BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #775764 przez Kaś_O
dzięki dziewczyny ja malowałam łóżeczko bo trafiła się fajna ekologiczna farba do takich rzeczy jak zabawki i łóżeczko dla dziecka :)

A dziś właśnie organizer sobie skończyłam :) pokarzę wam :)
a tutaj wersja z pieluchami w środku :)


co do teściów to mi sąsiadka opowiadała jak strasznie czuła się po porodzie jak teściowa u niej była.. wpędziła ją w depresję poporodową dosłownie. I ona mi wiele rad po moim i przed dała.. I własnie cały czas mi powtarzała że jestem matką i nawet jak mi się ręce trzęsą troszkę bo pierwszy raz mam takiego okruszka czy nie jestem pewna co i jak to dla dziecka chcę jak najlepiej a instynkt sam zadziała.. I tak było.. Czarek to duży zdrowy chłopak, chowa się super i jesteśmy z niego dumni. wiele też ma jednak mąż do powiedzenia bo musi stanąć po waszej stronie. Mąż mojej sąsiadki spakował swoją matkę i wystawił jej walizki i powiedział że lepiej będzie jak wróci do siebie oni sobie poradzą sami.. Mój też zawsze był za mną.. więc głowy do góry niedługo każda z nas będzie matką i sobie poradzi :kiss:

Nutka super wieści :) teraz niech Ci pogoda dopisuje i powoli powoli ale świeże powietrze trzeba wdychać :)


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775767 przez Iwona23
Agacior Pogadać można zawsze Choć i tak zawsze wracamy do punktu wyjścia. Cała ciąże słyszałam od teściowej masz jeszcze czas nie kupuj jeszcze zdążysz itp Nie jesteśmy bardzo zamożni i łatwiej jest nam kupować na raty każdego miesiąca coś niż wszystko na raz A wiadomo odłożyć jest ciężko a jak już sie kupi to już jest. Tak więc wszystko kupowałam w tajemnicy Szwagierka była w ciąży w tym samym czasie co ja Ciagle w domu gadała o ciąży i mnie już nikt niechciał słychać więc musiałam cieszyć się ciążą po cichu w tajemnicy

Ciężka sprawa dla tego teraz czekam na gest ze strony rodziny męża mi została tylko siostra bez której było by ciężko ...

Ze szwagierką było tak że jak urodziła pierwsze dziecko strasznie histeryzowała w szpitalu ryczała płakała że nie ma pokarmu im bardziej ona płakała tym dziecko gorzej ssało i w końcu nic jej nie leciało Więc położne dały sobie spokój z tłumaczeniem proszeniem pomaganiem i dały butelkę i tak pierwsze dziecko od drugiej doby życia było mleko modyfikowane teraz drugie jej dziecko nawet nie miało szansy spróbować i nawet ona nie próbowała bo doszła ona do wniosku skoro pierwsze było karmione butelka to jest zdrowe i żyje i to i drugie będzie karmić butelką a ja w jej oczach jestem wariatką że chce karmić bo po co się męczyć diety trzymać itp skoro można dać butelkę i po problemie A ja powiedziałam że będę robić wszystko żeby karmić piersią a butelka będzie ostatecznością

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775769 przez Marta M
Ależ skrobiecie :) Wybaczcie że wtrącę się do tematu, ale:

mała82 co do jedzenia czekolady, winogron i innych rzeczy to z doświadczenia wiem, że lepiej się powstrzymać od jedzenia czegokolwiek, tylko pić wodę, a dlaczego? W razie jakichś komplikacji robią cc, a przed cc trzeba być kilka godzin po jedzeniu...przynajmniej jak ja rodziłam zabronili mi jeść i tak to tłumaczyli, a czy to prawda faktycznie, nie wiem...

z kolei co do wagi moja miała nie ważyć 2kg a po tygodniu wyskoczyła kluseczka o wadze 3500g :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775778 przez Kaś_O
Iwona masz super podejście :) karmić piersią nie zawsze jest łatwo ale za to jest duża wygoda :) nie trzeba pamiętać o kupowaniu i nie trzeba kupować mm, mleko jest zawsze ciepłe i gotowe do podania. A naprawdę czasem tylko kilka pierwszych dni tydzień jest ciężkich. Trzeba się zebrać wtedy w sobie i spokojnie a później już mleko płynie i płynie :)

Marta powiem Ci że to zależy od szpitala ja rodziłam 2 lata temu i w szpitalu ogólnym powiedzieli mi żadne jedzenie woda i to też raczej do zwilżania ust niż do picia.. Bo ewentualnie cc i trzeba być gotowym. W szpitalu położniczym za to położne powiedziały że nie ma żadnego rygoru i jeść trzeba żeby mieć siły a nawet o godzinie 16 zostałam wysłana na obiad tuż przed trafieniem na porodówkę bo lekarz stwierdził że mały jest głody i opada z sił. A podobno im starsze dziecko tym ciężej je ważyć a waga jest tylko odniesieniem do tabelek więc jeśli np nasze dzieci mają długie nogi to wtedy waga jest zawyżona lub jak u Nutki spora główka winduje wagę..


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775782 przez jeta
Hej!

Nie dam rady wszystkim odpisać. Wybaczycie? Kompletny brak siły. Królestwo za łóżko!!!

Gosica - przeżyłaś co swoje! Dobrze, że trzymałaś rękę na pulsie i zareagowałaś jak należy :)

Współczuję Wam tych "kochanych" teściowych... Olewać je i koniec!

Ja po 1 listopada zabieram się za pranie i prasowanie. No i pakuję torbę. Narazie na czuja, a w połowie listopada mam się spotkać z położną ze szpitala w którym będę rodzić i ma mi dać listę rzeczy, które będą mi potrzebne (jeśli któraś będzie rodzić w Lublinie na Staszica - służę listą), to dołożę/wyciągne co trzeba.

Poza okropnym brakiem sił i chęcią snu u nas ok.

Pozdrawiam Mamuśki i czytam na bieżąco! Tylko z odp gorzej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775783 przez Iwona23
Kaś_O Sama robiłaś organizer ? super Nawet nie myślałam o czymś takim ale teraz poważnie to rozwarze. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775801 przez Marta M
Kaś więc woniosek taki, że najlepiej zapytać w szpitalu gdzie się rodzi czy mozna czy nie można ;)

A co do wagi zgadzam się, Maja była krótka jak się urodziła bo miała tylko 51cm więc pewnie dlatego szacowali że waży mało ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775806 przez moni31
Kaś_O super organizer:)

Nutka super, że z Kubulkiem ok i nie musisz leżeć:O)Oby tak dalej.. A detektor to naprawdę najlepszy zakup jaki mogłam zrobić:)

Jeżeli chodzi o wyprawkę to moja mama oszalała na punkcie wnuka i chce kupic łóżeczko i wózek... I pewnie jeszcze inne rzeczy... bo się nie opanuje hehe więc naprawde mamy dobrze... ale na teściową nie liczę nawet w najmniejszym stopniu...

Miłego popołudnia


25.12.2008 40 tc (*)(*)(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775846 przez Agacior
Nutka - super wieści :) Trochę dałaś mi do myślenia bo mamy ten sam termin porodu a moja Niusia jest sporo większa bo 2800g a mi nic lekarz nie mówił, że za duża :angry: Kurdę może on mi wszystkiego nie mówi?!

Iwona23 -oj ciężki orzech do zgryzienia masz ;) Trzymam kciuki, żeby już się nie wtrącała :) Co do karmienia piersią jestem tego samego zdania i też będę się starała żeby wszystko robić aby się udało. Ponoć właśnie dużo zależy od tego co mamy w głowach czy się nastawiamy na to czy nie. Moja koleżanka przez ok 2 m-cy męczyła się z karmieniem piersią, zaczęła karmić butelką ale nie poddawała się i przykładała do piersi kila razy dziennie synka i w końcu jej wytrwałość została wynagrodzona i karmiła potem ponad rok.

jeta - śpij,odpoczywaj ile wlezie :laugh: Póki możesz ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775853 przez mała82
Marta M z tym sokiem winogronowym i czekoladą to położna nam mówiła, że jest tak, że w chwili największego kryzysu łyczek soku winogronowego lub kosteczka czekolady mogą zdziałać cuda. Wiadomo, że nie można zjeść połowy tabliczki :D Masz rację w czasie porodu można pić wodę (ewentualnie z miodem i cytryną) i to małymi łyczkami od czasu do czasu. BO pełny pęcherz nie pomaga w przyjściu dziecka na świat.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775914 przez GOSIA82
Witam pomownie!
Kas_O-moja kuzynka rodziła naturalnie,nie wiem jak dała radę,jest dość niska i waży ok 60 kg,podziwiam ją...A najlepsze,że dzieci nie są duże,Szymon ma 4 lata i do wysokich nie należy,kacperek jest jeszcze mały to trudno powiedzieć.Jej mąż jest takiego samego wzrostu co ona...Pokoik słodki...
Gosica-updatuj nas na bierząco jak się czyjecie!
Nutka-super nastawienie-podoba mi się,ja też przy pierwszej ciąży nastawiłam się,że będę najlepiej wiedziała jak zajmować się swoim dzieckiem,to mi dało dużo pewności siebie i podziałało-daliśmy sobie radę bez żadnej pomocy i rad :)
Iwona23-karmienie piersią to najlepsze co możesz podarować swojemu dziecku.Taka investycja w przyszłość...Co do mojej i męża rodziny to nie mogę narzekac,oczywiście nie chciałabym mieszkać z nimi,ale ogólnie mogę stwierdzić,że są już wychowani.Pomocy też żadnej nie dostajemy,wszyscy myślą,że jak jesteśmy z granicą to nam nic nie trzeba...

Dziewczyny,a jak Wasze brzuszki? Ja mam wrażenie,że mój zaczął opadać,a to dopiero 35 tydzień.
Jutro mam wolne,tak się cieszę,dzisiaj w pracy masakra.Tutaj dzieciaki mają tydzień wolnego i co rodzice robią? Przychodzą na zakupy do Ikei.Ogólnie ja nie pracuję na kasie,ale jak nie mają wystarczająco ludzi to proszą,żeby pomagać.Spędziłam dwie godziny stojąc na samoobslugowej,masakra,aż mi się słabo zrobiło.
Jeszcze 4 dni...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775932 przez motylek270
Kaś_O świetny organizer, łóżeczko w ciekawym kolorze. Ja organizer kupiłam wraz z kompletem pościeli.


jeta z którą położna jesteś umówiona? Jak do niej dotarłaś? Ja 7 listopada tez będę miała listę, Ty może wcześniej? Spotykasz się z położną w szpitalu? Wiesz ile za takie spotkanie należy zapłacić? Bo ja mam zamiar zapytać babkę wprost po to żeby nie było niedomówień.

Faktycznie senny ten dzisiejszy dzień. Też ucięłam sobie 1,5 godzinną drzemkę po godzinnym spacerze. Moja forma gdzież znika...Zziajałam się strasznie i pobolewała mnie macica.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775939 przez Iwona23
U mnie brzuszek rośnie nie jest duży Ciągle słyszę " jaki ty masz mały brzuszek " Ale moja pani Doktor mówi że wszystko jest ok i rośnie jak należy jestem niska nigdy nie byłam bardzo szczupła teraz delikatnie przybieram na wadzę ale w od początku ciąży tylko 5 kg wiec nie jest źle a kiedy mierze brzuch centymetrem wychodzi akurat 33, 34 tygodnie Podobno dzieje się tak bo ja chudnę (dieta cukrzycowa ) a dziecko rośnie i się uzupełniamy wagowo.Bałam się że przez tą cholerną cukrzycę ciążową będzie duży ale nic jak na razie na to nie wskazuje 6.XI idziemy na wizytę już przed ostatnią jak dobrze pójdzie Dziś się stesowałam bo mały mało się ruszał ale teraz nadrabia i skacze i się rozciąga czuje rączki albo nóżki które się prostują. Dziś w skrzynce na listy znalazłam miła niespodziankę z Bebilon program dostałam teczkę na dokumenty i płytę z kołysankami instrumentalnymi :) w sumie trzeci raz w ciąży dostaje coś za darmo w poradni cukrzycowej dostałam przewijak turystyczny a na pierwszej wizycie pudełeczko z próbkami kosmetyków Państwowa służba zdrowia bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła :)

Co do pomocy ze strony rodziny ... ehh teściowa obiecała słowa nie dotrzymała a ja upominać się nie będę przynajmniej nie będę musiała być nikomu za nic wdzięczną :) We wszystkim trzeba szukać pozytywów :P

Co do jedzenia na porodówce wole nie ryzykować mojej znajomej pozwoli jeść i nie skończyło się to dobrze mdliło ją a potem było jeszcze gorzej Picie wody wystarczy a jeśli poród długo trwa to położna powiedziała że mogą być suchary albo naturalne biszkopty takie dla dzieci bez sztucznych dodatków

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775962 przez motylek270
Iwona23 tez dostałam taką teczkę i płytę. Wczoraj mi przyszła. Utwory na płycie są niesamowite, koją zmysły. Już 2 razy ją przesłuchałam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #775971 przez Winka_
Kas_O super sprawa taki organizer, bardzo wygodny :)

Iwonka23 tesciowka sie nie przejmuj i szwagierka. Dobrze Nutka mowi, bedziesz wiedziec najlepiej jak sobie radzic z maluszkiem

GOSIA82 kurcze ja jeszcze jestem zapatrzona w zdjecie z porodowki, takie luksusy to sama przyjemnosc rodzenia jest :)

Gosica dawaj nam znac co i jak :kiss:

Mi sie wydaje że na porodówce mają swoje zasady i nas uświadomią czy jedzenie jest zabronione. Ja za 2 tygodnie ide zeby obejrzec sale i zapoznac sie ze wszystkim. Kurcze, kusicie zeby zdeydowac sie na prywatny pokoj, chociaz to spory koszt. Zobacze jak wygladaja te sale, tu trzymaja po porodzie naturalnym 24h jesli nic zlego sie nie dzieje to na jedna dobe jeszcze bym sie zdecydowala na prywatny ale na dluzej to juz nie.

Zauwazylam u siebie tez zmiany na tym etapie ciazy. Jestem tak rozkojarzona i myslami gdzies daleko, nie moge sie na niczym konkretnym skupic. Mam jutro test i jeszcze nawet nie zajrzalam do ksiazki. Dzisiaj mialam tez pojsc na test, ale taka bylam zmeczona i spiaca, i zlapaly mnie jakies skurcze przypominajace miesiaczke, ze darowalam sobie i leze w lozku caly dzien.

Stresuje sie tez tym bo nie chce niczego zawalic ale chyba mysl ze porod juz tak blisko w sumie i coraz czesciej odczuwam te skurcze braxtona hicksa jakos przez to nie moge sie skupic na innych rzeczach... echhh I czuje ze mi corcia w brzuszku szaleje i probuje nie myslec o niczym i sie relaksowac.

Na szczescie w ciazy patrza bardziej ulgowo :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl