LIPCOWKI 2015

Agge ja nie mam skurczy w ogóle. Moze już u Ciebie coraz bliżej porodu, obserwuj siebie.
Koszula super juz dzis w niej spie. Długa i wszystko zakrywa
Jak ja bym zjadła czereśni. Bede szukac w sklepach

Ewela - nie mam cesarki. Po prostu od 11.06 będzie 38tc i ciąża będzie donoszona

Potwierdzam - bodziaki z Biedry są średnie..

Agge - ja miałam coś podobnego właśnie w piątek (z tym, że ja miałąm również podbarwioną wydzielinę).. także uważaj na siebie.

ewela007 napisał: Lizzy to najadłaś się strachu, dobrze że to fałszywy alarm ale musisz zacząć mocniej na siebie uważać, nie ma już żartów.
Zancik fajny brzusio, rośniemy ale jeszcze tylko trochę i przestaniemy, będziemy rodzić!

Tyssiakk Ja nawet nie wiedziałam, że można jakieś leki brać na zgagę w okresie ciąży. W sumie od kiedy jestem w ciąży to odstawiłam wszystkie leki, nie biorę nic, staram się wszystko leczyć naturalnie, mlekiem i migdałami. Powiem też że zgagę mam albo już ją czuję jak siedzę. Bo jak mam zajęcie, chodzę non stop to w ogóle jej nie odczuwam. Może tryb życia też ma wpływ na zgagę.

A ja dziś robię grilla przygotowałam już mięsko, szaszłyki, ogórki małosolne i sałatę i na obiad zaczynamy grillować Musze jeszcze zrobić chodnik do picia mniam pychotka.
Byłam wczoraj w biedronce i upolowałam piżamę, drugi komplet pościeli na zmianę, prześcieradło i body już większy rozmiar na przyszłość. Zadowolona jestem z moich zakupów

Hej laski!
Ja tylko tak szybko bo widze temat koszul z biedry - tez mam siostra mi kupila taka sama i jeszcze drugi komplet ze spodniami zobaczym jak sie bedzie nosil )

Dzień dobry wszystkim! Taki piękny dzień, do tego Dzień Dziecka, a ja zaliczyłam pierwszą wczesnomacierzynska załamkę... Jak tylko lekarz powiedział, że Franio ma szansę wyjść w tym tygodniu, wpadłam w szał przygotowań. Jeszcze w sobotę mąż z teściem robili poprawki remontowe wiec wstrzymałam się z praniem, żeby rzeczy się nie zakurzyly pyłem który był w całym mieszkaniu. W sobotę leżałam z gorączką 39 C i zapaleniem piersi, w niedzielę wpadłam w szał sprzątania, dziś szał prania. I co? Śliczne kocyki z minky zeszmacily się po pierwszym praniu! W niektórych miejscach kropki poznikaly .Specjalnie prałam w niskiej temperaturze, ale odwirowalam, żeby wyschly, pewnie to błąd Jak to zobaczyłam ,ze złości się poryczałam... Do tego chyba muszę pić melise, tak niespokojnie spałam w nocy i miałam koszmary. Bardzo przejmuję się przyjściem synka do domu ,tak strasznie na to czekamy i teraz chciałabym żeby wszystko było idealnie i każdy szczegół wyprowadza mnie z równowagi. Kryzys, koszmarny kryzys

Agge obserwuj się i dużo odpoczywaj nie ma żartów ja skurczy przepowiadających jeszcze nie mam ale przepychanki małej najczęściej w samochodzie nie są już przyjemne a bardzo bolesne:/

No to chyba pierwsza w kolejce jest Lizzy a później Agge no zobaczymy

Agusia po pierwsze spokój wiem że się łatwo mówi ale nerwy nie pomogą a mogą tylko zaszkodzić. Na pewno wszystko będzie dobrze przygotowane dla Frania, a jeśli chodzi o zapalenie piersi wiem co przeżywasz gorący prysznic i okład z kapusty A kocykiem się nie przejmuj robią teraz takie badziewia niestety :/ ja tez mam ten kocyk kupiłam w pepco i po praniu nic się nie stało no ale widocznie zależy na jaki trafisz i też nie ma pewności co się z nim zrobi po paru praniach

My przez ten weekend robiliśmy porządki jestem padnięta a dalej czeka mnie sprzątanie a skąd wziąć na to wszystko siły? najlepsze że wyciągnęliśmy łóżeczko ze strychu co się okazało że nie ma śrub jestem ciekawa czy takie śruby można kupić mam nadzieje że tak bo się wkurzę :/

To chyba rzeczywiście zacznę więcej odpoczywać, bo jeszcze przynajmniej 2 tyg musi mała posiedzieć...
Ale nastraszyła mnie trochę, a w końcu jest ładna pogoda więc jutro robię wielkie pranie ubranek i reszty i pakuję torbę

Agusia nie przejmuj się, zdarzają się takie rzeczy :* Franio już zaraz będzie z Tobą, ciesz się tym

[/color]

Agusia wcale Ci się nie dziwie, że chcesz żeby było wszystko idealnie :* ale nie wszystko da sie zaplanować i uwierz mi Franiowi wystarczy Wasz spokój i bliskość super, że niedługo w domku ahhh

Agge odpoczywaj ja nie mam jako takich skurczy tylko twardniejący brzuch Jak będziesz miała takie bolesne skurcze to weź magnez i nospę i do wyrka! Jak coś Cię będzie bardzo niepokoić to do szpitala na ktg

Paulinka a w sklepach typu castorama/praktiker nie idzie dokupić pasujących śrub?

Tysiak no też myślałam o castoramie musimy pojechać mam nadzieję że będą te śruby

Dzieciaczki Wszystkiego Najlepszego w Wasze Święto, nie dawajcie Nam za mocno popalić,bo będziemy musiały jechać na melisie

W szczególności Wszystkiego Najlepszego dla Naszego pierwszego dzieciaczka "Franuś"

Mamusiu Aguniu nie denerwuj się,bo on to czuje, wdech wydech wdech wydech. Uwierz mi my mamy chcemy mieć poukładane,ale tak czasami się nie da ile ja się znerwiałam że ciuszki przez proszek poodbarwiałam a zdaje się napisane,że można prać ręcznie,więc ja jak vanishem trę,aby zeszło, a potem patrzę o co się narobiło a tam plamy białe.
Teraz to już stwierdziłam dać na luz,bo jeszcze gorsze rzeczy będą,typu wylanie czegoś na siebie. Wczoraj patrzę a Milena ma na legginsach plamy i widać się nie odpierają niedługo będą tylko na podwórek a cholera jasna nie stać mnie co rusz na nowe jedną bluzkę ładną w kwiatuszki też poplamiła zupą u teściów wkurzyłam się,bo oni robią tłuste zupy i się nie odeprało, a teraz zawsze do prania dodaję odplamiacz.

Moja koleżanka natrafiła z disneya na koc w Biedronce i wydaje się być milusi,ale ja takie coś piorę ręcznie,szkoda mi wrzucać do pralki,bo wiadomo wirnikowanie może tylko zniszczyć.
Nie przejmuj się,było minęło, tylko już na przyszłość uważaj.
A zawsze możesz podpowiedzieć dla odwiedzających,że potrzebujesz kocyka,bo nie masz. Ja miałam malusi z gazety dodatek, siostra dała i od kogoś starsza dostała,więc też mnie wkurzyło co mam z nim zrobić,bo szkoda używać a sprzedać też nikt nie chce. Nie wiem ile taki kocyk kosztuje,ale chciałam 15zł i nikt więc leży i czeka komuś oddać może z powrotem.

Wiecie co? Stwierdziłam,że czuję się jak słoń brzydka nie dowartościowana wczoraj na dzień dziecka każdy pięknie wypizdrzony a ja tak jak na codzień,bo w nic się nie mieszczę i przy dzieciach nie mam ochoty pięknie się ubierać,bo wiedziałam,że do teściów pojedziemy i mogą o mnie wytrzeć.
Uda mi się przecierają,pocą nie wiem nie wyobrażam upałów. Teraz znów mnie gardło nawiało tylko kilka razy nie założyłam apaszki,a ludzie powariowali już w japonkach sandałach gołe nogi no szok. a ja w żakiecie i chuście dziś wyszłam.

Jem ten urosesp powinnam 3x dziennie,ale to zapomnę jak zwykle,ale jak wyszłam z koleżanka znów miałam parcia.

Szwagierka pójdzie do innego lekarza,do tej co odeszła ordynator,bo mówi do mnie,że ta młoda doktor nie zna się, bez doświadczenia. Ona ma znów skurcze a ta kazała jej pić luteinę a ona doczytała,że ją można tylko do 27tc i kazała nospę,ale toż nie można non stop,a po drugie jakby często będzie miała usg,bo sprawdzić szyjkę a ta stara ordynator umiała to stwierdzić po badaniu ginekologicznym a ta musi usg robić. no chore to jakieś.

Hejko Kobitki ja tylko na chwilkę witam się
Doczyta was później.
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ LEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA DLA WAS I DLA WASZYCH POCIECH TYCH W BRZUSIACH I TY POZA JUŻ Bo w końcu to my też jesteśmy dziećmi naszych rodziców hehe

Tak szybko to pokupowałam już z apteki wszystko (chyba ). Potem napisze co i jak .

Jadę teraz do ginki, zobaczymy co wymyśli.

Buziaki zdam relację jak będę .

Lusek czekamy na wieści

Hey przepraszam,ze Wam nie odp ale nie mam laptopa tylko z tel pisze i wkurzam sie ja od wczoraj wymioty i biegunka az do rana i takim o to sposobem lezymy w szpitalu nie wiem ile dni mialam ktg pobrali mocz i krew gin zbadal.czekam jak beda wyniki z mala i szyjka ok bede miala jakas diete

zancik jejku, współczuję... trzymaj się, będzie dobrze :* jak będziesz coś wiedziała to pisz.

Ojjj zancik ;( obyś szybko poczuła się lepiej i wróciła do domku :*

Wszystko ok tylko podlaczyli mi kroplowke bo jestem odwodniona troche ja mam nadzieje,ze na Boze Cialo mnie wypuszcza