- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
- /
- /
- /
- /
- Mamusie pazdziernik 2014
Mamusie pazdziernik 2014
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
Paulinka śpi z nami. Ciągle mi wstaje w nocy na mleczko. Próbowałam ją oduczyć, a potem sama skapitulowałam. Napije się mleczka i idzie spać. Póki będzie się przebudzać, to będzie z nami w sypialni. Bliźniaki tez się zmieszczą Nie uśmiecha mi si,e ciągle biegać od pokoju do pokoju. Poczekam jakiś czas, a potem ich wszystkich wyprowadzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
A kiedy masz te mdłości Aneta? Może to z głodu albo właśnie od czegoś co jesz, zapachów lub tym podobne?
Zjadłam na kolację połowę takiej wielkiej bagietki a przez cały dzień objadałam się żelkami:-D
Dobranoc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aika
- Wylogowany
- gaworzenie
- Szczęśliwa przyszła mama
- Posty: 32
- Otrzymane podziękowania: 2
Nie odzywałam sie troche bo miałam duzo spraw do załatwienia po majówce, ale juz ogarnełam
Pisałam wam ze czeka nas przeprowadzka bo mieszkamy aktulnie w kawalerce. Planowałam zmiane w lipcu ale tak nie bedzie.
Wstepnie udało mi sie załatwić super mieszkanie 2poziomowe z 9 metrowym balkonem i 3 pokoje kasy tez sporo, ale zlicząc wszystko powinno sie udać. Tylko przeprowadzka będzie na początku września gdzie ja juz w niczym nie pomogę a niewiem jak M to ogarnie z kolegami.
Z wyprawki też zrezygnowałam póki co żeby było mniej noszenia, ale wymyśliłam ze ze moze gdzieś u koleżanki to przestoi troszkę bo czekać z wyprawką na wrzesień to mogę niezdążyć
co do kotów to jak byłam nastolatką mieliśmy kotka wówczas pojawił się na świecie mój brat, a kot już nie był w centrum uwagi. Był jeszcze ze 2 dni i sie wyprowadził od nas.
Zapisałam sie juz do szkoły rodzenia Pani mówiła ze przyjmują ciężarne od 26 tyg. U nas 5 zajęć po 2 godz, 100 zł także niedrogo zaczynam uczęszczać od 24.07. i bedziemy wtedy 27 tyg.
A i dla mnie dzień bez lodów z czerwonej porzeczkowych to dzień stracony. Slodyczy wsumie nie jadam jak juz to okazyjnie ale lody zawsze za mną chodzą. Chyba sprawdza sie zasada ze jak chłopak to kwaśnie wcinamy a jak dziewczynka to słodycze
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
U mnie dziś prześliczna pogoda. Słoneczko świeci. Może dziś po południu uda nam się z mężem i Paulinką gdzieś wybrać pospacerować. Jutro u mojej mamy jest odpust, więc będziemy na obiedzie u niej i u taty. Tydzień był u mnie, teraz u rodziców. Kiedyś zdarzyło się, że mieliśmy odpust w jednym dniu.
Aneta_78 Ja jak wstaję, to staram się cokolwiek zjeść. Tydzień temu poszłam do kościoła na 7:30. Nie zdążyłam nic zjeść i już na kazaniu miałam zawirowania między oczami. Musiałam zaraz po komunii wyjść do domu. Trzymało mnie do południa, dopiero potem byłam już sobą. Zdarzyło mi się to pierwszy raz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 420
- Otrzymane podziękowania: 71
Kinga, podziel się pogodą u mnie od rana pada :/ ale to norma w końcu sobota M ma wolne zrobi się ładnie jak pójdzie w poniedziałek do pracy
U nas też malutka będzie z nami w pokoju, mieszkamy z moimi rodzicami i mamy tylko jeden pokój ale duży bo ponad 20 metrów i też taką kuchnio jadalnio przedpokój, to wyjście przejściowe. Tak jak piszesz Kinga, na początku było super a teraz jest jak jest, nie ma to jak osobno ale w naszym przypadku to jeszcze dobrych "pare" lat.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
Nasza lista porodów już chyba dawno jest nieaktualna. Nie umiałam zrobić tak by wyskoczyło na pierwszej NASZEJ stronie, więc stworzyłam dla nas nowy wątek:
www.zapytajpolozna.pl/category-53/t-879621.html#879621
Bardzo Was proszę byście pomogły mi to zaktualizować, a ja następnie będę edytować pierwszy post. Mam nadzieję, że dla nas wszystkich będzie to jakieś ułatwienie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agniesia1604
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 52
U mnie dziwna ta pogoda.... ciepło ale jak zajdzie słonko to czuć wiaterek chłodny.
