nie zaszkodzi! A nawet wzmocni! Ja nie byłam w kościele i miałam wyrzuty a dzisiaj też na pewno nie pójdę na te nabożeństwa wieczorne bo będzie bardzo długo i na dodatek w kościele u nas jest okropnie zimno! Pójdę w sobotę na 22:00 bo u nas już wtedy jest rezurekcja i mamy mszę w 60-rocznicę ślubu babci i dziadka:) I w niedzielę impreza mnie w domu rodzinnym:) Babcia mówi że to będzie wesele:) haha Będzie 50 osób (w tym 11 dzieci.) Także małe wesele!

Dorotko, Różyczko Moja kuzynka ma termin na 11 lipca. Waga wyjściowa to ok50kg. Przytyła już 23kg! Jej nikt nie pobije!

Przyszła mamusiu:) ja zauważyłam takie kopniaki w sobotę na piccy z siostrą jej mężem i moim mężem! Zrobiłam taką przestraszoną minę że myśleli że zaczynam rodzić! A ja się rozryczałam i mówię że mi brzuch zafalował! Ale zarąbiste uczucie! U mnie najlepiej widać gdy kładę się na plecach! Nogi podkurczone, zgięte w kolanach i w rozkroku - chyba tak jak do porodu;) i poduszka pod plecy! Zawsze wtedy widać kopniaczki! Spróbuj w ten sposób!

Hoborr- ja daję sobie jeszcze z 8 kg do "nabrania", chociaż nie wiem, czy mi się uda ,przy takim apetycie,pewnie na koniec bedę opuchnięta,

Dorotka damy radę!

Dziewczyny śni mi się po nocach mój piękny zielony pokoik! Jaki kolor pościeli dla dzidzi pasuje do zielonego! Ja myślałam że taki lazurowy - błękitny! Ale ponoć nie pasuje!
Proszę pomóżcie!

Dżem dobry wszystkim
Znów pogoda dopisuje a ja niestety muszę siedzieć w domu i ogarnąć wszystko na picuś glancuś bo jutro jedziemy
Ale jak się uporam z tym to mam nadzieję tak po pierwszej drzemce małej wyjść.
Dopiero wstałyśmy, Zuza śpiewa uuuuuu a ja nie mam co jeść jak zwykle rano wszystkie bułki poszły... koszmar chyba zacznę chować
No nic, zaraz zrobię płatki na mleku i tyle...
No to jak będę miała jeszcze chwilę to zajrzę

hoborr napisał:

Moja kuzynka ma termin na 11 lipca. Waga wyjściowa to ok50kg. Przytyła już 23kg! Jej nikt nie pobije!

Szok!!! a ja się martwię

co do pościeli.. mi się podobają takie ciepłe, pastelowe.. kremy, brązy itp...
to zależy od gustu..czy wolisz pościel kolorową..czy moze bardziej stonowaną

www.kloe.pl/product-pol-12507-Nino-Posci...aldachim-gratis.html

Dzień Dobry Dziewczynki.

Kochane leżące będzie dobrze, idzie się przyzwyczaić. Książeczka, laptop, telewizor i łóżeczko:), a najlepiej leżaczek na dworze:)

Kupiliśmy wczoraj łóżeczko dla synka. Ale powiem wam że go nie widziałam. Jest nowe z fabryki mebli, w jasnym kolorze, drewniane, zwykłe, nawet nie wiem czy ma szufladę, ale kosztowało tylko 55zł, więc czemu miałam nie brać

Wczoraj też byłam na szkole rodzenia, dziewczyny ćwiczyły, oprócz mnie i jeszcze jednej, my sobie pooddychałyśmy. Pogadałam z położną o tej mojej szyjce i z tego co sama wymacałam to mam rozwarcie na palec. Przez to cholerne prasowanie. Ale od wczoraj zwolniłam, a dziś zrobię 2 ciasta, ale też banalne i pomogę mamie kroić warzywa, tzn. będę wrzucać do blendera, a i wszystko na siedząco.

Kilogramy albo przyjdą albo nie, grunt że dzidzia dobrze rośnie:)

Hobrku z kolorami to nie pomogę, ale do zielonego kontrastującym jest czerwony, a i brąz pasuje. Ja to wychodzę z założenia że warto popatrzeć na łąkę. łodygi zielone, a kwiaty różne i co się spodoba.

Kaska191919 Wszystkiego Najlepszego:)

Hej kuleczki

My zjedliśmy chyba za duże śniadanie,pękam

Dziś brzuszek już nie kuje jak wczoraj, w nocy nawet mogłam się obracać z boku na bok Doszłam do wniosku, że Nikodem jest już taki duży i tak się rozpycha że to chyba dopiero początek moich dolegliwości he

Mi brzucholek faluje od hmm nawet nie pamiętam ale tak jak już pisałam mały od 6 rano do 23 cały czas "biega" jak szalony

Pogoda super i podobno całe święta takie mają być, chciałam zrobić jeszcze kilka rzeczy w domu ale mąż powiedział że jak ruszę się tylko z łóżka to mi "wleje" hi

Kaska191919 Wszystkie Najlepszego!!!

oj, ja już zmyka.. czas do pracy

a co do pościeli.. wklejam jeszcze fotki.. mam nadzieję,że hoborr choć troszkę pomogłam Ci

buziaki, miłego dnia!!!

Hoborr na tej fotce co Aska zamieściła zielony z turkusowym wyglada bardzo fajnie, kolorowo i optmistycznie
Wózek, który narazie najbardziej mi sie podoba też ma w swojej ofercie takie zestawienie kolorystyczne:
www.implast.com.pl/

więc ja bym na Twoim miejscu kupiła to co sie TOBIE podoba

Masuska ja nie mogę sobie nawet wyobrazić jak mogłabym sobie zbadać rozwarcie, brrr
Oszczędzaj sie dziewczyno, zostaw mamie do pokrojenia te warzywa i popisz na forum lepiej

NO troche mnie uspokoiłyście z tym winem hehh, no mówią, że ani kropli, ale jak kiedyś masuska pisała, że wyczytała, że alkohol jest w kefirze czy jogurcie naturalnym...
Masuskadzięki
Ja muszę iść zrobić sernik na zimno, ale szybki z torebki
i sałatęe jarzynową, robię drugi raz w życiu więc nie wiem czy cos z niej będzię
Hoborrja wczoraj też stałam 2 godz, MASAKRAczułam się jakby kto mi kija włożył w plecy dupe i po całej długości, a jak klękać było trzeba to wstawałam opierajac się o męża ale dziś idę pół godz wczesniej żeby usiąść

Masuska mówiłam, że lepiej prasować bliżej końca. Ja prasowałam ubranka a na drugi dzień miałam małą na rękach

kaska191919 jak starsza babcia pół godzinki wcześniej żeby usiąść