Depresja przedporodowa??

Witajcie.
Gdy zaszłam w ciąże byłam szczęśliwa, bo z odpowiednim partnerem i tego tak naprawde chciałam. Teraz po 20 tygodniach mam wrażenie, że mam jakąś depresje. Gdy patrze w lustro chce mi się płakać. Wagowo przytyłam niby 4,5 kg, ale wydaje mi się, że wizualnie o wiele więcej. Mam wrażenie, ze powiększył mi się cellulit i wstydze się ubrać coś krótkiego, żeby pokazać nogi... a jest lato ;-( Zawsze byłam zadowolona ze swojego biustu, miałam ładne C, a teraz biust urósł mi chyba od 2 rozmiary i źle sie z tym czuje ;-((( Chce mi sie płakać na myśl jak bardzo jeszcze zmieni się moje ciało ;-(((

Czy któraś z Was miała podobnie?

Humorki ciążowe Cię dopadły, standard ja miałam takie jazdy że kosmita i pasożyt we mnie rośnie i mnie zjada od środka

Generalnie chociaż to trudne olej siebie samą, daję Ci słowo że kiedyś się będziesz z tego śmiała

kochana, hormonki szaleją pamiętam różne ciążowe jazdy; to normalne, większość z nas ma jakąś schizę w ciąży; mi pomagało patrzenie na siebie z przymrużonymi oczami, z nutkę humorku, . te wszystkie zmiany w ciąży to normalka. zrób coś miłego dla siebie i nie [patrz zbyt cczęsto w lustro, skoro Cię to stresuje ))