MAMUSIE LIPIEC 2012:)

moj ma drzemke wiec przyszlam nadrobic Was....

dziekuje za zyczonka

Hej dziewczynki.

Ja po ciężkiej nocy,bo mały jak się przebudził o 21.30,to poszedł spać po 2 godz,ale w między czasie zrobił 2 razy kupkę,więc teraz już wiem,ze jak mu się chce,coś go tam kręci w brzuszku,to raczej spokojnie spał nie bedzie i zawsze po takim przebudzeniu wieczornym jest kupka.Poźniej o 2.30 sie przebudzil,taki niespokojny,mi się wydawało,że ma gorączkę,poszłam mu zmierzyć,ale na szczęście nie miał i po godz.usnął,ale nie jak zawsze w nocy sam,tylko musiałam go na ęcach uśpić.Coś jest nie tak,oby to nie zwiastun jakiejś choroby

słoneczko tak mi przykro z powodu śmierci dziadka ściskam Cię bardzo mocno

nataleczka zaczynam podawać całkiem normalnie,w końcu poł roczku już prawie.Pomidorową,żurek na własnym (babcinym ha ha) zakwasie,ogorkowa,rosół już za nami i specjalnie nie odlewam,że śmietaną też je.Tzn.babcia mu przynosi już zmiksowane z ziemniaczkami,lub zalane manną,ponieważ moja mama ma pod opieką 90 letnią niewidomą ciocię i jej musi zupki miksować,bo ona ma chyba raka przełyku,więc przy okazji Ignasiowi też odlewa.Natomiast jak ja jem,to mu tez normalnie swoja łyzką daję po trochu (wczoraj ogórkową jadł ze mną),aż się trzęsie za normalnym jedzeniem.Dzisiaj rano mu chlebka kilka razy w dziubek włozyłam z masełkiem,nie dużo ale był zachwycony i tak pięknie potrafi tymi dziąsełkami mieleć Ziemniaczki z sosem pomidorowym z dziewczynami też przedwczoraj jadł,oczywiście nie tyle,co zupy,tylko tak,żeby posmakował.Jak Marika mu chciała widelec włożyć,to on za każdym razem go chwytał i sam do buźki sobie pakował he he

majowka trzymam mocno kciuki,żeby wam się szybko udało czemu mówisz,że czarno to widzisz,zobaczysz,że nawet nie spostrzeżesz się,jak będziesz znów w tym cudownym stanie

m m udanego lotu-oby Oliwierek go ładnie przespał

No uspilam tego mojego szkraba, spal 20 minut i po spaniu, wzielam go na spacer, na siedzaco byl w spacerowce caly czas i bardzo mu sie spodobalo, rozgladal sie dookola z zaciekawieniem. Pozniej patrzyl jak mama odsnieza wejscie do domu lopata wieksza od niej i chyba z tego sie tak brechtal. Obiadku zjesc nie chce wiec teraz sobie muzyki slucha z mamusia
A ja mam takie niefajne pytanie, wasze dzieciaczki tez maja takie wielkie koziska w noskach ze cala dziurke zapychaja i jak wyjda to sa naprawde wielkie? Ja pomoglam mu gruszka troche bo tarl nosek i jestem w szoku

m89m no czasami zdarzaja sie giganty moj ogolnie ma czyszczony codzien nos i narazie teren czysty :0

Moj tez wczoraj w spacerowce byl na bardzo siedzaco na chwile tylko to odrazu caly happy

daners ja tez czyszcze codziennie i tak czesto ma.
moj na spacerach zawsze spal, a dzisiaj to nie dalo rady gopolozyc bo placz ach ta ciekawosc dzieci

mama89muminka napisał:

Majowka ty chcesz drugiego dzidziusia?? Ale tak teraz? podziwiam cie, trzymam kciuki

Ide uspic Miro

No, chcialabym wogole. A to czy teraz czy za pol roku nie ma znaczenia.
Nie rozumiem tego ogolnego zdziwienia. Przeciez skoro mamy czas na siedzenie na forum, to chyba I dla drugiego brzdaca by sie znalazlo, prawda?
Ja juz po 30-stce, a chcialabym miec trojke, skoro nie teraz to kiedy?
No I dochodzi tu jeszcze szczegol, Ze nielatwo zachodze w ciaze. Z Lucaskiem 1,5 roku nam zajelo.
Wszystko juz w domku mam, ciuszki, wozek, wszystkie gadgety bejbikowe sa nowiutkie trzeba to wykorzystac!

Zobaczcie Chlopka, tez ma dzieciaczki z niewielka roznica wieku I jakos daje rade!

Agnessa, moja teoria jest inna. Juz nie pamietasz jak u mnie bylo...zapomnialam o staraczkach, zaczelam piec ciasta I tak mnie to pochlonilo, Ze nie wiem kiedy sie udalo

Daners, jeszcze raz wszystkiego naj! Super Filipek!

M-M, odnosnie remontu, to sypialnie malujemy, Bo okna wstawialismy. W salonie tez trzeba pomalowac, przez klime...sciana brzydka. Okropny ten remont, nie mam sie gdzie z Lucaskiem podziac, a siedziec musimy w domu, zeby odbytku pilnowac...

Majowka a to rozumiem. Ja bym co najmnie 2 lata chciala zaczekac bo nie widzi mi sie siedziec z dwojka i meczyc sie sama jak maz siedzialby przed komputerm ,musze go najpierw doladu doprowadzic. My ponad 2 lata z kolei sie staralismy. W pelni twoje plany sa uzasadnione, teraz wszystko pomuje sory jezeli pytanie bylo nie na miejscu wedlug ciebie.

mama89muminka napisał:

Majowka a to rozumiem. Ja bym co najmnie 2 lata chciala zaczekac bo nie widzi mi sie siedziec z dwojka i meczyc sie sama jak maz siedzialby przed komputerm ,musze go najpierw doladu doprowadzic. My ponad 2 lata z kolei sie staralismy. W pelni twoje plany sa uzasadnione, teraz wszystko pomuje sory jezeli pytanie bylo nie na miejscu wedlug ciebie.

Nie M89M, Twoje pytanie nie bylo "nie na miejscu", czesto spotykam sie z tym zdziwieniem I tak wyjasniam
Ja I tak jestem I bede sama, moj misiek pracuje od 10-19/20, wiec duzo pomocy z jego strony nie mam I miec nie bede

Mam kolezanke, ktora tez dlugo nie mogla zajsc w ciaze z pierwszym dzieckiem. Po porodzie nie zabezpieczali sie I teraz maja juz dwojeczke, wlasnie roznica 2lat miedzy dzieciaczkami. Rewelacyjnie sie udalo!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mam zespol policystycznych jajnikow. Pelno malych cyst na jajnikach, ktore uniemozliwiaja wydostanie sie komorek jajowych. Lekarz to nazwal straconym przypadkiem I od razu poradzil chemiczna stymulacje wzrostu komorek, zeby stworzyc wiecej szans. Nie zdecydowalismy sie na to. Normalnie czekalismy I w najmniej spodziewanym czasie sie udalo
Spirala to super sprawa, chyba tez zaloze po 2 ciazy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Daners - sto lat
m_m - spokojnego lotu życzę!
Słoneczko - bardzo mi przykro z powodu dziadka całuski dla Pawełka

Hej dziewczyny:) ale beznadziejna pogoda dzis...wyszlam na chwilke z Hancia bo musialam zakupy zrobic ale po godzinie wrocilysmy do domku bo juz cala przemoknieta bylam. Dzis podalam pierwszy sloiczek z mieskiem i zaraz podam troszke soczku:)

Mm powodzenia dzis:) mam nadzieje ze Olinek bedzie grzeczniutki i ladnie zasnie:)

Sloneczko bardzo mi przykro:(

Majowka ja na poczatku tez tak szybciutko chcialam druga dzidzie, ale zdrowko po porodzie mi sie posypalo i nie moge sie do ladu doprowadzic i teraz nie wiem kiedy sie zdecyduje. Ale kibicuje Ci bardzo:) mam nadzieje ze sie uda jak najszybciej:)

Maksiu a co sie dzieje z Twoim synkiem ze musisz do neurologa chodzic i usg robic? Mam nadzieje ze wszystko dobrze :*

Nawet nie miałam kiedy do was zajrzeć,bo Ignasia chrzestna z synkiem nas odwiedzili na szczęście mały usnął,to mogę trochę odpocząć

chlopek jak tam jazdy dzisiaj

Ja już sobie wpłaciłam na kolejny egzamin,tylko teraz musi mi mój instruktor ustalić termin,bo nie chce mi się jechać tylko po to 40km.,a on będzie dopiero w poniedziałek we Włocławku szkoda,że nie jutro,a od 19 egzaminy droższe

Majówka pamiętam nawet wczoraj przeglądałam staraczkowy wątek z przed roku i znalazłam post w którym Ci gratulowałam a sama stwierdziłam że ja się nigdy nie doczekam, po czym znalazłam moje dwie kreseczki wrzucone i się wzruszyłam
Czyli czas na pichcenie Do boju