Co do spania malucha .... ja Stasia przeprowadziłam do jego pokoiku jak miał 4-5 miesięcy. Mąż nie chciał za szybko Stasia przeprowadzać.
Teraz nie wiem jak będzie... wiem jedno ze między moimi szkrabami będzie niewielka różnica i zastanawiam się nad położeniem obojga w jednym pokoiku....
Mam jakieś 3 metry do łóżeczka Stasia ale między nami są drzwi które w sumie mogę mieć otworzone i widzieć i słyszeć co i jak. Zastanawiam się nad położeniem tam drugiego maluszka a Stasia przestawić na drugą ścianę.
Na początku i zresztą zawsze jesteśmy wyczulone na jego ruchy, jęki, stęki, płacz, obracanie się .... dlatego myślę o położeniu go jednak w osobnym pokoiku.....Wiadomo 3 miechy to jeszcze dziecko się dziecko nie obraca.
Któraś z przyszłych mam która spodziewa się dziecka po raz pierwszy powie ....nie boisz się że nie złapie oddechu, bla bla bla.... śmierci łóżeczkowej ...bla bla bla... będziemy jeszcze ten temat wałkowali nie raz.... Strach jest ale nie inwestuję w monitory i w nianie... DAMY radę.
Głowa do góry:)
__________
Ciśnienie wariuje bo mnie coś głowa pobolewa:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kinga2424
- Wylogowany
- gadatliwa
- Teraz trzy serca biją we mnie...
- Posty: 881
- Otrzymane podziękowania: 50
Ja natomiast muszę mieć dzieciaczki przy sobie. Do teraz w nocy jak się obudzę, to sprawdzam, czy Paulinka się rusza. Chyba to jest indywidualna sprawa, zależna od charakteru każdej z nas.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jagodzianka44
- Wylogowany
- gadatliwa
- Pod Moim sercem bije inne serce!;*
- Posty: 791
- Otrzymane podziękowania: 66
Co do ruchów, to ja czasem czuje takie łaskotanie a czasem czuje takie lekkie kopnięcia . Objawiają się u mnie taką rosnącą bańką ( ja do kojarzę z mydlaną), które lecą w górę po chwili pryskają <3.
Ja sama chciałabym oddać krew pępowinową, ale koszty są dość wysokie, a tak mnie to gryzie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
Idź sobie do sklepu Aneta i porównaj te wszystkie materace dotykowo;-) pianowe są dosyć miękkie i dziecko może w nim się troszkę zapadać, co wydaje mi się że może powodować problemy z oddychaniem u noworodka. Te gryka-koks jest dosyć twarda więc chyba dla malucha lepsze. Ale jest taki mój punkt widzenia;-)
Jagodzianka ja akurat jestem przeciwniczką spania z dzieckiem, choć jest racja w tym że my śpimy w dwójkę a bąbelek sam i to nie sprawiedliwe. Ale dziecko bardzo szybko się do tego przyzwyczai i potem nie rozumie dlaczego musi nagle spać samo. Potrzeba potem czasu żeby się przyzwyczaiło i często kosztuje to potem obie strony dużo płaczu. Pewnie nie w każdym przypadku. U nas Zosia od początku spała sama i jak czasem się z różnych powodów się budziła w nocy i dla własnego komfortu chcieliśmy ją zabrać do nas do łóżka to nie potrafiła z nami zasnąć. Jak ją odnosiliśmy do łożeczka to normalnie zasneła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.