- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
13 lata 4 miesiąc temu #167880 przez luska
Docia ciesze się razem z tobą tymi wynikami
Olu hehe bodziaki przyszły najważniejsze to możesz jechać heheh No i , ze siora juz moze sie synkiem swoim zajmować.Bo tyle czasu w szpitalu być .Widzieć dziecko pod ta aparatura i nie móc go przytulic to jest straszne uczucie
A ja mam zamiar powolutku nabywać to i owo tyle , z raczej większe rzeczy na 74 i w gore.Ale jakoś tez tak nie bardzo.Fakt dla dziewuszek jest więcej ale jakoś teraz dla chłopców te szmatki mi sie wydaja fajniejsze .Byliśmy teraz w 5 10 15 i co rzeczy dla takiego oseska był słodkie ale kolory uniwersalne albo niebieskie a różowych już takich fajnych nie było A ja mam właśnie deficyt typowo babskich fatałaszków
Eh z ta pogoda to wam powiem masakra .Rano przebijało troszkę słoneczko.Ubraliśmy się z młodym.Polazłam do szwagra wyprosić jego fura bo tym teraz naszym złomkiem nie pojadę No ale na szczęście tez jechał tam gdzie ja.Tyle , ze ja zapakowałam fure Olka wywalił mnie na mieście i mieliśmy się spotkać u cioci.Słuchajcie miałam siłe isc tylko na pocztę i do banku(wszystko zajęło mi około 30minut).A do cioci poszłam już zgon.Olkiem się zajeli i dali mi kawę byłam zgon.Znowu chmury deszcz wiatr .Masakra
Wrociła to na opier.....obiad dla Łukasza.Młody miał wczorajsze pulpeciki w sosie koperkowym.Młody tez padł moment a ja chyba zaraz do niego dołączę
Olu hehe bodziaki przyszły najważniejsze to możesz jechać heheh No i , ze siora juz moze sie synkiem swoim zajmować.Bo tyle czasu w szpitalu być .Widzieć dziecko pod ta aparatura i nie móc go przytulic to jest straszne uczucie
A ja mam zamiar powolutku nabywać to i owo tyle , z raczej większe rzeczy na 74 i w gore.Ale jakoś tez tak nie bardzo.Fakt dla dziewuszek jest więcej ale jakoś teraz dla chłopców te szmatki mi sie wydaja fajniejsze .Byliśmy teraz w 5 10 15 i co rzeczy dla takiego oseska był słodkie ale kolory uniwersalne albo niebieskie a różowych już takich fajnych nie było A ja mam właśnie deficyt typowo babskich fatałaszków
Eh z ta pogoda to wam powiem masakra .Rano przebijało troszkę słoneczko.Ubraliśmy się z młodym.Polazłam do szwagra wyprosić jego fura bo tym teraz naszym złomkiem nie pojadę No ale na szczęście tez jechał tam gdzie ja.Tyle , ze ja zapakowałam fure Olka wywalił mnie na mieście i mieliśmy się spotkać u cioci.Słuchajcie miałam siłe isc tylko na pocztę i do banku(wszystko zajęło mi około 30minut).A do cioci poszłam już zgon.Olkiem się zajeli i dali mi kawę byłam zgon.Znowu chmury deszcz wiatr .Masakra
Wrociła to na opier.....obiad dla Łukasza.Młody miał wczorajsze pulpeciki w sosie koperkowym.Młody tez padł moment a ja chyba zaraz do niego dołączę
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #167885 przez anakol
Cześć dziewczyny
Lusia, ale niespodzianka! Gratuluję córci
Ja dziś w amoku zbieram rzeczy na wyjazd i sprzątam, oczywiście zostawiłam wszystko na koniec i jeszcze spałam do południa Ale męża wysłałam na wspinanie więc w domu spokój, mam nadzieję że jakoś to ogarnę A w międzyczasie popodczytuję Was troszkę
Lusia, ale niespodzianka! Gratuluję córci
Ja dziś w amoku zbieram rzeczy na wyjazd i sprzątam, oczywiście zostawiłam wszystko na koniec i jeszcze spałam do południa Ale męża wysłałam na wspinanie więc w domu spokój, mam nadzieję że jakoś to ogarnę A w międzyczasie popodczytuję Was troszkę
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #167895 przez aniaa_
Dzisiaj ten dzień jakiś taki byle jaki, wstałam tez późno a głowa mnie coś boli i mi po prostu słabo, nie mam siły, najchętniej to położyłabym sie i leżąła, na szczęście obiadu nie musze robić bo mam z wczoraj i tak bym dzisiaj nic nie zrobiła, opadłam z sił a odkurzanie mnie już całkiem dobiło, chyba muszę jakaś kawkę małą strzelić bo czuje sie jakbym była pijana normalnie
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #167950 przez anakol
madziaska napisał:
Ja mam sokowirówkę Zelmera Julita. Jest fajna, bo dość mała, ma sitko ze stali nierdzewnej, poza tym łatwo się ją myje (nie ma wielu małych elementów, pamiętam że moja siostra miała jakąś dobrą sokowirówkę ale szlag mnie trafiał jak miałam umyć te zakamarki, wolałam nie mieć soku ). Aha, no i nie ma wbudowanego zbiornika na sok, tylko lejesz do kubków/garnka/dzbanka, więc można zrobić ile się chce tego soku. Wad się nie dopatrzyłam póki co
Dziewczyny ktora z WAS ma sokowirowke godna polecenia, jestem na kupnie, ale nie mam pojecia ktora kupic ????
Ja mam sokowirówkę Zelmera Julita. Jest fajna, bo dość mała, ma sitko ze stali nierdzewnej, poza tym łatwo się ją myje (nie ma wielu małych elementów, pamiętam że moja siostra miała jakąś dobrą sokowirówkę ale szlag mnie trafiał jak miałam umyć te zakamarki, wolałam nie mieć soku ). Aha, no i nie ma wbudowanego zbiornika na sok, tylko lejesz do kubków/garnka/dzbanka, więc można zrobić ile się chce tego soku. Wad się nie dopatrzyłam póki co
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #167999 przez Dorciaition
Dziewczynki ja już w "pracy". Za chwilkę sobie grilla rozpalamy. Trochę się boję tu spać bo odludzie takie, ale myślę, że damy radę. Psa mają wielkiego. Niby dobrze, ale boję się, że Daisy do jego klatki pójdzie i ją wciągnie- kiedyś miałam.
Juterko do teściów, a w niedziele moja Mamusia przylatuje
Jak będę miała możlwiość na pewno zajrzę do Was. Szczególnie w poniedziałek
Dziewczyny bawcie się dobrze na tych wyjazdach, odpoczywajcie i róbcie dużo fot, co nam później pokażecie
Miłego weekendu dla Wszystkich, no i pogody
Buziaczki
Juterko do teściów, a w niedziele moja Mamusia przylatuje
Jak będę miała możlwiość na pewno zajrzę do Was. Szczególnie w poniedziałek
Dziewczyny bawcie się dobrze na tych wyjazdach, odpoczywajcie i róbcie dużo fot, co nam później pokażecie
Miłego weekendu dla Wszystkich, no i pogody
Buziaczki
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168001 przez Dorciaition
anakol napisał:
Haha, dzięki kochana
Dorcia, super że wyniki są OK Bardzo się cieszę No i muszę to dodać: a nie mówiłam...
Haha, dzięki kochana
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 4 miesiąc temu #168024 przez madziaska
Witajcie kobitki
U mnie rano slonko i cieplo,teraz znowu sie chmurzy... ojjj gdzie to lato ???
Dzieki dziewczyny za rady co do sokowirowek... Philipsa droga pewnie.... kurcze jeszcze sie zastanawiam... Anakol, a ta zelmera nie zostawia miaszu w soku, tego nie lubie i chyba trzeba kroic owoce prawda??
Obiad juz zrobiony, zjedzony i teraz czas polezec W kocu napracowalam sie
Znalazlam tez noclegi nad morzem... Jedziemy w srode nad ranem Mam nadzieje, ze nie bedzie lało....
Dorcia super, ze wyniki dobre, bardzo sie ciesze I pozdrow mamitke
U mnie rano slonko i cieplo,teraz znowu sie chmurzy... ojjj gdzie to lato ???
Dzieki dziewczyny za rady co do sokowirowek... Philipsa droga pewnie.... kurcze jeszcze sie zastanawiam... Anakol, a ta zelmera nie zostawia miaszu w soku, tego nie lubie i chyba trzeba kroic owoce prawda??
Obiad juz zrobiony, zjedzony i teraz czas polezec W kocu napracowalam sie
Znalazlam tez noclegi nad morzem... Jedziemy w srode nad ranem Mam nadzieje, ze nie bedzie lało....
Dorcia super, ze wyniki dobre, bardzo sie ciesze I pozdrow mamitke
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168032 przez vestusia
Witajcie Kochane
Wy nie macie pogody a u mnie bardzo ładnie. Nawet momentami zbyt ciepło
Dorcia Łobuzie, wyniki nie mogły być inne niż dobre! Dobrze, że pojechałaś po nie dzisiaj a nie odwlekałaś to do poniedziałku - nie mogło być przecież inaczej niż OK
Luska, ja też tak czasami mam, że niewiele zrobię, a czuję się tak bardzo zmęczona Kobiecie w ciąży należy się odpoczynek, więc się nie przejmuj i jak tylko masz ochotę, to odpoczywaj A mąż jakoś przetrwa
Ola, super, że z Mikołajkiem coraz lepiej. Taka rozłąka z dzidziusiem z pewnością jest bardzo ciężka i oboje rodzice czekają z niecierpliwością aż wszystko będzie z nim dobrze i będą go mogli wreszcie zabrać do domku. Życzę dużo zdrówka
A że tak spytam, Wy sobie codziennie mierzycie ciśnienie??? Ja nie mierzę, przyznaję bez bicia. Jedyne pomiary mam na wizytach u gina. Hmmm....
Co do sokowirówek to mam jedną, babcia nam sprezentowała, bo kupiła sobie inną. I już wiem dlaczego nam ją sprezentowała - nie wiem jaka to firma, bo sokowirówka leży w garderobie na wysokiej półce i może kilka razy była użyta. Ma bardzo dużo drobnych części i o ile soki są smaczne, to jak mam ją myć, to mi się odechciewa. Więc leży w kącie i nawet do niej nie zaglądam - jestem zbyt leniwa
Dorcia, życzę udanego grillowania no i też czekamy na jakieś fotki A Daisy na pewno przeżyje ten wypad he, he
Coś jeszcze chciałam napisać, ale zapomniałam
Ja zaliczyłam fryzjera, kosmetyczkę, zjedliśmy pierogi na mieście i byliśmy z Fuńką. Kupiliśmy jej kolczatkę i nową smycz - taką skórzaną. Nie podobało jej się na kolczatce, bo oczywiście chciała ciągnąć i to ją bolało W końcu nauczy się chodzić, bo ostatnio to wygląda tak, jakby pies ze mną wychodził na spacer
Wy nie macie pogody a u mnie bardzo ładnie. Nawet momentami zbyt ciepło
Dorcia Łobuzie, wyniki nie mogły być inne niż dobre! Dobrze, że pojechałaś po nie dzisiaj a nie odwlekałaś to do poniedziałku - nie mogło być przecież inaczej niż OK
Luska, ja też tak czasami mam, że niewiele zrobię, a czuję się tak bardzo zmęczona Kobiecie w ciąży należy się odpoczynek, więc się nie przejmuj i jak tylko masz ochotę, to odpoczywaj A mąż jakoś przetrwa
Ola, super, że z Mikołajkiem coraz lepiej. Taka rozłąka z dzidziusiem z pewnością jest bardzo ciężka i oboje rodzice czekają z niecierpliwością aż wszystko będzie z nim dobrze i będą go mogli wreszcie zabrać do domku. Życzę dużo zdrówka
A że tak spytam, Wy sobie codziennie mierzycie ciśnienie??? Ja nie mierzę, przyznaję bez bicia. Jedyne pomiary mam na wizytach u gina. Hmmm....
Co do sokowirówek to mam jedną, babcia nam sprezentowała, bo kupiła sobie inną. I już wiem dlaczego nam ją sprezentowała - nie wiem jaka to firma, bo sokowirówka leży w garderobie na wysokiej półce i może kilka razy była użyta. Ma bardzo dużo drobnych części i o ile soki są smaczne, to jak mam ją myć, to mi się odechciewa. Więc leży w kącie i nawet do niej nie zaglądam - jestem zbyt leniwa
Dorcia, życzę udanego grillowania no i też czekamy na jakieś fotki A Daisy na pewno przeżyje ten wypad he, he
Coś jeszcze chciałam napisać, ale zapomniałam
Ja zaliczyłam fryzjera, kosmetyczkę, zjedliśmy pierogi na mieście i byliśmy z Fuńką. Kupiliśmy jej kolczatkę i nową smycz - taką skórzaną. Nie podobało jej się na kolczatce, bo oczywiście chciała ciągnąć i to ją bolało W końcu nauczy się chodzić, bo ostatnio to wygląda tak, jakby pies ze mną wychodził na spacer
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #168040 przez vestusia
Suari, 24 par spodenek? Wow, to zaszalałaś
Tych ciuszków mnie się wydaje, że dla dziewuszek jest więcej, przynajmniej więcej ich widzę w sklepach Pewnie dla chłopaczków też są fajne, ale moje oko póki co kieruje się podświadomie na te różowe fatałaszki. No cóż, zobaczymy w poniedziałek. To będzie chwila prawdy.
Idę się Kochane położyć, bo ledwo żyję i potrzebuję się zdrzemnąć he, he Do napisania
Tych ciuszków mnie się wydaje, że dla dziewuszek jest więcej, przynajmniej więcej ich widzę w sklepach Pewnie dla chłopaczków też są fajne, ale moje oko póki co kieruje się podświadomie na te różowe fatałaszki. No cóż, zobaczymy w poniedziałek. To będzie chwila prawdy.
Idę się Kochane położyć, bo ledwo żyję i potrzebuję się zdrzemnąć he, he Do napisania
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #168082 przez anakol
madziaska napisał:
Madziu, tak jak piszesz, moja sokowirówka nie zostawia miąższu w soku i trzeba do niej kroić owoce - więc jeśli to dla Ciebie istotne, to rzeczywiście nie będzie najlepsza. Co do tarcia o plastik to nie zauważyłam, z silnikiem też wszystko OK (co prawda mam ją od niedawna, ale mój brat ma taką samą już około roku, często jej używają i też nic się z nią nie podziało). O hałasie ciężko mi coś powiedzieć, w każdym razie nie zwrócił mojej uwagi
O tej zelmer opinie podzielone, podono trze o plastik, halasuje i czesto sie pali silnik....
Madziu, tak jak piszesz, moja sokowirówka nie zostawia miąższu w soku i trzeba do niej kroić owoce - więc jeśli to dla Ciebie istotne, to rzeczywiście nie będzie najlepsza. Co do tarcia o plastik to nie zauważyłam, z silnikiem też wszystko OK (co prawda mam ją od niedawna, ale mój brat ma taką samą już około roku, często jej używają i też nic się z nią nie podziało). O hałasie ciężko mi coś powiedzieć, w każdym razie nie zwrócił mojej uwagi
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez anakol.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #168103 przez jo_anna20
No wreszcie nadrobiłam zaległości, przeczytałam wszystko:)
Ej ej ej! Vestusia napisała: "No a u mnie to niby wszystkie znaki na niebie mówią, że powinna być dziewuszka. Też mnie wysypało do początku ciąży jak nie wiem co, do teraz mam brzydką cerę (ale chyba i tak o niebo lepszą od tego, co było jeszcze jakiś miesiąc temu). Do tego mam brzuchol nisko, jestem taka "ulana" hehehe (robię porównanie do tych koleżanek, które rodziły córcie), wklęśnięty (póki co) pępol... więc jak będzie sisiorek to będę zaprzeczeniem na wszystkie znane wierzenia"
Ja mam syfki cały czas, brzuchol nisko, pępek wklęśnięty i podobno ma być chłopak:) Nie straszcie mnie teraz jak pokupiłam ciuszki w autka, motorki i prawie wszystkie niebieskie:) Musiałabym dokonać jakiejś strasznej zbrodni na lekarzu!
Ej ej ej! Vestusia napisała: "No a u mnie to niby wszystkie znaki na niebie mówią, że powinna być dziewuszka. Też mnie wysypało do początku ciąży jak nie wiem co, do teraz mam brzydką cerę (ale chyba i tak o niebo lepszą od tego, co było jeszcze jakiś miesiąc temu). Do tego mam brzuchol nisko, jestem taka "ulana" hehehe (robię porównanie do tych koleżanek, które rodziły córcie), wklęśnięty (póki co) pępol... więc jak będzie sisiorek to będę zaprzeczeniem na wszystkie znane wierzenia"
Ja mam syfki cały czas, brzuchol nisko, pępek wklęśnięty i podobno ma być chłopak:) Nie straszcie mnie teraz jak pokupiłam ciuszki w autka, motorki i prawie wszystkie niebieskie:) Musiałabym dokonać jakiejś strasznej zbrodni na lekarzu!
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Moderatorzy: ilona