BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

12 lata 5 miesiąc temu #401222 przez Malina86
Dzień dobry!

Dorcia :kiss:

Wstawać spiochy, nawet my już wstalysmy :)

Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401224 przez madziaska
Dzien dobry :)

My juz po weselichu, bylo super :)

Zaraz WAS sprobuje nadrobic ;)

Rzucilo mi sie tylko w oczy, ze Kacperek Poluni sie slini. Poluniu, moze on ma za krotkie wedzidelko??? Sprawdzalas ???

Pozdrawiam i caluje mocno :kiss: :kiss: :kiss:

Milego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401236 przez katka
Witajcie mamutki

Nadrabiam na raty więc z góry przepraszam jesli o kimś zapomne

Polunia mój Robcio ślinił sie tylko na 1 i 2 potem już nie.

Malina niezła historia z fotografem. A wydaje mi sie czy schudłaś?

Zuzia z barszczykiem mnie rozwaliła. A na huśtawce to mała modeleczka normalnie

Aurelka ślicznie sie bawi trawką. I jak ładnie widać chwyt pęsetkowy na tym zdjęciu :)

Dorcia Luśka ja was podziwiam wiem jak przeżywałam jak z Robciem od 4 mieś miałam ciąże zagrożoną. Na każde USG szłam z duszą na ramieniu. :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: dla was .

Dorcia to widze że twoja T bardzo domyślna z tymi zdjęciami :silly:

Ja jestem na około tydzień uziemiona bo nie moge jezdzić samochodem. Wczoraj zauważyłam ze zgubiłam tablice rejestracyjną z przodu. Teraz zanim mi R nową załatwi to pewnia z tydz minie :( Z nudów pewnie sie za tą moją nieszczęsną kuchnie wezme.

Uciekam ogarnąć chałupke

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401322 przez polunia
Helołłł , młodsze dziecię spi starsze zajęło się klockami więc matka ma chwila dla siebie :laugh:

sarna skąd Ty bierzesz te swoje niektóre teksty , czasami aż śmieję się do ekranu. A
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
to już mega mnie rozbawił :lol:

O jak ja zazdroszczę Dziecka Idealnego :blink: Niestety u nas nie wszystko jest takie idealne jak bym chciała... ale i tak nie zamieniłabym na żadne inne. No może czasami mam ochotę sprzedać na allegro :silly:

A tak odnosnie allegro to wystawiłam wiaderko do kąpieli po dzieciakach , kupił je jakis koleś. Prawie cały tydzień prosiłam się żeby raczył wypełnic formularz dostawy. Zero reakcji z jego strony , owszem przelał kasę. No to wysłałam jeszcze jednego maila żeby potwierdził czy mam wyslac paczkę pod adres który był w danych od przelewu(przykład vestusi która przez zapomnienie nie podała właściwego adresu :silly:) . Znów bez odpowiedzi , stwierdziłam , że dłuzej nie czekam i paczka dzis poszła. Jak mi wystawi negatywa za to , że tak długo czekał za paczka to chyba to zgłoszę do allegro. W sumie poszło do niego 5 wiadomości - odpowiedział na jedną : "przelew dziś poszedł" no więc wszystko na temat :angry:

vestusia według wczorajszej jazdy wyszło nam około 65 km. Więc niecała godzinka drogi(bo część jedziemy ekspresówka a część trzeba się wlec przez pipidówy jakieś i to już trochę wolniej idzie).

Co Ty gadasz z tym jedzeniem w żłobku? Faktycznie "wszystko" dają dzieciakom? Trochę dziwne jak dla mnie :dry:

Suari no cudna z Igora pomoc domowa. A jaką radość sprawia mu pomaganie mamie , oby już mu tak zostało :blink:

vestusia no faktycznie Zuzka to jak skóra zdjęta z Ciebie. Widać , że udany spacerek był , obie uśmiechnięte zrelaksowane;0

Suari ja mam dokładnie taki parowar jak ten z Twojego linka. On taki nie do końca fajny bo pojemnik na wodę nie jest wyjmowany i ciężko go umyć. Trzeba nakombinować żeby porządnie umyć i nie zalać tych wszystkich guziczków tam. Lepiej chyba miec taki jak vestusia , kazdy element osobno i bez problemu wszystko dokładnie umyjesz.

vestusia zdradź jak gotyowałas ten barszczek? Widac , że Zuzince bardzo smakował :side: Bosko wygląda taka upaćkana :blink:

A ja z gadaniem mam tak podobnie jak luska i vestusia , jak zacznę to skończyć nie mogę, w ogóle zanim dojde do sedna sprawy to opowiem jeszcze 5 innych rzeczy, wiem , że to moze być dziwnie odbierane ale juz tak mam. No i tak jak napisała vestusia czasami różne dziwne rzeczy z tego wychodzą :dry:

Trochę Wam dziewczyny zazdroszczę tego chodzenia do pracy , niby robię to co robię ale na chwile obecna to jest bardziej z doskoku i nic na tym zarobić nie idzie a przydałaby się bardzo jakas dodatkowa kasa :huh: Bo to co uda się zarobić to i tak wszystko idzie w "modernizację" obiektu :angry: Studnia bez dna!!!
Trzymam kciuki żeby Zuzka już nie łapała więcej żadnych choróbsk w żłobku :)

luska Pola też miała parę dni chrypke ale taka małą a wczoraj rano jak wstała to skrzeczała jak cholera. Dostała wczoraj 2 razy i dzis narazie jedną inhalację z pulmicortu do tego tantum i jest trochę lepiej. Jak nie masz inhalatora to spróbuj moze syrop prawoślazowy on jest taki łagodzący. Tylko w sumie tantum czasami może powodować jeszcze większa chrype bo on podobno wysusza(tak mi pediatra kiedyś mówiła).

Super , ze udało Wam się wyjsc na rodzinny spacerek a na zdjeciu to wyglądasz jak starsza siostra a nie jak matka. W ogóle to Wy wszystkie takie laski jak szok :)
No i gratulacje dla Aurelci!
Gdzie kupilas te buciki małej bo sa boskie!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Malina super ten prezent od Męża a do Top Model to i mama i córka się nadaje :blink:

madziaska dzięki za podpowiedź , muszę to sprawdzić koniecznie bo to slinienie się to juz mnie bardzo stresuje. Że tez pediatra o wędzidełku nic nie powiedziała A z tym to chyba do laryngologa co? Czy sie mylę , chociaz niedawno byliśmy u laryngologa i nic nie mówił żeby coś było nie tak :dry:

katka ostatnio widziałam samochód bez przedniej tablicy ale ktoś sobie poradził bo miał na zwyklej białej kartce wydrukowany numer rej i wsadzony przed szybę :silly:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Muszę wykorzystać nieobecność małego i co nieco porobic w chałupie. Później napiszę co tam w Powidzu ciekawego było :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401328 przez polunia
Aaa , zapomniałam , jest mi strasznie przykro bo moja córka od paru dni wiecznie gada tatatata... . Wiem , że to nieświadome bo gada to tak sobie a nie konkretnie do D ale on się mega cieszy , że jej pierwsze słowo to tata :blink: . A gdzie mamamama... ja się pytam :angry: :woohoo:

A tu najlepsza zabawa mojej córki...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401424 przez Malina86
Ale tu sie dzisiaj dzieje :ohmy:

katka no schudlam, ale przez urlop troche przytylam.

U nas wkoncu cieplo! Bylysmy na spacerku, Misia pospala, Batman pobiegal, a ja sie upocilam hahaha :laugh:

polunia, ale fajna zagrode ma Pola :) Jak tam w Powidzu?

Wlasnie przed chwila Misia zaprobowala Batmanowej kostki, ale sadzac po minie to jej nie zasmakowala :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401433 przez Dorciaition
O tak, dziś znowu ruch jak w Paryżu

Hallo gdzie jesteście?


Madziaska fajnie, że wybawiliście się na weselu. Czekamy na fotki.

Katka
trzymam kciuki co by autko szybko naprawili.

Malina to się zgadały nasze córy, bo Lenia też dziś podjadała Daisy karmę ;)

Polunia nie cierpie takich ludzi, którzy coś zamawiają i się nie odzywają. :angry:
Zagroda naprawdę świetna.
Fajnie, że babcia wzięła dzieciaki. A Ty odpoczywaj, korzystaj :)
Koniecznie daj znać co było w Powidzu. jednak na żywo to lepiej.
Zabawka Poli extra :) Tak sobie czasami myślę, że nie potrzebnie wydaje kase na zabawki. Lenie interesuje wszystko co nie powinno ;)

U nas też piękna pogoda. Byłyśmy na długim spacerki i na placu zabaw. Lenka pohuśtała się trochę, ale szału nie było, tzn zacieszała, ale bardziej interesował ją sąsiad huśtawkowy ;) Teraz śpi już od 2 godzin :)


Alanek[*] :(
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401439 przez Dorciaition
A to moja akrobatka ;)




ostatnia kąpiel w wanience


Alanek[*] :(
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401463 przez vestusia
Witam, witam moje Mamuśki! :D

Malina ja nawet nie będę pisała, jakie z Was piękne kobietki są, bo kompleksów się nabawię. Po prostu Laseczka z Ciebie niezła i Twój A. ma szczęście, że się wtedy tak szybko oświadczył. Jeszcze byś mu uciekła :D No a Misia pierwsza klasa, naprawdę :)

Polunia - też mnie zaskoczył plac zabaw Poli :D He, he, he, niezłe rozwiązanie no i masz ją na oku :D

Dorcia - a Lenia to mały Brój, nie ma co! :D A czemu ostatnia kąpiel w wanience???


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madziaska - ja też czekam na jakieś nowe focie :D

Ale macie wesoło z tymi psiakami. Że też te psy takie dobre i cierpliwe i nawet jedzenie odstąpią :D Sa, sa, sa :D

Nie wiem, co to miałam jeszcze napisać, bo czytam Was w biegu...

U mnie dzionek zleciał, chociaż dobrze się domyślałam, że stosy ksiąg czekały na moim biurku i ledwo dokopałam się do klawiatury ;-) No ale nie było tak źle. Dziewczyny oczywiście zamawiały żarełko, ale ja byłam twarda i nie zamówiłam nic :D Dziś dietka idzie pięknie, tylko kalafior jadłam, ale myślę, że mi to nie zaszkodzi :D

Po pracy po Zuzankę, spała jak po nią przyszłam. Mój Dziubasek, stęskniłam się za nią :) Teraz śpi. Byliśmy jeszcze na mieście, wróciliśmy, Zuza zjadła barszczyk i marudziła. Położyłam ją do wyrka i zasnęła w ciągu kilku minut. Mam tylko nadzieję, że się dziś jeszcze obudzi.

A, Polunia, ja ten barszczyk robiłam według swojego uznania, nawet nie powinnam tu pisać, bo pomyślicie, że ze mnie kucharka, jak z koziej dup* trąba ;-)
No ale generalnie ugotowałam chudą polędwiczkę, buraki, marchewkę, pietruszkę, ząbek czosnku. Zblenderowałam to i wyszła papka, ale nawet niezła. Dodałam troszkę bazylii i pieprzu, ale tylko ociupinkę. Mi nawet smakował ten barszczyk, słodki taki. Nie dodawałam w każdym razie ziemniaków, bo jakoś mi nie pasowały już do tej papki.

Jejor, ale jestem padnięta, a to już prawie wieczór ;-)

Stęskniłam się za Wami :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401466 przez Malina86
Vestusia dziekujemy za komplementy :kiss: , ale bez przesady ;)

Dorcia Lenia niezle wygibasy wyczynia. Wpynela moja zaliczka?

Michaśka spi, co oznacza, ze przed 22:00 nie mam co marzyc, ze zasnie. Czeka mnie ciezki wieczor ;)

Tak mi sie cholernie chce cos slodkiego (@ sie zbliza), ale bede twarda jak Vestusia :) W domu nic nie mam i do sklepu nie pojde.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401471 przez vestusia
Malinko, ja nie przesadzam, piszę, jak jest. Jak patrzę na siebie to nie wiem co mogłabym zrobić, aby polepszyć swój wygląd ha, ha, ha :D (chyba nic :P)

Jesteś pewna, że @ się zbliża? :D Ja wczoraj prawie zapomniałam tabletki.

O nie, nie jedz niczego słodkiego! Chociaż Tobie to i tak nic nie zaszkodzi :D

Mam pytanie do Was, Allegrowiczek.

Wystawiliśmy wczoraj z Piotrkiem jego auto na Allegro. No i dosłownie w ciągu kilku minut zadzwonił facet, żę chce go kupić. Zaraz ma przyjechać go obejrzeć. Ale problem jest inny. 5 minut później zadzwonił inny facet też chętny na jego zakup, ale... on kliknął "kup teraz". No i my się teraz zastanawiamy jak to jest - czy jeżeli np. dziś ten koleś obejrzy auto i gdyby był zdecydowany na jego zakup, to czy tamten drugi, co kliknął "kup teraz" może zrobić coś poza tym, że wystawi np. negatywny komentarz? Szukam w regulaminie Allegro, ale kurka nie umiem znaleźć i już cała głupia jestem. I nie wiemy zbytnio co robić. Nie jest oczywiście powiedziane, że ten, co przyjedzie na pewno go kupi (a jedzie z Kłodzka chyba!!!), no ale gdyby chciał, to nie wiemy właśnie co z tym drugim facetem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401495 przez Dorciaition
Na chwile z tel

Vestusia generalnie auto jest gościa który kliknął. Choć dla mnie to dziwne, ze zrobił to bez obejrzenia. Takich drogich rzeczy sie nie klika bo to duza oplata dla niego i dla Was. Zadzwoncie do tego co kliknął czy faktycznie jest taki zdecydowany. Ale moim zdaniem musi go wziąć, a jak nie to koniecznie oddać opłatę za allegro, która Wy poniesiecie przez to, ze kliknął. Pokrecone trochę. My sprzedawaliśmy juz tyle aut i nigdy nikt nie klikał. Ewentualnie jak juz sie ktoś decydował to my zakanczalismy aukcje. Zadzwoncie.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401500 przez vestusia
Dorcia dzięki za info.

Generalnie my też się zdziwiliśmy, że kliknął "kup teraz" bez jego obejrzenia. Ci faceci, którzy przyjechali chcą to auto. Pojechali teraz do Oleśnicy podpisać papiery (bo formalnie to Piotrka tato jest właścicielem). A tamten drugi koleś to ma kilka negatywnych komentarzy, które właśnie odnoszą się do tego, że klikał "kup teraz", potem oglądał auto i wybrzydzał i nie kupował, a ludzie właśnie zostawali z tymi opłatami do popłacenia. Kurka mam nadzieję, że afera z tego nie wyniknie żadna.

My się też zdziwiliśmy tym jego kliknięciem, w sumie Piotrek pierwszy raz wystawiał auto, ja się na tym nie znam, ale podobno powinno się chyba w opisie aukcji zaznaczyć coś w stylu, że "kup teraz" tylko po obejrzeniu przedmiotu czy coś takiego... hmmm... no auto sprzedane tak czy inaczej, pojechali załatwiać formalności.

W międzyczasie Piotrek szukał karty pojazdu auta, przetrzepał całe mieszkanie, zbudził Zuzię, ta się darła niemiłosiernie. Znalazł ją w mieszkaniu mojej mamy, a ja miałam tu niezłą masakrę z Zuzą, wykąpałam ją, darła się, ale najwidoczniej była po prostu głodna, bo wyduldała całą butlę z mlekiem i kaszką i poszła dalej spać..

A ja wstawiam wodę na kawkę, bo będę czekać na Piotrka aż wróci. Oni tu wrócą, bo zostawili auto pod naszym blokiem, a pojechali graciorem punciorem ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #401508 przez Dorciaition
Vesta czyli ten co kliknął nie obejrzy auta tak? sprzedacie tamtym? Mmm ja to bym chyba poczekala na tego co kliknął. Może jednak by przyjechał, bo kurka przez to, że sprzedacie komuś innemu może nie oddać Wam opłat, a jeśli nie przyjedzie to zrobicie spór na allegro i na pewno wygracie. Te opłaty to pewnie kilka stów będzie, więc szkoda.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #401512 przez Dorciaition
Malina ja się zgadzam się z Vestusią. Aż strach z Tobą w jednym domku spać :silly:

Vestusia fajnie, że dzionek w pracy ok. Super też, że tak dajesz radę z ta dietą. Ja ostatnio też się staram. Słodkiego nie jadłam już 1,5 tyg, no poza wczorajszym dniem u teściówki- troszeczkę loda.

Ten barszczyk to dobry pomysł. Lenia jeszcze nie zajadała buraczków. Ale dzis jestem z niej dumna, bo zjadała kaszkę, obiadek i deserek. Małe porcje, ale to zawsze coś :)

to była ostatnia kąpiel Lenki w wanience. Teraz juz w prysznicu broi ;) Mamy wysoki brodzik, więc sobie tam fajnie pływa ;)


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl