nasze nowe rodziny

Co i kto nas najbardziej denerwuje w naszych nowych rodzinach? Nauczylysmy sie zyc przez wiele lat w otoczeniu matek , babc ,ciotek , ojcow, dziadkow czy wujkow .Jednym slowem z ludzmi ktorych zawsze znalismy i kochalismy . Teraz przyszlo nam zyc w otoczeniu ludzi ktorych zachowania czesto nie rozumiemy ,czy wprost jestesmy zgorszeni ich zachowaniem .
Co Was najbardziej denerwuje ?

mie denerwuje np to ze jak mam plany na dany dzien chce isc do sklepu i sie juz wybieram a moj robi za mnie wszystko i gada ze mam siedziec w domu..... albo jak mam inne zdanie od iego i je klutnia hee to wole sobie do pokoju isc.......... az mu przejdzie

No nareszcie moge napisac to co mnie wk....... Ten ktos wlasnie wyszedl i nie moglam napisac wczesniej. a jest to starsza siostra mojego meza. Wizyte u nas rozpoczyna od obejrzenia lodowki i komentarzy o tym jak to niezdrowo gotuje. We wszystkim wydaje sie jej ze jest najmadzejsza ,nawet w wychowywaniu dzieci choc wlasnych nie posiada . Moze jest tak upierdliwa bo jest stara panna i od dluzszego czasu jest w zwiazku z duzo starszym od siebie gosciem . A moze to ze sama jest nauczycielka
No i to jest wlasnie ta osoba co dziala na mnie przeczyszczajaco w naszej , mojej nowej rodzinie
Pozdrawiam

Samosia, ja mam męża duuużo starszego od siebie, a nikomu po lodówkach nie zaglądam, więc to nie powód raczej:)
Ja myślę ze to jej wrodzone chamstwo, no bo jak można iść do kogoś i w lodówce grzebać? Moja bratanica tak mi robiła jak miała dwa lata, sama widzisz na jakim poziomie jest Twoja szwagierka.....
A wywal ją na zbity pysk, co Ci będzie życie zatruwała!!!