BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

11 lata 1 miesiąc temu #794307 przez DoMI*
Czesc Wszystkim Mamuska i ich malenstwa

słuchajcie po wczorajszej (wizycie ) tak to nazwe dowiedziałam sie tyle ze
moge rodzić naturalnie,wrazie wu cesarka dostane dziecko na chwilke na piersi .
ja bede od 3 do 6 doby zalezy od porodu w szpitalu a pozniej do domu , a małego przewoza do szpitala na prochocimiu i operacje bedzie miał po 1 dobie zycia. moze byc tak jak dobrze pojdzie bedzie tam tylko tydzien ( w naj lepszym wypadku).
Wiec musze sobie poszukac gdzie lokum do spania ..masakra nie biora pod uwage ze kogos moze nie stac na hotel. jestem zła zadnej opieki po porodzie nie bede miała bede latac z mlekiem do małego,a nie zapomijmy ze to bedzie zima to nie jest dobrze dla piersi :(
powiedziano mi ze mam kupic laktator elektryczny bo taki jest naj lepszy.
wczoraj tak naprawde to nie była wizyta tylko WYKŁAD dla studentow i połoznikow jak i dla ginekologow na sali wykładowczej ..lezałam na srodku a oni ogladali przez usg małego serce .. To ja wstałam o 6 rano na nogach jazda 3 godziny pozniej czekanie 3 godzin na te NIBY wizyte a pozniej do domu spowrotem bymał BARDZO ZŁA zmeczona i obolała. wzieli mnie na kozła aby zbadac szyjke i jest ok ale lekarka włozyła mi 4 palce i poł reki bo nie mogła dostac szyjki a ja zwijałam sie z bolu nie zycze tego nikomu.

musze 28.11 jechac jeszcze raz do krakowa na wyrownanie cukrow i zrobienie reszty badan.
jestem załamana tym ze w opolu gdy mamy urodza wczesniaka leza z nimi 2 miesiace za darmo w szpitalu a ja mam sobie radzic sama. musze znalesc naj lepiej juz cos teraz szukac powiedzieli zeby gdzies zamieszkac na ten czas.moze wy znacie jakies tamie lokum w krakowie kolo szpitala?
naj gorsze jest to ze kasa sie konczy i nikt na to nie patrzy wiem ze dziecko kosztuje ale nieprzewidzielismy tyle wydatkow zwykły parking 5.50 za godzine (20) zł w dupie + autostrady 50 Zł plus paliwo okolo 620 km tam i spowrotem. mam dosc.
to jest nie fer...
i teraz nie zostawili mnie na oddziale bo jest wszystko ok. co naj gorsze powiedzieli ze synek jest mniejszy o 2 tygodnie :(
to tyle info z mojego zycia i synka.
pozdrawiam was

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794369 przez GOSIA82
Hej Mamuśki!
Anitka90-ja mam w planie wyjść po 8 godzinach,zobaczymy czy się uda.Z córką leżałam 3 dni i to były najdłuuuższe,najgorsze dni mojego życia.Tutaj położne przychodzą codziennie do domu przez parę dni,więc się nie martwię.Zresztą myślę,że nikt by mnie nie wypuścił jeśli byłyby obawy o zdrowie moje i dziecka.
WhiteBlackberry- kolorki śliczne! Będzie piękny pokoik.
Co do bóli to też coraz częściej mam-chyba już niedługo...
Natala-mi położna kazała jechać do szpitala jak skurcze co 5 minut,ale ze względu,że to druga ciąża to nie muszę czekać aż skurcze będą trwały 1 minutę,każdy skurcz co 5 min=szpital
Gosica-historia o Twojej koleżance pasuje do mnie.Podejrzewam,że ja będę spokojnie się szykować,a mąż panikę siać i jak go znam to biegunka z nerwów murowana,hihihi
Monisia100100-też dzisiaj myślałam o Pyśce i Marcie-ciekawe czy już po...
Piranetka-
-ja też odkładałam spakowanie torby,aż do zeszłego tygodnia-jednego dnia dostałam takich skurczy,że myślałam iż rodzę-torba spakowana w 5 minut :laugh:
DoMI*-mam nadzieję,że wszystko dobrze się ułoży,życzę Ci dużo siły.
Ja dzisiaj zrobiłam gołąbki-chodziły za mną od tygodnia,zaliczyłam zakupy i przygotowałam sernik na zimno(niespodzianka dla Martynki),teraz ruszam do parku,ostatnio pogoda dosyć dosyć jak na deszczową Anglię,więc trzeba korzystać...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #794374 przez mała82
monisia100100 no właśnie też myślałam, że tych podkładów poporodowych wystarczy małe opakowanie 5szt, a jak coś to mąż będzie musiał znaleźć, kupić i dowieźć :) A staniki to kupowałaś takie pasujące na teraz, czy rozmiar większe? Bo gdzieś czytałam, że po porodzie piersi mogą jeszcze urosnąć i nie wiem czy to prawda. Dlatego też tak się wstrzymuję z tym zakupem.

Natala ja czytałam, że w Wejherowie też zapewniają podkłady, ale za to na Klinicznej trzeba mieć wszystko swoje, a ja jeszcze nie wiem na który się zdecydować więc muszę się zaopatrzyć awaryjnie :ohmy: A nam w szkole rodzenia położna mówiła, żeby do szpitala się wybrać jak skurcze będą co 10 minut. Jak wody czyste to powoli się szykować do szpitala, jak zanieczyszczone to od razu się pakować i jak krwawienie to też od razu. JA też się boję jak nie wiem tego porodu, czytam, że ważne pozytywne nastawienie, ale jak tu się nastawić pozytywnie na coś czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam i nie wiem tak naprawdę czego się spodziewać.

paulainka oj to musi być nieprzyjemne, na szczęście wymioty tylko raz w tygodniu a tych tygodni do rozwiązania już dużo nie zostało :)

anitka90 ja też się dopytywałam o wypis ze szpitala na żądanie po porodzie jeśli wszystko będzie z nami w porządku. Ale lekarka mi trochę odradzała, jak stwierdziła, to nikt na siłę mnie tam trzymał nie będzie, ale lepiej przemęczyć się i zostać bo nikt przecież źle dla nas nie chce, a chodzi tylko o dobro małego :) Więc nie wiem, już nastawiam się na pełny pobyt w szpitalu. W jednym ze szpitali który biorę pod uwagę mam możliwość wynajęcia pokoju w którym mąż może być z nami 24h na dobę o ile nie będzie wolny w tym czasie. A rezerwuje się go po przybyciu na porodówkę, więc do końca nie wiadomo.

WhiteBlackberry bardzo fajne te kolorki wyszły :) Też lubię takie Jarmarki :) Ja też spać nie mogłam, do godziny 4 nad ranem 6 razy byłam w toalecie a potem już zasnąć nie mogłam, leżałam i próbowałam zasnąć, ale nic z tego.

piranetka tak samo sobie tłumaczę z tym pakowaniem torby, że to jeszcze duuuużo czasu, bo tez termin pod koniec grudnia mamy.

DoMI* bez sensu, że nie zapewniają mamie miejsca w szpitalu na czas pobytu takiego maleństwa. Tym bardziej, że Ty też nie będziesz całkowicie sprawna od razu po porodzie. A to nikt Ci nie powiedział, że tak ta "wizyta" będzie wyglądała? Co za ludzie!! A ty nie możesz rodzić w Opolu i zostać tam razem z małym? czy nie mają tam takiego sprzętu? No kasa na pewno leci przy takich wyjazdach :( Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło!!

Nie pamiętam teraz kto, ale któraś z Was pisała o laktatorze gruszkowym, czy może o coś takiego chodziło: www.aptekagemini.pl/baby-ono-laktator-reczny.html ?

Nasz mały dzisiaj jakoś tak dziwnie się ułożył, że jak się próbuję choć troszkę schylić to uciska mi na żebra i płuca, tak że ciężko mi się oddycha. A ćwiczy w tym brzuchu i ćwiczy od jakiegoś czasu, czekam aż zmieni pozycję :) Co za akrobata mały z niego :) Mógłby w końcu główką w dól się ułożyć!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794378 przez mała82
A właśnie Marta82 miała chyba na dzisiaj zaplanowaną cesarkę. Może macie od niej jakieś wieści? Będzie pierwszą mamuśką z naszego forum. Fajnie, że już to będzie miała za sobą :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794443 przez Gosica
Anitka90 no wlasnie,tak mnie ongadujecie! Wstydziłybyscie się :P Mnie,oaze spokoju,wzór wszelakich cnót (skromnoscie przede wszystkim) :laugh:

WhiteBlackberry najwidoczniej :) Aaaa jak mi cos bedą mowic czy to na wakacje przyjechalam to i m powiem ze tak i ze poproszę jeszcze drinka z parasolką :lol:

Piranetka tez mam niby na koniec grudnia termin i tez to pakowanie odwlekam ale kurde chyba trzeba będzie sie zabrac za to bo nie znamy dnia ani godziny ;)

Monisia100100 Pomysl rewelacja, ja poproszę podwójną dawkę :lol:

DoMi Zycze Ci wytrwałości. Musisz miec teraz duzo siły dla siebie i Maluszka.Kurcze moja kol pracuje w Prokocimiu i moze byc wiedziala jak w Twojej sytuacji pomóc ale niestety nie mam z nią zadnego kontaktu :(

Gosia82 ja niby w stresujących sytuacjach potrafię byc opanowana ale jak mnie będzie bolało to i opanowanie mni pewnie opuści :P

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794446 przez DoMI*
mała82
no nie niepowiedzieli mi ze to bedzie taki wykład na temat serca mojego dziecka.
powiedzieli ze bedzie wizyta i ze przyjada ludzie z warszawy specjalisci aby obgadac pobyt szpitalu jak i stan dziecka i jak bedzie przebiegała operacja i jak widzisz jak kłamia.. bo przeciez jak bym wiedziała ze tak to bedzie nie przyjechała bym napewno

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794485 przez monisia100100
DoMI przykro mi że zostałaś tak potraktowana. I w głowie sie nie mieści jak piszesz że sama, obolała po porodzie i w tak ciężkiej sytuacji jak synka zabiora na operację nie zapewnią matce pobytu razem z dzieckiem.
Życzę Ci dużo siły i wytrwałości, a dla malutkiego dużo zdrówka. Będzie dobrze , trzymaj się dzielnie

gosia to u was standardowo w szpitalach tak szybko wypuszczaja po porodzie? Bo u nas to z nfz trzeba jak najwięcej pobrać. Nawet pamiętam jak głośno było 2 lata temu o jednym z Kieleckich szpitali że 95% noworodków rodziła się z wadami mniejszymi, lub większymi, a to tylko dlatego że zmienił się dyrektor placówki, i taki miał nowy plan na zdobycie środków . A toże kobiety leżały tygodniami to już mniej ważne. No i wzięto się za to szybko aby sprawdzić co się dzieje.

mala82 kupiłam jeden taki z miseczka jak na teraz, a jeden odrobinkę jakby za duża jest miseczka. Chociaz jak mierzyłam większą to raczej do takiego rozmiaru to mi nie urosna. Ja przed ciążą nosiłam 70 małe b, a teraz brałam 70 d i 70e :lol: . To jakis sukces, chciałabym aby kg spadły a piersi zostały takiego rozmiaru jak są.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794508 przez GOSIA82
Monisia100100-wszystko zależy od zdrowia matki i dziecka,to nie tak,że osiem godzin mija i mówią Ci "spadaj".Po ośmiu godzinach masz prawo wyjść jak się dobrze czujesz,ale jeśli położna lub lekarz ma jakieś wątpliwości to będzie doradzał żeby zostać.Pierworódkom z zasady doradzają żeby zostać przynajmniej 12-24 godniny,bo chcą być pewni,że sobie poradzą z karmieniem piersią.Jeśli jest coś nie tak to leżysz,aż wszystko będzie w porządku.Możesz też rodzić w domu-wtedy w ogóle nie idziesz do szpitala.Mimo,że może to brzmi wszystko dziwnie to tu bardzo dbają o matkę i dziecko.Pamiętam jak szłam do szpitala w Polsce rodzić Martynkę to najbardziej obawiałam się,że jeśli coś będzie nie tak to czy zrobią cesarkę,zareagują w porę:wtedy tak głośno było różnych przypadkach,że kazali rodzić naturalnie,albo nie robili cesarek na czas i kończyło się to źle-ogólnie wszystko rozchodziło się o łapówki,oszczędzanie budżetu itd.Tu po prostu czuję się pewnie i wiem,że jesli coś będzie nie tak to mi pomogą.Mam nadzieję,że teraz w Polsce też tak jest...
Mała82-ja przed ciążą kupowałam miseczkę B,ale wiesz-taką wypchaną wkładkami,bo cycków to ja nie miałam(waga 42 kilo),do karmienia też kupiłam B,ale puste w środku,ja bym proponowała kupić rozmiar większy,bo na pewno urosną.
Gosica-na początku tak nie boli,nawet jak będą co kilka minut-skurcze najbardziej są bolesne jak wody odejdą...wtedy to nerwy puszczają...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794510 przez Kristi
Hej dwupaczki :laugh:

My dzisiaj już po wizycie na KTG ogólnie zapis wyszedł dobry ciśnienie też jest ok ale jaki poród będę mieć okaże się za tydzień jak zrobią pomiary dokładnie, mój lekarz dzisiaj do mnie mówi ,,no to chodzimy jeszcze tydzień,, a powinnam 2 więc może to już za tydzień być :lol: Ja to po takich badaniach jestem cała obolała i nic mi się nie chce do tego malutka tak naciska że krok ciężko zrobić...

WhiteBlackberry kolorek super bardzo mi się podoba :laugh: No jarmark to super sprawa ja pracowałam kiedyś na świdnickiej i jak tylko zaczynał sie jarmark to już jakby święta były :blink:

Natala Poród w domu w niektórych szpitalach jest możliwy wysyłają położną i już ale chyba nie w Polsce :silly:

moofka co racja to racja ja też jakoś próbuję się przygotować na to i bym chciała żeby już się zaczęło ale jak malutka mnie tak pokopie to sobie myślę ,,nie jeszcze nie,, :silly:

anitka90 Pójść to może i pójdziemy z uśmiechem ale jak to później będzie to nie wiadomo :silly:

Gosica pozazdrościć takiego spokoju ja to bym pewnie karetkę na sygnale już wezwała :silly:

piranetka ,anitka z tą wodą to też nie ma żartów mi lekarz sprawdza co tydzień czy palce nie puchną bo to może być zatrucie jakby sie Wam to długo utrzymywało to proponuję zadzwonić do lekarza i się dopytać czy to nic groźnego.

monisiaszkoda że nie pomyślałyśmy żeby się nr tel. wymienić to może Marta by dała już znać bo doi neta to nie zawsze dostęp jest.

DoMI* Trzymaj się dzielnie :kiss: dla mnie to też dziwne na maxa że nie zapewniają możliwości bycia matki z dzieckiem szok jakiś :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794541 przez piranetka
Kristi ja czuję, że puchnę najbardziej wieczorami i jak wstaję rano. W ciągu dnia nie jest tak tragicznie :D

Ja już jakiś czas temu kupiłam stanik do karmienia, miseczka e (miałam duże b) :lol: mi pierwsze co, to urosły piersi, dopiero później zaczął brzuszek powoli wychodzić. Mam nadzieję że po porodzie już bardziej nie urosną :silly: Chociaż mój mężuś wcale by nie narzekał :lol:

Dziewczyny chyba znalazłam Martę na fb--> www.facebook.com/marta.petrakidis?fref=ts
ale z tego co widzę, to chyba rzadko na niego wchodzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794558 przez Winka_
oby Marta82 o nas nie zapomniała i dała znać
to już wszystko tak niedługo że szok !!

A mnie chyba zbiera na porządki zamierzam dzisiaj wysprzątać mieszkanie na błysk i pojechać do sklepu po pare rzeczy, w sumie dużo rzeczy mi sie skumulowało, zobaczymy jak to wyjdzie i czy zdażę porobić wszystko przed porodem.

Acha no i pierwsza rzecz dopakować torbę do szpitala bo już na dniach oficjalnie rozpoczniemy grudniówkowe rozpakowywanie 2013! :ohmy: :ohmy: :) :cheer: :huh:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Piranetka z tego co widać to chyba nie wchodzi już na facebooka ale warto spróbować się skontaktować. Jestes pewna ze to ona?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794564 przez Winka_
acha DoMi kochana trzymaj sie, staraj sie nie stresować i może poproś męża albo kogoś z rodziny żeby zajął się załatwianiem spraw związanych ze szpitalem po porodzie. Dla Ciebie to bedzie bardzo męczące żeby jeszcze szukać lokum... :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794567 przez moofka
dziewczynki to widzę, że psychicznie żadna nie gotowa :P ja jak się zacznie to pewnie wpadnę w panikę i to mąż musi być przytomny :cheer: chociaż z tym też różnie bywa bo ja słyszałam historię o tym jak zszokowany i zaspany tatuś ruszył w drogę do szpitala podczas gdy przyszła mama brała jeszcze prysznic - zabrał torbę ale nie żonę :ohmy:

u mnie standardowo wypuszczają ze szpitala po 3 dniach jeśli wszystko jest w porządku.

jak piszecie, że macie te staniki do karmienia ciut większe to ja też wezmę taki z odrobiną luzu na wszelki wypadek. właśnie na jutro planuje zakup więc akurat dobrze, że pojawił się ten temat :)

dzisiaj zaspokoiłam w pełni swój syndrom wicia gniazda - poszorowałam szafki w kuchni, mam już poprasowane Zośkowe rzeczy prawie wszystkie i łazienka też błyszczy :lol: a teraz idę zalegać na kanapie i czekam na mężowy masaż pleców bo mnie nawalają po tej gimnastyce :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #794568 przez Kristi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzoewczyny znalazłam wpisy Pyśki na wrześniówkach z 2011 4 godz. temu napisała że jest w szpitalu bo na ktg spadało tętno maleństwa i od tamtej pory się nie odezwała więc może tez juz ma swojego maluszka przy sobie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #794572 przez piranetka
Winka sprawdzałam na naszej poczcie i imię i nazwisko się zgadza, na zdjęciach też jakby to ona była :D Zawsze można też spróbować napisać na adres, z którego wysyłała zdjęcia.
Napisałabym do niej, ale tak myślę że może lepiej jeszcze trochę zaczekać, bo jak jest w szpitalu to i tak raczej nie odpisze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl