MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

no też nie sądzę żeby Julek czekał, z jego energia może jedynie wcześniej wyjść, ale moja mama byłaby zachwycona.

No już jestem jestem Nie sądziłam, że zauważycie mój brak:) a tak serio to najpierw rzeczywiście wyjechałam, a jak wróciłam w niedzięle to do dziś nadrabiam zaległości w czytaniu (czyli już 5 dni)....

U lekarza nic nowego... leukocyty mi spadły (hurrraaaaaa) ale coś innego mu się nie podobało bo kazał mi brać Femibion podwójnie! No ale zdrażniłam sie, bo chodzę do niego prywatnie (byłam drugi miesiąc u niego) a nie robi mi USG, na cytologię wysłał mnie prywatnie do jakiejś obcej przychodni i tak samo prywatnie na własna rękę mam zrobić morfologię.... no i chyba pójde na wizytę do prywatnego szpitala, w którym zamierzam rodzić.
A dzidź to kopie jak oszalały a dzis to już tak, że mam dosyć
To na razie tyle - teraz wracam do czytania bo zostało mi jeszcze 6 stron

Witaj jo_anna ponownie kurde to rzeczywiście dziwny lekarz, że prywatnie byłaś i nie zrobił Ci usg, dziwne podejście, a z badaniami tak już jest jak sie chodzi prywatnie to za dodatkowe badania trezba płacić ja tez tak mam, chociaż cytologie robił mi mój lekarz i normalnie mnie skasował.
Ale co by nie było, ważne że dzidzia daje o sobie znać

Jo_anna20, wreszcie jesteś Kochana Podziwiam Cię, że dzielnie nadrabiasz forum, troszkę się tego uzbierało. Rzeczywiście dziwnie, że prywatnie lekarz nie robi Ci usg, ja to mam na każdej wizycie i pewnie większość z nas (jeśli nie wszystkie),które chodzą prywatnie również. Za badania ja też płacę, ale tak to pewnie jest, że jak chodzę prywatnie do lekarza to i za badania płacę.
Dzisiuś kopie, to bardzo dobrze

Ja właśnie wyszukałam kontakt do kosmetyczki w Oleśnicy i się umówiłam na 19 sierpnia, dzień przed weselem. Wreszcie, fiu, fiu. Mam nadzieję, że będą paznokietki zrobione dobrze i że będę zadowolona

A teraz uciekam na tv, zaraz ostry dyżur, Piotrek powinien się za chwilę zjawić i chyba wezmę się za te włosy, choć bardzo mi się nie chce

Że się płaci za badania to rozumiem, ale on mnie wysyła do innych przychodni! i tego nie mogę zrozumieć!!! A o tym piciu glukozy w ogóle cisza..... Ostatnio kazał mi powtórzyć badania, ale nie powiedział nawet które, więc sobie sama zleciłam:) ale zrobiłam to na cwaniaka, bo poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, powiedzialam, że mojak gin jest na urlopie a na następna wizytę muszę mieć takie i takie badania - i mi dał skierowanie, do mojej podstawowej przychodni i badania darmo:) no ale z cytologią tak nie zrobię...

Ja też muszę się wybrać do kosmetyczki, może po urlopie jak mi kasy starczy.

Joanna witaj ponownie, martwiłyśmy się o ciebie. Dobrze, że już jesteś

Dziwne właśnie, że prywatmie nie robi usg, ale może po prstu uważa że nie ma takiej potrzeby.

Jo_anna dziwny ten lekarz jak ja takich nie lubie, za ktorych to my musimy decydować , a glukozę po obciążeniu trzeba zrobić do 28 tygodnia ostatnio sie pytałam mojego lekarza

Właśnie dobrnęłam do fragmentu, w którym ochrzaniacie za nazwanie siebie wielorybem:) To powiem Wam, że dla mnie nazwa wieloryb to mało:) Przez ostatnie 2 tygodnie tak mi brzuch urósł, że jestem w szoku:) jak tak dalej pójdzie to pęknę....

20 sierpnia i 3 września mam wesela i chyba pójdę w worku na kartofle (tylko nie wiem czy się zmieszczę) Ja już się ledwo podnoszę!!!! A mam 158 cm wzrostu i ważę teraz 53 kg (czyli niby dopiero 3 na +), a do listopada będę się TOCZYĆ

Ja po urlopie przepisuję się do innego lekarza i pewnie dopiero mi zleci glukozę. Jestem w 24 tc więc mam 4 tygodnie na jej zrobienie.

Joanna chociaż ty nie marudź na temat wagi, proszę Jesteśmy piękne bo jesteśmy w ciąży a to, że wstajemy z czyjąs pomocą to już taki nasz urok. Ja też mam problemy ze wstawaniem szczególnie z łożka na którym jeszcze śpimy u brata mężą. Mąż musi mnie wypychać z niego bo mu pupa sie zapada

Joasia nie dobijaj mnie, proszę Ja też mam 158cm wzrostu i ważę na razie 65 kg

I też mam wesela, jedno 20 sierpnia, a drugie 27 sierpnia. A Dorcia 17 września. No to się pobawimy na tych weselach

Kurka, Piotrek to mnie jednak drażni. Ma dziś wolne, pojechał coś niby załatwić i kurka jak wyjechał przed 11, to miał być za 2 godziny. I widzicie, jest już 14 a jego nadal nie ma. Jak ja tego nie lubię.... Idę te włosy w końcu farbować. Bo nie mogę już na siebie patrzeć A fryzjera zaliczę jutro

Joanna super, że się odezwałaś, no i najważniejsze, że z dzidzią wszystko dobrze i fika sobie. Niech da mamusi trochę popalić
A z tymi lekarzami czasami jest naprawdę dziwnie. Ja idę (jesli będzie ok z wynikami) dokładnie w 28 tc i dopierio wtedy dostanę skierowanie na badanie. W sumie ona mi nie daje skierowania tylko każe robić, no i płacę. Ale teraz jak da to poproszę o nie.

No właśnie kobieto nie stresuj nas - chudzinka z Ciebie

Zaguś, ale fajnie u Was w rodzince jest z tymi urodzinami

Madziaska daj koniecznie znać jak Twoja Mamita. Mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze.

Kobitki pomocy. Tydzień temu Krzysia dziadek miał 90stkę, a babcia też miała urodziny, ale nie wiem które W weekend idziemy do nich. Tylko ja oczywiscie nia mam jeszcze prezentu :/ Co możemy kupić takim starszym osobom?

Aniu ja tez mam tak jak ty, ogólnie jestem typ latawca.Wiec mi ciężko w domu usiedzieć.Ale przy dziecku tak masz dzień zorganizowany i czasochłonny , ze doba to za mało Jedyna co jest wkurzające , ze patrząc nie patrząc jesteś na czyimś utrzymaniu

Vestusia to super napisała.Mi dało życie takiego kopa , ze od razu przejrzałam na oczy.Córcia pierwsza jasne , ze wpadka .Nie rozpaczałam bo wiedziałam , ze przede wszystkim mamy niezły status finansowy, mamy gdzie mieszkać i damy rade.Ale wiadomo szkole praca dom i dopiero.Ale potem stało się co stało i się nie zastanawiałam nad tym , żeby jednak było poukładane jak w "planach" tylko na biegu robiliśmy Olka Nie zamieniłam bym sie teraz z żadna moja koleżanką która w obiegowej opini"korzysta z życia" bo to ja mam teraz to co najwspanialsze w życiu

|Vestusia wiem myśleć pozytywnie itd Ale wiesz głupi fakt zbiegu okoliczności.Dziewczynka na grudzień, to samo z siebie siedzi w głowie.Z synkiem tak nie przezywała bo się z jednym udało a tu jakoś tak zaraz czarne myśli Chociaż na początku ciąży i tak był ten sam stres jakoś samo przeszło , może teraz tez pierwsze obawy a potem jakoś ucieknie
Docia jak by nie było schemat dzięki nowym mamusia zachowany

Dziewczyny , żeby dzieci nas tak chciały słuchać.Ja to będę wszystko robić , żeby urodzić 26.11 jak Oleska

Madzialska mam nadzieje , ze to nic powaznego z mama.Nie martw sie

Zagus wow to wam sie udało

o powoli wszystkie zaginione wracają UU zakręcony lekarz .Tez nie lubię tak .Wole jak on sam zadecyduje gdzie mam iść i jakie badania robić.Usg brak na wizycie , chyba bym zwariowała i tak miesiac to dla mnie za długo

Docia my babci Łukasza(ponad 80) kupujem cos do sypialni , lubi bardzo obrazy z końmi lampkę nocna , żyrandol .Albo ciepłe jakieś pepegi, biowotal herc , do tego zawsze merci.Ramkę na zdjęcia z np wasza fotografia jako wnuczkami.Gruby sweterek szal czapka.No w sumie masa jest prezentów które możecie dać Dziadkowi jakaś naleweczkę dobra na pewno nie pogardzi

Jo-anna nie przejmuj sie jak Cię to pocieszy to do swojego wzrostu odejmij 3 cm a do wagi dodaj 30 i niech twoja wyobraźnia podziała, i dodam że w 24 tygodniu ciazy nie nadrobilam jeszcze spadku wagi z pierwszego trymestru, więc waze jeszcze mniej niż przed ciązą, a ciuszki sobie jakos znajduję, wyglądam lepiej lub gorzej ale juz przywyklam, zazwyczaj jak piłka ale mąz właśnie taka mnie pokochał i oprócz gderania mojej mamy że jestem grubia itd od nikogo nie spotkala mnie zadna przykrość.

widze ze temaT waga teraz jest ja mam 170 i waze 61 kilo hehe nawet nie wiem czy to dobrze

super te daty z urodzinami
Vestusia tak to jest z tymi chlopami jak pojda w dluga to ich nie ma i nie ma

ja bylam na zakupkach i kupilam bodziaka dla ninki mojej

aha to gape szczelilam Luska gratulacje dziewczynki

ja juz wcielam placki po wegiersku i nic mi sie nie chce