Grudnióweczki 2013 :)

ja wczoraj kupiłam pieluszki pampers premium care 78 sztuk w rozmiarze 1, więcej nie planuję teraz kupować. do tego wielopak chusteczek, ale też bez przesady z ilościami. w końcu w każdej chwili można pojechać do sklepu i kupić co trzeba

Natala ja nie mam żadnych skurczy, a przynajmniej nie czuję. kilka dni temu w nocy zdarzyło mi się wziąć nospę ale to po prostu brzuch miałam trochę napięty i chyba bardziej tryb histeryka mi się włączył niż naprawdę coś się działo

Iwona ja już dawno zrzuciłam mycie łazienki na męża, a on grzecznie sam szoruje regularnie wszystko

Gosica wracaj Ty już lepiej do domku. Biedna ta dziewczyna... coś takiego pod koniec ciąży się dowiedzieć to nic miłego. Szkoda takiego dzieciątka...

Motylek ja jak do tej pory kupiłam jedną paczkę jedynek pampersów, i zobaczymy jak zareaguje na nie. Myślę, że lepiej na bieżąco kupować, w sklepie raczej nie zabraknie a oprócz tego w rossmanie była promocja na chusteczki pampers sensitive 3 czy 4 paczki za 20 zł.

Mój mężuś cały czas mówił, że jak tylko będę w ciąży to on bedzie wszystko sprzątał. Ale skończyło się to na odkurzaniu i to nie zawsze...

Wczoraj dopiero mi lekarz uświadomił jak niewiele czasu zostało, zaczęłam panikować

Cześć dziewczyny.
Nie odpisuję teraz po kolei, tylko na szybko ogółem.
Odebrałam wczoraj wyniki z twgo mojego wymazu z szyjki i wykryli bakterie Klebsiella pneumoniae oraz Lactobacillus spp. w licznych ilościach.
Jestem przerażona, bo z tego co wyczytałam w necie, to ta Klebsiella tu cytuje

Może spowodować zapalenie płuc, zakażenia w obrębie przewodu pokarmowego, kości, stawów lub układu moczowego, przy czym zakażenie tego ostatniego prowadzi czasami do sepsy. U noworodków jest ponadto czynnikiem etiologicznym zapalenia opon mózgowych.

Dostałam antybiotyk- Fluomizin oraz Lactovaginal.
Zaraz zadzwonie do mojej lekarki zapytać co i jak bo już histerii dostałam i boje się masakrycznie...

Witam!
Dziewczyny,moje dwie kolezanki urodzily.pierwsza 10 dni po terminie,porod miala wywolywany,w sumie na wlasne zyczenie,bo cp drugi dzien dzwonila do szpitala i panikowala,w koncu kazali jej przyjechac.wywolywali 3 dni,skonczylo sie kleszczowym.Wydaje mi sie,ze dzieciatko nie bylo jeszcze gotowe,zeby wyjsc.Drugiej wody odeszly dzien po terminie,ale nie miala skurczow,wzieli na wywolanie,ale powoli szlo i skonczylo sie cesarka,podobno dzidzius moze byc bez wod tylko 24 godz.
najwazniejsze,ze mamy i dzieci zdrowe Teraz nasza kolej:-)
Ja mam zaraz polozna i pozniej do pracy,ciekawe ile przytylam,musze sprawic sobie wage.
Pozdrawiam,odezwe sie wieczorem

Hej Kobietki

Dobre wiadomosci z rana- wychodzimy dzis do domu Czekam jeszcze na usg i sweet home Mały niestety nadal ma niemiarowosc ale to juz tak bedzie do konca ordynator mi powiedzial i zeby sie nie martwic. Odezwe sie pozniej jak juz bede w domku
Buziole

moofka u nas tak samo, odkąd jestem w ciąży w łazienkę ogarnia mąż, nie żeby za często, ale wystarcza

anitka90 pewnie, na bieżąco można kupować pieluchy i inne kosmetyki dla dzieciaczków w sklepach na pewno nie zabraknie.

WhiteBlackberry trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło!!

GOSIA82 gratulacje dla mam, właśnie, najważniejsze, że wszyscy zdrowi U mnie od miesiąca 12 kg na plusie, na diecie waga całe szczęście przystopowała

Gosica no to super!! Nie ma jak to w domu

Miłego dnia

Dzięki za informacje na temat pieluch. Też nie mam zamiar kupować niebagatelnych ilości ale czytałam, że w ciągu dnia noworodek potrafi zabrudzić do 10 pieluch, więc żartów nie ma. Takie 78 sztuk wystarczy na tydzień ;)Mąż będzie robił wycieczki do sklepu, albo ja będę zamawiać z dostawą do domu. Dla zainteresowanych link do sklepu Pampersa na allegro:
pampers.strefamarek.allegro.pl/

White z tą bakterią to nie żarty, współczuję. Wymaz z szyjki przede mną, 7.11 lekarz zleci mi to badanie, albo sam przeprowadzi. Czytałam, że jak podadzą Ci antybiotyk to dziecku nic nie grozi w czasie porodu. W czasie porodu dostaniesz kolejną dawkę zapobiegawczo, bo na pewno nie wyleczysz się z tych bakterii do porodu...Swoją drogą obawiam się tego badania. Powiem Wam, ze miałam już spokój z drożdżycą ale mam wrażenie, że powoli znów wraca. Jak ja zazdroszczę kobietom, które nie mają problemów z infekcjami, bakteriami.

Gosica świetnie,że puszczają Was do domu. Wszędzie dobrze, ale...

Motylek-ja tak miałam w pierwszej ciąży:infekcja za infekcja,ale ja też miałam nadżerkę,jtórą mieli wypalić po porodzie.niestety nadżerka okazała sie stanem przedrakowym i wycieli mi kawalek szyjki. Tak czy inaczej teraz zero infekcji,ale wiem co czujesz...

hej hej
Pamietacie mnie
widzę że przygotowania pełna para
pozdrawiamy

Hej kobitki

White właśnie cos cicho siedzilas, przecxuwalam, ze cos się świeci... Nie denerwuje sie, dostanisz antybiotyk i będzie dobrze! Musi być !

Gosica super, ze juz do domku wracacie !

Cos ostatnio same kiepskie wiadomości... Jeszcze nie miałam tego badania z wymazu, AŻ zaczynam się go bać... Ostatnio jakoś tak więcej myślę czy aby mała na pewno zdrowa, dopóki jej nie zobacze, ze wszystko ma na miejscu i nie uslysze to chyba nie uwierze... Gila mnie jak wygladac będzie, ważne żeby z nią było wszystko dobrze...

Buziaki

Natala Wyczucie heh

Mam brać antybiotyk Fluomizin 1x1 na noc, jak go skończe, to Lactovaginal też 1x1 na noc, no i przez cały czas 2 tabletki codziennie rano Luteina.
Dzwoniłam do lekarki, pytałam co i jak, powiedziała mi, żebym się nie stresowała, bo wyleczymy to do porodu, małej to nie zaszkodzi, zaszkodziłoby gdybyśmy tego nie leczyli. Mam wizyte za 2 tygodnie więc wtedy powtórzymy wymaz i zobaczymy co i jak dalej. Mówiła, żeby się nie martwić o tą sepse co wyczytałam.
Jeju... ale się strachu najadłam no! Aż się poryczałam...
Dzisiaj jakiś płaczliwy dzień ogólnie mam... najpierw przez te wyniki, później oglądałam to: i tak mnie wzięło...

Wczoraj jeszcze zrobiliśmy zakupy dla małej w Smyku... jak wróce do domu to porobie zdjęcia i wyśle na maila.

Trzymajcie kciuki żebym się pozbyła jak najszybciej tego świństwa!
Musi być dobrze! Nie dopuszczam innej myśli!

WhiteB nie denerwuj się. Wszystko będzie dobrze, za kilka tygodni będziesz tuliła swoją córeczkę
Ja sama się boje tego wymazu. Jadę go zrobić w przyszłym tygodniu a na wyniku muszę czekać ok 5 dni....

Pyśka Witaj ponownie ;p coś nas zaniedbujesz ostatnio ;p

Noooo w koncu w domku.Zabieram sie za nadrabianie postów. Przpepraszam ze odpisze tak ogolnikowo
Torbe do szpitala pakuje jedna,głownie swoje rzeczy,bo tam gdzie chce rodzic dla Malenstwa nie potrzeba nic oprocz kremu do pupy,chusteczek nawilzajacych i pampersow. Rzeczy na wyjscie beda przygotowane w domu,maz dowiezie
Pampersy kupilismy narazie 1 opakowanie "Pampers New Bayby" rozm 2,108 szt i dokupimy Dady z biedronki do szpitala tak jak nam kilka osob poradzilo, bo na poczatku trzeba tak czesto zmieniac te pampersy ze podobno roznicy nie ma jaka firma.
Chustezki nawilzajace kupilismy z firmy Bobini z seri sensitive.Ale ostatnio gadalam z kolezanka i lekarze mowili jej ze tak naprawde najlepsza jest woda z mydlem dzieciecym bo chusteczki tez moga uczulac i w ogole bakterie sie moga przez nie u dziecka rozwinac.A juz szczegolnie jak ma odparzenia to zeby rezygnowac z chusteczek.
Dziewczyny dowiedzialam sie w szpitalu ciekawej rzeczy. Otoz gdy ktoras z nas masowala brzuch czy glaskala to byla lekka opierdziel.Lekarze mowili zeby starac sie tego nie robic gdyz to moze wywolac skurcze i przedwczesny porod.Nie wiedzialam tego wczesniej szczerze powiedziawszy.
Robili mi dzis usg i lekarz powiedzial ze Maluszek wazy juz ok 2200 i ze waga jak najbardziej prawidlowa.
Wrocilam do domu i hmmm... mysle caly czas o tym naszym Smyku.Martwie sie o niego niesamowicie.Bo jednak to serduszko niemiarowe i nie wiadomo jak to bedzie.Mam sie za 2 tyg zglosic do swojego lekarza na kontrole. Niby do konca ciazy juz niestety tak ma byc ze bedzie mu tak skakalo, ale jak sie tu nie martwic.Pewnie teraz bede mega wyczulona i bede panikowac przy kazdej pierdólce.Dopoki kopie mocno jest ok i to sobie wmawiam.Mam nadzieje ze po porodzie sie to unormuje i nasz Skarb bedzie zdrowy.Najwazniejsze ze nie ma wady serduszka.W pon mam sie zglosic po wypis to wyczytam tam dokladnie co i jak.No i trzeba bedzie sie mega oszczedzac.W kazdym razie maz mi zapowiedzial ze jak zobaczy ze sie przemeczam czy robie cos ciezszego to mnie do łozka przywiaze
Ryczec mi sie chce i w ogole, chyba te emocje dopiero teraz beda ze mnie schodzic w zaciszu domowym.
Zobaczymy jak to bedzie.
Przepraszam ze tak ze swoje zmartwienia tu wylewam ale lzej troche sie robi bo od tego myslenia mozna zwariowac.

WhiteB nie martw się, leki pomogą i będzie dobrze ja co wizytę mam coś nie halo i dostaje globulki, więc też się będę pewnie denerwować czekając na wyniki wymazu

Gosica Ty też się nie zamartwiaj! masz być spokojna dla dobra dzidzi ja się staram nie głaskać za dużo brzuszka bo słyszałam, że to może wywołać skurcze. ciężko się powstrzymać, chociaż bardziej muszę męża pilnować niż samej siebie.

ja się dzisiaj wybrałam do fryzjera, bo później nie wiem czy będzie kiedy. Zośka tak wierzgała, że musiałam się pilnować żeby nie podskakiwać na fotelu co by mnie babka krzywo nie obcięła

Kurcze z tym głaskaniem brzucha to nic nie wiedziałam. Tak trudno sie oprzeć, szczególnie jak Maluszek jest aktywny!

moofka tez wybieram się do fryzjera, bo faktycznie potem może być trudno.

Jutro poranna pobudka bo jedziemy do teściów na weekend, a na 9 chcemy zdązyć na mszę.

Pozdrowienia dla Was!