samobadanie piersi ...

znalazlam ciekawa i praktyczna stronke o samobadaniu piersi
www.biust.pl/rak_piersi/jak_sie_badac_samobadanie.htm
zachecam do poczytania i oczywiscie badania piersi

Samobadanie w moim przypadku to codzienna toaleta od czasu kiedy wyczułam u siebie "guzek" przez tydzień nie mogłam spać i jeść tak sie denerwowałam nim ...na szczęście usg pokazało że to jakiś gruczoł i nie ma sie co denerwować od tamtej pory usg robie raz w roku i prawie codziennie badam sobie piersi.. nie chce przezywać już tego co wtedy
zachęcam WSZTSTKIE kobiety do samobadanie i kontroli stanu swojej kobiecości

Ja też gorąco polecam samobadanie - to naprawdę istotne! Dzięki temu możemy się w porę zorientować, że coś może być nie tak, mamy wtedy większe szanse na zapobieganie chorobom! A to naprawdę nie zajmuje wiele czasu A ja znalazłam takie coś [url=http://http://www.megapedia.pl/badanie-piersi.html]badania piersi[/url]

winka twoj link nie dziala ...

Dla mnie od pewnego czasu badanie piersi to codzienność. Stało się po prostu częścią porannej toalety. Muszę się jednak przyznać, że kiedyś kompletnie nie przejmowałam się ich badaniem. Wydaje mi się, że było to spowodowane moim przeświadczeniem, iż "jestem młoda i przecież nic mi się nie może stać" Oprócz tego- moje lenistwo. Dużą rolę w zmianie mojego nastawienia miała nowa pani ginekolog. To ona przy każdej wizycie tłukła mi do głowy, że muszę się samo-badać, że jest to konieczne. W końcu jej się udało;)W tym temacie znalazłam ostatnio artykuł "dlaczego boimy się badać" na portalu medigo.pl, polecam lekturę: www.medigo.pl/nowotwory-twoje-zdrowie/dl...imy-sie-badac-piersi

Tylko pamiętaj, że samobadanie to brak pewności czy wszystko jest okej. Nie ma to jak "żywy" lekarz i badanie piersi na miejscu. Masz większą szanse na to, że wszystko będzie dobrze w przyszłości.

dokładnie tak, niestety uważa się, że młodych dziewczyn to nie dotyczy i mała który ginekolog proponuje badanie piersi podczas wizyty.

też znalazłam u siebie taki guzek ( a bardziej mój Pan go znalazł, ale długo nie musiał szukać, bo okazało się że jest całkiem spory 11mm!!!!) i podobnie jak angelika myslałam, że umrę stres niewyobrażalny, a podczas badania nie oddychałam tak się bałam...na szczęście u mnie to również nic poważnego, ale od tego czasu sprawdzam się regularnie. u mnie to dość świeża sprawa, mam się kontrolować u lekarza za 4 miesiące, usg to usg.

samobadanie powinno być dla nas taką samą czynnością jak mycie zębów.

Profilaktyka to podstawa! koniecznie należy systematycznie się badać!

Regularnie sama badam sobie piersi i nie wyobrażam sobie inaczej.

W celu upewnienia się co do zmian genu BRCA1 warto wykonać badania genetyczne. Szczegółowe badania genetyczne wykonują w zdrowegeny.pl. Warto zadbać o swoje zdrowie, a także przeprowadzać badania, które są w stanie wykryć wszelkie zmiany w początkującej fazie. Takie badania można wykonać również w nfz jednak kolejki są długie, a zakres badań ograniczony.

Ja jakoś nigdy nie wykonywałam samobadania piersi.

Ja również myślałam, że samobadanie piersi może być trudne, że na pewno nie będę umiała go wykonać. Jednak lekarz przy kolejnej wizycie kontrolnej polecił mi rękawicę do samobadania w domu. Poszukałam w necie i znalazłam taką na stronie naturalnaplodnosc. Femiglove pomaga mi w kontroli moich piersi. Wykonana jest z takiego specjalnego tworzywa, które zwiększa czułość dłoni. Dziś oprócz badania u lekarza nie wyobrażam sobie, że nie będę jej miała u siebie w domu.