- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
13 lata 4 miesiąc temu #168852 przez vestusia
Basia, ja robiłam troszkę zakupów "na szmatach", znalazłam fajny sklep z używaną dziecięcą odzieżą, markową i w bardzo dobrym stanie. Później dużo rzeczy kupowałam na allegro, siedziałam na różnych aukcjach i kupowałam używane rzeczy. Madziaska z Dorcią kupowały np. po kilka rzeczy od jednego sprzedawcy (nowe) więc wyszło taniej, bo za przesyłkę płacisz raz. No i jeszcze mam do polecenia sklep Pepco, w nim są naprawdę tanie rzeczy i można znaleźć naprawdę superowe ciuszki (i nie tylko). Zapewne wszystko zależy od portfela i upodobań
Kima Kochana ach nad tymi snami lepiej nie myśleć. Może teraz Ci się tak śniło, bo ciało się zmienia, mimo wszystko jest to dla nas szok, zmieniamy się i nie zawsze czujemy się atrakcyjne i seksowne. Na pewno jest inaczej niż przed ciążą, więc może to jedynie Twoje lęki i obawy i dlatego tak Ci się śni.
Ech, w poniedziałek dowiem się, co siedzi w brzuszku. Oby, bo jak się nie dowiem to zwariuję. Piotrek mówi, że jak dzidzia znowu się zasłoni to powiemy lekarzowi, że przyjdziemy za pół godziny ha, ha, ha jak dzidzia może zmieni zdanie i rozkraczy nogi
Ja już bym tak chciała mieć swoją kruszynkę w rączkach
Moja dzidziulka też tak najbardziej kopie nogami na dole, ale rusza się z pewnością cała, bo brzuszek faluje i podskakuje he, he Momentami to śmiesznie wygląda. A później zapewne będzie jeszcze ciekawiej
Kima, ja już też musiałam pranie zrobić, kosz pusty, bo wszystko z niego wychodziło Mizeria zrobiona, ziemniaki się gotują, jeszcze tylko usmażyć rybkę i obiad gotowy. Piotrek odkurza od dobrych 30 minut ha, ha, ha Się wczuł w rolę
Kima Kochana ach nad tymi snami lepiej nie myśleć. Może teraz Ci się tak śniło, bo ciało się zmienia, mimo wszystko jest to dla nas szok, zmieniamy się i nie zawsze czujemy się atrakcyjne i seksowne. Na pewno jest inaczej niż przed ciążą, więc może to jedynie Twoje lęki i obawy i dlatego tak Ci się śni.
Ech, w poniedziałek dowiem się, co siedzi w brzuszku. Oby, bo jak się nie dowiem to zwariuję. Piotrek mówi, że jak dzidzia znowu się zasłoni to powiemy lekarzowi, że przyjdziemy za pół godziny ha, ha, ha jak dzidzia może zmieni zdanie i rozkraczy nogi
Ja już bym tak chciała mieć swoją kruszynkę w rączkach
Moja dzidziulka też tak najbardziej kopie nogami na dole, ale rusza się z pewnością cała, bo brzuszek faluje i podskakuje he, he Momentami to śmiesznie wygląda. A później zapewne będzie jeszcze ciekawiej
Kima, ja już też musiałam pranie zrobić, kosz pusty, bo wszystko z niego wychodziło Mizeria zrobiona, ziemniaki się gotują, jeszcze tylko usmażyć rybkę i obiad gotowy. Piotrek odkurza od dobrych 30 minut ha, ha, ha Się wczuł w rolę
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #168874 przez kima
Vestusia, mój odkurza chyba ze 2 godziny, każdy zakamarek z taką dokładnością, podnosi chodniczki, wszystkie krzesła (bo ja w tygodniu odkurzam tylko rynek a w sobote się bardziej przykładam). Więc czasem wole sobie sama odkurzyć, bo jak jemu powiem, to mi wcina chłopa na pół dnia
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168905 przez vestusia
Ach Kima... zanim to się wydarzyło, to zarzekałam się, że "nigdy nie wybaczyłabym zdrady". Jak widać wybaczyłam... Nie była to dosłowna zdrada, bo po prostu spotkał się z jakąś dziewuszką kilka rady i to wszystko, ale mimo wszystko zdrada. No cóż... nauczyłam się z tym żyć i nie wracam do tego ani w rozmowach, ani w myślach. Przynajmniej się staram, bo ta rana i tak zawsze będzie we mnie siedzieć i jest wiele momentów, kiedy sobie o tym przypominam...
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168950 przez vestusia
Kima leniuszku Jak nikt nie krzyczy, że leniuchujesz to dobrze Mój czasami mi dokucza, że np. leżę na narożniczku i złośliwie pyta, do której spałam Chociaż i tak nie wchodzę w rozmowy z nim, bo on nie wstaje w nocy siku, a u mnie to jest znowu bardzo często, więc w gruncie rzeczy wcale dobrze nie sypiam. Do tego jak dzidzia kopie to też nie potrafię udawać, że tego nie czuję i zazwyczaj "czuwam" i czekam mimo woli aż dzidzia zaśnie. A czasami trwa to ze dwie godziny
Ja pościerałam kurze i zjadłam obiad. Wcześniej prania i zmywanie naczyń. Więc i tak sporo zrobiłam jak na moje możliwości he, he, he Może pójdę wieczorem na basen, ale to zobaczę jeszcze W sumie to byłaby dobra myśl
A reszta dziewuszek weekend zapewne rodzinnie spędza, ale u nas to już norma, że na weekend jest nas tutaj mniej
Ja pościerałam kurze i zjadłam obiad. Wcześniej prania i zmywanie naczyń. Więc i tak sporo zrobiłam jak na moje możliwości he, he, he Może pójdę wieczorem na basen, ale to zobaczę jeszcze W sumie to byłaby dobra myśl
A reszta dziewuszek weekend zapewne rodzinnie spędza, ale u nas to już norma, że na weekend jest nas tutaj mniej
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #168956 przez iva 20
hejka widze ze zdraada na pierwszym miejscu dzisiaj to ja juz mowie wam ze nie wybaczylabym zdrady nigdy w zyciu za ciezki charakter mam jak narazie jest wsytsko dobrze jestesmy mlodzi moze dlatego nie ma czasu na zdrade ale napewno bym z nim nie byla jak by mnie zdradzil ale nawet nie chodzi oto bo nawet jak bym nie byla szczesliwa z nim to tez bym nie byla z kims z przymusu bo to bez sensu narazie mamy szczesliwa rodzinke dzidzia w brzuszku wiec sie ciesze
moja niunka ma juz swoje godziny wiecie !!! codziennie o godzinie 23 wstaje i baraszkuje w brzuszku
ja bylam na miescie zjesc z mezulkiem obiadek i teraz oczywiscie leze a on spi hehe jak zwykle to sie teraz zdarza
wiecie jak tak was czytam to super macie ze mozecie kupywac na allegro bo ja nie mam konta i tak dziwnie nic nie moge sobie zamowic
moja niunka ma juz swoje godziny wiecie !!! codziennie o godzinie 23 wstaje i baraszkuje w brzuszku
ja bylam na miescie zjesc z mezulkiem obiadek i teraz oczywiscie leze a on spi hehe jak zwykle to sie teraz zdarza
wiecie jak tak was czytam to super macie ze mozecie kupywac na allegro bo ja nie mam konta i tak dziwnie nic nie moge sobie zamowic
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168986 przez vestusia
Iva, ja miałam takie samo podejście do zdrady, jak Ty piszesz. Ale nauczyłam się zarówno pokory jak i nie bycia pewnym niczego. Bo życie pokazuje czasami inne rozwiązanie, dlatego jestem zdania, że dopóki nie przydarzy się coś, czego "jesteśmy pewni" to lepiej się nie zarzekajmy, bo potem można się ciężko zdziwić. Ja też mam mocny charakter, taka już jestem. Po prostu wiem, że nigdy nie jest tak, że można być czegoś pewnym na 100%. Tym bardziej, jeśli sytuacja nas nigdy nie dotyczyła. Teoretyzować można na różne tematy, ja też tak miałam, dopóki się to nie zdarzyło. Wartości - wartościami, przekonania - przekonaniami, a uczucia - uczuciami. Nie było łatwo, potrzebna była prawie roczna rozłąka, ale jak widać uczucia zwyciężyły. I uwierz mi, przekonania i zarzekanie się, że "na pewno nie wybaczę" nie zdały egzaminu. Ja sobie tłumaczę to w ten sposób, że było to z mojej strony (jest nadal) prawdziwe uczucie. Bo gdyby takim nie było, łatwiej byłoby po prostu odejść i nigdy nie wrócić. Polemizować i teoretyzować można naprawdę długo, dlatego tak, jak piszę - jeśli sytuacja nigdy Ciebie nie dotyczyła, to ja biorę Twoje słowa z dystansem, bo po prostu nie przeżyłaś, to nie wiesz (nie gniewaj się za to, co piszę). Ja po prostu tak samo podchodziłam do tego kiedyś jak Ty. I dałabym sobie rękę uciąć, że NIGDY nie wybaczyłabym zdrady. Dziś nie miałabym już ręki.... Dlatego wyznaję zasadę "nigdy nie mów nigdy", bo nie wiesz jaki scenariusz napisze Ci życie...
Twój mężulek chyba przechodzi tę ciążę bardziej intensywnie, niż Ty skoro tak dużo śpi hi, hi, hi
No a jak autko się sprawuje?
Twój mężulek chyba przechodzi tę ciążę bardziej intensywnie, niż Ty skoro tak dużo śpi hi, hi, hi
No a jak autko się sprawuje?
Temat został zablokowany.
- basiunia2014
- Wylogowany
- gaworzenie
Mniej Więcej
- Posty: 16
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #168999 przez basiunia2014
A JA teraz wstałam po godzinnej drzemce z córcią ,wstałysmy a ta zaraz poleciała na dwór a ja obrzeram się zupą pieczarkową a jesli chodzi o obowiązki domowe ja jestem pedantką hehe i zawsze uwielbiałam sprzatac tylko ze teraz lekarz mi cos powiedział ze dzidzia pcha sie bardzo na doł i mam sobie troszkę odpuscic poza tym czuje sie kijowo i maz zabrania wycierania podłóg ehh;/ mimo woli targa mnie zeby to zrobić hehee ile juz przytyłyscie bo mi cos nie chce przybywac kg narazie jestem 2kg na plusie wazyłam 63 a waze 65 w ubraniach i butach bo tak nas tam wazą ;/
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #169004 przez iva 20
Vestusia autko sprawuje sie super a mezulek to chyba on jest w ciazy niz ja bo on ma tez wiecej humorkow niz ja hehe
a to co piszesz to sie nie gniewam bo kazdy ma jakies zdanie i cos w zyciu przezyl a ty tylko opowiadasz ze mowilas inaczej a stalo sie inaczej zycie poprostu potoczylo sie inaczej teraz tez tak mowie teraz ale nie wiem co bym zrobila w tej sytuacji gdyby byala przedemna bo uczuc i milosci nie da sie wymazac w jeden dzien
a to co piszesz to sie nie gniewam bo kazdy ma jakies zdanie i cos w zyciu przezyl a ty tylko opowiadasz ze mowilas inaczej a stalo sie inaczej zycie poprostu potoczylo sie inaczej teraz tez tak mowie teraz ale nie wiem co bym zrobila w tej sytuacji gdyby byala przedemna bo uczuc i milosci nie da sie wymazac w jeden dzien
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #169011 przez kima
Bo tak naprawdę punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Vestusia, mężulek w pracy to nie miał mnie kto ochrzaniać, zresztą on mnie opiernicza za to, że się nie kładę w dzień też lubie mieć czyściutko, bo nigdy nie wiadomo kto mnie odwiedzi z zaskoczenia a zawsze jest na przekór, że akurat jak mam pare talerzy i kubków w zlewie to ktoś zaglądnie, a ponieważ mamy dużą kuchnię, to tam najlepiej się plotkuje Poza tym my wynajmujemy mieszkanko, także mam ten komfort, że nie wpadam na teściową na zakręcie mieliśmy do wyboru mieszkać albo u teściów, bo mają dosyć duży dom, albo coś wynająć, bo u mnie nie było warunków. Ale trafiło nam się, bo moja ciotka, która jest za granicą wynajmowała 2-pokojowe mieszkanie studentom, ale miała ciągłe skargi od sąsiadów i wezwania z policji i jak się dowiedziała, że wychodzę za mąż, to nam zaproponowała, czy byśmy się nie opiekowali jej mieszkaniem, płacąc tylko za opłaty. Więc ani chwili się nie zastanawialiśmy
Vestusia, mężulek w pracy to nie miał mnie kto ochrzaniać, zresztą on mnie opiernicza za to, że się nie kładę w dzień też lubie mieć czyściutko, bo nigdy nie wiadomo kto mnie odwiedzi z zaskoczenia a zawsze jest na przekór, że akurat jak mam pare talerzy i kubków w zlewie to ktoś zaglądnie, a ponieważ mamy dużą kuchnię, to tam najlepiej się plotkuje Poza tym my wynajmujemy mieszkanko, także mam ten komfort, że nie wpadam na teściową na zakręcie mieliśmy do wyboru mieszkać albo u teściów, bo mają dosyć duży dom, albo coś wynająć, bo u mnie nie było warunków. Ale trafiło nam się, bo moja ciotka, która jest za granicą wynajmowała 2-pokojowe mieszkanie studentom, ale miała ciągłe skargi od sąsiadów i wezwania z policji i jak się dowiedziała, że wychodzę za mąż, to nam zaproponowała, czy byśmy się nie opiekowali jej mieszkaniem, płacąc tylko za opłaty. Więc ani chwili się nie zastanawialiśmy
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez kima.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #169014 przez madziaska
Basia ja sporo rzeczy kupila na allegro, ale wiecej typu: kocyki, butelki, pieluszki, okrycia kapielowe itp. Łozeczko tez tam kupie, poniewaz jest tansze niz w sklepie... Jesli chodzi o ubranka kupowalam w sklepach, glownie z przecen, naprawde tanio mozna kupic piekne rzeczy... Polecam zatem Pepco, Reserved, H&M, Tescco (np F&F), C&A, 5 10 15... Niestety jesli chodzi o przeceny to juz jest obecnie koncoweczka... Ja osobiscie nie jestem przekonana do ubranek uzywanych, wiec wybralam taka opcje A jak patrzylam na allegro na uzywane rzeczy to razem z przesylka wychodza niewiele taniej niz nowe... Wczoraj np wydalam 200 zł, a kupilam: 6 pajacykow, 5 body z dl rekawem, dwie pizamki, dwie pary leginsow, kurteczke na wiosne, bluze polarowa, kocyk bawelniany,rajstopki, sweterek. Chyba duzo jak za ta cene, trzeba poprostu troszke poszukac...Oczywiscie nikogo nie krytykuje, jesli kupuje uzywane A prac bede napewno w jakims proszku i plynie dla dzidziusia, jeszcze nie wybralam
Ojjj Vestusia masz racje z tym "nigdy nie mow nigdy"... Nie wiadomo jak sie czlowiek zachowa w takiej sytuacji... No i nie mozemy byc nikogo w 100% pewni, nawet siebie a co dopiero drugiej osoby...
Kima super, ze macie takie mieszkanko, najlepiej mieszkac samemu
Ojjj Vestusia masz racje z tym "nigdy nie mow nigdy"... Nie wiadomo jak sie czlowiek zachowa w takiej sytuacji... No i nie mozemy byc nikogo w 100% pewni, nawet siebie a co dopiero drugiej osoby...
Kima super, ze macie takie mieszkanko, najlepiej mieszkac samemu
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez madziaska.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #169135 przez Batmanik
och Vestusia podziwiam Cie ze wybaczylas...ja tam nie twierdze ze wybaczylabym czy nie ale bylo by mi trudno bo nie potrafie zapomniec jak ktos mi krzywde wyrzadzi:( siedzi to we mnie bardzo dlugo...
a my dalej wojne prowadzimy:(
jak go dzis spytalam czy kocha wiecie co uslyszalam- czy babka wnuka bawi??? jak ma moje zycie byc od niej uzaleznione to ja dziekuje ale juz to kiedys zauwazylam ze niestety jest taka zaleznosc ale stalo sie to juz po porodzie wczesniej bylo calkiem inaczej...
i jak on ma tak robic to dla mnie to sensu nie ma i zegnamy sie a on mi pisze ze jak wroci bedziemy mieszkac u moich rodzicow i moja mama nie bedzie mogla tez wchodzic do pokoju jak jego( dodam ze ja kiedys wyprosilam bo my klocilismy sie a ta pierwsza wparowala i sie udziela) szkoda ze z nami jeszcze nie spi... nie wiem jak to dalej bedzie napisalam mu ze zrobilam blad ze dalam igorwi jeg nazwisko i drugi raz bledu takiego nie zrobie- no i ona babcia po raz drugi nie bedzie bo wnuczki nie zoabczy bo co to za babka jak wnuka zycie pieprzy
och mowie Wam jak babcia pozal sie Boze zycie mi zmarnowala
zapraszam na darmowa saune bo chlodno mi bylo wiec zapalilam w kominku i zamknelam go ale byl tak dobry ciag ze przy zamknietym tak sie palilo ze cho cho....
a co do ciuszkow to ja Igorowi kupowlalm tez albo na allegro albo w lumpeksie a teraz dla niuni musze wybrac od Igora uniwersalne a reszte poszperac na allegro i w lumpeksie....
zaraz pomyje naczynia poscieram podlogi i ide lulu i spac jutro gdzies o 5tej musze wstac po 6tej beda rodzice bo siostre na kolonie beda odwozic...
milej nocki!!!
a my dalej wojne prowadzimy:(
jak go dzis spytalam czy kocha wiecie co uslyszalam- czy babka wnuka bawi??? jak ma moje zycie byc od niej uzaleznione to ja dziekuje ale juz to kiedys zauwazylam ze niestety jest taka zaleznosc ale stalo sie to juz po porodzie wczesniej bylo calkiem inaczej...
i jak on ma tak robic to dla mnie to sensu nie ma i zegnamy sie a on mi pisze ze jak wroci bedziemy mieszkac u moich rodzicow i moja mama nie bedzie mogla tez wchodzic do pokoju jak jego( dodam ze ja kiedys wyprosilam bo my klocilismy sie a ta pierwsza wparowala i sie udziela) szkoda ze z nami jeszcze nie spi... nie wiem jak to dalej bedzie napisalam mu ze zrobilam blad ze dalam igorwi jeg nazwisko i drugi raz bledu takiego nie zrobie- no i ona babcia po raz drugi nie bedzie bo wnuczki nie zoabczy bo co to za babka jak wnuka zycie pieprzy
och mowie Wam jak babcia pozal sie Boze zycie mi zmarnowala
zapraszam na darmowa saune bo chlodno mi bylo wiec zapalilam w kominku i zamknelam go ale byl tak dobry ciag ze przy zamknietym tak sie palilo ze cho cho....
a co do ciuszkow to ja Igorowi kupowlalm tez albo na allegro albo w lumpeksie a teraz dla niuni musze wybrac od Igora uniwersalne a reszte poszperac na allegro i w lumpeksie....
zaraz pomyje naczynia poscieram podlogi i ide lulu i spac jutro gdzies o 5tej musze wstac po 6tej beda rodzice bo siostre na kolonie beda odwozic...
milej nocki!!!
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #169149 przez kima
Batmanik, współczuję Ci, przykro, że Wam się tak nie układa, ale może nastąpią jeszcze lepsze czasy? Napewno tak będzie, macie kryzys, a odległość wcale temu nie pomaga. Dobrze zrozumiałam, że nie jesteście małżeństwem? Trzymaj się Kochana, masz Igorka i Dzidziusia w brzuszku, więc masz i tak duże szczęście
Właśnie się kończy fajny film na tvn "czego pragną dziewczyny" fajna historyjka
Idę się myć i lulać do jutra Dziewczynki Kochane
Właśnie się kończy fajny film na tvn "czego pragną dziewczyny" fajna historyjka
Idę się myć i lulać do jutra Dziewczynki Kochane
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona