STARANIE O CIAZE cz.2

Mirella, znam zasady

Hej hej

Się rozpisaly jak po staremu i jak po staremu aż nie wiem co komu

Sevilla mam nadzieję ze szybciutko wyjdziecie, ale po buźkach widać że i tak wesoło u Was i to najważniejsze

Faktycznie pamiętam jak madziasek miał awatarka mam nadzieję że i przy trzeciej posiadaczce nie zawiedzie

Ciesz się ze Was tu tyle bo cholercia jak przyjdnie mi dwie kreski pokazać to przynajmniej ktoś wpadnie popatrzyć

Ferri męża masz na medal, super z niego facet i najlepszy tata na świecie

Gosia to będzie Pioter rozrabiaka, wszedzie go pelno, no chyba że poza brzuszkiem będzie na odwrót i grzeczniuch będzie, ale obstawiam to pierwsze

Żółty śluz to i ja teraz mam po okresie kuwa jutro wizyta mam nadzieję, ze to jednak nie infekcja może sobie dziś zrobie nasiadówke z tamtum rosa(czy jakoś tak) co myślicie?

Mirella smutno mi z powodu Dusi, i takie mądre pytania bida zadaje jeśli dane jej być jedynaczką, to mam nadzieje że choć będzie miala przynajmniej trójeczke swoich dzieci

Ingrid ja Ci życze...wpadki

Mirella jak mnie nie ma jak codziennie teraz jestem???ej ej:)

My dziś na 98% wracamy do domu, z antybiotykiem doustnym, ale nie ma to jak w domu. Maksior rozrabia tu za dwóch na zmianę z okresami wyciszenia.

Gosia ja w sumie czuje się ok, wieczorami mnie wzdęcia wywalają i wyglądam jakbym była w 4 miesiącu, jestem jak chodzący pęcherz moczowy z wielkimi bolącymi balonami, a dziś pomimo głodu żarcie rośnie mi w buzi.

madzialenka no tu Cię nie ma, ja po całym forumie nie latam na naszym starym jak świat wątku też Cię nie ma, tam to w ogóle nikogo nie ma

madziaska, no od razu lepiej. Wiesz, że ja do Hani mam ogromny sentyment, bo mi zawsze Duśkę przypominała. I teraz też włoski takie Duśkowie, normalnie forumowe siosty

Gosiak, no wyszło jak wyszło, czekałam na wpadkę i się nie doczekałam, całkiem jak @nulka, bywa i tak.

Sevi to super, co w domu to w domu;)

Hania cudowna, włoski przepiękne a już niedługo zobaczymy sisterkę

Mirella, a może jeszcze jest szansa?

Mirella bo wpadke czasami też trzeba zaplanować

Cinki bierą te torby i idziemy zbierac liście
I tylko te moga być ewentualnie lalusie i pakują do wozka na dole

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

gosiak napisał: No to biere, niech się dzieją CUDA dziękuje kochana, niech Ci Bozia w rodzeństwo dla Igunia wynagrodzi jak mi się poszczęści oddam VIFulkowi... umowa ViFi?

Edit: czuję jakbym się na studentkowe konto wkradnęła hihihi

Kochana, a w Twoim nowym awatarku Igulkowe stopeczki?

Jak ma przynieść szezście to spoko

uuuaaa, a co one z tych liściów potem robią?

Sevilla, no teoretycznie masz rację, w praktyce hmm... pewnie jakby nie cesarka i operacja potem to i z wpadką bym się wyrobiła, a teraz to już nie te lata

Gosiak, nie zabezpieczamy się, ale wiesz... swoje lata już mam, a urodzić to i tak pikuś, potem trzeba to to ze dwadzieścia lat finansować, a my już nie młodzi. Ale jakbym jeszcze jakimś cudem wpadła to się mimo wszystko bardziej ucieszę niż przestraszę. Rozmawiałam z Duśką niedawno i pytałam ja czy jakbym miała coś urodzić (moja chrześnica jest w ciązy i jakoś nam zeszło na te tematy) to by wolała siostrzyczkę czy braciszka. Wyszło na to, że mam w twixy celować bo ona się nie może zdecydować to musi być i to i to

Dyplomatyczna odpowiedź Duśki

a no Mirella wlasnie tamten nasz watek "umarl" monologi mam pisac?)))

jestem na lipcoweczkach 2016 zatem:)

madzialenka no jakbyś tam była to ja też bym tam była, a tak to monologi mam pisać?

Mirella to jak gapiłyście się na Zośkę to teraz pokaż Duśkę to my się pogapimy

madziaska o matko ja jak już chcę żeby Zośce takie włosy urosły a jakie imię dostanie siostrzyczka? dobrze pamiętam że Hania miała wybierać?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.