Mamusie sierpniowe 2013

.

A mi się właśnie ten szary podoba , w ogóle lubię takie stonowane raczej kolory. Ten, który my sobie upatrzyliśmy jest czarny , ale to zeszłoroczny model w tym roku już takiego nie ma i pewnie wybierzemy inny.

Ja pościeli do wózka kupować nie planuję, na dno wrzucę taką dużą flanelkę, w razie gdyby pieluszka miała nieco przepuścić lub dziecku by się ulało, poduszek dla dzieci w ogóle nie uznaję, a wybrany wózek ma regulację dna w gondoli, jeśli będę chciała, żeby dziecko miało główkę wyżej. Do przykrycia tylko kocyk. A moskitiera to dla mnie podstawa latem, w środku dnia w upalny dzień z dzieckiem się nie wyjdzie, a po 16:00 wszędzie pełno już komarów, meszek i innych owadów, więc nawet żeby wystawić na taras, to będę moskitierę zakładać.

U nas studniówka w sobotę i wścieknę się, jak mi mąż wreszcie nie kupi baterii do aparatu .

.

U mnie studniówka dopiero 6 maja, więc jeszcze czas
Popieram opinię odnośnie moskitiery, latem jest nieodzowna.
W Norwegii wózki w chłodniejszym okresie wyłożone sa skórami owczymi, dzięki czemu dzieciaczkowi jest ciepluchno, ja napewno też takową zakupię

no ładnie się rozpisałyście Odnośnie bukietów to mi się bardzo podoba połączenie storczyków i róż, sama taki miałam Z tych dwóch proponowanych wózeczków podoba mi się bardziej ten biało-szary, wogóle lubię szary kolor ten turkusowy też ładny tylko bardzo rzuca się w oczy Dziś od rana wzięłam się troszkę za robotę pokoje odkurzone i zmienione pościele, teraz czas na odpoczynek No i muszę się wam pochwalić że przyszły mi ubranka dla małego z tego sklepu SzipSzop no i są piękne ! troszkę za chwilę zaśmiecę forum zdjęciami

MamoBąbelka ja też upatrzyłam sobie czarny wózek

a tak poza tym to jestem już po badaniach: morfologia, mocz, tokso i glukoza, we wtorek byłam i jak sobie o tym pomyśle to robi mi się niedobrze... łeeeeeeeee należe do osób które bardzo lubią słodycze i niby byłam przygotowana na to że to będzie bardzo słodkie ale już sam zapach mnie odrzucał.. coś okropnego 75g rozpuszczone w kubeczku z ciepłą wodą fuuuujjj na szczęście dostałam jeszcze dodatkowo pół kubeczka zimnej wody do popicia ale o cytrynie i choćby łyku wody później w poczekalni nie było już mowy, przyjełam technike: dwa łyki tego słodkiego ulipku i dosłownie pół łyczka wody, tym sposobem kiedy już uporałam się z glukozą zostały mi dwa zbawienne łyki wody i jakoś się udało, w ciągu tych 2godzin w sumie było nieciekawie zrobiło mi się gorąco i słabo ale starałam się jak najmniej ruszać i modliłam się żeby Kacperek spał sobie grzecznie w brzuszku bo jak się lekko poruszył to myślałam że nie wytrzymam... dziś sciągnełam wyniki z neta i wygląda na to że wszystko ok a wizyta już popołudniu niby taka zwykła wizyta ale ostatnio mały się wiercił na usg genetycznym i pani doktor nie była w stanie zrobić wszystkich pomiarów serduszka i dziś mam jej przypomnieć więc zobacze mojego maluszka beż żadnych dodatkowych kosztów za usg

Klauduśka fajne te ciuszki

śliniaczki dostałam gratis i jeszcze zdjęcie mojego ślubnego bukieciku

o nie ! przeoczyłam naszą 100-dniówkę ! była wczoraj

cukiereczku, jak masz narzutkę w kolorze butów to masz wielkie szczęście!! Moja sukienka ma górę właśnie tego koloru i jest on strasznie problemowy! Nic nie mogę znaleźć, narzutki, butów... ale jakoś połączyłam wszystko w jedną całość.

Nie piszę o innych rzeczach, bo nie mam głowy do tego. Ciągle ślub mi w głowie i już zaczynają się nerwy i stresy a co za tym idzie - kłótnie o organizację. :/

Obiecałam fotki list... zaraz dodam.

Ja kupie wszystkie male body rozpinane na brzuszku, bo dzidzius za malutki zeby przepychac je przez główke, pozmiary od 68 kupie już normalne.
Jesli moskitiera jest taka nieodzowna to musze sie dowiedziec czy do Lupo daja moskitiere bo w ofercie nic na ten temat nie ma , mozna kupic za grosze, ale uniwersalne moskitiery wygladaja jak siata...

Kurcze dzisiaj pieknie niesamowicie a slyszlalam ze w weekend moga byc nawet burze :/

klauduska89 napisał:

o nie ! przeoczyłam naszą 100-dniówkę ! była wczoraj

Myśmy też mieli wczoraj studniówkę

Nawet nie wiedziałam ze coś takiego istnieje w ciąży:) hehehehe:P
Pozostało nam 99dni do końca ciąży:P

Witam nowe mamusie

Super, że dzieciaczki rosną zdrowo

Ja z kolei byłam dzisiaj zrobić badania na glukozę Jakoś wypiłam i wysiedziałam... Ale jak wróciłam to mi się tak chciała czekolady... Nie słodkiego, tylko czekolady. I to był chyba mój błąd, bo się skusiłam i teraz tak mi się chce spać... Chyba jednak za dużo cukru dla organizmu

Złożyłam sobie ostatnio zamówienie na uzupełniającą wyprawkę i kurde zamówiłam już w niej pampersy. Wiem, że jeszcze za wczas, ale jakoś tak instynktownie czułam, że muszą już być w domu...

A tak w ogóle mój maluszek robi mi takie rewolucje w brzuchu... Potrafi już dość boleśnie dać znać o sobie, ale mimo to się bardzo cieszę...

I łączę się w bólu z dziewczyną, która kiedyś pisała o bólu kości łonowej.
Normalnie jakaś masakra, a dla mnie lekki szok. Za każdym razem jak wstaję, rozchodzenie sprawia mi dość sporo bólu

mnie może nie tyle boli kość łonowa co wewnętrzna strona ud i pachwiny, normalnie jak bym ciągle miała zakwasy i chodzę czasami przez to jak mała kaczuszka...

A ja mam taki wózeczek:
spacerówka i gondolka w tym kolorze
I moge go polecić każdemu. Bo jest rewelacyjny.