BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

11 lata 1 miesiąc temu #793819 przez Kristi
mała82 ja mam 3 paczki podpasek poporodowych, podklady na lozko muszę kupić położna mówiła że jedno opakowanie wystarczy a tam jest 5szt. Majtek mam 2szt. wielorazowe siateczkowe i siostra mowila ze wystarczy bo to wyprac to nawet jak mokre zalozyc to i tak nie czuć bo to tyle tej siateczki że łooo :silly:

my też mamy małe mieszkanie ale jakoś będę się pewniej czuła widząc malutką jak np. bedzie spala w sypialni a ja w salonie bede tv ogladać :silly: a z monitorem to też znajomi nam poradzili żebyśmy lepiej kupili bo oni przez pierwsze 3 noce na zmiane patrzyli czy malutka oddycha i spania nie było.

Winka_ podobno mogą być różne ale są podobne do bóli okresowych tylko regularnie. Bo mogą być jeszcze takie na kręgosłup podobno najgorsze co może być.. Nam powiedzieli że najlepiej jak będą regularne z zegarkiem w ręku co 10min.

Zwłaszcza z pojechaniem nie powinny czekać te które mają GBS pozytywny żeby zdążyć antybiotyk podać ale też nie wcześniej niż jak pojawią się regularne skurcze tak dzisiaj nam położna na szkole rodzenia powiedziała.

monisia100100 no mi też jeszcze w sumie tych podkładów brakuje ale to dzisiaj się dowiedziałam że trzeba mieć więc jutro kupię i też kapciochy :blink:

WhiteBlackberry Wyślij fotkę jak skończycie :blink:

paulainka współczuję wymiotów ja przez całą ciążę tylko raz wymiotowałam jak się zatrułam.. może u Ciebie też się zaczyna bo podobno przed porodem organizm się oczyszcza z każdej strony :blink:

anitka90 ja myślę że lepiej się przemęczyć te 3 dni przynajmniej jesteście pod okiem specjalisty bo to i żóltaczka może się zacząć i nie wiadomo co moje zdanie jest takie że lepiej się przemęczyć ale jak kto uważa. Nam też powiedzieli o tym krwawieniu to natychmiast do szpitala i też jak zielone wody jak normalne to też ale spokojnie.

Miłej nocki dziewuszki jutro przynajmniej jeden maluszek będzie z nami :) :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #793846 przez WhiteBlackberry
Kurcze dziewczyny, ale się rozszalałyście :D Widzę, że ostro jedziecie po bandzie. Rozkręciłyście sie, że hej! :) Jednej się wody sączą, innym już czop odszedł, kolejna ma już skurcze, jeszcze jedna już rozwarcie... tylko czekać aż maluszki przyjdą na świat :)
Ja już nie mogę się doczekać mojej słodkiej :D
Wysyłałam Wam zdjęcia z ostatniego USG? Moja obrażona haha :D Cały tatuś!

Pokażę Wam fotke z dzisiejszego malowania :) Widać oba kolorki. Taki wrzosik-Kwiat Piwonii i szary-Babie Lato :)
Jutro będą robione poprawki i malowana druga warstwa, pojutrze wyrównywanie wszystkiego (paski u góry) no i panele :D

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #793857 przez anitka90
i nas znów czkawka męczy ;)

WhiteB kolorki cudne :) przygotowania pełną parą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #793876 przez motylek270
White kolory super.mam bardzo podobne w swojej sypialni tylko ten roz jasniejszy a szary ciemniejszy.

Ale sie rozpisalyscie,nie bylo mnie tylko kilka godzin.

Majtki siateczkowe mam 2pary w rozm. M i przez pomylke przyjda mi 2pary w rozm. Xl. Mam tez jednorazowych 6 sztuk.Oprocz tego podkladow mam 3 paki tych z belli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #793929 przez WhiteBlackberry
Witam Was brzuchatki z samego ranka :)
U nas pogoda tragiczna, mgła, na dodatek deszczy :(
Jedząc dzisiaj śniadanko usłyszałam, że rusza we Wrocku od dzisiaj Jarmark Bożonarodzeniowy i tak się ucieszyłam :D Bardzo lubie chodzić na ten Jarmark :D Jest świetnie i taka super atmosfera świąteczna, a ja kocham coś takiego :D Zawsze braliśmy grzańca i mamy w domu kubki po nich :D
Ach już nie mogę się doczekać aż pojedziemy i znowu porobimy mnóstwo zdjęć :D

Widzę, że ja to jak na wojne sie przyszykowałam do tego szpitala haha :D
Ja mam 30 szt. podkładów poporodowych Maxi, 10 szt. jednorazowych majtasków siateczkowych i 20 szt. podkładów na materac :)

Wczoraj już częściowo spakowałam kosmetyczke, przyszły mi wczoraj też 2 koszule do karmienia także wrzuciłam je już do prania, no i czas najwyższy ściągnąć walizke ze strychu i pakować powoli potrzebne rzeczy :) Walizke mam na kółkach taką średnią... mam nadzieje, że wystarczy :D

Dzisiaj w nocy spać nie mogłam... dostałam bóli jak na okres... ale później przeszło całe szczęście.
Zmykam działać :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #793964 przez Natala
hej kobitki :)

Widzę, ze z tym wyjazdem do szpitala to co lekarz to inna teoria... Ja chciałam przeciągać jak się da, ale chyba jednak nie będę czekać do tych 3 min, bo widzę, że tylko mój doktorek taki odważny... Ja tam bym mogła rodzić w domu :P ale oczywiście pod okiem położnej, z pełnym basenem wody i mężusiem :)

anitka90 myślę, że jak przeżyjesz poród, a przeżyjesz na pewno, to ta doba czy dwie na oddziale to będzie pestka , (zwłaszcza jak będziesz miała swoją kruszynkę przy sobie ) a będziecie cały czas pod opieką specjalistów...

WhiteBlackberry tez mnie taki ból obudził, mam wrażenie że z dnia na dzień coraz więcej części ciała mnie boli... ale z tym ekwipunkiem na porodówkę to zaszalałaś :lol: :D :lol: :lol:

buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #793994 przez moofka
WhiteB fajne te kolorki :) lubię takie połączenia :)

u nas dzisiaj też pogoda taka szaromglista :/ a ja niewyspana jestem jak cholera bo położyłam się po 1 i nie mogłam zasnąć do 4 :angry: a od 8 jestem na nogach....

dzisiaj u mnie dzień pod znakiem żelazka, mąż wróci z pracy to wygrzebie mi torbę, spakuję wszystko i będę gotowa B) przynajmniej teoretycznie :P bo psychicznie to nie wiem czy się da przygotować :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794092 przez anitka90
hej Kobietki :)

U nas też pogoda nie dopisuje za bardzo. Od 6 nie śpie, a od 8 na nogach. Ale jakoś coś w ostatnich dniach mam tyle energii do sprzątania i gotowania, że wykorzystuje to jak tylko mogę. Obiadek już mam przygotowany a na później zrobiłam już sosik tatarski do jajeczek. Teraz biorę się za sprzątanko.

Natala jak czytałam początek wpisu Twojego " jak przeżyjesz poród...." to mi krew w żyłach zamroziło :D

WhiteB ileż Ty Kobietko chcesz siedzieć w tym szpitalu? ja rozumiem, tak jak Natala napisała, że nie będzie różnicy jak już z dzieciaczkami będziemy, ale pomyśl o mężusiu :D

moofka mój lekarz stwierdził, ze to psychicznie się trzeba przygotować, ale ja się pytam jak? :)

Ostatnio usłyszałam od znajomych, że na pierwszy poród to się fajnie idzie, bo nie wiemy co nas czeka. Gorzej z kolejnymi... Więc ja czuje, że wszystkie pojedziemy z uśmiechem na twarzy :D a jak nam dadzą gaz rozweselający to już w ogóle rozbroimy całą porodówkę :)
Kurcze, chyba mi się woda zaczyna w organizmie zatrzymywać, zaraz to będę wyglądać jak piłeczka. Dziś rano wzięłam ostatni aspargin (na zatrzymanie skurczy) i będziemy teraz czekać jak sytuacja się będzie rozwijać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #794108 przez Natala
Właśnie, jak tu sie psychicznie przygotować... ?! też macie takiego stracha ??? ja to na zmianę, raz pewna siebie, ze dam radę, bo muszę, no i w końcu mała będzie ze mną a raz nie śpię po nocy bo się zastanawiam jak to wytrzymam bez znieczulenia...

Anitka ja miałam odstawić wszystkie leki poza Asparginem i witaminami, a Tobie kazał go odstawić... już nie ogarniam tych lekarzy :P U nas dzisiaj śledzie w śmietanie z cebulką tez już gotowe :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794110 przez WhiteBlackberry
anitka90 No nie... Najpierw Gosica pysznościami kusi, a teraz Ty?! Zmówiłyście się, czy co?! Uwielbiam sos tatarski... :( Wczoraj barszczyk z krokiecikami, dzisiaj ten sosik... coś czuje, że nieźle przytyje do porodu jak tak będziecie wypisywać pysznosci, a ja po pracy lece jak głupia do sklepu robić sobie to samo bo ochote mam no! :silly:
A ja dzisiaj sałatke jarzynową sobie zrobie, o! :lol:
No przygotowałam się jak nie wiem :D
Co do tego, że na porodówke z uśmiechami pojedziemy, a jak dostaniemy gaz to rozwalimy wszystkich śmiechem... wyobraziłam sobie Gosice hahahaha :lol: Ta to zawsze takimi tekstami strzela że na łopatki kładzie, a co dopiero po gazie rozweselającym :D

moofka Fakt, psychicznie ciężko się nastawić. Ostatnio do mnie do sklepu przyszła klientka (ok.50 lat) i opowiadała mi jak ona 'za swoich czasów' rodziła swoje dzieci, przenosiła ciążę i dali jej kroplówke na wywołanie, mówi, że zaczęła dostawać skurczy, boleć coraz bardziej, a ona nagle błaga pielęgniarke żeby ją odłączyła i mówi : "Pani, bo ja nie jestem jeszcze przygotowana do ego porodu psychicznie!" :lol:

Natala Właśnie oglądałam zdjęcia na mailu i zauważyłam, że masz nie tylko ładny brzusio ale i spodnie dresowe mamy takie same :D Z New Yorkera? :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794170 przez Gosica
Hej hej :)

Mała82 tak te jednorazowe tez sa takie siateczkowe.

Monisia100100 ja sie sama z siebie smieje,powodów do obrazania sie tu nie ma :laugh: Ja nawet ksiedzu jak poszlismy zalatwiac slub na pytanie o choroby psychiczne powiedzialam ze tak owszem mam ziaziu w głowke od samego urodzenia :laugh: Jak sie zbiore i spakuje,to dam fote niech sie wszyscy posmieja :laugh:

WhiteBlackberry ukradne Ci tą scianę :silly: Chcialam taki wlasnie kolor w sypialni no ale jednak przegral z tapeta głownie z powodu mężusia.
Hehehe ja torba wielka jak na wakacje a Ty zapasy jak na wczasy ze tak zarymuje :laugh:
Jak mi dadza gaz rozweselajacy to juz tyle ubaw na cala porodówke,nie trzeba kabaretu :lol:

Wczoraj kolezanka opowiadala o swojej znajomej ktora niedawno rodzila.Odeszly jej wody to kobita na spokojnie cos zjadla,wykąpała sie,zrobiła makijaż i co najlepsze-nie mąż ją ale ona męża zapakowała do auta (bo oblewali wylanie fundamentow czy cos tam i sie lekko nabzdryngolił nie przewidując ze zona juz bedzie rodzic) i pojechała rownie spokojnie do szpitala :blink: pozazdroscic opanowania :)

Dzis tradycyjne piatkowe sprzatanie ktore juz na szczescie zakonczylam.Plus pranie tzn trzy prania heheh ostatnie wlasnie sie pierze i odpoczywam.Mezus wrocil wczesniej z pracy bo od dzis ma wolne do konca listopada to mam sie kim wyslugiwac :blink: Naciesze sie nim pare dni a potem pewnie bede miec go juz dosc :laugh: W takim wypadku Najzwyzej zamkne w koltowni niech siedzi gdzie jego miejsce :laugh:

Buziaki :kiss:

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794179 przez anitka90
Natala jak go pytałam dlaczego mam odstawić ten Aspargin to powiedział, że w końcu musimy uzyskać takie skurcze, żeby macica mogła spokojnie "wypchać" dziecko, on to tłumaczył na jakiej zasadzie to działa, ale nie jestem w stanie dokładnie tego powtórzyć.

WhiteB mmmm sałatka jarzynowa...mmm... Ty w ogóle ochoty nie robisz na żadne jedzonka ;p to zróbmy tak, ja Ci podeśle sosik a Ty jak zrobisz sałatkę to podeślij mi ją :) A Gosica z gazem na porodówce... przynajmniej innym kobietkom rodzącym będzie lżej jak ją usłyszą :) ale pięknie ją obgadujemy ;p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794198 przez WhiteBlackberry
Gosica A widzisz... mamy podobny gust :D
Jak nas zobaczą na porodówce to na bank wyśmieją :D

anitka90 Ok, możemy tak zrobić :D
Hahaha no ale taka praaawda :D Aż szczerze powiedziawszy chciałabym żebyśmy się znalazły w jednym szpitalu (choć to niestety niemożliwe :( ) Bo ubaw bym miała po pachy podczas porodu i pewnie ze śmiechu byśmy tam urodziły :lol:
Apropo porodu ze śmiechu... wyobraźcie sobie, że mojej znajomej teściowa urodziła swojego syna właśnie ze śmiechu :D Zaczęła się tak intensywnie śmiać, że dostała skurczy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794207 przez piranetka
Witam piątkowo :)
do tej poro jakoś to do mnie nie docierało, że to już nie długo. Ale jak was tak czytam to zaczynam mieć coraz większego pietra :pinch:
Co do torby, to też jeszcze nie mam spakowanej. Może dzisiaj się za to wezmę...
mała82 ja mam 3 opakowania podpasek poporodowych, ale do szpitala wezmę 1, resztę mi mój D dowiezie jakby co. Majtki też mam siateczkowe wielorazowe 2 opakowania po 2 sztuki. Podkładów na łóżko mam chyba tylko 5 sztuk, nawet nie wiem czy dają takowe w szpitalu gdzie chcę rodzić. No i zaopatrzyłam się też w ręczniki jednorazowe, żeby nie pobrudzić tego zwykłego kąpielowego.
White świetne kolorki :D u nas na szczęście już po remoncie. Też myślałam o sałatce jarzynowej:) Ale to może jutro, bo gości mamy mieć.
moofka masz rację, psychicznie to się chyba przygotować nie da. Ja odkładam pakowanie torby na "jutro" :lol: bo skoro termin mam na koniec grudnia to jeszcze czaaaasuuu a czasu! Tak sobie tłumaczę :blink:
anitka90 z tą wodą w organizmie mam dokładnie to samo, palce u rąk jak serdelki :lol: a nogi to już tylko w skarpetkach rajstopowych do butów wcisnę :(
Natala u nas dzisiaj tylko ogórkowa :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794299 przez monisia100100
dziewczyny ale robicie mi apetyt na różne smakołyki. Ja miałam dzisiaj od rana zachcianki jak w pierwszych tyg. ciąży. Zjadłam kabanoski za którymi nigdy nie przepadałam i do tego popchnęłam kakałkiem. Później dziwne że na wymioty mi sie zbiera.
Nie macie żadnych wieści od Matry82 bo Ona już pewnie po cc i tyli swojego maluszka.

pyskaaa co u Ciebie, jesteś jeszcze w dwupaku? Daj znać.

anitka po 8 godz. bałabym się z małą wyjść ze szpitala, chyba lepiej te 3 doby przeleżeć. Mój gin też mi powiedział jak zaczęłam się dopytywać o znieczulenie czy napewno podadzą i jak to wszystko będzie bo się coraz bardziej boję, że to pierwszy poród więc nie wiem co mnie czeka to nie powinnam się bać , gorzej będzie z kolejnym. To dopiero pocieszenie.

white bardzo ładne kolorki, ja mam w sypialni chyba taki sam wrzosik

moofka ja to psychicznie to raczej byłam przygotowana kilka tyg. temu teraz to juz opanowuje mnie strach

Gosica tak sobie pomyślałam właśnie że mogliby mam próbkę tego gazu dać ze szpitala, to oczekiwanie byłoby przyjemniejsze :lol:

Natala ja mam podobnie ,na zmianę radość, strach, niepewność.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl