Ucisk w okolicy mostka

Dziewczyny a jak to jest w ciąży?? Obecnie jestem w 22tc i miewam takie uciski w klatce piersiowej,ciężko mi się oddycha,serce bije dużo szybciej. Czasami zdarza się,że bardzo mocno mnie kłuje w okolicy mostka.Wrażenie takie jakby ktoś dźgnął mnie strzałą - przebił na wylot,bo kłuje od mostka do pleców....
Czy któraś z Was miała takie coś w czasie ciąży??? Wiecie co to może być??

Ja miałam podobnie, cisnęło w mostku i w żebrach, oddychać było ciężko, dzidzia rośnie

dzidzia rośnie i uciska Ci przeponę, stąd trudności z oddychaniem; a ten ucisk w okolicy mostka to moze być zgaga:))) po porodzie minie

Ja miałam podobnie bardzo, ale to bardzo ciężko było mi oddychać. A żebra moje były biedne. Bombel to 22 tydzień przed Tobą jeszcze trochę czasu a dzidzia rośnie Ja narzekałam na takie bóle, a z czasem było coraz gorzej. Pod koniec ciąży czasem była masakra.

Serce szbciej bije ponieważ ma więcej krwii do przepompowania w związku z czym puls w stanie spoczynku wzrasta do 100/min. To może powodować dodatkowe skurcze w sercu i stąd te uczucie kłucia w jego okolicy. Taki puls w ciąży jest normalny powodem do niepokoju powinien być puls ponad 125-130/min. utrzymujacy się dłużej a nie po chwilowym wysiłku.

Moniq napisał:

ten ucisk w okolicy mostka to moze być zgaga:)))

Zgagę to akurat znam,bo miewam ją praktycznie codziennie.

odnawiam temat od jakiegos czasu mam wlasnie podobny bol w okolicy mostka o jakim pisala scholastyka, doszlo do tego ze boli mnie piers i prawa reka, bylam u lekarza zrobila mi ekg i wszystko ok stwierdzila ze to rufuks czy jakos tak i ze glownym powodem jest noszenie dziecka, przebieranie go w roznych warunkach, podobno moze to trwac dlugo bo przyczyna jest oslabiony kregoslup, z racji ze karmie przepisala mi naproxen jeszcze nie bralam ale musze wykupic recepte w tygodniu moze cos pomoze bo ostatnio 3 dni ledwo mala trzymalam na rekach...