- Posty: 888
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Problemy z kąpielą 4 tygodniowego maleństwa
Problemy z kąpielą 4 tygodniowego maleństwa
- nike84
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
11 lata 2 miesiąc temu #769722 przez nike84
Witam
Nie znalazłam tu podobnego tematu dlatego postanowiłam założyć ten wątek. Nasz problem istnieje od samego początku i spędza mi sen z powiek. Otóż kąpiel...chociaż kąpielą nie można tego nazwać. Raczej istny horror Odkąd wróciliśmy do domu ze szpitala codziennie kąpie synka. Już w pierwszy dzień po powrocie była u nas położna i wszystko nam pokazała. Najpierw na przewijaku myję wacikami buźkę i oczka. Potem namydlam główkę, rączki, brzuszek itd Następnie do wanienki i opłukiwanie ciałka. Synek przez cały czas, od momentu dotknięcia go zwilżonym wacikiem przeraźliwe krzyczy. Robi się cały czerwony, nie może złapać oddechu, a wrzask jest taki że dziwię się że jeszcze nikt z sąsiadów nie wezwał policji, że znęcamy się nad dzieckiem. Niby położna mówiła nam że to jest normalne i z czasem mały się przyzwyczai, ale on juz ma ponad 4 tygodnie a wydaje mi się że z dnia na dzień jest co raz gorzej
Dziewczyny czy któraś z was miała podobne przejścia podczas kąpieli? Co mogę zrobić żeby umilić synkowi te chwile w wodzie? Zawsze myślałam, że dzieci lubią wodę A moje maleństwo zachowuje się jakbym mu krzywdę robiła
Nie znalazłam tu podobnego tematu dlatego postanowiłam założyć ten wątek. Nasz problem istnieje od samego początku i spędza mi sen z powiek. Otóż kąpiel...chociaż kąpielą nie można tego nazwać. Raczej istny horror Odkąd wróciliśmy do domu ze szpitala codziennie kąpie synka. Już w pierwszy dzień po powrocie była u nas położna i wszystko nam pokazała. Najpierw na przewijaku myję wacikami buźkę i oczka. Potem namydlam główkę, rączki, brzuszek itd Następnie do wanienki i opłukiwanie ciałka. Synek przez cały czas, od momentu dotknięcia go zwilżonym wacikiem przeraźliwe krzyczy. Robi się cały czerwony, nie może złapać oddechu, a wrzask jest taki że dziwię się że jeszcze nikt z sąsiadów nie wezwał policji, że znęcamy się nad dzieckiem. Niby położna mówiła nam że to jest normalne i z czasem mały się przyzwyczai, ale on juz ma ponad 4 tygodnie a wydaje mi się że z dnia na dzień jest co raz gorzej
Dziewczyny czy któraś z was miała podobne przejścia podczas kąpieli? Co mogę zrobić żeby umilić synkowi te chwile w wodzie? Zawsze myślałam, że dzieci lubią wodę A moje maleństwo zachowuje się jakbym mu krzywdę robiła
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.