Dieta w ciąży

Mam tak samo, jedyna jaką lubię to cytrynowa
Z tymi ziółkami to też jest różnie, zauważyłam, że od każdego lekarza można uzyskać inną informację.
Ja w ciąży piłam też tą specjalną herbatę dla ciezarnych z HIPPa. Niestety mam tak, że z kawy mogę zrezygnować, ale herbata to mój nałóg poranny

Informacje, co można:
- od czasu do czasu napar z melisy (działąnie uspokajające);
- herbata z dzikiej rózy (źródło witaminy C);
- napar z rumianku (wzmacnia ukłąd pokarmowy);
- napar z lipy (przy przeziębieniach);
- napar z liści maliny (dla siły )

O tym naparze z liści malin nigdy nie słyszałam, a Wy?
Wiecie gdzie można coś takiego kupić?

dziewczyny tutaj jest bardzo duzo na temat roznych naparow itp...
umamy.homestead.com/porod.html
ps. paula dawno cie nie bylo

Kasiorka kapitalna stronka Dzięki.

Czasu za mało a tu się tyle dzieje

Paula napisał:

Mam tak samo, jedyna jaką lubię to cytrynowa
Z tymi ziółkami to też jest różnie, zauważyłam, że od każdego lekarza można uzyskać inną informację.
Ja w ciąży piłam też tą specjalną herbatę dla ciezarnych z HIPPa. Niestety mam tak, że z kawy mogę zrezygnować, ale herbata to mój nałóg poranny

Informacje, co można:
- od czasu do czasu napar z melisy (działąnie uspokajające);
- herbata z dzikiej rózy (źródło witaminy C);
- napar z rumianku (wzmacnia ukłąd pokarmowy);
- napar z lipy (przy przeziębieniach);
- napar z liści maliny (dla siły )

O tym naparze z liści malin nigdy nie słyszałam, a Wy?
Wiecie gdzie można coś takiego kupić?

napar z liści malin przyśpiesza też podobno poród.
u mnie można dostać go w sklepie zielarskim, poszukaj takiego u siebie w okolicy, apteki być może też mają - ale nie wiem czy na pewno

napar z liści malin jest dostępny u nas w aptece:) jednak co racja to nie w każdej jest apteki są różne:)

tysia178 napisał:

co do herbatek owocowych to są okropne. Nigdy ich nie lubiłam więc nie zmuszam się do ich picia

a ja herbatki owocowe uwielbiam, najbardziej te granulowane,
polecam wam herbatkę rooibos z wanilią - można dostac w Biedronce, ona jest dosyć mocna i pieknie pachnie wanilią

Wczoraj szukałam informacji na temat ostrych potraw. Wszedzie piszą, że NIE WOLNO! A czemu? Jedyne co znalazłam to ZGAGA.
Czy któraś z Was zna powód?

ja w ciąży jadłam dużo słodkiego bo po prostu się oprzeć nie mogłam i mały teraz też słodkie uwielbia

Kochane!
Poszukując "złotego środka" na straszne poranne nudności i wymioty, które męczą mnie okrutnie, natknęłam się na herbatkę z serii "dla przyszłych mam" i o niej właśnie chcę opowiedzieć.
Herbatkę stosuje się w pierwszym trymestrze ciąży i nie wiem, czy to siła perswazji czy rzeczywiste działanie, ale o dziwo nudności nie są już tak uciążliwe. Popijam ją już tydzień. Oczywiście dolegliwości nie zniknęły jak ręką odjął, ale są wyraźnie słabsze. Spróbujcie jeśli macie taki problem, może i Wam przyniesie ulgę.
Pozwolę sobie jeszcze przytoczyć opis na ulotce.

"OPIS WŁAŚCIWOŚCI: Kłącze imbiru to korzenna przyprawa poprawiająca trawienie, stosowana od niepamiętnych czasów w Indiach i Chinach, od czasów odkrycia drogi do Indii niezwykle popularna w Europie. badania prowadzone w ostatnich latach wykazały, że jest to także cenny środek zapobiegający chorobie lokomocyjnej i hamujący nudności i wymioty u kobiet w ciąży, nawet bardzo nasilone.. Dodatek z wyciągu kłączy imbiru do herbatki o miłym orzeźwiającym smaku cytrusów sprawi, że przy regularnym stosowaniu poranki w okresie oczekiwania na dziecko znów staną się przyjemne.
ZALECENIA STOSOWANIA: herbatka "1-szy trymestr" o smaku cytrusowym przeznaczona jest do stosowania w początkowym okresie ciąży w przypadku występowania nudności. Najlepiej pić 3*dziennie.
SKŁAD: herbata czarna (75%), hibiskus, rooibos, ekstrakt z imbiru, naturalny olejek pomarańczowy, aromat cytrusowy".

Herbatka jest o dziwo, dobra
Zawsze warto spróbować.

BIO-ACTIVE
NEW LIFE
1-szy trymestr
HERBATKA DLA PRZYSZŁYCH MAM
MNIEJ NUDNOŚCI

oto cała nazwa z opakowania

Ah, zapomniałabym...W drugim trymestrze polecają już inny produkt 2-gi trymestr, "źródło witamin i minerałów" a w trzecim herbatka nosi zbawienną nazwę "lżejsze nogi".

imbir ma działanie zmiejszające nudności, z tego co wiem są też w aptekach takie tabletki imbirowe albo można poprostu stosować imbir jako przyprawę, jeśli komuś nie będzie przeszkadzał; u mnie niestety nie pomagał

Spotkałam się tez z opinią, że świeży, naturalny imbir działa cuda. Plasterek świeżego korzenia imbiru trzeba zalać wrzątkiem i trzymać 10 minut pod przykryciem. Można posłodzić taką herbatkę ciemnym cukrem albo miodem. Utarty, świeży imbir to ponoć doskonała przyprawa do sałatek. Można też dodawać go do dań gorących, ale wówczas trzeba go wrzucać w ostatniej chwili. Co do tabletek imbirowych to zdania są podzielone. Trzeba zachować szczególną ostrożność. Ponoć mogą bardziej zaszkodzić i zwiększyć dolegliwości niż pomóc a stosowanie powszechnie znanych i lubianych preparatów typu Lokomotiv ( gdzie imbir jest jednym z podstawowych składników) czy innych preparatów przeciwwymiotnym odradza się w ciąży. Ponoć świeży i naturalny imbir jest całkiem bezpieczny. Eh... i kogo tu słuchać...

Rabarbar, mi znajoma mówiła, żeby mieć rano przy u kawałek chleba, jak się obudzisz to odrazu zjeść i niby po tym są mniejsze lub ewentualnie chyba całkiem mijają mdłości. Możesz wypróbować, ja nie stosowałam, bo powiedziała mi o tym jak już mi przeszło, może warto spróbować

Rzeczywiście, moja mama sprzedała mi ten patent już na początku ciąży, bo było tragicznie z tymi wymiotami. Skutkował, ale tylko rano i tylko do momentu zjedzenia śniadania. Potem maraton do łazienki
Te herbatki trochę pomagają (lub łudzę się, że pomagają) a może po prostu już mi trochę organizm odpuszcza..

szczerze powiem ze ja nie mialam zadnych problemow z nudnosciami a i moze zle robiłam ale nie stosowalam w czasie ciazy zadnej diety.jadlam co chciałam no i kawał zdrowego chlopczyka urodziłam