Mamusie sierpień 2010

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Martynka Julka tez uwielbia naklejki tylko ona nakleja pozniej chce odrywac i naklejac w inne miejsca a jak sie klei wyrobi to w ryk bo sie nie da nakleic
z biciem na szczescie nie ma u nas problemu czasem na nas widze ze prubuje zlosc rozladowac to idzie do kata...

musimy sprobowac z ta ciastolina
a przedszkole to moim prywatnym zdaniem dobry pomysl Julka od roku chodzi do zlobka i widze roznice!!szybciej sie uczy i wlasnie jest bardziej usluchana wiadomo ma gorsze dni ale nie ma z nia wiekszych problemow.
dzis poszla po 2 tygodniowej przerwie ciekawa jestem jak tam sobie radzi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Julce imie kuba nie wychodzi i mowi uba albo ubus a osobno tes potrafoi powiedziec ku ba:P
ale juz bardzo duzo potrafi powiedziec no ona oczywiscie nazywa sie Julka Lul(król) wie juz jak ktora babcia ma na imie i dziadek ciocie sie jej jesczze myla ale wypowiedziec potrafi a mama i tata maja na imie mamusia i tatus juz niektore wierszyki i piosenki umie na pamiec choc przekreca niektore slowka i gubi to spiewa ladnie ostatnio zauwazylam jakis nawal nowych umiejetnosci

a co do sikania to julka duzo sika w nocy tzn zdazy sie ze ma suchego pampka ale dzis chyba z kilo wazyl:(

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja też plan o drugim dziecku odłożyłam na trochę,bo muszę odpocząć A co do imion to mówi wszystkie,a swojego się nauczyła 2 dni temu.Pięknie mówi Vanessa nareszcie I ciągle mówi,wszystko! Czasami aż za dużo

A oto moja Mikołajka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

sliczna Vania

Julka tez czasami gada az za duzo ciagle cos nawija a jak widze jak sie opiekuje swoimi misiami albo lalkami to mnie powala na kolana...ostatnio wziela sobie zolwia i nazwala go kubus stwierdzila ze go oko boli i caly czas go po tym oku calowala i pytala "boli??nie placz,hopa chcesz?"i tak dluzszy czas sie bawila wozila go w wozku albo na rekach i tulila

martynka pochwal sie zdejciami )

ja mam tylko jeden problem z Julka...SPANIE!!!dla mnie to koszmar i jestem chora jak sie zbliza godzina snu...codziennie sa sceny wrzaski i ja juz nie daje rady!!!nie wiem jak mam ja usypiac juz??nawet zaczelam spowoem na rekach ja usypiac ale ona ciezka i sie wierci a po za tym ile mozna???Julka tak nie lubi chodzic spac i juz ;/ nie mam juz cierpliwosci i krzycze wtedy na nia bo ona zamiast sie polozyc to wtedy chce sie bawic albo po lozku skacze juz p[o tylku dostaje nawet i nic...wiem ze to nie wychowawcze ale nie daje sobie w tym momencie z nia rady!!po za tym jest naprawde grzecznym dzieckiem...

z kolei my decyzje o kolejnym dziecku juz podjelismy bylam nawet w ciazy ale niestety sie nie udalo (
teraz staramy sie o kolejna cioaze mam nadzieje ze szybko sie uda
ale czasem tez mam mysli ze jak sobie dam rade z 2 jak z julka czasem jest ciezko...ale zawsze chcialam miec dzieci z mala roznica wieku i to moj glowny argument pociesza mnie to ze teraz jest macierzynski dluzszy

Martynka moja Vania zaczęła klepać z dnia na dzień
Ze spaniem też jest ok,przychodzi 19.30/19.40 to ją kąpię i już wie ,że idzie zaraz spać. Kładę ją siadam obok łóżka i jakieś 10 min i śpi. Może spróbuj jej wytłumaczyć ,że jest duża ,ze mamusia też spi ładnie itd.?

cos ty martela na nia nic nie dziala ona mowi ze nie chce spac i koniec bez placzu sie nie obejdzie.jakbym ja tak zostawila do kiedy wytrzyma to do 22 spokojnie by szalala tlumacze jej ze mama jest spiaca itp ale ona ma to w nosie.
nie wiem co z niej taki nocny marek???
ja juz mam naprawde dosc i jak sie zbliza wieczor to juz mi sie odechciewa...

Monia to ci nie zazdroszcze bo ja czekam tylko kiedy przyjdzie pora snu i bede miec swiety spokoj... czasem schodzi jej nawet godzine zanim zasnie i czasem placze ze nie chce spac ale ja udaje ze nie slysze ni nie chodze do niej chyba ze przesadza to wyedy ide i mowi jej za male dzieci spia i mie mozna ich obudzic bo bede plakac albo pukam do drzwi i mowi ze pan chodzi i ucisza dzici bo musza juz spac a jak nie zasna to je zabierze!... wiem to jest okropne straszyc dziecko przed snem ale jak nic innego nie dziala to to dziala natychmiast...! pozatym Maja ma jeszcze w lozeczku ta karuzele tzn sam ten panel co gra i musi on grac i malpka pusi swiecic czasem zasnie a to przestanie jej grac to sie budzi wlaczyc bo musi grac

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Vanesska juz bardzo długo nie sypia po południu. Śpi w swoim pokoju ale jak się przebudzi tak nad ranem ok 5-6 to biorę ją do siebie i śpimy do 9.

Dziewczyny mój maluch co prawda młodszy ale moze wam pomogę Jak mój nie chciał zasypiać to dawałam mu do łózka kilka zabawek czy ksiączeki. Bawił sie z 10-20 min i po prostu zasypiał. Ja wychodziłam z pokoju a on bawił sie i padał na pyszczek po zabawie

Moze za długo dziecko śpi rano i po południu albo za wcześnie go kładziecie spać. Wiadomo każdy ma inny rytm dnia. Jak Kuba wstanie np o 9 to już w dzień nie pójdzie spac i zasnie ok 20. Zazwyczaj wstaje o 7.30 drzemka 13.30-róznie od 1,5 do 3 i zasypia o 21.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.