Mamusie pazdziernik 2014

nelka z polecenia lekarza, prywatnie. Zajecia prowadzi rehabilitantka. Podoba mi sie, bo dzieki temu ze sa to zajecia indywidualne czuje sie bezpiecznie, bo jak mnie cos zaboli czy cos to ona od razu sprawda i jakby co jest lekarz obok.
Ale poki co nie boli. Zajecia sa takie lajtowe raczej - na pilce i takie tam;)

polozne w trakcie porodu chyba sa kluczem do sukcesu... bez sensu miec przy sobie wtedy jakies wredne niemile baby ...

agniesia1604 teraz już wszystko jest dla mnie jasne jedno zmartwienie mniej ! wielkie dzięki


U nas dzisiaj ciepło, ale słoneczka nie widać i wiatr mimo, iż ciepły to zbyt mocny
Dziewczyny co za noc za mną ! nie umiałam zasnąć... godziny leciały nieubłaganie, a ja cały czas się przekręcałam z lewego boku na prawy. Coś okropnego.. zasnęłam chyba coś koło 2 w nocy... Męczarnia straszna. Nie wiem co się stało. Do tego te głupie sny... już mi się śniło, że zamiast chłopca urodziłam dziewczynkę, sam poród też mi się śnił i poza tym, jakieś niedorzeczne sytuacje... Ucieczki i tym podobne. Chyba zaczynam wariować czy może macie podobnie?

Dzisiaj na obiad łazanki
Do tego zakupiłam wczoraj gazetkę MAMO TO JA to niesamowite ile ludzkie mleko ma właściwości w ogóle fajne rzeczy są tam wypisane których bym nie pomyślała, zeby poszukać w necie także POLECAM


Pytanie do mam które mają już dzieciaczki ! jak długo karmiłyście piersią swoje maleństwo?

Marza mialam to samo ze spaniem z niedzieli na ponidzialek, przerzucalam sie z boku na bok i nie moglam w ogole zasnac. a jak sie juz udalo (w sumie nad ranem) to mialam jakies pokrecone sny... wiec widocznie to w ciazy normalne;)

zazdroszecze lazanek... ja dzis mialam kryzys i kupilam wielkiego loda (a mialam nie jesc slodyczy) plus na pozniej ciastka z czekolada (na pozniej oznacza ze zaraz je otworze).
potem zrobie zupe fasolowa zeby troche zdrowiej bylo...
ale z tymi slodyczami to dramat, nie moge sie powstrzymac:(

munkki co do słodyczy mam tak samo ! jak w pierwszym trymestrze mnie od nich odrzucało tak teraz mogę je jeść bez przerwy... staram się hamować, ale jak wejdę do sklepu to nie umiem się powstrzymać z lodami tak samo... jeden na dzień musi być (co najmniej jeden )

z tymi lodami to mam tak samo, sny od czasu do czasu tez glupie, zwiazene glownie z ochrona brzucha podczas tych chorych sytacji, czytalam ze takie sny sa norma w ciazy, mojej znajomej snilo sie ze ja wilki gonily i chcialy ja w brzuch uryzc ona sie potknela i brzuch jej strzelil na lini cesarskiego ciecia i dziecko wypadlo z pepowina, poniej okazalo sie ze cesarke bedzie miec

nelka Tak termin mam na 4.10. Najpóźniej miesiąc wcześniej będę miała cesarkę. Jeśli nic nie zacznie się wcześniej oczywiście. Lekarz mi uspokoił, że bliźniaki można już śmiało rodzić w 34 t.c. Więc i na sierpień mogę się niestety załapać. Osobiście wolałabym, by dzieci jak najdłużej siedziały w brzuszku, by jak najmniej musiały leżeć w inkubatorach, no ale ja na to mam tylko pośredni wpływ. Jak się zacznie, to już tego nie powstrzymam.
Ja 28 maja będę miała prenatalne. Trochę się boję, że będzie już za późno, no ale ufam tej babeczce co mnie zapisywała;)

munkki Ja miałam swoją położną, więc jak najbardziej polecam takie rozwiązanie:)

Marza Mi się przy Paulince śniło, że zamiast Dziewczynki urodziłam Króliczka, którego potem po całym mieście musiałam gonić i wołałam za nim : "Paulinko stój". Więc myślę, że głupie sny, to się dopiero zaczną. Paulinka dalej jest moim małym króliczkiem:)

Jagodzianka, rozumiem Cię skoro taka jest sytuacja w tym szpitalu, tam w Pro-Familii na pewno jest super moje dwie koleżanki tam rodziły i złego słowa o tym szpitalu nie mogły powiedzieć. Ja jeszcze nie jestem do końca zdecydowana gdzie.

Słodycze też wciągam i to nie jest to jeden batonik dziennie nie mogę się powstrzymać dosłownie.

To ja ostatnio uwielbiam lody KAKTUSKI:) Mniam mniam:)

kinga2424 ja tak samo kaktuski! To moj nowy nalog !! Hehe

Puk puk śpicie???

Paulinka dopiero mi zasnęła. Chyba znów jej zęby idą.

A co Wy porabiacie???

Ja się objadam;-) rozmawiałam z sąsiadką o jedzeniu i zgłodniałam:-D

Kinga a dlaczego maluszki będą miały leżeć w inkubatorze? Ze względu na problemy z serduszkiem? To że bliźniaki nie oznacza przecież że będą potrzebować dodatkowej opieki po porodzie. Prawda że będą gotowe do przyjścia na świat dużo wcześniej, ja słyszałam że od 36tc ale lekarze wiedzą lepiej;-) z jednej strony lepiej bo na końcówce będzie ci już pewnie ciężko z dwójką, szczególnie jakbyśmy się załapały na ciepły wrzesień. A można wiedzieć dlaczego planują cesarke? Pewnie ma to związek z serduszkiem maluszka?

Zosia dzisiaj też buntuje się na spanie. Popołudniu prawie 2godz szalała w łożeczku a i tak nie zasneła a wieczorem z marudzeniem poszła spać. Jak na cały dzień bez drzemki to bardzo dużo energi miała!

Ja sobie dzisiaj powoli robiłam listę co muszę kupić z wyprawki. Teraz wydatki związane z wakacjami i masę innych wydatków więc powoli muszę się organizować.

Znowu cyrki z tym forum, ale to denerwujące okropnie
Cały dzień praktycznie nie dało mi się wejść.
U nas dziś cały dzień deszczowy a po południu wyszło słoneczko Taka miałam ochotę na słodkie że aż upiekłam placka, ciekawe czy da się zjeść

nooo !! to forum szakeje :// co chcialam wejsc to sie nie da -,-

Macie psy, jak reaguja na wasza ciaze? bo u mnie np. jak wyjde na dwor a lata hasky to przyjdzie do mnie glowe polozy na kolanach i albo skomli albo siedzi i nie pozwala zadnemu innemu psu podejsc, az do gryzienia sie rzuca jak podchodzi mlody lablador.

pozdrawiam;*

Nie no zajebiście, znów zniknęły posty :/ już mnie denerwuje to forum!!!