Ciąża a tabletki antykoncepcyjne

Witam

Od sierpnia 2013r. przyjmuję tabletki zoely, przyznam się od razu, że zdarzało mi się zapomnieć czasem tabletki, raz nawet dwóch (nie mam pojęcia jak to się stało). Ostatnią miesiączkę (a właściwie krwawienie z odstawienia) miałam 22 grudnia, od tamtego czasu cisza. To ostatnie krwawienie było bardzo skąpe i trwało jeden dzień. Wiem, że przy tabletkach krwawienia mogą być bardzo skąpe, albo nie wystąpić nawet wcale. Niepokoi mnie mój stan fizyczny, od dłuższego czasu jestem osłabiona, senna, mam zwiększony apetyt, przytyłam przez to, głównie w części brzusznej. Najdziwniejsze jest dla mnie uczucie w brzuchu, początkowo czułam jakby "motylki" a teraz wręcz kopnięcia, mam nadzieję, że to praca jelit a mi się tylko wydaje. Robiłam dwa testy ciążowe, oba wyszły negatywnie. Mam już jedno dziecko i te ruchy, które czuję bardzo przypominają te, które czułam będąc w ciąży z synem. Ale czy to możliwe, żeby testy nie wykazały takiej dużej ciąży? W poniedziałek mam wizytę u ginekologa, ale do tego czasu chyba zwariuję z niepewności. Gdybym faktycznie była w ciąży, to boję się o zdrowie ewentualnego dziecka, bo przyjmuję różne leki. W sumie nie wiem czego od Was oczekuję, bo przecież nie napiszecie "tak, jesteś w ciąży" albo "nie, nie jesteś w ciąży". Musiałam się chyba po prostu komuś wygadać, bo inaczej zaraz osiwieję. Dopóki nie poczułam tych niby "ruchów" byłam spokojna, ale teraz już sama nie wiem

Witaj

myślę, że testy ciążowe raczej nie kłamią, ale może dla pewności zrób beta hcg , badanie z krwi zawsze to pewniejsze z tymi ruchami to może być różnie, ja 3 miesiące po porodzie czuję jeszcze kopniaczki

dziękuję za odpowiedź w poniedziałek wizyta u ginekologa, więc wszystko się wyjaśni, pewnie hormony (źle dobrane tabletki) płatają mi figla, a reszta to moja podświadomość, oby

Byłam u lekarza, ciąży nie ma, ufffff.... jaka ulga