Lipiec 2011 nalezy do Nas

Cześć...
Widzę że brzuszki po świętach najedzone Ja nadal uziemiona Jeszcze nasz mały się rozchorował i 2 noc z rzędu spałam u niego w pokoju na fotelu. Biedak tak się męczy... ma zapalenie krtani (szczeka jak piesek) i gorączkę a tak bardzo chce na dwór wyjść.
Ja jutro na badania się wybieram - jak się okazało zadnej glukozy pić nie muszę bo pierwsze badanie z krwi wyszło ok- teraz też tylko z krwi będzie wynik. Kurcze niby dobrze się czuję ale jak za dużo łaże to brzuch mi się twardy robi Mężuś kochany pomaga jak może. Nic mi nie pozwala robić... a jak tak nie potrafie! Dobrze że nie protestuje jak obiad robie hehehe !
Malutka jakaś taka spokojna była w święta za to teraz daje w zebra kopniaki. Dzisiaj przyszła pościel... śliczna juz nie mogę się doczekać kiedy założe ją do łóżeczka. W środę idę do lekarza ... zobaczę naszemaleństwo- ciekawe jak urosło. Czemu nie dostajecie zdjęć??? Ja z każdej wizyty mam od 3 do 5 Co prawda teraz już nie widać tak wyraźnie ale fajna pamiątka jest

dlaczego nie dostaję zdjęć nie wiem.. zawsze waham się zapytać, poprosić czy nie

dzisiaj rano oglądałam jakis program poranny chyba na TVP1 ..była rozmowa na temat porodów, dlaczego kobiety decydują się jednak na cesarskie ciecie itp... ale była tam też mowa o żelu położniczym ułatwiającym poród, podobno w innych krajach jest darmowy,a w naszym oczywiście płatny hmm... szkoda!

oj ,zmykam sapć.. dobranoc

W Polsce wszystko jest płatne przecież jakoś muszą załatać dziurę budżetową... szkoda że dziury w drogach zostają...

A tak z weekendu zdjęcia sobie pozwolę wstawić

Ja wlasnie ogladam "You can dance" i wyleguje sie na lozku z Karzynka

Rika-sliczne foto:)

to super z ta lista;)

to napiszcie do mnie na wiadomosc prywatna wasze numerki:)

Rika - fotki przesliczne

Hoborr - imię Tobiasz bardzo ladne a te zyczliwe komentarze to wrrrr...
ja juz sie rozpisywalam swojego czasu na ten temat, nie rozumiem jak mozna w ten sposob komentowac wybor rodzicow, wiadomo ze dla jednego to imie piekne, a dla drugiego zupelnie inne,ja nigdy tak nie robilam i nie bede robila..

jesli czujesz ze to imie najbardziej bliskie ci jest sercu nazywaj bez wahania i jak ktos wypytuje zyczliwy badz stanowcza i zdecydowana

Rika, a jak z Twoim imieniem bylo bo masz bardzo ladne i wdzieczne, jak mama podjela decyzje ze takie nadaje na pewno nie obylo sie bez komentarzy rodziny i rad?

Rika- śliczne zdjęcia, córcia rewelacyjna i masz taki malutki brzuch!

Ja czuję się dzisiaj lepiej, brzuch przestał boleć, ufff.

Córa zrobiła mi pobudkę o 5:20, ehhh

Stanęłam na wadze +6.5kg , Jem tak samo, a czasami mniej , a waga rośnie i Kubuś rośnie

Kubuś już mnie od środka nie smyra,tylko zaczął się fajnie wyciągać, rozciągać.

Miłego dnia!!!!!

Cześć Dziewczyny.

A mi wracają beznadziejne sny i przez to nie mogę spać. Dziś pobudka o 3:30 i dopiero koło 5tej zasnęłam. Masakra. Sny dotyczą ciąży co mnie najbardziej martwi.

Na wagę nie patrzę bo gruba jestem. łydki i uda mam przeogromne, aż miło na Rikę popatrzeć, bo ja na siebie nie mogę.

Miłego dnia życzę.

Dzięki dziewczyny aż miło
Ja mam 7,3 kg nadbagażu właśnie wróciłam od lekarza i wszystko jest ok. Mała waży ok 1659 g wszystko jest ok, szyjka w normie, łożysko i wody też Mała już ułożona do wyjścia ale fajnie

przyszla_mama ja urodziłam się na Śląsku i mama gdzieś tam usłyszała to imię ale szczerze to nie pytałam o reakcję rodziny zapytam jak będę z nią rozmawiać
Wiem jaka reakcja ludzi jest teraz. Albo przekręcają na Monika albo Marita, Maria a dla przyjaciółki jestem i tak Mariolka a w szkole Rika

Rika zdjecia są cudne

ech, masuska zaraz gruba... tez mi się wydaje,ze wyglądam jak słonica no nic, mam nadzieję,ze po porodzie szybko wrócimy do swoich poprzednich rozmiarów

[/color][/i]

hej,
masuskajuż niedługo i zaczniemy chudnąć:Dnie ma co się martwić, każda z nas tyje, są kobiety które po 30n kg tyją, i co one mają powiedzieć
U mnie goraco, wczoraj kupiłam koszulę za 20 zł rozpinana z przodu, wkładki laktacyjne i majtki poporodowe, ledwo przyjechaliśmy ze swiąt już jutro znowu wyjeżdżamy na weekend na wioskę, ja dziś idę do szkoły rodzenia była ponad tygodniowa przerwa i już mi się chce iść ja to znowu patrze że mój brzuszek to rośnie t k do przodu tylko nie na boki i zast nawiam się jak ja będę chodzić pod koniec ciąży jak on urośnie jeszcze sporo

Masuska Rita i dziewczyny koło 30 tyg, co ile chodzicie na wizyty do gina???to prawda że pod koniec ciazy sa co tydzień???ja chodzę do prywatnego i co tydz wydać 100pl chyba będe chodzić raz do z nfz a raz do tego prywatnego bo nie wyrobie, tym bardziej że co on co tydz usg nie będzie robił, to za to że zajrzy tyle kasy dać...

kaska do lekarza chodzę co 3 tyg, potem podobno będą wizyty częstsze,ale czy co 2 tyg czy co tydzien tego jeszcze nie wiem. Też się nad tym zastanawiałam,ale w czerwcu musze zmienić lekarza, przeprowadzam się i raczej nie będzie mi się chciało dojeżdzać ok 85km na 15min wizytę

Ja chodziłam co 4, teraz za 3 tyg kolejna wizyta a później nie wiem jak to jest...

[/color][/i]