Poród tuż-tuż ?

A czy to nie jest za wcześnie na takie skurcze? (jestem w 34 tyg. ciąży) ??

no to troszkę za wcześnie, one się pojawiają w dziewiątym miesiącu, ale takie troszkę to nie dużo, nie patrz na statystyki bo tylko stresa złapiesz

Do tej pory jakoś jeszcze niczym się nie przestraszyłam tylko teraz te bóle właśnie mnie zadziwiły ale to normalne w ciąży że tu może zaboleć, tu zakłuć, tu jakiś mały skurcz. Wieże że wszystko jest jak powinno być Ale starcha napędziłam mężowi jak dostałam tych małych skurczów chociaż się przygotuje pomału to tego właściwego momentu

Ja już z niecierpliwością wyczekuję kiedy mój synek pojawi się na świecie, ale jak sobie pomyślę o porodzie to jeszcze odwlekam te myśl jak najdalej...

Każda mama podobno inaczej odczuwa te pierwsze skurcze, mam nadzieje, że nie pomylę ich z niczym innym

Też mam ten problem: boję się że nie rozpoznam tych skurczy Kobietki które już rodziły pomocy!!! Opowiedzcie jak wyglądają te pierwsze skurcze.

Napewno rozpoznacie w moim przypadku bylo tak ze tak jakby bol na okres tylko ze zwiekszona sila, byly nie regularne wiec nie wiedzialam czy to juz sie zaczyna. Jak zacznaja sie te bole to najlepiej wziasc ciepla kapiel jak mina to znaczy ze to skurcze przepowiadajace jak nie to znaczy ze za pare godzin bedziecie rodzic

Czyli ja miałam skurcze przepowiadające bo dostałam ich w nocy a poranna kąpiel zlikwidowała je. Właśnie odczuwałam je tak jak ból przed okresem, bardzo przy tym bolał mnie kręgosłup... Teraz mnie bardzo bolało a co będzie przy tych skurczach prawidłowych aż boję się pomyśleć A czy można odczuć kiedy wyleci ten czop który blokuje macice i jak on wygląda??

Podobno czop wyglada jak galaretowata kulka, przezroczysta, rozowawa lub z domieszka krwi. Ja nie zauwazylam jego, chociaz zastanawiam sie bo tydzien przed porodem mialam jakby zwiekszone uplawy przez 1 dzien ale myslalam ze to znowu grzybica wrocila ( przez ciaze to mialam 3 razy- o zgrozo) a te skurcze przepowiadajace mialam 4 dni przed porodem ale jak czytalam to zaczynaja sie od 4 tygodni przed... tak wiec powinnas jeszcze miec czas

ja miałam skurcze silne uniemożliwisjące chodzenie trzy tygodnie przed porodem.. Więc też się namęczyłam z nimi.. Ja też miałam ból jak przy okresie.. i również nie zauważyłam tego całego czopu. Kilka dni przed porodem po każdej wizycie w toalecie wydawało mi się,że on odszedł,ale były to tylko złudzenia ;p

Tak właśnie się dopytuje o ten czop bo ostatnio podmywając się wyleciała mi sporawa ilość śluzu o kolorze kremowym i w ogóle od paru dni mam zwiększone i bardziej gęstsze upławy ale towarzyszy temu też swędzenie więc domyślam się że może to być grzybica. Jak z nią walczycie?? Moja znajoma jak była w ciąży na grzybice stosowała nestetyne ale nie chce stosować jakichkolwiek leków bez wiedzy lekarza a wizytę mam dopiero 11 lutego Bardzo się boję że nie rozpoznam tych prawidłowych skurczów

olusia napewno rozpoznasz z tego co piszesz to pewnie grzybica. U mnie jak stwierdzono grzybice byla tak jakby zoltawa i czasmi nieprzyjemnie pachniala, a nie mozesz przyspieszyc wizyty?

No właśnie nie bardzo bo do przychodni uczęszcza dużo kobiet i nie chcą przyjmować bez wizyty na dany dzień ale jeżeli nie przejdzie mi to w ciągu 2 dni udam się do mojego lekarza prywatnie bo on posiada też poradnie prywatną. Ale ja nie odczułam żadnego nie przyjemnego zapachu tylko te upławy się bardzo zmieniły mam nadzieje że to nic groźnego.

napewno nic groznego ale jak swedzi i czasmi szczypie podczas oddawania moczu to grzybica ale ekspertem nie jestem pisze tak z wlasnego doswiadczenia. Do lekarza to i tak sie wybierz jak najszybciej

Troszkę się boję tych skurczy, ale mam nadzieję, że po Waszych podpowiedziach je rozpoznam.

A mam jeszcze pytanie a propos odwrócenia się maluszka główką do dołu?

Czy to prawda, że wtedy jego ruchy są znacznie mniejsze i rzadsze?
Czy odczuwa się to, że on już jest główką w dół?

Aniu, moja Mała jak się odwróciła wcale nie ruszała się mniej, mocno kopała nóżkami i często obrywałam po żebrach. Czasami mamy czują jak dziecko się obraca, moja córa intensywnie się wierciła i okazało się że właśnie się obracała. A jak już mocno się opuściła to miałam problemy z pęcherzem, potrafiła boleśnie go ucisnąć a przy gwałtowniejszym śmiechu to nawet zdarzyło mi się popuścić.
a jeśli chodzi o skurcze przepowiadające to miałam je już na 6 tygodni przed porodem. bałam się, że przeoczę te właściwe, ale nie da się ich przeoczyć, to nie to samo co przepowiadające. o to możesz być spokojna
Rozpieranie w pochwie lub okolicy odbytu jest oznaką otwierania się szyjki (może się ono zacząć nawet 2-3 tygodnie przed porodem) ale powinnaś skontaktować się w tej sprawie z lekarzem.