BezpiecznaCiaza112023

Witam Was wszystkich na forum

14 lata 2 miesiąc temu #31885 przez Madzia89862
ta...fanatyzm filmowy w ktowm wiekszosc jest nieprawda:)
mimo krytycznych swierdzen witaj na forum
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31887 przez Mirella
Witaj doktorko, ja lubię bezpośrenie babki. A że sama też taka jestem to Ci prosto z mostu walnę, że jednak większość rodzi w szpitalu, niektóre pod znieczuleniem, i dobrze że dziewczyny opowiadają o swoich doświadczeniach, że radzą, bo następne idą po nich tym samym szlakiem, wiedzą przynajmniej czego się spodziewać. Ty farciara jesteś i tyle, że dałaś radę sama urodzić, i to nie ma nic wspólnego z dojrzałością, raczej z fizjologią, ogólnym stanem zdrowia, nie każdej się udaje rodzić naturalnie, często medycyna musi interweniować choćby się nie wiem jak nie chciało. Ja na przykład miałam ochotę urodzić naturalnie, bez znieczulenia, najlepiej na podłodze, bo nie mogę leżeć na wznak, a skończyło się cesarką. Chcieć, a nawet musieć, nie zawsze znaczy móc niestety.
Kiedyś czytałam forum od deski do deski, teraz już nie daję rady, bo mi dziecię podrosło, ale zarozumiałe dziewczyny zmieściłabym na palcach jednej ręki, co na ponad tysiąc zarejestrowanych wydaje się być małym odsetkiem nie sądzisz? Reszta jest zwyczajnie życzliwa.
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31888 przez Madzia89862
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31897 przez Emme
Witaj na forum.
Faktycznie zdarzają się wypowiedzi, które same mnie śmieszą czy irytują. Tak jak Mirella napisała- jest tylko kilka osób drażniących (może i ja sama do nich należę :)).
Poza tym nie wiek świadczy o dojrzałości, prawda stara jak świat. I wydaje mi się, że nie o zjadanie rozumów to chodzi, a o świadomość sytuacji. Jak sama wspomniałaś, byłaś (jesteś) w super sytuacji, bo temat ciąży, porodu jest u Ciebie w domu na porządku dziennym i byłaś przynajmniej teoretycznie obyta z tematem.
Ja mam 23 lata, uważam się za dojrzałą. Decyzję o dziecku podjęłam świadomie. Mam jakieś doświadczenie życiowe i posiadam jakąś wiedzę, choć nie twierdzę, że wiem już wszystko, dlatego z chęcią czytam wypowiedzi, czasem sama zadaję pytania i wyciągam wnioski.
Przepraszam, jeśli Cię urażę, ale wydaje mi się że to właśnie Ty czujesz się "mądrzejsza" bo urodziłaś sama (za co Cię niemniej podziwiam).Każda sytuacja i kobieta jest jest inna, a znieczulenie to nic złego.
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31901 przez samosia
Witam
To jak w koncu jak :dr.Haus czy dr.House? Mnie bardzo szczypia w oczy wszelkie bledy ortograficzne. A jesli myslisz o tej osobie co ja, ktora zawsze ma cos do powiedzenia to powinna jeszcze poprawic swoja pisownie. Nie da sie patrzec na niektore bledy na forum.
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31902 przez Emme
A co do denerwujących wypowiedzi to chyba takie ciągłe narzekanie mnie najbardziej wkurza :)
A jak ja należę do tych osób denerwujących do walcie śmiało :) coś zmienimy :)
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu - 14 lata 2 miesiąc temu #31913 przez kasiora
dr.haus napisał:

Zostalam sama z malutka Monika w domku i szykowalam sie do uroczystosci podwujnych imienin . Tak sie sklada ze i moja mama i tesciowa maja na imie Ela i razem obchodza imieniny. Moj maz wyjechal rano po nasze mamy ktore mialy z nami spedzic pare dni. Juz od samego ranka czulam sie dziwnie .Ale wiedzac ze termin mam na koniec lipca nie spodziewalam sie co mnie tego dnia spotka. Bedac zupelnie sama urodzilam swoja Magdalenke. Pamietam jak przez telefon komurkowy mama mowila mi co mam robic. Bolalo jak diabli a ja nie moglam nawet krzaknac aby nie wystraszyc mojej 2,5 letniej wtedy Moniki.
Dlatego przepraszam Was moje drogie ,ale czytajac niektore wypowiedzi gdzie dziewczyna ma 20 pare lat i urodzila pierwsze dziecko i to pod znieczuleniem a dzisiaj wydaje sie jej ze zjadla wszystkie rozumy i wszedzie radzi jak sie zachowac ogarnia mnie guchy smiech. I byc matka tez trzeba sie nauczyc.
Przepraszam za moja bezposredniosc ale juz taka jestem. Moi przyjaciele i znajomi nazywaja mnie dr. House. :lol:


witaj na forum :)
tak sobie mysle ..... dlaczego nie zadzwonilas na pogotowie ?? bylo to bardzo nierozsadne z twojej strony :ohmy: masz tylko szczescie ze tobie i dziecku nic sie nie stalo :dry:

tak tak masz racje matka byc trzeba sie nauczyc :lol:

co do wypowiedzi na forum, kazdego moze cos denerwowac , jakies osoby, wpisy... ale ..... niestety mamy wolnosc slowa :S i juz :silly:

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31917 przez Mirella
Kasiora, na szczęście mamy wolność słowa :P na forum jest ponad 1000 zarejestrowanych dziewczyn, wiadomo że nie każdej każda do gustu przypadnie, ot życie :D
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31922 przez natmur11
wiesz wydaje mi sie ze osoba 20 paro letnia ktora urodzila pierwsze dziecko pod znieczuleniem moze byc bardziej dumna z siebie i nazwac bardziej odpowiedzialna osoba niz osoba ktora rodzi sama w domu! mysle ze mozesz dziekowac Bogu (jesli wierzysz oczywiscie) ze nie bylo zadnych komplikacji, mojej corce np zaczal spadac puls i gdyby nie szybka pomoc lekarzy pewnie nie byloby ciekawie a gdyby w twoim wypadku cos poszlo nie tak to co? bylabys jednoczesnie lekarzem i kobieta rodzaca? a inna sprawa skoro rodzilas drugie dziecko to nie wiedzialas ze porod moze nastapic wczesniej lub pozniej? skoro od rana dziwnie sie czulas czemu nie pojechalas do szpitala? bez obrazy ale w tym wypadku mnie ogarnia gluchy smiech...
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31951 przez Dorciaition
Po to jest forum, aby dziewczęta pisały o swoich doświadczeniach i obawach. Po to jesteśmy my aby wspierać i nie ma tutaj żadnego znaczenia czy ma się 30 czy 20 lat.
Może i ja jestem osobą drażniąca i zadającą głupie pytania, choć mam 24 lata, ale dla mnie to nie ważne, bo dziewczyny odpowiadają i doradzają, a ja czuję się spokojniejsza.
Uważam, że to jak urodziłyśmy czy urodzimy nie ma żadnego znaczenia i nie można po tym stwierdzić czy matka jest dojrzała czy nie.
I faktycznie zgadzam się z koleżankami, że sama (bez obrazy) jesteś nieodpowiedzialna nie dzwoniąc na pogotowie.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu - 14 lata 2 miesiąc temu #31961 przez _aga86_
Jak dla mnie strasznie ryzykowalas!!! Co do wypowiedzi- kazdy ma prawo do wlasnego zdania- ja czytajac odpowiedzi na zadane pytanie potrafie wybrac z nich te sensowniejsze, a inne poprostu ignoruje. I raczej nie spotkalam na tym forum osoby, ktora by w kazdym poruszonym przez siebie temacie pisala bzdury- kazdy ma swoje "mocne i slabe strony". To forum pisze "zycie" :P

Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31962 przez sloneczko
witaj i gratuluje trzech corek i zycze szybkiego sukcesu z synkiem, obys kiedys nie miala 5 corek i zadnego synke ( mam taki przypadek w rodzinie )

teraz tak forum jest po to zeby kazdy sie w nim wypowiedzial, wiadomo kazdy jest inny, dlatego nawet i naforum dochodzi do sprzeczek. A jezeli ktos chce sie wypowiedzic, to prosze bardzo czemu nie, najwyzej wypowiedz sie poprostu wedlug siebie zignoruje i koniec.

a co to odpowiedzialnosc, bycia matka w wieku 20 lat czy 30 czy nawet 40, to kazdy czuje sie na swoich silach, ta matka co odraz powie nie niechche dziecka to idzie i usunie, a nawet dziewczyny co maja 15 lat czasem bardziej zajmia sie swoimi dziecmi jak 30 latka, wiec tutaj nikogo nie trzeba osadzac.

wracaja co Twojego porodu, powidziam cie ze zdecydowalas sie sama w domu rodzic... jak dla mnie to bylo to nieodpowiedziale, ja rodzilam 30 godzin i nie wyobrazam sobie w domu i bez znieczulenia, to fakt nie krzyczalam, ale cos takiego jak porod to musi byc po stala opieka lekarska, bywaja roznie wypadki, musisz bogu dziekowac ze potrafilas o siebie i o dziecko zadbac.

skonczylam ;)
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu - 14 lata 2 miesiąc temu #31964 przez ilona
Witaj na forum.

Dziewczyny dajmy już spokój dr.haus...
Ja tam ja podziwiam, że się na to odważyła,ja po prostu bałabym się urodzić sama w domu.
Zdarzają się sytuacje, że poród postępuje w zawrotnym tempie i nawet karetka nie zdąży dojechać. Dziewczyna wiedziała co ją (mniej-więcej) czeka.

Nasze babcie rodziły w domach, niektóre mamy pewnie też i wszystko jest dobrze.
Wiadomo bezpiecznie w szpitalu bo lekarze, położne. Położna do dr.haus była już w drodze. :)

dr.haus życzę Ci żeby synek szybciutko pojawił się na świecie :)

P.S
Uważam, że dr.haus nie napisała tego, że urodziła w domu po to, żebyśmy wszystkie chórem pisały " jesteś cool, super babka, bo urodziła w domu" opisała swój rozdział życia pt. "Dzieci" i tyle.

A co do dojrzałości, myślę, że wiek nie ma tu nic do rzeczy.
Sąsiadka lat 16(przypadek), urodziła dziecko, jest wspaniałą matka.
Sąsiadka rodziców lat 30(starania o dziecko 5 lat) alkoholiczka, ćpunka, córka w domu dziecka. Psychika ludzka nic poza tym...
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31969 przez Madzia89862
ja nie ukrywam ze rozdraznil mnie jej post bo wygladalo na to ze to ona zjadla wszytskie rozumy skoro urodzila w domu.ale nie wazne.kazdy ma prawo dolaczyc do forum i sie wypowiedziec
Temat został zablokowany.
14 lata 2 miesiąc temu #31995 przez dr.haus
Dziekuje za mile slowa. Jak milo zaczac dzien czytajac takie kometarze na swoj temat.
:laugh:
A teraz na powaznie. Dzieci zawsze sie rodzily ,jak swiat swiatem. I dla kazdej ( prawie kazdej) matki jest to przepiekny-wyjatkowy dzien. Bardzo fajnie czyta sie opisane przez Was niektore przezycia. Uwazam ze to bardzo fajnie ze jest takie forum gdzie mozna sie zapytac innych matek o to jak postepuja w podobnych sytuacjach. Ale sory, jak czytam wypowiedzi naszej Pani moderator ktora zawsze ma cos do powiedzenia i wypisuje glupoty i to taka polszczyzna ze pozal sie Boze , zastanawiam sie czy nie zjadla ona wszystkich rozumow :unsure: Zawsze cos podobnego mialo miejsce w jej rodzinie . Niesamowite :lol:
A teraz ku zaskoczeniu niektorych Pan chce dodac ze tego dnia zadzwonilam na pogotowie i przyjechalo ono ale niestety po 2 godz.Zabrali oni nas do szpitala gdzie lezalysmy 8dni. Rozczaruje Was rowniez, bo nie planowalam urodzic sama , ale takie historie maja miejsce i w dzisiejszych czasach . Pomimo tego nie planuje wywodzic sie nad kazdym tematem w tym forum. Lecz nie zarzekam sie ze bede dalej sledzila niektore wypowiedzi.
Wszystkim normalnym natomiast mamusia zycze szczescia dla nich, ich rodzin i tych malych a za razem najwiekszych skarbow.
Agnieszka
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiora
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl