Styczniówki 2015 :)

O jej jakie ja mam zaniki pamieci
ANGELA jaki piek y balkon i tez lubie wiosne zwlaszcza ta ciepla ze sloneczkiem

ASIK powiem ci ze ja mam mieszane uczucia co do odwuedzin zmarlych.Wiem jedno nie chciala bym zeby jakus zmarky mnie odwiedzal mi na sama mysl przechodza ciarki po plecach

ANGELA ale ci synek pomaga szkoda ze moj jeszcze za maly do takiej pomocy

Ja dzis po masarzu w koncu czuje sie troche lepiej

Mamuska i Ewelina juz was dopisalam Zostala nam Monia i bedzie wszystko

Ohh mojej malej zabek idzie i ciagle cala mokra jest musze ja przebierac najgorzej jak na brzuszku lezy to wszystko naokolo mokre jest...

Dziewczyny niestety Oluś do końca nie wyzdrowiał, niby jest poprawa ale nadal oskrzela nie są czyste. Od jutra zaczynamy zastrzyki 2razy dziennie i 2razy dziennie inhalacje. Będą raz dziennie przyjeżdżać z ośrodka ale popołudniami i w weekend będę musiała z małym jeździć do ośrodka lub na pogotowie.

Hej dziewczyny ją po rezonansie i wyniki to pękniętą kość lonowa ale luzna i otoczona jakimś płynem. Do tego torbiel na prawym jajniku wielkości 3 cm powiklany krwawieniem oraz płyn w zatoce daglasa.
Tak to rozumiem ale najlepsze że teraz nie wiem co dalej?
A myślałam że koniec z lekarzami

qw

as

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co do tych przysmakow gerbera to ja malej nic nie dawalam jeszcze i nie wiem czy jej szybko dam jak najdluzej niech bdzie na mleczku a nie lepiej ci starkowac jabuszka samej i mu dac niz podawac te gerbera ?

A kto by z synkiem siedzial jakbys w pracy bylaa? Bo mi jakby moj facet siedzial albo mama to tez bym poszla ale do zadnej opiekunki bym malej nie dala w zyciu sama se teraz przedluzam macierzynski na nastepne pol roku bo nie chcem jej do niani dawac ..

Wrocilas do karmienia piersia ?

Chasiami ojej torbiel to nie dobrze wspolczuje .. to lepiej to szybko leczyc lec do lekarza i sie dowiaduj.. :*

Ela zdrowka dla synka oby jak najszybciej wrocil do sil


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

q

Chasiami to co piszesz nie brzmi ciekawie, ale mam nadzieje że wszystko co ci dolega da się wyleczyć.
Asik chłopy takie są ze najpierw robią potem myślą wiec jak coś to powiesz mężowi, że przecież ostrzegałaś. U nas to jest tak że jak skończyły się gumki a mąż nie kupił to poprostu wiedział ze nici z przytulanek.
Jeśli chodzi o podawanie coś maluszkowi to ja jednak poczekam do skończonego 4mueś.
Wczoraj zjadłam po raz pierwszy od porodu smażonego kotleta, ale mi mały się spłakał.
Dziewczyny czy wy wszystkie juz z okresem, bo ja jeszcze nic nie miałam.
Chyba zaczął mi się kryzys laktacyjny

Ela ja właśnie mam już drugi okres mimo, że karmię tylko piersią. bardzo obfity mam, już nie mogę sie doczekać aż sie skończy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Martadiana jestem tego samego zdania co ty jeśli chodzi o wprowadzanie "normalnego" jedzenia, właśnie chciałąm was zapytać jakie jest wasze zdanie na ten temat? wszyscy w kółko mi powtarzają że już niedługo będę mogła dawać małemu to i to i tamto jeszcze a mnie się wcale do tego nie śpieszy, gdzieś przeczytałam że dzieciaczkom do 6 m-c wystarczy tylko mleczko, muszę sie jeszcze podowiadywać co i jak ale napiszcie proszę jak wy planyjecie rozszerzać dietę waszych maluszków

Chasiami wspłczuję, najlepiej umów się do lekarza i niech on zadecyduje co teraz, oby jak naszybciej dało sie to wyleczyć, powodzenia

Asik to powodzenia w rozmowach z szefem, z jednej strony rozumiem waszą chęć powrotu do pracy, zawsze to oderwanie sie od codzienności w domu, kontakt z ludźmi itp ale z drugiej nie zostawiłabym maluszka na tak długo i bałabym sie czy ten ktoś co z nim jest sie dobrze Oliwierkiem opiekuje

Ela zdrówka dla synka

Asik ja nie wierzę w duchy

Angela, jaki fajny mały pomocnik, muszę mojemu M pokazać, bo jego nikt nie nauczył i do tej pory jak go proszę to mówi że nie umie

My byliśmy w poniedziałek z naczyniakiem Olisia w szpitalu, potwierdziło sie że to to, oni to nazywają krwistą gąbką, zrobili zabuieg wypalania zimnym azotem żeby już nie rosło, następna wizyta za miesiąc. Mały płakał i bronił się nóżkami jak tylko mógł ale kilka minut po zabiagu już sie uśmiechał, jestem z niego dumna że tak dzielnie to zniósł

Asik

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


co do pracy na stacji to po pierwsze MATKA KARMIĄCA MA PRAWO DO DWÓCH PÓŁGODZINNYCH PRZERW NA KARMIENIE , można je połączyć i karmić przed lub po pracy . Innymi słowy ty jako matka małego dziecka do roku pracujesz po 7 godzin dziennie a kasę dostajesz za 8 godzin.
A czy tam nie miałaś umowy o pracę bo już się pogubiłam i nie bardzo rozumiem dlaczego nie możesz być na wychowawczym ?

Asieńka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ela Twój synuś dwa dni starszy od mojej Zuzki.
Tak sobie próbuję przypomnieć kiedy podawałam pierwsze jabłko- a raczej soczek moim dzieciom i nie pamiętam
Chyba jak skończyły trzy miesiące.
Ja to jem już wszystko więc moja córka przyzwyczajona , więc powoli mogłabym spróbować.
Ale jak ty Ela masz problem jeżeli zjesz smażonego kotleta - to myślę że lepiej zaczekaj z rozszerzaniem diety u swojego synka.
Najpierw u siebie zacznij rozszerzać dietę i wypatruj reakcji.

Martadiana przykra sytuacja z tym poronieniem.
U męża w rodzinie laska w czwartym miesiącu poroniła synka.
Pochowali go bo to już dziecko było. Żałoba tam u nich i o nic nie wypytujemy ale prawda jest taka że lekarzy mamy do dupy...
A czasem nic się nie da zrobić...

Coś jeszcze chciałam dodać ale uciekła mi myśl...

Chasami
Ale ci się przyplątało. Współczuję.
Co do torbieli to miałam ją przed drugą ciążą i bez problemu się jej pozbyłam.
Zabieg w szpitalu - mała operacja chirurgiczna - tydzień leżenia i po zabiegu.
Wyglądało jak cesarskie cięcie.
A potem musiałam tylko dojść do siebie - myślę że wygląda to tak jak po cesarce.... dlatego chciałam naturalnie rodzić

Ale ta cała reszta - nie za dużo tego jak na jedną osobę ????

A co do moich dzieci i ich pomocy to koleżanka mnie przekonała że wiek dziecka nie ma znaczenia.
Od początku należy mu wpajać że musi wyrosnąć na zaradne dziecko.
W życiu nie ma lekko,
Jak zobaczyłam jak jej synowie pomagają w domu, w kuchni , w praniu itd....
Zapytałam jak ona do tego doszła ... że dzieci tak chętnie pomagają i czy się nie boi że się np. skaleczą itd.
Trzeba dać dziecku szansę i odpowiednie narzędzia.... I spróbowałam.
Teraz się okazuje, że mój 5 letni synek więcej pomaga w domu niż ten 11 letni.
A widzieliście program masterchef Junior ??? Jak 8-letnie dzieci gotują wyśmienite obiady ???
Dlatego przełamałam swój strach i pozwoliłam dzieciom pomagać nawet w kuchni...

Asik co do powrotu do karmienia piersią.

Jest taki specjalny środek na szybkie pobudzenie laktacji FEMALTIKER


www.prenatale.pl/produkty/femaltiker

Femaltiker jest przeznaczony dla kobiet w okresie laktacji. Polecany:

aby karmić naturalnie
dla matek pragnących karmić piersią
w celu wspomagania organizmu kobiety w okresie laktacji
w przypadku stresu związanego z wywołaniem laktacji

Dzisiaj moja połozna była na szkoleniu i tam dowiedziała się o tym proszku.
Podobno przy problemach z laktacją - skutecznie pobudza laktację,
dla matek , które mają problem z wywołaniem lub utrzymaniem laktacji.
Może warto spróbować

A moze ktoras z was mi pomoc i powieedziec jak przyzwyczaic dziecko zeby znowu ssalo tylko cyca?