Kto u Was wybiera imię dla dziecka?

a ja nie wiem,jak to się u nas udało,ale zaczęliśmy kiedyś wymieniać różne imiona i przy imieniu Kacper od razu poczuliśmy że to TO:)z imieniem dla dziewczynki było tak,że podał je mój mąż a ja po pozytywnych skojarzeniach od razu się zgodziłam:)i będzie Kasia:)

U nas bylo tak ,że dla 1 córki imię Klaudia wybrałam ja . drugi miał być JAŚ i wyszła Joasia . PO 9 latach urodziła się ZUZIA a mąż chciał MAŁGOSIĘ i została ZUZANNA MAŁGORZATA
A nasz synuś to chyba los tak chciał że na świecie się pojawił
W grudniu grypka mnie złapała i sie wszystko przestawiło no i jest mały JAŚ
Mieliśmy kilka imion w planach ale JAŚ to imię w sam raz. NO i na drugie ma RADOSŁAW

raczek10 napisał:

U nas bylo tak ,że dla 1 córki imię Klaudia wybrałam ja . drugi miał być JAŚ i wyszła Joasia . PO 9 latach urodziła się ZUZIA a mąż chciał MAŁGOSIĘ i została ZUZANNA MAŁGORZATA
A nasz synuś to chyba los tak chciał że na świecie się pojawił
W grudniu grypka mnie złapała i sie wszystko przestawiło no i jest mały JAŚ
Mieliśmy kilka imion w planach ale JAŚ to imię w sam raz. NO i na drugie ma RADOSŁAW

rozumiem,że jest Was szósteczka?:)piękna rodzinka.Mogę zapytać w jakim jesteś wieku?mi się marzy trójka dzieci,ale za rok kończę 30 lat i dopiero jestem w pierwszej ciąży,a później to chyba będzie za późno,więcej tych niebezpieczeństw wraz z wiekiem...

bardzo fajny temat, od razu przypomniała mi sie masa śmiesznych opowiastek ja np. miałam być Andzieliką, moja siostra Izabelą, a jest zupełnie inaczej, tatusiowi to sie tylko z moim bratem udało, mama wymysliła Mateusza, a tata poszedł i dał mu Piotr no ale to było pare ładnych latek temu. Natomiast wiadomość z ostatniej chwili jest taka rozmawiam z przyszłą, dość juz leciwą prababcią, a ona do mnie tak: kochanie wiesz ja juz sprawdziłam w kalendarzu 10 czewca wypada Małgorzaty, prawda ze ładnie imię ... ja sie zaczełam śmiać i dość duplomatycznie wytłumaczyłam babci ze sami wybierzemy i nikogo nie bedziemy pytać, było ciężko ale się udało i wiem że dzisiaj postawimy na swoim

Pulpencja tak jest nas sześcioro . Jesteśmy 14 lat po ślubie mamy 2 starsze córki 13i 11 lat i 2 letnią ZUZIĘ I MAŁEGO JASIA
Ja mam 34 lata a mój mąż 38 i wcale nie uważam że taki wiek to już za póżno na dzieci wręcz przeciwnie
teraz trochę inaczej przeżywam macierzyństwo , bo młodą mamą już byłam

A i jeszcze mam pytanko czy są mamusie na forum co mają 3 lub więcej dzieci ??

Ja od jakiegoś czasu miałam upodobane imię męskie a z żańskim miałam problem, ile bym nie przrglądała żadno aż tak mnie nie pociągało. Gdy dowiedzielismy się o ciązy mielismy przeczucie ze będzie synek, więc powiedziałam Jakub- mężowi się spodobało. Natomiast imię dla dziewczynki wybrał mąż- Natalia. Teraz już wiemy że rośnie nam mały Kubuś

Ja już dawno miałam upatrzone imię dla dziewczynki - Nikola, mąż się zgodził, co do chłopca to nie mogliśmy się zdecydować ale ostatecznie ustaliliśmy imię - Adrian. Póki co na 80% wiemy, że będzie Adrianek ale jak powiedział lekarz to jeszcze nic pewnego. Więc zobaczymy