MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Cos dzisiaj redakcja kuleje

Moja Hanka jakas dzisiaj niespokojna, ciagle placze i musze ja na rekach nosic. Teraz spi, ale pewnie zaraz sie obudzi. Chyba jednak przestane pic kawe, bo mysle, ze przez nia mala ma ostatnio w ciagu dnia polgodzinne drzemki. kiedys spala po trzy godzinki nawet. No i ten sen jest bardzo plytki, nic nie mozna w domu zrobic, bo zaraz sie budzi.

Sarna fajne zdjecie, no i dobrze, ze sraczka minela

Sauri Igorek pewnie tak potrzebuje cycusia. Hania w ciagu dnia je czesto, wlasciwie nie mamy stalych por karmienia, je na zadanie. W nocy jest lepiej, zazwyczaj je ok 19.30 i budzi sie dopiero ok 2-3. dzisiaj bylo inaczej, bo po 24.

Kurcze WY tez tak sie dzisiaj czujecie do d...??? Chyba niskie cisnienie jest :/

Malinka ja mam OILAN 2w1, on jest od 0+.

Witam ufffffffffff od wczoraj wieczorem zalegle 4 strony hehehhe musze tu zagladac czesciej bo pozniej ciezko Was nadrobic

Sarna ale sie usmialam z ta bajka co do synka biedactwo dobrze ze juz mu przeszlo a Ty sie jakos trzymaj.... pamietaj co nas nie zabije to nas wzmocni

Suari i Kima cudowne chlopaki

Malina86 dobre z tym turbanem na glowie zdolna masz mala

Róża pytalas o chrzest moj Kacperek byl chrzczony jak mial 3 miesiace i mial kupione ubrano z szafy krasnali. Takie marynarskie bo tez nie uznaje betow ubrankadochrztu.com/CW001_Ubranko_do_chrztu_z_kurtka_76.html wygladal uroczo... a trzymalismy go cala msze na rekach na zmiane z moim A.

Nastapila poprawa z kupkami. Dzwonilam dzis do poloznej i poleciala smecte. Podalam juz 2 razy po kilka lyzeczek i kupki dalej zielone ale juz mniej i bardziej stale....ufff... moze mu przejdzie bo biedny ma juz tak obszczypana buzke...

co do pracy to mam umowe do konca macierzynskiego czyli poczatkiem kwietnia staje sie bezrobotna

aaaa madziaska moj Kacper juz od jakiegos czasu spi w ciagu dnia 3 razy po 30 min z zegarkiem w reku a kawy nie pijam wiec nie wiem czy to dlatego.... chyba nasze dzieci robia sie juz coraz starsze i wytrzymalsze

co do placzu to moj maly terrorysta jak wstaje okolo 15.30 tak sobie jojczy do 18.30 czyli do samego kapania.... pozniej pada o 19.00 na pol godzinki i okolo 20 zasypia na troszke dluzej niz 30 min.... jednym slowem mowiac urwanie glowy i tak codziennie

Cześć dziewuszki, my dziś juz po szczepieniu i na razie odpukać wszystko oki
Waży nam już 6 400 Kluseczek
Symcio starsznie był grzeczny, najpierw połtorej godziny czekalismy na wejscie do gabinetu i cały czas lezał sobie i rozgladal sie po dzieciach, potem z pania doktor zagajał jak go badała, nawet patyczek w buzi nie zrobił na nim wrazenia, bo zaraz był śmiech,a podczas szczepienia dopiero przy trzecim ukluciu zaplakal,ale tylko troszeczke, nawet nie trzeba było specjalnie go uspokajać, wiec było o niebo lepiej niz poprzednio, a tak sie balam

A my noc mielismy do bani, Szymkowi cos sie przypomnialo i jadł co godzinkę

Suarii mój synek też je krótko, rzadko mus ie zdarza tak jak kiedyś doić i doić, kilka minut i juz mu starczy, zazwyczaj koło 10, chcoiaz ma takie dni, ze wytrzyma 5 minut i juz sie go nie zmusi ale przybiera wiec sie nie martwie

Sarna, biedni jesteście z tymi choróbskami, niech już ida precz od Was :*

Mailnka, trzymamy kciuki za męża

Emka - witaj Nacia sliczna :*

Mia, śliczne wdzianko, ja już zrezygnowąłam z beta ostatecznie, myślałam, że tak trzeba, znaczy, ze tak jest przyjete, musze za czyms pojezdzić dla małolata i go zestroimy

Madzia, mój Szymek od jakiegos półtora tyg tak się przestawił, ze wciągu dnia drzemie właśnie tak krótko, wześniej potrafił zasnąć o 14 i obudzić się o 19, a teraz niestety max do godzinki i już wstaje ... pije kawe, ale piłam i 4 tyg temu, a wtedy spał długo, bo sprawdzałam i dlatego wróciłam do kawy, więc u mnie to rczej jedno o drugiego niezależne, ale wiadomo, każde dzieciątko jest iinne

Buziaki postaram sie zajrzec pozniej, a dziś mąż roibił rano Szymkowi fotki, jak cos fajnego wybiore to wkleje, bo jeszcze nie przejrzałam

W takim razie pije kawke dalej

Mia super ta stronka, sliczne ubranka. Zakochalam sie w szarym plaszczyku dla dziewuszki

malina ja tez trzymam kciuki za malza

Roza super, ze Szymek tak dobrze zniosl szczepienie. Hanka tez zawsze sobie pogada z doktorka

Madziaska ja dlugo szukalam zanim mi w oczko cos wpadlo ale faktycznie ubranka maja rewelacyjne

Róża zazdroszcze Szymcia moj Kacper ma ta szczepionke 6w1 wiec jest kuty tylko raz ale cala wies slyszy jak on placze przynamniej tak bylo do tej pory kolejne mamy 1.03 wiec zobaczymy

malina kciuki zacisniete

Czesc Kobitki!

My po rehabilitacji, a w zasadzie to rehabilitacja sie nie odbyla, gdyz Pani fizjoterapeutka powiedziala, ze mamy dac dziecku spokoj i nie wymyslac mu schorzen! Babka ogolnie z super podejsciem do dzieci, znajoma Zawitkowskiego- razem studiowali. Rozebrala Misie, zrobila z nia pare cwiczen, pospiewala piosenki, pokazala jak ja nosic i nie stwierdzila zadnych nieprawidlowosci kwalifikujacych sie do rehabilitacji. Mamy ja jak najmniej nosic w pionie i trzymac w lezaczku. Takze zadnej rehabilitacji nie bedzie, za tydzien jedziemy zeby jeszcze raz na nia zerknela ta kobitka. Badz tu madry czlowieku! Jeden mowi ze ma krecz, a inny puka sie w czolo! A ja sie juz naryczalam za wczasu przez ten rzekomy krecz. No szlak czlowieka trafic moze! Paranoja.

Ide zjesc hamburgera wobec tego, zajrze wieczorkiem

hej kobietki

Dziewczyny u mnie mala tez dużo mniej spi, właśnie takie drzemki....chociaż nie narzekam bo często sobie drzemie

Malin dokładnie paranoja!!!!Tylko szoda tych łez....ale najwazniesze , ze wszytsko jednak oki

mia zajebiaszczy ten stój az żałuje , że Olkowi na coś takiego sie nie zdecydowałam , bo kupiłam mu gajer i wyszło mi 250zł

My jednak doszliśmy do wniosku , ze połączymy chrzest ze ślubem Wcale a wcale mi się to nie uśmiecha ale niech będzie Tak mysle , że na początku czerwca zrobimy .Moj mówi, ze w maju ale jakoś nie pasi mi ten maj.

Malina kurka tyle stresów przeżyłas i łez wylałaś, a tu taka wiadomość. Po co narażają ludzi na takie nerwy. Fajnie, że rehabilitantka z dobrym podejściem Na pewno wiele widziała i sie zna. Więc świetna wiadomość.

Mia extra strój. Z tego co oglądam to wg mnie dla chłopaków są fajniejsze takie eleganckie.

Róza ładnie Szymuś waży. Masz co dźwigać, no i najważniejsze, że dobrze przeszedł szczepienia. Podrywał panią doktor

Foty wklejaj W ogóle dziewczynki pokazujcie maluchy. Mamy najładniejsze dziecie na całym forum, co ja gadam- na świecie, wiec chwalmy się

Luśka jak na początku czerwca to juz trzeba załatwiać

Proszę doradźcie które ładniejsze
allegro.pl/zaproszenia-na-chrzest-ze-zdj...-a3-i2093082271.html
allegro.pl/vision-art-zaproszenia-na-chr...oto-i2080618772.html

Dziś "Śledzik" trza wypić Na zdrówko

Oglądałyście Pierwsza miłość? Ale ryczałam dziś. Kinga urodziła chłopca. Ale włosy ma

Malina ale Ci lekarze sa niepowazni.... dobrze ze wszystko jest w porzadku bo zdrowko malenstwa przeciez najwazniejsze

luslka nie zaluj bo pewnie tez bedzie z Twojego synka niezly elegancik

Dorcia jak co komu sie podoba nie zaprzeczam a co do zaproszen to ja bym wybrala z pierwszego linku wzor W2 lub W3 moze Ci w czyms pomoge bo wiem jak to jest tez jestem bardzo niezdecydowana

co do "sledzika" to masz racje ale ja nie mam towarzystwa do kielicha bo moj A. w pracy do pozna dzisiaj

Mia chodziło mi o to, że są fajniejsze dla chłopaków niż dziewczynek.
Ja też z tych nie zdecydowanych.

Otwieraj co tam masz, wypije z Tobą

heehehe Dorcia juz tak dawno nie mialam alkoholu w ustach ze nie wiem kto by mnie eskortowal do lozka po tym kielichu

ale sie nie zrozumialaysmy co do ciuszkow wiesz nie zagladalam na dziewczynki z wiadomych powodow

luska właśnie jak na czerwiec to juz załatwiaj nie wiem czy to nie za późno juź. my rok wczesniej ślub załątwialismy

Bo ja tak bez sensu napisałam. Ten "Twój" jest extra.

Ha ha u mnie też było cieżko po pierwszej lampce wina od takiego długiego czasu

Cześc z wieczora

Troszkę nam się weekend przedłużył Ale za to bardzo dużo zrobiliśmy Teraz pomieszkamy tydzień u nas w pokoju i zaczniemy się pomału przenosic Dziś mają nam jeszcze przywieśc i zamontowac słupek z piekarnikiem i mikrofalą...jadą jadą i dojechac nie mogą...

NIe jestem w stanie was nadrobic więc musicie mi wybaczyc

Chyba jutro dostanę @. Mam nadzieję, że będzie łagodniejszy od ostatniego cho zapowiada się ciężko bo już mnie mięśnie przy kręgosłupie bolą i jajniki czuję...

Dziś Natalce zmieniliśmy stronę łóżeczka, tzn główkę ma w nogach. Tak na rehabilitantka zaleciła bo mamy łóżeczko tuż przy naszym łóżku a powinno się podchodzic do dziecka z dwóch stron, żeby prawidłowo skręcała główkę.

Malina to cudownie, że wszystko z Misią ok

My jutro jedziemy na szczepienie o odbierzemy wyniki badań, ciekawe co tam wyszło z tą "krzywicą"