- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #170460 przez vestusia
Dziękuję Dziewczyny
Iva, ja czasami też tak mam, że jak Piotrek nagle jest za długo w domu, to mi nie jest to zbytnio na rękę, bo przyzwyczaiłam się, że jestem ciągle sama, he, he Nio ale, urlop też jest potrzebny
Dorcia, odpoczywaj z Mamcią i spędzaj z nią czas
Muszę pomalować paznokcie u nóg, ciekawe czy mi się to uda he, he
Pogoda jakaś dziwna, ale ciepło jest...
Iva, ja czasami też tak mam, że jak Piotrek nagle jest za długo w domu, to mi nie jest to zbytnio na rękę, bo przyzwyczaiłam się, że jestem ciągle sama, he, he Nio ale, urlop też jest potrzebny
Dorcia, odpoczywaj z Mamcią i spędzaj z nią czas
Muszę pomalować paznokcie u nóg, ciekawe czy mi się to uda he, he
Pogoda jakaś dziwna, ale ciepło jest...
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #170462 przez kima
Witam Mamusie
Ja też wstałam, bo musiałam siku, a Dzidzia była głodna i zjadłam sobie śniadanko
Właśnie Suari co tam u lekarza było? Twoją wczorajszą wizytę przyćmiła wizyta Vestusi, w końcu czekałyśmy na taką wiadomość
Ee chyba się jeszcze za chwilkę położe "na chwilkę" bo w sumie do lekarza mam i tak na wpółdo 3, więc zdążę się wykąpąć i ułożyć moje niesforne loki
U mnie pogoda w końcu nie deszczowa, a tu już i tak dużo, biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie.
Do napisania
Ja też wstałam, bo musiałam siku, a Dzidzia była głodna i zjadłam sobie śniadanko
Właśnie Suari co tam u lekarza było? Twoją wczorajszą wizytę przyćmiła wizyta Vestusi, w końcu czekałyśmy na taką wiadomość
Ee chyba się jeszcze za chwilkę położe "na chwilkę" bo w sumie do lekarza mam i tak na wpółdo 3, więc zdążę się wykąpąć i ułożyć moje niesforne loki
U mnie pogoda w końcu nie deszczowa, a tu już i tak dużo, biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie.
Do napisania
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 4 miesiąc temu #170468 przez luska
hej lseczki
Vestusia gratuluje Znam twoja radość
Alenajwazniejsze że Zuzanka zdrowa i prawidłowo sie rozwija
Ja wcale taka robotna nie jestem madzialska korzystam , ze ma mi sie kto młodym zajac
Eh ja sie w sciekam bo nie mam neta od szwagra pisze a pisze sie strasznie wiec sie nie mecze odezwe sie jak mi neta zrobią
Vestusia gratuluje Znam twoja radość
Alenajwazniejsze że Zuzanka zdrowa i prawidłowo sie rozwija
Ja wcale taka robotna nie jestem madzialska korzystam , ze ma mi sie kto młodym zajac
Eh ja sie w sciekam bo nie mam neta od szwagra pisze a pisze sie strasznie wiec sie nie mecze odezwe sie jak mi neta zrobią
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #170472 przez vestusia
Luska, musisz tam podać datę porodu (przewidywaną), nacisnąć "get your custom pregnancy ticker" i wtedy wyskoczą Ci linki, wklejasz ten BBCODE. Ale mnie generalnie przez stronkę nie chciało wchodzić, bo wyskakiwało info, że "nie można wyświetlić strony", więc zrobiłam to w ten sposób, że nacisnęłam na Dorci suwaczek, od razu się włączyła odpowiednia strona, tam zmieniasz tę datę porodu (Dorcia i ja mamy 17 November), wybierasz kolor (np. pink) i wciskasz "get ticker" czy jakoś tak i wyskakują te linki. Mam nadzieję, że jakoś jasno to napisałam he, he
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #170492 przez vestusia
Jo_asia Wiem, że byłam Twoją parą, ale ja już nie chcę myśleć, że to synek, bo lekarz powiedział, że jest tego pewien (wiadomo, 100% pewności okaże się przy porodzie), ale sprawdzał kilka razy co jakąś chwilę i zawsze to samo, czyli nic między nogami W 16 tygodniu też nie było nic między nogami, więc myślę, że jest to pewne
A może faktycznie u Ciebie też się okaże, że jest dziewuszka he, he, he
A może faktycznie u Ciebie też się okaże, że jest dziewuszka he, he, he
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #170532 przez Suari
No vestusia, a raczej jej córcia wszystkich trzymała w niepewności, więc nie dziwię się emocji jaki tu panowały
Mój mały waży już 900 g, niby wszystko ok, ale troszeczkę brzuszek ma większy niż wskazywałby wiek ciązy, no i zmartwiłam się tym, tak, że wczoraj już mi się cały dzień nic nie chciało
Za trzy tygodnie mam znowu wizytę i wtedy będę miałą też obciążenie glukozą, na razie nie kazał się martwić, bo jak wszytsko rośnie w dobrym i stałym tempie to jest ok, ale jak się tu nie martwić, tak, że zostaje mi czekać do następnej wizyty.
A mi się dziś śniło, że to była jednak dziewczynka, ale nawet wczoraj po raz kolejny lekarz to wykluczył
Mój mały waży już 900 g, niby wszystko ok, ale troszeczkę brzuszek ma większy niż wskazywałby wiek ciązy, no i zmartwiłam się tym, tak, że wczoraj już mi się cały dzień nic nie chciało
Za trzy tygodnie mam znowu wizytę i wtedy będę miałą też obciążenie glukozą, na razie nie kazał się martwić, bo jak wszytsko rośnie w dobrym i stałym tempie to jest ok, ale jak się tu nie martwić, tak, że zostaje mi czekać do następnej wizyty.
A mi się dziś śniło, że to była jednak dziewczynka, ale nawet wczoraj po raz kolejny lekarz to wykluczył
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #170533 przez Dorciaition
Jestem już w domku, nadrobiłam Was, choć wcześniej też podczytywałam
Vestusia jeszcze raz gratuluję. Wspaniale Cudne suwaczki
Ja spędziłam wspaniały weekend. Ani chwili się nie nudziłam
Jedynie wczoraj przytrafiła nam się smutna historia. Pojechaliśmy na cmentarz i wychodząc na parkingu coś koło mnie podskakiwało jak ryba, tyle że wysoko, no i było mnóstwo krwi. Okazało się, że Krzysiu przejechał jak parkował tyłem małego kotka. To było straszne. Cały dzień płakałam Wolałabym tego nie widzieć. Najgorsze było to jego skakanie i oczka miał otwarte. Jak już przestał Krzysiek do zakopał.
Spać nie mogłam. Ciągle płacze jak o nim myślę.
A poza tym to wszystko było super. Mamita przyjechała. Przywiozła mi dla małej huśtawkę, podgrzewacz, oliwki, termometr w smoczku. Mi kilka kremów na rozstępy.
Wraca już w czwartek. Pojade do niej i zawiozę ją na lotnisko. Teraz niech trochę pobędzie z koleżankami Zabrała mi Daisy
Vestusia już zabieram się za tabelkę
Vestusia jeszcze raz gratuluję. Wspaniale Cudne suwaczki
Ja spędziłam wspaniały weekend. Ani chwili się nie nudziłam
Jedynie wczoraj przytrafiła nam się smutna historia. Pojechaliśmy na cmentarz i wychodząc na parkingu coś koło mnie podskakiwało jak ryba, tyle że wysoko, no i było mnóstwo krwi. Okazało się, że Krzysiu przejechał jak parkował tyłem małego kotka. To było straszne. Cały dzień płakałam Wolałabym tego nie widzieć. Najgorsze było to jego skakanie i oczka miał otwarte. Jak już przestał Krzysiek do zakopał.
Spać nie mogłam. Ciągle płacze jak o nim myślę.
A poza tym to wszystko było super. Mamita przyjechała. Przywiozła mi dla małej huśtawkę, podgrzewacz, oliwki, termometr w smoczku. Mi kilka kremów na rozstępy.
Wraca już w czwartek. Pojade do niej i zawiozę ją na lotnisko. Teraz niech trochę pobędzie z koleżankami Zabrała mi Daisy
Vestusia już zabieram się za tabelkę
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #170535 przez iva 20
a ja juz po sniadanku umyta i w domku posprzatne tylko gary pomyc ale mi sie juz nie chce
Co dziewczyny robiciena obiadek bo nie mam pomyslu
hehe ah ta radosc jak sie wie co ma sie w brzuszku tez chodzilam przeszczesliwa teraz to tylko czekac na ta dzidzie ale nam juz szczerze mowiac malo zostalo pamietam poczatki hihih
Co dziewczyny robiciena obiadek bo nie mam pomyslu
hehe ah ta radosc jak sie wie co ma sie w brzuszku tez chodzilam przeszczesliwa teraz to tylko czekac na ta dzidzie ale nam juz szczerze mowiac malo zostalo pamietam poczatki hihih
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #170543 przez Dorciaition
Iva ja dziś szykuje ryż z białym sosem, fasolkę gotuję właśnie, bób, sałatę ze śmietanką. Dostałam od mamy z działki sporo warzywek, więc musimy teraz to zajadać.
Oj to prawda, czas zasuwa. Oby do listopada. Niesamowicie nie moge się doczekać.
Kurka, nie mamy jeszcze imienia. Nie mogę się zdecydować
Ide się położyć, bo w weekend nie pospałam
Suari duży chłopak z Twojego Synka Na pewno wszystko będzie ok. Trzymam kciuki
Oj to prawda, czas zasuwa. Oby do listopada. Niesamowicie nie moge się doczekać.
Kurka, nie mamy jeszcze imienia. Nie mogę się zdecydować
Ide się położyć, bo w weekend nie pospałam
Suari duży chłopak z Twojego Synka Na pewno wszystko będzie ok. Trzymam kciuki
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #170746 przez madziaska
Witajcie babenki
Sauri nie martw sie, napewno z maluszkiem wszystko bedzie ok... A co lekarz mowi na ten brzuszek??? Az tak duzo za duzy???
Widze Dorcia, ze TY tez masz dobrze z warzywkami od mamusi... Moja to w ogrodku ma chyba wszystko, no i taty szklarnia, gzdie pyszne pomidorki... Dzisiaj pozrywalam sobie poziomki, malinki i borowki amerykanskie, Hani smakowalo
Ja jeszcze nie spakowana, zawsze pakowalam sie trzy dni wczesniej, a teraz jakos weny nie mam... Jutro nad ranem wyjazd...
Iva , a TY nie zaczynasz jutro przypadkiem 7 miesiac??? Czy za tydzien???
Sauri nie martw sie, napewno z maluszkiem wszystko bedzie ok... A co lekarz mowi na ten brzuszek??? Az tak duzo za duzy???
Widze Dorcia, ze TY tez masz dobrze z warzywkami od mamusi... Moja to w ogrodku ma chyba wszystko, no i taty szklarnia, gzdie pyszne pomidorki... Dzisiaj pozrywalam sobie poziomki, malinki i borowki amerykanskie, Hani smakowalo
Ja jeszcze nie spakowana, zawsze pakowalam sie trzy dni wczesniej, a teraz jakos weny nie mam... Jutro nad ranem wyjazd...
Iva , a TY nie zaczynasz jutro przypadkiem 7 miesiac??? Czy za tydzien???
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez madziaska.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #170760 przez Dorciaition
Dokładnie Madziaska. Tylko, że moi mieszkają 70 km ode mnie i jak mi tego dadzą to tyle, że nie wiem co z tym robić Teraz jeszcze bobik gotuje, bo Krzysiek chce. Pomidorki najlepsze takie
Jutro już wyjeżdzasz? Pakuj się kochana
7 miesiąc chyba od 27 tygodnia, tak mi się wydaje, ale pewna nie jestem. Gubię się w tym.
W końcu lato przyszło Cudowna pogoda
Jutro już wyjeżdzasz? Pakuj się kochana
7 miesiąc chyba od 27 tygodnia, tak mi się wydaje, ale pewna nie jestem. Gubię się w tym.
W końcu lato przyszło Cudowna pogoda
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona