Jakich błędów nie popełnicie przy drugim dziecku ?

Szczególnie ciekawi mnie opinia podwójnych mam, które mają doświadczenie i plany których (nie) udało im się wprowadzić w życie... Mi się marzy żeby dziecku nie dawać smoczka, bo z Bartkiem miałam niezłe przeboje przy odstawianiu. Kolejna rzecz to karmienie piersią, bardzo bym chciała, ponieważ z Bartkiem nie mogłam. Dalej organizacja czasu, żeby się o stos prania sprzed tygodnia nie zabijać... Nie wspomnę o tym, że marzę o tym że doświadczenie z Bartkiem pozwoli mi drugie dziecko wychowywać z uśmiechem i bez kłopotów... Da się mamuśki ?

Marysiu-mi dwa pierwsze udaly sie przy Mai. oj jakbym bardzo chciala,zeby Mati tez byl takim aniolkiem:-)
osobíscie najbardziej obawiam sie tej organizacji, podzielnosci uwagi itp.
lo matko jak ja to wszystko ogarne !!!!

Ja drugiego dziecka na pewno nie bede przymuszala do zadnego hobby... Kiedys wydawalo mi sie to co podoba sie mi, na pewno spodoba sie dziecku.. niestety tak nie bylo. Jest fajne narzedzie do sprawdzania jakie hobby bedzie pasowalo do konkretnego dziecka: genialnydzieciak.pl/ . Dzieki tym testom mozna sprawdzic co dziecko rzeczywiscie polubi i do czego ma predyspozycje.

Z drugim moim zdaniem jest latwiej
co do smoczka ja jestem zwolenniczka wiec nam pomógł właśnie w organizacji nie zawzze przy dwojce mialam czas wyciagnac cycka a smoczek chociaz na chwile uciszyl
co do organizacji hmm to wszystko zależy od dzieci na poczatku jest troche to wszystko nie ogarniete ale jak bedzie rutyna to bedzie latwiej
No i najważniejsze zebyscie z partnerem wspolpracowali i trzymali sie tej samej wersji to bardzo wazne zwłaszcza przy dwojce
zeby miec to samo zdanie

U nas pojawi sie niedlugo trzecia coreczka a juz widze haki ma wplyw starsze rodzenstwo na rozwoj
dziecko jest smielsze szybciej sie uczy i duzo naśladuje nie wyobrazam sobie miec jedynaczke

Bedzie dobrze i będzie ciezko
beda dni ze bexziesz pękac z dumy ze jestes matka dwojki a moze kiedys i .....

Napewno drugiego dziecka nie bede przyzwyczjała do lulania ciezko jest mi teraz 12 kg dziecko lulac, bo tak przyzwyczajony. Napewno tez kupie chuste, bo placzace dziecko na spacerze na rekach i pchac wozek tez ciezko. No i po trzecie zainwestuje w jakis dobry wozek bardziej skupiajac sie na spacerowce Moze jakis quinny ze skladana gondola ich wozki niedosc ze wygodne dla dziecka i dla mamy, to maja nie powtarzalny wyglad

każde dziecko jest inne i jak nasze pierwsze jest aniołeczkiem to nie znaczy, że przy drugim będzie tak samo i odwrotnie. Na pewno trzeba pamiętać o istnieniu tego drugiego dziecka bo kilkulatek może być zazdrosny o niemowlaka a ciężko mu wyjaśnić że młodszym dzieckiem trzeba się bardziej zająć

Teraz już jesteśmy nieco spokojniejsi:). Za pierwszym razem balismy sie o wszystko:)

Ja nauczyłam się jednego - nie powinno się biegać do dziecka za każdym razem, jak zakwili, najlepiej trochę poczekać, bo inaczej będzie myślało, że jesteśmy na każdego jego zawołanie.

Hmm chyba nie będę już tak słuchała rad babci, mamy, cioci, przyjaciółki tylko robiła tak jak podpowiada mi moja intuicja.

Ja chyba przestane stosować system kar i nagród, bo moje dziecko zaczęło to wykorzystywać.