Szczoteczki i pasty/higiena jamy ustnej niemowlaka

my już mamy (taką na palec), jak zacznie się ząbkowanie to będziemy używac. i chyba szczoteczka powinna byc miękka (o ile są w ogóle inne dla dzieci).

Klaudia miała koło roku jak dostała swoją pierwszą szczoteczkę, nic szczególnego szczerze mówiąc, po prostu szczoteczka dla dzieci, no guma nie plasik, bo dziecko gryzie, jak pogryzła porządnie to zmienililśmy na drugą

Ja uzywalam szczoteczki jak tylko zaczely przebijac Julce zabki. Kupujac szczoteczke zwracalam uwage, zeby byla przystosowana do wieku. Mamy taka od 0-3 lat. www.bangla.pl/zdjecia-aquafresh-aquafres...-3-lat-up10603-1.htm

U nas przygoda ze szczoteczką zaczęła się ok 6 miesiąca.
Kupiłam zestaw trzech szczoteczek do nauki mycia ząbków - dopiero trzecia ostatnia była z włosiem i ją stosuje się, gdy dziecko ma już wszystkie zęby (my zaczęliśmy troszkę wcześniej).

Ale oprócz tego używałam szczoteczki silikonowej nakładanej na palec, bo wiadomo nie wierzyłam w umiejętności Aleksa i wolałam sprawę wziąć w swoje ręce.

Najważniejsza jest jednak pasta - taka, żeby dziecko mogło ją połykać, bo jak wiadomo nie potrafi jeszcze pluć.

A wiecie, że myć ząbki powinno się jeszcze zanim one się pojawią? Przegotowaną wodą, albo rumiankiem przemywać dziąsełka pieluszką? Od razu się przyznaję, że ja tego nie robiłam.

to powinnam uzywac juz szczoteczki jak klaudia ma 2 zabki? a paste jaka polecacie? czy bez pasty narazie? ja tez do tej pory nic nie robilam z zabkami

ja szczoteczke mam juz od 4 msc, bo tak lekarz stwierdzil ze zabki ida, a wlasnie powinno sie myc juz od dnia jak wyjda, paste mam z Elmex jest od pierwszego zabka do 6 lat, i szczoteczke tez mam z tej firmy jest od 0 do 3 lat, miekka i uczy myc zeby.

Manga napisał:

A wiecie, że myć ząbki powinno się jeszcze zanim one się pojawią? Przegotowaną wodą, albo rumiankiem przemywać dziąsełka pieluszką?

oo to ja od jutra zaczymam, moze jej wypucuje tego zabolka i wyjdzie wreszcie hahaha

dziąsełka powinno sie przemywać praktycznie po każdej podanej budelce maluchowi, a na pewno przed nocą, ja tak robiłam od początku na początku nie pieluszką ale gazikiem namoczonym oczywiście w wodzie, jak zaczeły sie pojawiać ząbki przeszłam na szczoteczke silikonową nakładaną na palec, i od czasu kiedy małemu wyszło 5 ząbków zakupiliśmy pierwszą szczoteczke, o ile dokładnie pamiętam w 11 miesiącu szczoteczke mamy silikonowo plastikową z miękkim włosiem od roczku bodajże ona jest, a paste mamy koloru czerwonego
Mikołaj <odpukać> lubi myć ząbki, bardziej sam niż ten moment gdy ja przejmuje szczoteczke ale nie ma wyjścia i musi mi sie poddać

u nas tez uzywalismy od niemalze narodzin wde przegotowana i gazik gdy pojawily sie pierwsze jedynezki w ruch poszla sama silikonowa szczoteczka na palec i pasta ale nie pamietam teraz nazwy i od 9miesiaca uzywamy szczoteczki z wlosiem

to wiec ja juzto kupie ta sylikonowa,a niech sobie lezy

no tak... z tym myciem/masowaniem dziąseł na noc to my byśmy mieli duuuży problem... bo Kuba zasypia podczas jedzenia z reguły:P

My uzywamy tej pasty :http://www.dentalshop.co.uk/acatalog/Aquafresh_Milk_Teeth_Paste.html jest rekomendowana przez lekarzy w UK (dostalismy probke ze szpitala) i tak juz zostalo.

Aleks używa pasty Nenedent-baby - można ją kupić w zestawie ze szczoteczką na palec.
Jest przeznaczona dla dzieci od 6 do 24 miesiąca życia.

szczoteczke na palec juz mamy, tylko zabkow nam barkuje ;)hahah

słoneczko wszystko w swoim czasie