Testy owulacyjne - stosujecie?

A co do piersiątek to mnie zawsze bolały parę dni po owu. Pewnie inne opcje tez są prawidłowe

Cześć dziewczyny

Zgłupiałam... wczoraj zrobiłam sobie test owu i wyszedł negatywny. Spadła mi temperatura o dwie kreski(36,6) i lekko mnie jajnik zakłuł i tyle... dzisiaj już 36,8 i test owu POZYTYWNY:OO O co chodzi? Możliwe tydzień po baraszkowaniu? Nie mam plamienia,brzuch boli jak na @ i lekko piersi i nic więcej..


I wykryto u mnie gronkowca i muszę czekać z antybiotykiem aż przyjdzie bądź nie @.. Załamka...

Przedszkolanka, chaotycznie piszesz. Napisz ktory masz d.c., ile trwa cykl, od ktorego d.c. testujesz (czy wiesz ze testuje sie codziennie) /,o ktorej godzinie mierzysz temperature i wszystkie informacje konkretnie i zadaj konkretne pytanie, to odpowiemy jak bedziemy umialy

Gosia ja zapraszam, ale ta ulica to taka tylko z nazwy ale zapraszam mimo wszystko, na drinka z sokowirowki chyabze uruchomilas swoja machine fajnie ze doszedl liscik :*

Gwiazdka, a na kiedy Ty masz termin? bo wg suwaczka jestes do przodu ode mnie... ale ja za to wiem dokladnie kiedy byla owu

No i super wiesci po wizycie

Mesy to się pakuj i mi na chate wjeżdżaj ,odpalam masznerie

same dobre wieści poniedziałkowe, no to będziemy miały wesoły tydzień

a ja z rańca pojechałam z Kręglem oddać krew na wiruski i pani w recepcji mi mówi że wyniki potrzebuję dopiero na punkcje , ja jej że DR Cud kazał na piątek, ona sobie wklepała coś w komputer spojrzała na mnie i rzekła a no racja na piątek " uff uratowała mnie, bo Kręgiel to już mi kciał z liścia zasadzić ,że znowu coś pomieszałam

no i jak se pogadał z Małżem MMes to se stwierdził, że jakoś mało wie i od wczoraj dzielnie czyta i śledzi wieści o ivf a dzisiaj do mnie rzekł tako : nie będziemy mieli punkcji na bank w piątek bo musisz być 6 h na czczo a tego Ci doktor nie kazał " no

Ann, mogę wpaść na pyzy z Kręglem? w zamian weźmiemy Martulkę na spacer

Ada, zapomniałam wziąć tych testów ze sobą, nie obrazisz się jak dopiero jutro wyślę przepraszam

marcówki już się rozpakowują!!! AAAAAA pięknie!!!
w sumie mnie nie dziwi bo taka pogoda, kwiatki kwitną, ptaszki ćwierkają się dziecią w brzuszkach pomyliło i myślą że to już wiosna i już ich czas

Ferri, pewnie, zapraszam. Tylko ostrzegam, że Martula już się rozgadała i buzia jej się nie zamyka, ale jeszcze trzeba dekodować to co mówi, tzn. ja wiem co, ale inni nie

julia lekarz mi powiedział ze to 4-5 tydzień, jeszcze nie założył mi karty nic... ale tak sadzę że ty będziesz pierwsza... mi od owulacji właśnie wychodzi 5 tydzień... za dwa tygodnie kolejna wizyta, a u ciebie?

Kiedyś u hematologa ludzie siedzieli do 24 w nawiązaniu do późnych wizyt

my tu o słoneczku, a tu śnieg żubry zasypał dzisiaj i dalej sypie

Dziękuję dziewczyny za podpowiedzi
była owu czy nie, jeszcze sobie poprobujemy, a i tak będzie co ma być kciuki mile widziane
Dobrego popołudnia!

julka napisał:

Przedszkolanka, chaotycznie piszesz. Napisz ktory masz d.c., ile trwa cykl, od ktorego d.c. testujesz (czy wiesz ze testuje sie codziennie) /,o ktorej godzinie mierzysz temperature i wszystkie informacje konkretnie i zadaj konkretne pytanie, to odpowiemy jak bedziemy umialy

Gosia ja zapraszam, ale ta ulica to taka tylko z nazwy ale zapraszam mimo wszystko, na drinka z sokowirowki chyabze uruchomilas swoja machine fajnie ze doszedl liscik :*

Gwiazdka, a na kiedy Ty masz termin? bo wg suwaczka jestes do przodu ode mnie... ale ja za to wiem dokladnie kiedy byla owu

No więc od początku: moje cykle to 42 dni(6tyg.) , po 4 zawsze owu(po objawach,śluz), ostatnia @ była 5.01.2014 czyli owu teoretycznie 2.02 . 30.01 test owu pozytywny wyszedł, ale 4.02 też dwie kreski wiec pobaraszkowaliśmy . Jajniki od 3 to mnie stranie bolały(od pon.do środy), a po stosunku przez 2 dni czułam "bulgotanie" w brzuchu. Teraz mam typowe objawy(brzuch i piersi)na @, ale wczoraj kłuł mnie jajnik . a dzisiaj już test owu znowu pozytywny.. Temperature dopiero od wczoraj mierzę i wczoraj była 36,6 a dzisiaj 36,8..

ferritka napisał:

Mesy to się pakuj i mi na chate wjeżdżaj ,odpalam masznerie

ta ty się tak oferuj a ja potem za owoce będę ci musiała oddawać

hehehe ee tam, raz na jakiś czas się do Was z Kręglem na obiad wbijemy w zamian ;p

ferritka napisał:

hehehe ee tam, raz na jakiś czas się do Was z Kręglem na obiad wbijemy w zamian ;p

Żaden problem

Godzine mi zajelo zanim Was doczytalam.
Ada dzieki za zaproszenie
Julka, gwiazdka super ze wszystko dobrze. A ktora pierwsza urodzi tego nikt nie wie. Mozna rodzic 2 tyg. przed terminem lub przechodzic 2 tyg. i juz sie miesiac roznicy robi.
Porto wyslalam ci PM ale jeszcze raz napisze ze ja gadzety dla malej zamawialam od uzytkownika flaming24.
Mezulka wyslalam do lidla po dresiczki dla Wikusi i udalo mu sie kupic ale juz baby szabrowaly ostatnie sztuki.
Jutro idziemy do ortopedy z malutka na kontrole. A pochwale sie Wam jeszcze ze w Walentynki mam randke

Przedszkolanko, generalnie nie powinno się testować testami owu po malinkach... dlaczego ? bo po owu jakieś tam coś wciąż jest w organiźmie. Dlatego mogły Ci wyjść najpierw malin, potem nici a potem kreski...poczekaj do terminu @ bo po co się nakręcać niepotrzebnie i kombinować?? teraz i tak nic nie zdziałasz bo na jakikolwiek test ( czy z sika czy betkę) jest za szybko.

poza tym to Tobie sie ten gronkowiec przyplątał? u lekarza byłaś? masz coś na niego? jeśli nie to ciś do lekarza bo a nóż się okaże że ustrzeliłaś coś a tu takie świństwo


Dag, czyżby w walentego miał być Wasz no to krosuje niechaj zapłonie zielone światło